Autor wspomnial, ze w WoWie pvp "jest jakie jest" otoz niekoniecznie...
Jak ktos jest niezawodolony z PvP na swoim servie to zapraszam na Defias Brotherhood (RP-PVP). Jeden z niewielu realmow, na ktorym aktywne jest world PvP. Czyli chyba to co w WoWie najlepsze.
Wielkie i mniejsze bitwy, rppvp, raidy na miasta, obrona miast po prostu miodzio, tam wreszcie czuje, ze gram w fantasy rpg. Tak wlasnie sobie wyobrazalem WoWa zanim zaczalem w niego grac.

Sam tam przeszedlem z BL bo BL stal sie dla mnie serverem PvE. Wszyscy tylko instancje + BG, zero jakiejkolwiek incjatywy, zeby sprobowac zrobic jakis ciekawy outdoor pvp event. Plus wszyscy wyepixowani co za przyjemnosc tam grac...

Brzmi niezle... Bo faktem jest, ze na 99% serwerow nie ma PVP tak naprawde. Jest mozliwosc zaatakowania innego gracza, to nie to samo. Prawdziwe PVP bylo w Shadowbane chociazby...

Prawda...
Mnie akurat pvp zawsze dawalo duzo wiecej satysfakcji niz pve. Po prostu z pokonania maszyny, komputera nie umiem czerpac tyle satysfakcji co z walk z zywym przeciwnikiem.
Dla mnie pve zawsze bylo etapem wstepnym, droga i sposobem do zdobycia itemow, dzieki ktorym pozniej moglbym byc dobry w walce z innymi graczami czy to na BG's czy to w world pvp.

Dlatego tak naprawde, no offence, zagadka pozostaja dla mnie gracze z realmow PvE... Co to za przyjemnosc z gry jesli tak ciezko zdobytych przedmiotow nie mozna pozniej uzyc, kazdy moze sie przeciez schowac za flaga pvp... Czyli poza staniem dumnie w IF lub SW w swych uber itemach i gra na BGs co mozna na takim realmie zrobic?

no tak bo lepsze jest dostanie się do MC przez 13 zespołów 5 osobowych które gankują każdego wchodzącego do BRM względnie stojących przed Scholo albo innym Stratholmem i wybijającym każdego tylko po to żeby wejść do instanca z durability <60% cenie sobię granie na serwerze PvE że sam decyduje się na walkę PvP a nie kiedy komuś zamarzy się gank session.

To juz kwestia gustu... Ja kilka lat temu gralem sporo w warhammera rpg i battla dlatego cenie sobie realizm i caly klimat fantasy, na ktorym wyroslem. Wiem tez, ze dla wielu to po prostu zwykla gra jak np.counter strike, dla nich nie liczy sie klimat. Ich wybor, miejsce jest dla kazdego.

Zle bym sie jednak czul kiedy np jade droga przez mroczny las widze w oddali jakiegos hordziaka ale co tam wpisuje /pvp i przejezdzam obok niego... Kompletnie zero klimatu dla mnie.

Problem w tym, ze w WOWie owszem, mozesz go ubic, ale co z tego? Przybiegnie sobie z cmentarza. Co innego gdybys mogl pozniej zabrac mu sprzet/kase. Albo gdyby udany najazd na miasto konczyl sie trwalym przejeciem. Zadnych sztywnych podzialow na frakcje, totalne free-for-all... To jest esencja PVP.

Nie tracisz durability jak zabija cie inny gracz.

ktos kiedys na tym forum napisal: na bg idac bez wzgledu czy wygrasz czy przegrasz dostajesz reward wiekszy badz mniejszy, na pve jak jest dupa to dostajesz tylko kwitek na kilka(nascie) gold do zaplaty u najblizszego vendora.

To jest wlasnie PvE, a w epicach z rewardow PvP kazdy farmer moze chodzic.





ORLY? przeczytaj jego caly post to moze zrozumiesz

tip: Mind Control -> jump to lava

Może to jest esencja PvP, ale skończyłoby się jak w D1 - gra zamieniła się w konkurs kto lepiej hackuje. I jak zwykle wygrali ruscy.

Pewnie tak. Koniec OT .

Żaden koniec.
Taki open pvp to marzenie niejednego gracza, m.in. i moje. I żadnych hackow by nie bylo, tak samo jak i nie ma teraz. WoW to nie D1.

Dokładnie.

Co do zarządzania gildia to wiem tylko jedno w Gildi najgorsza jest demkoracja i to właśnie demokracja doprowadza do częsty konfliktów i rozpadu. Gildia musi miec lidera i przywódce

Demokracja > totalitarizm

Totalitaryzm > Demokracja imho ;]

Jak dla mnie to raidleader powinien nawet rozdawac loot wedle uznania.

sorry za OT jeszcze, ale nie rozumiem czego twoja odpowiedz dotyczy... ja zadalem pytanie o sens realmow pve, a ty mi napisales rzecz oczywista, ze w epicach z pvp kazdy moze biegac...
nie widze tutaj zadnego zwiazku, a tym bardziej sprzecznosci...
byc moze chodzilo Ci o to, ze jak ktos przedklada pvp nad pve jak ja to ogranicza sie tylko do farmienia bg's... ale tak nie jest...

Piszac wyzej o pvp nie mialem na mysli BG's. Co wiecej pve tez uskuteczniam na wysokim poziomie.
Tylko o ile dla jednych jest to cala rozywka w wowie, o tyle dla mnie to jedynie sposob na zdobycie itemow, ktore pozwola mi byc dobrym w prawdziwym, docelowym funie jakim jest dla mnie walka z zywym przeciwnikiem. Czy to na bg czy w world pvp.
Dlatego wlasnie nie zalapalem jak sie twoj post odnosi do moich stwierdzen..

LOL

Fajnie ze sie rozpisałeś... zgadzam sie tutaj z Tommusiem. Zresztą w paru gildiach są class leaderzy którzy decydują jaki loot idzie do kogo. I jeśli są to osoby kompetentne , godne zaufania i obiektywne to taki system jest o niebo lepszy niż wszelkie DKP i inne pierdoły. Inna sprawa że zawsze znajdą sie jacyś niezadowoleni.

Jeśli używasz DKP to też znajdą się niezadowoleni. Wszystkich nie zadowolisz, choćbyś nie wiem jak się starał.

Moim zdaniem jeśli ludzie akceptują rozdawanie lootu przez mastera (tudzież przez class mastera) i system się sprawdza, to znaczy że jest dobry.

mimo ze te posty sie wykluczaja to zgadzam sie z oboma: lider + oficerowie (tu demokracja) musza trzymac dyscypline w raid grupie bo inaczej dupa (tu totalitaryzm)



w/g mnie tez

@simo chodzilo mi oto ze zywego przeciwnika nawet w uber gear mozesz spokojnie z zergowac, gdzie tu skill gdzie tu fun? ja nie widze, tak samo ciebie w uber epixach (zakladam ze masz bo napisalems pve na wysokim poziomie) moze zzergowac banda w green itemach. A co do tego pvp ktore tak chwalisz moj stary rogue (1st char) jest czasem w uzytku ide sobie na silithus / brm i gankuje (czasem to oni mnie) ludzi w full t2 (tip: uzywam barman shrankera, green zbroi a jedyne epixy jakie mam to maelstrom i krol blade w plecaku). Robie to gdy mi sie totalnie nudzi, dla zabicia czasu, fun jest troche poprzeszkadzac ale esencja? hmm no way. Zrob char na serwerze pve pochodz na rajdy to zrozumiesz jaki jest sens sserverow pve, ja w odroznieniu od ciebie mam porownanie, bo pve na serwerze pvp to co innego. Na SM pojawia sie sporo eventow organizowanych przez graczy dla graczy, np. moja gildia co tydzien organizuje rajdy do MC dla ludzi w IF idzie 20 chlopa ubranych w AQ/BWL a green boye zgarniaja loot, jest tylko 1 restrykcja my bierzemy bindingsy i ingoty. Widziales cos takiego na serwerze pvp? bo ja nie




ta, u nas jest DKP ale raczej sluzy do tego aby ktos zgarnol rare loot niz do rozdawania calego lootu dla przykladu przyjelismy nowego rogue green boy jakich malo 2 week temu tydzien temu dropnol BF chest ktory potrzebowali veterani gildii ale ze koles uzywal zbroi of the monkey.. to na VT poszedl tekst (ustalili na klasowym kanale) rogues will pass for chest because .... need more then we.