MMORPG.pl :: Zobacz wątek - Nihilum wyczyscilo BT

czyli zawodowych sportowcow co zdobywaja zlote meda na olimpiadach tez nazwiesz nolife-ami?

Imo poziom trudnosci teraz jest jak najbardziej wporzadku. Ciezko robic instancje tylko dla ludzi co rajduja codziennie po 8-12 godzin:)

Properly tuned and accessible raid content will die. It's ok. We'll make more. That's what we do for a living.

Haha a to dobre! Jechanie na soulstone i zrobienie sobie tym samym head startu w BT i sie cholera podniecaja, sporo gildi zajebalo Vashj i Kaela w o wiele mniej prob niz ci "pro skillers". For example Nihilum zajelo 4-5 dni opanowanie fazy drugiej Vashj.... a ile dni siedzieli na Kaelu? Nosz takie teksty mnie wkurwiaja ostro. To ze poswiecaja grze tyle czasu ze to dla nich jest second job ( i niektorzy z nich dostaja za to kase) nie oznacza ze sa uber pro.

W rajdzie jest 40 slotow nadal^^

redlum napisał(a):

czyli zawodowych sportowcow co zdobywaja zlote meda na olimpiadach tez nazwiesz nolife-ami?

Tak

Brodaty, albo ty nie zrozumiałeś Tigole'a, albo ja ciebie.
Sens słow Tigole'a jest taki: normalne, że "content" się wyczerpuje (czyt. większość gildii osiąga dostępne cele). Wtedy zrobią nowe rzeczy.

Nie ma słowa, że będą robili trudne, mniej dostępne lochy

Autor:	Brodaty [ 6 cze 2007, 09:36 ]
Tytuł:
No to teraz jak gra jest "wygrana", to Nihilum powinno się rozwiązać. No bo jakie wyzwanie przed nimi pozostało? Archimonde zaraz padnie i koniec gry. Kończyć wódkę i do domu.

Autor:	niebezimienny [ 6 cze 2007, 09:38 ]
Tytuł:
Powinni wszyscy pojsc do gm island.

Autor:	Pio [ 6 cze 2007, 09:38 ]
Tytuł:
i tak 99 % populacji WoWa nie zobaczy tego bossa w ciagu najblizszego roku, a 80 % ludzi grajacych w WOWa nie zobaczy go nigdy

Autor:	niebezimienny [ 6 cze 2007, 09:40 ]
Tytuł:
Oooo ot już zmienili że Vashj i Kael nie rzucaja po 4 vialki tylko dla każdego? ;p

Autor:	Brodaty [ 6 cze 2007, 09:46 ]
Tytuł:
Po co zatem oni tworzą takie encounters? To chyba sztuka dla sztuki. No bo ile procent graczy jest Nihilum-wannabe i nolifują żeby zabić Ilidana zanim wyjdzie następny dodatek? 19%? Chyba mniej nawet.

Autor:	koci [ 6 cze 2007, 10:23 ]
Tytuł:
redlum napisał(a): czyli zawodowych sportowcow co zdobywaja zlote meda na olimpiadach tez nazwiesz nolife-ami? Tak

Autor:	Vercin [ 6 cze 2007, 10:26 ]
Tytuł:
Imo poziom trudnosci teraz jest jak najbardziej wporzadku. Ciezko robic instancje tylko dla ludzi co rajduja codziennie po 8-12 godzin:) W rajdowaniu nawet bardziej niz skill liczy sie dobra organizacja gildi trzymanie wszystkiego za morde i trenowanie danego ecountera do znudzenia srajac pod siebie. Tak wlasnie robi nihilum siedza do 2-3 w nocy jak trzeba to i w piatek sobote +akcje typu soulstony dla kazdego co probe i world buffy itp. Sam rajduje bardzo duzo i moge smialo stwierdzic ze takie granie jest chore:) Mamy w gildi osoby co po roku w nihilum mialy poprostu dosc i wola nawet mniejszy progres ale granie na wiekszym luzie.

Autor:	Brodaty [ 6 cze 2007, 10:35 ]
Tytuł:
Vercin napisał(a): Imo poziom trudnosci teraz jest jak najbardziej wporzadku. Ciezko robic instancje tylko dla ludzi co rajduja codziennie po 8-12 godzin:) Ale dzięki tigolowi to zostanie zrobione. Za mmo-champion: Togile napisał(a): Properly tuned and accessible raid content will die. It's ok. We'll make more. That's what we do for a living. Gwoli sprawiedliwości, jest tam też napisane że pracują nad contentem 10-man, zapewne chodzi o Zul Aman.

Autor:	Vercin [ 6 cze 2007, 10:38 ]
Tytuł:
No i o to chodzi zeby zabijac bossow czyscic instancje i isc do kolejnej a nie siedziec gdzies miesiacami. A ze ludzie z nihilum zrobi sobie z rajdowania prace i czyszcza wszytko szybciej to ich sprawa.

Autor:	Ravushimo [ 6 cze 2007, 10:38 ]
Tytuł:
Domin napisał(a): Haha a to dobre! Jechanie na soulstone i zrobienie sobie tym samym head startu w BT i sie cholera podniecaja, sporo gildi zajebalo Vashj i Kaela w o wiele mniej prob niz ci "pro skillers". For example Nihilum zajelo 4-5 dni opanowanie fazy drugiej Vashj.... a ile dni siedzieli na Kaelu? Nosz takie teksty mnie wkurwiaja ostro. To ze poswiecaja grze tyle czasu ze to dla nich jest second job ( i niektorzy z nich dostaja za to kase) nie oznacza ze sa uber pro. ile gildii "zajebalo" vashj PRZED nerfem? 2 przypomne tez ze od 2.1 nie mozna juz ss'owac calego raidu (ss dziala tylko na ludzi w party/raidzie, przy wyjsciu z party/raidu ss znika) ktos tez cos wspomnial o world buffach... 2.1 i w tym polu wprowadzil male zmiany, 63lvl+ nie moga ich zdobyc sa dobrzy w tym co robia i gowno nam do tego --- co do reszty co uwazaja end game za easy mode: jak malysz bil kolejne rekordy i zdobywal 2-3 krysztalowa kule tez mysleliscie ze organizatorzy zjebali robiac ze skokow easy mode?

Autor:	Vercin [ 6 cze 2007, 10:40 ]
Tytuł:
W rajdzie jest 40 slotow nadal^^(apropo ss i tego ze znikaja jak lock wyjdzie z rajdu)

Autor:	Buffchef [ 6 cze 2007, 10:41 ]
Tytuł:
Brodaty, albo ty nie zrozumiałeś Tigole'a, albo ja ciebie. Sens słow Tigole'a jest taki: normalne, że "content" się wyczerpuje (czyt. większość gildii osiąga dostępne cele). Wtedy zrobią nowe rzeczy. Nie ma słowa, że będą robili trudne, mniej dostępne lochy

Autor:	Ravushimo [ 6 cze 2007, 10:44 ]
Tytuł:
Vercin napisał(a): W rajdzie jest 40 slotow nadal^^ to oznacza 15ss (+lockowie w raidzie) + jak ktos chcial mogl sprawdzic czy w shadowmoon w czasie raidow Nihi byl ktos inny... ja sprawdzilem i bylo kilku, wiekszosc z <Nihilum Fanclub>

Autor:	Kabraxis [ 6 cze 2007, 10:45 ]
Tytuł:
koci napisał(a): redlum napisał(a): czyli zawodowych sportowcow co zdobywaja zlote meda na olimpiadach tez nazwiesz nolife-ami? Tak LOL to jest wlasnie ich sposob na zycie. Czesto nawet bardzo oplacalny. A co do Nihilum - to maja czas, chec, pasje i lubia to co robia - to niech to robia. Ich sprawa. Zawsze musi byc ktos "da best" i zawsze bedzie budzil zazdrosc innych. A nizszy pozom trudnosci wyjdzie WoWowi tylko na dobre. Bo mnie np. nie cieszy "cos co gdzies tam na horyzoncie majaczy i moze za pol roku podejde do tej instancji/bossa."

Autor:	kaer [ 6 cze 2007, 10:46 ]
Tytuł:
Mnie to bardziej ciekawi ile czasu dadza reszcie na przebrniecie przez content? Tzn. kiedy wypuszcza nowe rozszerzenie, ktore dzieki nowemu lvl cap. zniszczy raidowanie aktualnego contentu Mogliby dac szanse wiekszej ilosci graczy zobaczyc Illidana. Zeby chociaz tak z 1000 gildii, albo jakis sensowny procent graczy.

Autor:	niebezimienny [ 6 cze 2007, 11:21 ]
Tytuł:
Ja bym chętnie chodził do naxx cały czas jeśli była by taka okazja może to dlatego że nigdy tam nie byłem, hehe

Autor:	redlum [ 6 cze 2007, 11:25 ]
Tytuł:
zbierasz ekipe i chodzisz - nie ma problemu - nikt ci przeciez nie zabroni

Autor:	niebezimienny [ 6 cze 2007, 11:29 ]
Tytuł:
Niestety nikomu się nie chce wipować bo stracą swoje cenne pieniążki ojojoj. Poza tym, trudno zebrać taką ekipę - a PuG odpada, bo nikt nie ma zrobionego attunement.

Strona 2 z 8	Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group \| Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team

Autor:	Brodaty [ 6 cze 2007, 11:09 ]
Tytuł:
Buffchef napisał(a): Brodaty, albo ty nie zrozumiałeś Tigole'a, albo ja ciebie. Sens słow Tigole'a jest taki: normalne, że "content" się wyczerpuje (czyt. większość gildii osiąga dostępne cele). Wtedy zrobią nowe rzeczy. Nie ma słowa, że będą robili trudne, mniej dostępne lochy Mimo tigulowych deklaracji o chęci tworzenia kontentu dla szerszych mas graczy, tworzenia nowego kontentu bo stary się normalnie wyczerpuje, odnoszę jednak wrażenie, że ten end-game content tworzony jest dla 1% graczy typu Nihilum, Curse, DnT, etc. Choć trzeba być sprawiedliwym: AQ20, ZG zostały zrobione dla każdego. Dziś może to śmieszne rajdy, ale gdy były wprowadzane, to wtedy były chyba high endem. No i jak wcześniej ktoś napisał, 80% graczy nawet nie zobaczy Alara przed datą następnego dodatku, podzielam ten pogląd.

Autor:	redlum [ 6 cze 2007, 11:11 ]
Tytuł:
przy kolejnym dodatku jak wyjdzie level cap 80 - bedziesz mogl bic illadena ile popadnie - tak jak teraz mozesz sobie chodzic do Naxx - ale czy bedzie jakis sens?