MMORPG.pl https://mmorpg.pl/ |
||
mag czy shadow priest oto jest pytanie??? https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=45&t=13964 |
Strona 2 z 6 |
Autor: | MacDwain [ 29 cze 2005, 09:46 ] |
Tytuł: | |
duet z priestem to bajka - teraz łażę z kumplem po WP i kasujemy farmy - nie daj bóg jeśli priest dostanie laga... i ogólnie Qestowanie w duecie mag - priest też jest proste - elitki padaja jak muchy... Z kim mag ma problemy w PvP - jedyna klasa której już nie zaczepiam to priest, nie lubie duelować się z innymi magami - (najfajniej jak rzucimy w tym samym momencie poly:)) - na szczęście Ally nei mają Shammich - choć z nimi fajnie się duelować. Najłatwiej będziesz miał z warriorem. Ja osobiście uwielbiam walczyć z palkami (bywa różnie i od razu zobaczysz czy trafiles na noobka czy na kogos, kto potrafi grac) - ciezko jest tez z kolesiami, ktorzy umia grac warlockiem. Rouge jeśli Cie nie skosi od razu w plecy to potem ma przerabane... |
Autor: | edek [ 29 cze 2005, 09:54 ] |
Tytuł: | |
tyle ze mi chodzi oto która z tych postaci lepiej sie spisuje w walce z hoprdą jezeli chodzi min. o dmg ![]() |
Autor: | druzil [ 29 cze 2005, 09:58 ] |
Tytuł: | |
Gram troche priestem wiec moge ci powiedziec ze ogolnie postac jest fajna (mowie o pvp), kiedys zwiewalem przed magami a teraz to moja ulubiona klasa do lania ![]() Niestety musisz sie przyzwyczaic do tego ze w instantach zamiast na gre bedziesz patrzyl w paski zycia innych postaci, przez co moze byc bardzo monotnonne. NO i absoultnie nie wolno ci na sekundke odejsc od kompa bo jak kogos zabija w miedzyczasie to od razu placz jaki ty priest jestes do dupy ![]() |
Autor: | mader [ 29 cze 2005, 09:59 ] |
Tytuł: | |
ja czesto, czytaj codziennie ![]() ![]() ![]() |
Autor: | Fabianek [ 29 cze 2005, 10:00 ] |
Tytuł: | |
felix jak chodzi o niezaleznosc to i tak wszystko ownuje warrior, shaman i pala, nawet rogue jest bardziej niezalezny. Magiem idzie sie prosto i fajnie do pierwszego resistu, a po resiscie novy mozesz isc z cmentarza (poki co mam maga lv16). Serio znajdz sobie kogos do party (wspolne godziny gry etc.) i jedziesz szybko latwo i przyjemnie. No diff czy ty jestes mag czy healer to combo bije na glowe wszystkie solujace postacie jak i inne party. Imho najlepiej grindujace/farmujace/expujace pary to: - druid/mag - w razie jak magowi konczy sie mana, za duzy pull casterow ogolnie robi sie cieplo druid robi bear form i skillem wymusza aggro na siebie daje w ten sposob magowi czas na evo, uzycie bandazy ogolnie daje chwile oddechu magowi. Dodatkowo jak druid jest juz na etapie mc/onyxia to zawsze (no prawie zawsze) ma innervate - nie ma ot jak podarowac magowi 4k many. Dodatkowy bonus druid chodzi w skorze mag w szmatach wiec druid czesto passuje na szmaty (chodz nie zawsze) - shaman/mage - shaman rzuca totem regeneracji many dzieki czemu nigdy mu sie mana nie konczy, dodatkowo samopodnoszace sie party [omg nerf shamans] niweluje do kosztow napraw wrong pull. Frostshock dodatkowo ulatwia sprawe magowi jak sie skonczy jego nova / blazed wave (czy jak ten fire aoe sie nazywa) Dodatkowy bonus shaman nie nosi cloth bo mu sie nie oplaca skoro ma mail. - priest/mage - magowie kochaja shielda, ale nie kochaja sie za bardzo z samymi priestami z prostej przyczyny do czasow itemow setowych nosza te same szmaty to jest najwiekszy minus takiego party. Dodatkowym minusem jest to ze w razie wrong pull jedynym ratunkiem jest shield na siebie i maga i niestety trzeba sie ewakuowac. Z tych 3 par najkorzystniejsze dla obu stron wydaje sie shaman/mage ze wzgledu na loot, samopodnoszace sie party, a z punktu widzenia maga frostshock jest dodatkowym bonusem. @druzil pomijajac MC (u onyxii/kazzaka/smoka z azshara jeszcze nie bylem) to defensywny healer (ktory tylko healuje) w instancjach sie nudzi. A ofensywnym healerem (ktory jak pozwala na to sytuacja to staje sie na chwile dd) gra sie calkiem przyjemnie (pojecie ofensywny healer w MC nie istnieje). A jak ktos z party padnie i nie bedzie to MT to zawsze sie wybronisz, jak padnie mt a robiles wszystko co w twojej mocy to nikt nie ma do ciebie pretensji. Mi 2 czy 3 razy sie nie udalo MT utrzymac przy zyciu no poprostu nie dalo rady i nikt nie mial do mnie pretensji, za to chwalili mnie za szybkosc podejmowania wlasciwych decyzji (czyt. bear form take aggro), a co do utrzymania DD przy zyciu to mozesz miec ich gleeeeeeeeeeeboko w d.... oni maja bandaze ty masz leczyc MT, a jak masz mane, czas a MT ma duzo zycia to mozesz ich uleczyc. Oczywiscie nie nalezy popadac ze skrajnosci w skrajnosc wiec jak moge to lecze DD jak nie mam czasu to mam ich gleboko u mnie priorytetami sa MT i inni healerzy a DD sa daleko na koncu. Dla przykladu poki co tylko 2 razy w instancji ressowalem maga: - w ST przy smokach bo je sie jedzie AE - w MC przy skrocie, jak koles wpadl do lawy a z drugiej strony czekali Firelordowie ktore sie traktuje blizzardem A tak to nigdy nie ressuje DD a healuje tylko jak mam czas mane a tank i inni healerzy maja duuuuuuuuuuzo zycia |
Autor: | Nukh [ 29 cze 2005, 10:42 ] |
Tytuł: | |
Magiem gra się całkiem fajnie i przyjemnie od 1 do 60 lvl. Nasza postać rośnie w siłe równomiernie do contentu. Problem pojawia się, kiedy spędzimy już trochę czasu na 60 lvl. Content staje się coraz trudniejszy (Scholo/Strat/BRS/DM -> MC -> BWL) a możliwości i potencjał naszej postaci zwiększają się tylko w małym stopniu. W EQ był identyczny problem i udało się go rozwiązać... miejmy nadzieję, że tutaj również się uda. Ktoś zadał pytanie z kim mag ma problemy w PvP. Ciężko jest wygrać z dobrym druidem, priestem, shamanem, rogue i warlockiem z Sukubem bądź Felhunterem. Worek i paladyn z AR również nie należą do łatwych przeciwników. |
Autor: | Fabianek [ 29 cze 2005, 11:07 ] |
Tytuł: | |
Nukh napisał(a): Ktoś zadał pytanie z kim mag ma problemy w PvP. Ciężko jest wygrać z dobrym druidem, priestem, shamanem, rogue i warlockiem z Sukubem bądź Felhunterem. Worek i paladyn z AR również nie należą do łatwych przeciwników.
z tego wynika ze mag przegrywa z kazda dobra postacia ![]() odnosnie druida to od czasow lv60 nigdy nie przegralem z magiem strategia jest tak banalna ze glowa boli: - moonfire spam, skaczac do okola niego - jak proboje poly to zmieniamy forme najlepiej na travel bo najmniej nas to kosztuje - jak mamy polowe zycia to walimy instant HT, nie warto czekac dluzej bo mozemy dostac imp CS i wtedy moze byc lipa [raz o malo takiej nie zlapalem, uzylem instant ht jak mialem <100hp] |
Autor: | emesio [ 29 cze 2005, 11:27 ] |
Tytuł: | |
Nukh napisał(a): Ktoś zadał pytanie z kim mag ma problemy w PvP. Ciężko jest wygrać z dobrym druidem, priestem, shamanem, rogue i warlockiem z Sukubem bądź Felhunterem. Worek i paladyn z AR również nie należą do łatwych przeciwników.
Zasadniczo - to z powodu ciągłych nerfów od czasy closed bety mag ma gigantyczne problemy z klasami healującymi się (gigantyczne - czytaj, nie licząc random trafień w postaci np. 2 kritów, itp). Faktycznie dobry szaman, priest albo druid = dead ![]() ![]() emesio |
Autor: | Bodziu [ 29 cze 2005, 11:46 ] |
Tytuł: | |
Mark sie wczoraj chwalil ze ma duzy res na fire, nie wiem czy go Magowie wkurzyli czy to jakie przygotowania Onyxia/MC ![]() |
Autor: | kahR [ 29 cze 2005, 12:37 ] |
Tytuł: | |
raczej nie przygotowania bo oni tam juz byli kilkanascie/dziesiąt razy |
Autor: | edek [ 29 cze 2005, 15:24 ] |
Tytuł: | |
a która z tych postaci np mag vs priest shadow powinna wygrac |
Autor: | Fabianek [ 29 cze 2005, 15:29 ] |
Tytuł: | |
edek napisał(a): a która z tych postaci np mag vs priest shadow powinna wygrac
jelsi sa na tym samym levelu to ta ktora ma lepszego skilla (pomijam item setup jeden green, a drugi uber epic), jednak shadow priest ma latwiej |
Autor: | emesio [ 29 cze 2005, 15:34 ] |
Tytuł: | |
edek napisał(a): a która z tych postaci np mag vs priest shadow powinna wygrac
Priest. emesio |
Autor: | gelerth [ 29 cze 2005, 19:02 ] |
Tytuł: | |
dobre micro ftw |
Autor: | Domin [ 29 cze 2005, 23:24 ] |
Tytuł: | |
Jak wejdzie rapidcasting z rybki to z nikim nie ma sie problemu ![]() |
Autor: | MacTele [ 1 lip 2005, 09:28 ] |
Tytuł: | |
Gram magiem gnomem i jest to miłe i przyjemne. W obronie wcale nie jest taki zły, ma sporo niespodzianek, imho najpełniej zrobiona klasa w WOWie, aczkolwiek zapewne brak sensownych bustów po 60 robi swoje. W ataku, no cóż, ![]() A wczoraj dla oddechu i zgrywy (głównie) zrobiłem sobie Undead Priesta (w założeniu shadow) o jakże znaczącym imeniu Pavulon ![]() ![]() ![]() |
Autor: | Shadowclaw [ 1 lip 2005, 09:30 ] |
Tytuł: | |
Nie no do 8 levelu to mi też szybko poszło a teraz mam 13 i to jest mordęga brak many po 1 mobie......:| |
Autor: | Fabianek [ 1 lip 2005, 09:51 ] |
Tytuł: | |
do lv 10 to kazda postacia sie jedzie z gorki, ba do 20levelu idzie prosto np. ja rozwijam swoje alty na samym grindowaniu (gnom mag i ud rogue) nie wiem jak to bedzie po lv20, moze tak jak desh przerzuce sie na same instancje. Poki co mag (16) potrzebuje resta raz na 4 moby, rogue (8 ) daje sobie rade z mobami 3-4levele wiekszymi |
Autor: | Shadowclaw [ 1 lip 2005, 10:42 ] |
Tytuł: | |
@Fabianek Ja też mam Maga i Rouga ...ale niestety Priest gdyby miał robirnie wody byłby świetny a tak to normalnie męczarnia ![]() Ale powiedziałem sobie że sie nie poddam ;D Może ktoś ma jakiś sposób na szybkie dobice do 20 ![]() ![]() |
Autor: | MacTele [ 1 lip 2005, 10:57 ] |
Tytuł: | |
@Shadowclaw No wiem, wiem ![]() Magiem faktycznie idze szybko ![]() @Shadowclaw: zrobiłem gnomkę warriorkę też, ale tylko do 7lvl dociągłem. Wiec de facto nie wiem czy jest skuteczna, ale skacze świetnie ![]() ![]() |
Strona 2 z 6 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team |