mmorpg.pl


Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 66 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
**

Posty: 232
Dołączył(a): 13.11.2004
Offline
PostNapisane: 18 lis 2004, 11:53 
Cytuj  
Heh dzieki wszystkim za odpowiedzi, sprostowania i swoje opinie, teraz pare odpowiedzi i moich komenatarzy:
Mark24, Ty chyba najbardziej agresywnie zareagowales, odebralem po czesci Twojego (i tylko twojego) posta w stylu krzyku "NIE" osoby, ktora nei chce sie pozgodzic z paroma faktami i przez to ma spaczony odbior niektorych moich wypowiedzi.
Czy to uwazasz za dobre, czy tez nie, jak napisalem "PING JEST WYSOKI, CHODZ GRALO SIE DOBRZE" (i Twoje 200-300 tez jest wysokie). I musisz sie z tym zgodzic. Z tego tez wzgledu ja wole czekac na EU, ale ja Ci to nie przeszkadza, Twoj wybor, moje zastrzerzenie jest sensowne i nie da sie go podwazyc. Jesli masz na 13tce jak piszesz ~100, to zmienia postac rzeczy, pogram, sam ocenie (jest to mozliwe bo w AO mialem tez ~100), ale jak narazie _SPOTKALEM SIE TYLKO ZE ZLYM PINGIEM_ (i nie z powodu mojego slabego lacza, bo mam b.dobre pingi sprawdzajac pod linuxem na rozne routery i serwery).
Co do stwierdzenia, ze postacie sa inne na wyzszych levelach, coz skoro tak twierdzisz.. ja jednak mysle, ze wiekszosc human'ow rogues bedzie lazic w podobnych bardzo eq, napewno dodanie rodzajow postury i innych charakterystycznych cech wygladu polepszylo by efekt zroznicowania i z tym tez musisz sie ze mna zgodzic.
Co do skilli to ok, tutaj napisales juz normalnie, ze tak jest i dzieki za odpowiedz, bo chcialem sie upewnic.
Ale na koncu napisales:
"Postacie się różnią: wyglądem, drzewkiem talentów, statystykami podstwowymi, skillami, armorem, weaponem. Wspólne cechy: wszystkie postacie grają w tym samym świecie. Nie da się porównać w żaden sposób priesta lvl20 i warriora lvl."
O wygladzie juz mowilismy, dzrewko talentow -> owszem, to jak tez pisalem jest duze roznicowanie; statystykami podstawowymi napisales, ze sie roznia? Czym sie rozni warrior human, od drugiego warriora humana? Str? hp?, dex? One chyba beda takie same, mi nie chodzi o to czym sie rozni paladyn human od maga humana, tylko o roznice w _OBREBIE PROFESJI_ dla tej samej rasy. O eq juz pisalem powyzej. No i ostatnie zdanie Twoje ze nie da sie porownac priesta z warem na 20tym. No a czy ja pisalem, ze sie da? jeszcze raz podkreslam, ze chodzilo mi o obreb profesji tej samej (z ta sama rasa).
Reszta jest ok bo juz wydaje mi sie, ze troche ostygles piszac dalej posta i spox zgadzam sie z reszta, dzieki za tego dlugiego posta.

Zematis - ty for info :)

krzyk - podobne spostrzezenia

Mark24 jeszcze raz. Tu masz racje, ze kazdy patrzy na cos innego, faktycznie dla mni sie bedzie cos innego liczyc, dla innych inne rzeczy. Ciezko dogodzic kazdemu, chcialem tylko sprawdzic piszac tego posta, czy tylko ja mialem takie oczekiwania o jakich napisalem.

Scorpio - ja tez nie pisalem, ze byly lagi, napisalem ze gralo sie dobrze, ale ten ping i tak mnie martwi. Co do skilli mialem nadzieje, ze beda takie same, ale ze bedzie mozna jakos rozwijac ich ranki jakims systemem. Co do talentow to true. Co do levelowania no to tez to uwazam za problem, za szybko sie rozwinie chyba max level (chodz moze jesli bedzie co robic na 60tym po tym wszystkim, to bym sie cieszyl z takiej postaci rzeczy).
A co do prostoty to moze i jest ok, bo przeciez dobrze dla nas, zeby zagrac w kolejna gre, miec z niej jakies wspomnienia i dobrze sie bawic, a nie stracic przy niej zbyt duzo czasu. Moze to nie jest wcale takie zle.

Jeszcze raz dzieki wszystkim za dlugie posty.
Pozdrawiam

***

Posty: 24059
Dołączył(a): 6.04.2003
Offline
PostNapisane: 18 lis 2004, 11:58 
Cytuj  
Nie uważasz, że noszenie kapusty do Selbiny było z deko nudne? Albo bieganie z itemkami po windurst od NPC-a do NPC-a?
Sytuację ratują tylko questy znaczące i przynoszące korzyść temu co je zrobi (materialną czyli - na teleporty np.) lub AF (farmowanie rare dropa godzinami/dniami/tygodniami). Takich questów jest kilka - wykluczając upierdliwe i nudne AFy.

Jedynym dobrym rodzajem questów są misje na rank. Do nich ciężko się przyczepić, może tylko to, że jest ich raptem kilkanaście i najczęściej sprowadzają się do killnięcia jakiegoś bossa z dala od domu w ściśle określonym party, ściśle określonych lvl-ach w ściśle określony sposób, najlepiej w ściśle określony dzień - lepsze bursty, i ustawić się twarzą w ściśle określonym kierunku ;)

*****
Avatar użytkownika

Posty: 2018
Dołączył(a): 16.11.2001
Offline
PostNapisane: 18 lis 2004, 12:01 
Cytuj  
Scorpio: przy kazdym quescie mozna sie znudzic.
Pozatym questy sluza dwom celom w WoW.
Po pierwsze opisuja wybrany fragment swiata i to co sie w nim dzieje.
Po drugie dostarczaja expa.
Co do questow w ffxi, nie dosc ze jest ich malo (poziom niektorych wszyscy znaja- dostarc xxxxxxx itemow dla pana XXXX), to rewardy w wiekszosci przypadkow sa niewspolmierne do poniesionych nakladow pracy :>
W WoW mowilem juz nie raz - rzeczy robie sie DLA PRZYJEMNOSCI. W ffxi zden quest to nie jest przyjemnosc- to ciezka praca.
Dlaczego uwazam ze WoW bedzie zyl dluzej niz przewidywane 3-4 miesiace? Poniewaz ma dobrych developerow i niezle pomysly na przyszlosc (Battlegrounds chociazby).
Co do porownan z DAoC. Hmmmmmmm. Daoc BYL jedna z najlepszych gier na rynku. W tej chwili, po dwoch latach, jest gra zupelnie inna. Nie ma tego smaku ktory mial wczesniej, nie ma grupowania sie na low lewelach, poznawania, daocowi brakuje community. Jedno co mozna w daocu spotakc teraz to rp farming, PLing i TOAing. No fun. WoW przeczy temu. Questy sa zajebistym sposobem na zaprzestanie nurzacego exp grindu (niech mi ktos powie ze Malmo bylo zajebistym przezyciem) i na poznanie swiata :>

juz.


Ostatnio edytowano 18 lis 2004, 13:08 przez krzyk, łącznie edytowano 1 raz
***

Posty: 24059
Dołączył(a): 6.04.2003
Offline
PostNapisane: 18 lis 2004, 12:06 
Cytuj  
astatus wytłumacz mi proszę jakie znaczenie ma użycie danego skilla w PvP - 0.1s wcześniej lub później? Przecież to nie cs ani żaden inny schooter tu nie ma celowanie, tu nie ma strafowania na boki itp. Sądzisz, że gracz z pingiem 100ms ma jakąkolwiek przewagę taktyczną nad graczem z pingiem 300ms? Moim zdaniem żadną. Nawet 0.2s w przypadku rpg gdzie to skill naszej postaci a nie nasz decyduje o trafieniu/unikach jest do pominięcia.
P.S. Co do tego, że każdy warrior na 60lvl będzie wyglądał podobnie, to muszę zgodzić. Widzisz ja grałem w FFXI gdzie każda profesja na określonym lvl nie wyglądała podobnie a IDENTYCZNIE więc mam do tego trochę inne podejście.
Chociaż... należy pamiętać o epic questach i uber rare dropach (fioletowych bodajże i chyba jest coś wyżej). Więc będą jacyś uberzy którzy będą się trochę się różnili od innych ;)


Ostatnio edytowano 18 lis 2004, 12:12 przez Mark24, łącznie edytowano 1 raz
*
Avatar użytkownika

Posty: 6418
Dołączył(a): 20.11.2001
Offline
PostNapisane: 18 lis 2004, 12:08 
Cytuj  
Mark24 napisał(a):
Nie uważasz, że noszenie kapusty do Selbiny było z deko nudne? Albo bieganie z itemkami po windurst od NPC-a do NPC-a?
Sytuację ratują tylko questy znaczące i przynoszące korzyść temu co je zrobi (materialną czyli - na teleporty np.) lub AF (farmowanie rare dropa godzinami/dniami/tygodniami). Takich questów jest kilka - wykluczając upierdliwe i nudne AFy.

Jedynym dobrym rodzajem questów są misje na rank. Do nich ciężko się przyczepić, może tylko to, że jest ich raptem kilkanaście i najczęściej sprowadzają się do killnięcia jakiegoś bossa z dala od domu w ściśle określonym party, ściśle określonych lvl-ach w ściśle określony sposób, najlepiej w ściśle określony dzień - lepsze bursty, i ustawić się twarzą w ściśle określonym kierunku ;)


Zrobienie fame w miastach za pomocą kupowania kapusty w npc na AH a zrobienie questu np kilowaniem gobbue w boyhada tree to dwie calkiem inne sprawy, pozatym jakos nie sadze abys zrobil quest polegajacy na odnalezieniu random spwanujacego sie ??? w dungeonie na zasadzie zakladu z npc czy uda ci sie to zrobic w danym czasie czy np seria questow w windrust "onion brygade", kazdy z przerywnikami filmowymi, zbawnymi tekstami zabawymi zdazeniami itd ... chcesz pogadac o tym ? zapraszam na forum FFXI, to samo sie tyczy questow na AF-y

Co do taktyki w walkach to mnie masz, na zasadzie ruskiej taktyki wojskowej " wpieriot wpieriot" niewiele da sie zrobic ... trzeba miec okreslone typy profesji w party aby udało sie walke wygrac, no i czasem trzeba zaplanowac jak ma wygladac ta walka i kto ma co robic ... nie jest to radosne napierdalnie jak w WoW jak ktos to barwnie okreslil :) ... ale jak chcesz pogadac to chodz na forum FFXI bo to nie meijsce na takie dyskusje.


_________________
Ruttar Stonegrip @ IX Kohorta @ Moogle

*****
Avatar użytkownika

Posty: 2018
Dołączył(a): 16.11.2001
Offline
PostNapisane: 18 lis 2004, 12:13 
Cytuj  
Mark ping jest wazny. Wezmy na przyklad kicka ktorzy przerywa rzucanie czaru. Wezmy czar ktory ma dlugosc zucania 1,5s. Wezmy wiec czlowieka ktory ma 400ms i czlowieka ktory ma pinga 100ms do serwa. Czlowiek z duzym pingiem w wiekszosci przypadkow uzyje umiejetnosci po fakcie, czlowiek z malym pingiem nie. Daj boze jesli sie spotka dwoch ludzi z pingami porownywalnymi - wtedy ok, bo obie strony maja szanse. problem powstaje w momencie kiedy miedzy 2ma osobami wystepuja roznice znaczne. Sam wiesz ze walka w wow potrafi byc bardzo szybka, trzeba sie ruszac, strafe`owac itp itd. Z duza roznica pingow pomiedzy graczami pojawiaja sie problemy.

juz.


Ostatnio edytowano 18 lis 2004, 12:19 przez krzyk, łącznie edytowano 1 raz
***

Posty: 24059
Dołączył(a): 6.04.2003
Offline
PostNapisane: 18 lis 2004, 12:18 
Cytuj  
nie chcę - nie będę raczej wracał do FFXI ;)
Po prostu bardzo dobrze się BAWIĘ robiąc questy w WoWie (np. wczoraj gdzie mój krecik którego wyjąłem z pudełka niuchał i wykopywał jakieś korzonki, łaził za mną, 3 x padł (ale w pudełku miałem ich 5 wraz z instrukcją obsługi do poczytania, sposobem karmienia, komendami, tresurą itp.). Generalnie brechtałem przed monitorem :P
W FFXI niektóre questy to straszny cięmiężliwy work do zrobienia. Nie można się pomylić, każdy spięty, śmierć to kilka godzin expowania itp. itd. Gra jest fajna bo wymagająca poświęceń/wyrzeczeń/doskonałości, a ja doszedłem do wniosku, że wolę się po prostu w czasie wolnym dobrze bawić.
doskonałośc zostawiam na rl ;)

***

Posty: 24059
Dołączył(a): 6.04.2003
Offline
PostNapisane: 18 lis 2004, 12:25 
Cytuj  
Co do pinga to raczej będzie ok. Jeżeli teraz mam 200-300ms, a raczej jednak biorę wersję EU to myślę, że będę miał około 100ms.
Zresztą warrior w PvP to kupa bo ja nie mam żadnych ważnych skilli w stylu szybkie zrootowanie przeciwnika odbięgniecię i naparzanie. Walę tym młotkiem w gościa to jedyne co mogę zrobić, więc dla mnie wyprowadzenie ciosu specjalnego 0.1s wczesniej czy poźniej ma zerowe znaczenie. Stąd na razie takie odczucia.

Nie wiem czy się zdecyduję grać warriorem w retailu - jak już to zrobię też postać do PvP.

*
Avatar użytkownika

Posty: 6418
Dołączył(a): 20.11.2001
Offline
PostNapisane: 18 lis 2004, 12:30 
Cytuj  
Mark24 napisał(a):
nie chcę - nie będę raczej wracał do FFXI ;)
Po prostu bardzo dobrze się BAWIĘ robiąc questy w WoWie (np. wczoraj gdzie mój krecik którego wyjąłem z pudełka niuchał i wykopywał jakieś korzonki, łaził za mną, 3 x padł (ale w pudełku miałem ich 5 wraz z instrukcją obsługi do poczytania, sposobem karmienia, komendami, tresurą itp.). Generalnie brechtałem przed monitorem :P
W FFXI niektóre questy to straszny cięmiężliwy work do zrobienia. Nie można się pomylić, każdy spięty, śmierć to kilka godzin expowania itp. itd. Gra jest fajna bo wymagająca poświęceń/wyrzeczeń/doskonałości, a ja doszedłem do wniosku, że wolę się po prostu w czasie wolnym dobrze bawić.
doskonałośc zostawiam na rl ;)

Nie napisałem wróc do FF-a, napisałem chodz na forum ff-a podyskutować o misjach i questach w ff-e, pozatym odpadłes na lv 55, dośc daleko od high end game, pewnie porównujac to do WOW-a tak jak byś przestał grac na lv 18 [ jak dobrze rozumiem elite questy sa do lv 20+] bo jest to ciezka praca powzyej lv 20.

Ja od poczatku pisze ze zdobylem lv 3 i na tym stanolem w wowie i nie wiem co jest dalej, a to co napisalem opieram na lekturze stron www, swoich spostrzezeniach w grze.

Dalej, nie prownuj tych dwuch gier w tym ukladzie skoro masz marne pojecie o grze na lv 65+, rozumiem ze seria questow na AF byla dla ciebie traumatycznym przezyciem i dotad nie mozesz sie otrzasnac z tego, ale nie zniechecaj innych ludzi do gry ... czego i ja starm sie nie robic w przypadku produktów ktorych nie znam albo znam dosc pobierznie. Jeśli cos pisze to pisze na podstawie swojej wiedzy, doswiadczenia i informacji jakie udalo mi sie zgromadzic.

A ping ma ogromne znaczenie w pvp, mial i zawsze bedzie mial, decyduja wlasnie te sekundy a te 200 ms opuznienia w porownaniu do innych to jakies 1-3 sekund na reakcje dluzej ze strony gracza.

Dla mnie EoT bo ten post to nie wojna pomiedzy Ff-em a WoW-em, tylko opis wpierszego wrazenai z gry.


_________________
Ruttar Stonegrip @ IX Kohorta @ Moogle

*****
Avatar użytkownika

Posty: 2018
Dołączył(a): 16.11.2001
Offline
PostNapisane: 18 lis 2004, 12:48 
Cytuj  
Scorp smiem zgodzic sie z Markiem jesli chodzi o przewage przyjemnosci z gry :>. FFXI -> frustracja, WoW -> przyjemnosc :>.
Chyba mnie nie podciagniesz do kategorii mowiacych o czyms o czym nie maja pojecia? :>

juz.

***
Avatar użytkownika

Posty: 12370
Dołączył(a): 23.04.2002
Offline
PostNapisane: 18 lis 2004, 12:49 
Cytuj  
Elite Questy nie są wcale od 20 levela , są o wiele wcześniej (ok 10 )
ale najciekawsze Scorpio są questy Class-oriented których nie da się opisać trzeba przeżyć . Są też co prawda questy idiotyczne polegające na
random dropach z mobów , te omijam chyba że są w kolejce i trzeba je zrobić , bardzo ciekawy jest Hunting Chronicles , w których zaszedłem daleko bo mój kolejny quest jest czerwony :] , w jednym musisz zabić zebrę , podłozyć martwe ścierwo i zwabić unique raptora , w innym wykonczyc trzy sunscale i podłożyć ich pióra w gniazdach by pokazać innym sunscale że się ich nie boisz , moby mają własne frakcje które rywalizują ze sobą np Konsorcjum goblinskie Co. Venture ma na pieńku z handlowcami z rathet i druidami (niszczą lasy i truja zbiorniki wodne) ,
centaury też mają swoich oponentów , zresztą można czasem usłyszeć jak sie wyzywają który jest lepszy . co więcej gracz może wziaść stronę konfliktu i wykonywać zadania ( wystarczy spojrzeć na zakładke Reputation tam są marked [at war] ) . Są questy z time limitem , są takie gdzie zmusza cię do zawodów z innymi graczami np kto szybciej znajdzie błyszczącą kulkę na dnie morza wygrywa :) . Genialne questy na Shapeshift formy dla druida , poisoning dla Rouge , Totemy dla Szamana
można mnożyć ... jeśli to wszystko masz w FFXI to przepraszam masz Święte prawo napisać że WoW niczym cię nie zaszkoczył od strony Questów :]

Ale w jednym podpisuję się obiema rękami : nie ma FMV w questach WoW
i tu oddaje dużo pola FFXI bo wiem jak to potrafi budować nastrój

***

Posty: 967
Dołączył(a): 9.05.2003
Offline
PostNapisane: 18 lis 2004, 13:01 
Cytuj  
Elite sa nawet i od lv 10 ale tak naprawde fun elite zaczynaja sie od lv 20+ .

***

Posty: 711
Dołączył(a): 18.11.2001
Offline
PostNapisane: 18 lis 2004, 13:04 
Cytuj  
ja tylko tak w skrocie, bo generalnie zgadzam sie w 100% z krzykiem i astatusem.

1. customizacja postaci jest imho na mniej niz dostatecznym poziomie. Akurat dla mnie bardzo zalezy- zawsze- na indywidualnosci. Wroze, ze pomimo mnogosci postaci, za jakis czas bedzie biegalo po serwerze milion klonow, z drobniutkimi roznicami. Znajac jeszcze obowiazujace trendy mody, kazdy hunter, roque, warr ubierze sie na czarno/zielono itd itp.

2. skille i talenty... no coz, w tym wzgledzie, drugiego uo chyba juz nie bedzie... nie mam czasu zeby szybko pyknac jakis znacznie wysoki lvl, ale wydaje mi sie, ze tutaj tez jest cieniutko. Ok, jest to troszke zludne, bo zawsze funkcjonuja jakies tam templaty, lepsze lub gorsze ale z mnogosci wyboru zawezajace pole do jakis tam decyzji co do pakowania pkt w najlepsze comba/skille... jednak wlasnie brakuje tutaj tego wyboru.

3. majac na uwadze daoc, tez boje sie endgamu. nie wiem jak bedzie, ale nie sadze, aby blizz pozwoli sobie na znudzenie graczy. w obecnej postaci, imho dead line dla nich zeby cos zrobic to jakies 6-10 miesiecy.

4. questy. znowu odnoszac sie do daoc- tutaj jest po prostu miod. tak jak krzyk stwierdzil- robi sie je dla prawdziwej przyjemnosci samego grania. to prawdziwa perelka tej gry. narazie grajac w 90% solo mam wrazenie jakbym odpalil dobrego crpg ... takie tam bg3d :) dlatego tez na bank ta gierka przykuje uwage i oddali monotonie jaka pojawia sie w kazdym mmorpg wlasnie dzieki questom. nawet jesli po pol roku pojawi sie nudny (nie zmieniony) endgame, to recze, ze wiekszosc bedzie tworzyla nowe chary tylko po to, zeby a. zwiedzic nowe terene b. zakosztowac nowych questow z drugiej strony barykady. W daoc np nigdy nie ciagnelo mnie do ponownego, zmudnego lvlowania w innym realmie.. questy nie mialy tego czegos 'w sobie'... Ha, wiecej, w wow nawet chwile nie korcilo mnie, coby spojrzec na jakis walkthru, gdzie w daoc bylo to standardem. Przy okazji oczywiscie niknela gdzies takze fabula questu...


_________________
Kiedyś:
Crategus.:.Dorf 50lvl Thane
Perversona.:.Trollish 50lvl Savage Babe
Dziś:
Bartek, Handcrafted by God, 5lvl Mąż

******
Avatar użytkownika

Posty: 3420
Dołączył(a): 1.02.2002
Offline
PostNapisane: 18 lis 2004, 13:54 
Cytuj  
Tia ping do EU servera mam 90-100ms.Chwala bogu polaczenie idze przez telie i mam tylko kilka hopow i zero packet losss heh.

Do USA mam makabryczna trase przez WaWe i tam mi sie ping kiepsci...

Co do wygladu postaci, przeciez mozesz kupowac rozne duperele.Okulare rozne koszule, szaliki, czapki i inne badziewie.
Osobiescie nie znam mmoga ktory oferuje taka ilosc customizacji zeby kazdy na servier wygladal inaczej...

Co do talentow, zapominiacie ze wczesniej czy pozniej wypuszcza Hero classes.Kto wie co nam to nowego zaoferuje...

Ot moje 3cp


_________________
"Ja się nie znam, ale chętnie się wypowiem" - Stanisław Tym

***

Posty: 24059
Dołączył(a): 6.04.2003
Offline
PostNapisane: 18 lis 2004, 14:15 
Cytuj  
Stok - nikogo nie zniechęcam do FFXI, nawet przeciwnie - to jeden z mmorpgów w którym bardzo się bawiłem przez kilka miesięcy.

Co do endgamingu to imho Blizzard ma dużo mniej czasu. Myślę za 3-4 miesiące gracze muszą dostać dużo nowego by nie zacząć się nudzić. Po 2-3 miesiącach połowa zbuduje swoje postacie. Już teraz zdarzają się ne serwerze chary na lvl 45 i wyżej.

**

Posty: 232
Dołączył(a): 13.11.2004
Offline
PostNapisane: 18 lis 2004, 14:22 
Cytuj  
Moze mi ktos podac szybko jak sprawdzic fps w grze?

***

Posty: 24059
Dołączył(a): 6.04.2003
Offline
PostNapisane: 18 lis 2004, 14:23 
Cytuj  
ctrl+r

*****

Posty: 2199
Dołączył(a): 3.07.2002
Offline
PostNapisane: 18 lis 2004, 14:27 
Cytuj  
Prawda crat, w daocu questy sie robilo... bo fajne rzeczy z nich byly i tyle:) Ale roznica miedzy tymi z daoca a tymi z wowa jest taka, ze w wow masz dokladnie opisane co masz zrobic, gdzie pojsc i malo co to by napisali ile krokow zrobic .Tak wiem, nie wszystkie questy w wow takie sa, ale w wiekszosci jest prosto napisane gdzie sie udac. Poza tym czy w wow masz questy w ktorych musisz przejechac caly ( powtarzam caly ) swiat 5 razy zeby wykonac po kazdej stronie jedna czynnosc? Nie, a wlasnie dla tego siegalismy przy wow po walktrough.

Poza tym w daocu questy nie odgrywaja roli pierwszoplanowej. Tutaj sa uzupelnieniem zbierania ekwipunku w celu zostania kolejnym rp whore :) Wow mi sie spodobal, ale poczekam na retail i ze 2 miesiace po retail prawdopodobnie sobie kupie i cos tam pogram.


_________________
Nie mam pomyslu na signature

***
Avatar użytkownika

Posty: 19064
Dołączył(a): 31.08.2003
Offline
PostNapisane: 18 lis 2004, 14:53 
Cytuj  
Dopiero teraz prześledziłem ten ciekawy wątek. :)

Mała róznorodność wygladu postaci i brak możliwości rozdzielania statsów też uważam za wady, ale te same wady ma mój ulubiony FF XI i nie przeszkadza mi to grać już rok i wcale się nie nudzić. Da się z tym żyć jak widać. :)

Co do różnorodności sprzętu który można założyć to i tak się okaże, że dla każdego joba jest jakiś uber zajebisty zestaw i każdy będzie chciał go mieć, a wypada po zabiciu 300 bossów na jakimś 3-godzinnym rajdzie. Szaliki i czapki to są fajne do noszenia w mieście na jakimś gildiowym evencie, ale na pvp to raczej nikt w nich nie wyskoczy.

Ja za questami nie przepadam, jako jeden z elementów gry ok - mogą być, ale napewno nie jest to coś co mnie przy grze zatrzyma. Questów to już się nawykonywałem w crpgach, grając w nie gdzieś przez 10 lat.
Co do questów w FF to albo się je robi dla fame i zazwyczaj są mało uciążliwe i niezbyt trudne (jak wspomniane noszenie kapusty) albo dla kasy i wtedy warto się pomęczyć, bo jak wiadomo w FF o kasę nie jest łatwo. Tak naprawdę fajne są tylko misje, bo na nich zbudowana jest fabuła gry i je robi się z ogromną przyjemnością. Szczególnie Zilarty są fajne, misje z Promatii też zapowiadają się interesująco.

Dla mnie mmorpg to w 60% community, z fajnymi kumplami nawet zabijanie robaków jest fajne. Community w WoW to jak narazie znak zapytania. Syficzne community w OB nie musi oznaczać syficznego w retailu. W FF XI gra pod tym względem nabiera dodatkowego smaku koło 70 lvl, czuć nie tylko wieź z własnym LSem ale i z graczami z innych LSów. Dynamis, polowania na HNM, walki w Sky wymagają współpracy naprawdę dużej liczby osób.

O prawdziwym sukcesie WoW przesądzi, poza community, tak naprawdę to co co będzie do roboty w endgaming. Też uważam, że Blizz raczej nie pozwoli się nudzić graczom, którzy w 2-3 miesiące zrobią lvl 60.

PvP to zajebista odmiana dla kogoś kto tak jak ja gra np. w FF XI, ale jeśli nie uda się prowadzić jakoś równowagi między aliansem a hordą to wcale nie musi to być tak słodka zabawa, szczególnie jeśli się będzie po stronie słabszych. Nie wiem czy pod tym względem się uda doścignąc DAoC, choć napewno stanowił on dla devsów z Blizza inspirację. Jednak tu są dwie strony a nie trzy... Nawet w FF XI, gdzie nie ma prawdziwego pvp i nie ma wojny między państwami, są trzy strony walczące o swoje wpływy i jak jedna jest za silna to dwie pozostałe automatycznie tworzą przymierze.

**

Posty: 232
Dołączył(a): 13.11.2004
Offline
PostNapisane: 18 lis 2004, 14:53 
Cytuj  
Dzieki Mark24, sorki ze nie szukam tego nigdzie tylko pytam na forum i to w innym temacie, ale dzis maja wylaczyc bete, a ja dopiero 2gi raz do niej siadlem i chcialem posprawdzac pare rzeczy.
Jeszcze dwa pytania:
1. Da sie grac w FPP? Tak zeby widziec jak w cs'ie?
2. Da sie grac tak jak w AO w oknie windowsowym?
Heh ale powiem Wam , ze lipne mam osiagniecia na 512 ramu, 2.4 procku i radeonie 9100 64mb. W lasku tak z 20 klatek na default (1024x768), a w kopalni no to juz duzo bo 30 :P. A jak dalem detale n wieksze to po 8 klatek :)

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 66 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Theme based on Zarron Media theme | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team
Redakcja MMORPG.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za tresc komentarzy i odpowiedzi umieszczanych przez uzytkownikow.