Warto zeby zobaczyc jak wyglada :-)
Ale czy jest najlepsza to bym bardzo polemizowal :-)

Ja nie bede pisal o raidach, pvp, pve, rpg ble ble ble. Napisze inaczej. Jesli nigdy nie grales w WoWa (ale nie pirata bo to jest kaszana, mowie o oficjalnym WoWie) to .... nie graj. Nigdy nawet o tym nie mysl, nie wspominaj i nie wymawiaj tej nazwy glosno. W WoWie ludzie buduja sobie drugie zycia. Mozna latwo zawalic szkole, olac prace, dziewczyne itd. Napewno tez usuniesz wszystkie inne gry z kompa a dotychczasowe twoje wlasnie ultra hity zyskaja miano niedopracowanych niegrywalnych pomylek. Mialem nadzieje ze w tym roku juz skoncze z nalogiem (WoW) ale skubance z blizza jakis dodatek chca wypuscic. Super

Nazbyt czesto wystepuje syndrom "juz, juz koncze tylko jeszcze...." albo "Dobra jeszcze moge pograc ta wazna rzecz zrobie innym razem"

Porażka... a myślałem, że tylko ja tak mam...

To jest smutne, że od czegoś takiego można się uzależnić. Ganja poszła w kąt, coś mocniejszego tak samo 'alkagol' już nie kręci... a tu taki WoW.

SvD.

eee tam, nie bierz tych wypowiedzi na powazne, bo wyjdzie ze wow naprawde jest super ;]. CO do pytania czy warto-zalezy czy abonament bardzo obciazy twoj fundusz, jesli nie-to warto, jesli obciazy to pograj np w lineage2-tez pewnie bedziesz sie dobrze bawil ;]

Po 60 lvl kończy się zdobywanie expa i jak przedmówcy napisali, dla jednych gra z daną postacią się kończy, dla drugich zaczyna.

Problem polega na tym, że jak się ma już ten 60 lvl, to praktycznie można tylko rajdować, do czego potrzebne jest dużo czasu, w którym jesteś odłączony od RL. Solo to można jedynie zbierać kaskę na szybkiego mounta. Co prawda jest kilka questów dla pojedynczego gracza, w tym epickie questy dla danej klasy, ale przeważnie wymagają na końcu i tak stworzenia licznej grupy (np. Battle of Darrowshire, imho ciekawa fabularnie linia questów, a na końcu event dla licznej grupy, przy czym nagrody liche).
Ja także nie gram już prawie w nic innego jak WoW. Mam jeszcze w komputerze ze 3 gry, ale oprócz WoW czasami, rzadko, włączam jedną. A ponieważ nie mogę się "odłączać" od RL na czas rajdu, gram nową postacią na następnym serwerze.

edit: Czy warto dać ponad 50 PLN miesięcznie za WoW? Warto

Na początek pozwolę się zapytać, skąd Xixi wziałeś tę sygnaturkę? Rozumiem, że to wycięta część z jakiejś tapety / większego obrazka. Jeśli tak to bardzo proszę o linka.

Co do tematu, WoW to najlepsza gra w jaką kiedykolwiek grałem i niestety najbardziej wciągająca. Jeśli, jak ktoś wyżej wspomniał gra nie obciąży twojego budżetu i masz bardzo silną psychikę, nie uzależniasz się łatwo można spróbować trochę pograć. Jeśli, któregoś z warunku nie spełniasz BARDZO odradzam kupna tej gry. W/w negatywne konsekwencje wymienione przez kolegów są niestety prawdą. Ja mam jeszcze taką rodzinę (zwłaszcza matkę, za co Bogu dzięki), że nie mogłem zapomnieć o nauce, szkole. Ale jeśli jesteś uparty, nikt ci nie przemówi do łba to łatwo się uzależnisz to możesz się "zdeczka" odłączyć od reala. Sam namawiałem 2 kumpli na kupno gry, ale wiem, że oni mogliby grać max 2-3 godz. dziennie i to w weekendy. Jeśli ktoś ma za dużo wolnego czasu to niech wypełni go czym innym niż WoWem. Mi się kończy opłacony czas gry 23 lutego, następnego pre-paida prawdopodobnie nie kupię wcale lub jak dopiero wyjdzie dodatek. Z gildi już wychodze, kumpli pożegnałem i jestem zadowolny, że kończę grę. Nie da się ukryć, że po części gra mi się po prostu znudziła, ale i tak wolę z tym skończyć.

Dziekuje wszystkim za cudowne odpowiedzi na mój post . Przeczytalem wszystkie posty i wasze zdania są bardzo podzielone że wciąga i uzależnia heh .. to nie jest moje 1 mmo także myśle że sie tak szybko nie uzależnie i że nie bedzie trzeba mi podstawiać kroplówke pod kompa . Oglądając filmy z WOWa jak dla mnie jest tam bardzo duzo szczegółowych żeczy np, co rusz widzialem jakieś piękne scieszki duzo zieleni w dalszych zakątkach świata śnieg na ziemi lampki przy drodze ... takie mam wrażenia z filmików ze gra jest warta świeczki chociaż dla samej grafiki .


Pozdro dla wszystkich !

Katon Housenka no Jutsu

czy WoW uzaleznia to bym sie klucil , ja sadze ze trzeba sobie robic przerwy w tej grze bo mozna popasc latwo w marazm , napewno warto wracac , Blizzard wydaje jedne z najlepszych i najbardziej detalnych content patches jakie tylko istnieja w dzisiejszych mmogach , kazdy z nich
dodaje sporo ciekawych rzeczy a niektore z nich sa rozpietosci exp packow do innych mmogow

ta gra ma tez niezle replayability co widze na przykladzie trigga ktory pogrywa hunterkiem na EU , nie wspominajac ze znow zmonopolizowal
handel przetworstwem rybnym i na 30 lev zarobil bagatela 400 g

Jeżeli WoW nie uzależnia to co ja tutaj robię? Sprzedałem gierkę prawie rok temu. Powtarzam rok na studiach przez nią:) I czekam na ostatni egazmin w niedziele, żeby sobie ponownie ją kupić:D Chociaż może poczekam aż wypuszczą nowe serwery;)

Racja - w ciągu 4 miesięcy przerwy od WoW tylko Half-Life 2 było w stanie mnie zainteresować (bo to świetna gra imo), reszta w co próbowałem pograć to totalny śmietnik ...


Jakie >50 pln ?
Ostatnio abonament przedłużałem 17.02 i za 3 miechy wyszło mi dokładnie 138,29 zł
Płatne eKartą mBanku ofc.

Ja napisze tak:
mam teraz wolny czas do konca tygodnai wiec postanowilem w niedziele zrobic nowa postac. Do dzisiaj przegralem nia 18h(!!!). Robilem tak ze gralem sobie rano 2h po poludniu 2h i wieczorkiem/w nocy 2h. Jesli bedziesz w bstanie gdzies wyjsc lub wlaczyc co innego podczas przerwy w WoW to sie nie uzaleznisz. Ale jesli bedzie: Jutro musze zrobic 3 lvle wiec wstane rano i pogram do wieczora, a pojutrze chce nabic 2 lvle i zrobic RFK to szybko sie uzaleznisz. I nie ma znaczenia czy grales w inne MMO. Ja bylem po pol roku przegranym codzinnie minimum 3h w rozne MMo a pomimo to moja 1 postac w 1 dniu miala 14lvl a w 2 20. Potem stwierdzilem ze to glupie i na szczescie sie nie uzaleznilem. No i jeszcze jedna rzecz-co 2miesiace robie przerwe dwutygodniowa.

Oj tak... uzaleznia bardzo, ja dalem cancel z tego powodu, teraz kupilem RF Online bo wiem ze w tej grze pogram 1-3 godzinki dziennie i juz, a WoW czasami lekko i 6-8 godzin nonstop grania bylo i co najgorsze to sprawialo przyjemnosc

U mnie jest tak: wiem ze mam zrobic lekcje/mam jakies obowiazki. Mysle: logne sie na chwile, lookne na AH, sprawdze maile. A tu nagle propozycja pojscia do instansu. I wsiąkam na 3h:P

WoW szybko uzaleznia, w styczniu zrobilem cancel konta by spokojnie zdac egzaminy bo ciagle tylko gralem i gralem. Niedawno brat kupil FF XI ,troche w to gram ale to jednak nie jest to samo. I jakos ciagle mam ochote by reaktywowac konto i sobie znowu pograc

hm....co do placenia to jezeli nie zarabiasz i nie jestes kasiasty to jest problem wydobyc od starych 50 zeta na miecha ale imho warto chociaz misie juz znudil troche wow.

Nie...grind w RF jest latwy i przyjemny i to tez moze uzaleznic , ja osobiscie to gralem w ta gre zeby sluchac soundtracka (na maxa muza , sciszone efekty otoczenia ) i tak dojechalem do 19 levela solo , OST w tej grze naprawde czyni grind bardziej znosnym