Masz castera, ktory automatycznie jest ranged, to wez sobie cos niezaleznego od many i walczącego w zwarciu, rogala lub warka. Warek moze fajniejszy, ale rogalem jakos tak latwiej bedzie Ci gear skompletowac w ktorym i na chwile na instancje skoczysz i na arenke, z warkiem bedziesz sie bujał: tu masz locka, tam zbierasz dps gear, a tu cos do tankowania, przy okazji zmieniajac wkolo buildy.
Po za tym jak Cie wkurzy rogal zabijajac locka, to wezmiesz rogala i odreagujesz .

dobry pomysl hehe... Ale warek z dobry sprzetem tez ostro mnie jedzie .

A co myslicie o drudzie taka hybryda, gorszy warek, gorszy rogal, gorszy caster, gorszy heal?? Ale jest do wszystkiego.

Sam nie wiem... Jeszcze jakies rady moze, czy duzo sie rozni rogal od druida w kotku pozatym ze drut nie ma tych wszystkich cooldownow i trutek>??

a i ciezko stwierdzic ze warlock jest od many uzalezniony nigdy tego nie odczulem a gram nim 3 lata ;p

To weź palka, kup wędke i po sprawie

No to masz slabe informacje
Czasy kiedy druid byl hybryda i byl do niczego minely po wejsciu TBC, teraz druid moze sie specjaliowac bo ma do tego mase swietnego sprzetu, jesli sie postarszasz to masz najlepszego healera, swietnego tanka, swietny mele dps, a moonkin w rekach dobrze grajacej osoby jest niesamowity.
Polecam ci warka na arenki, zawsze znajdziesz miejsce pod warunkiem ze pozbierasz dobry sprzet, druid wymaga duzych umiejetnosci by byc bardzo dobrym na arenach, a i zebranie sprzetu nie jest tak proste.

edit: tmat to kolega defaulta i ellofa ?

kkk20
weź druida bo :
jako miś :
1. na bosach melee bedziesz generował lepsze agro niż warek a po crushingu zerującym warka i wajpującym rajd będziesz miał ok 1/3 HP (szczególnie na grulu jest to widoczne)
2. w 1v1 wykrwawisz większośc rogali/warriorów/palladynów w miśku

jako kotek :
1. będziesz wyciągał średnio >1k DPS a bursty bedziesz robił po 9-12k HP
w 5-7 sec na przeciwniku w permamentnym stunie (ostatnio tak locka złożyłem -> pounce/mangle/shred/shred/maim/shred/mangle)
2. farmisz praktycznie bez przerw (żadko jakiś heal) bez specjalnych gimastyk masz te 100g/h (famiąc consumables).
3. Jełśi nawet masz build resto to w gerze do ferala w kocie będziesz bardzo efektywnie farmił

jako drzewo :
podleczysz
teroretycznie +0,8-3,6k HP w rajdzie
praktycznie +1k HP/sec w nieskończonośc (aż się mana poty nie skończą)

generalnie jedna z najbardziej uniwersalnych klas
- żadna rajdująca gildia bez drzew się nie rusza
- w feralu na rajdzie będziesz w zależnosci od pula MT/OT albo DPS po zmianie paru itemów

jest jeszcze oomkin ale tego wogóle nie ruszałem

miłego levelowania

zomgkin, najabrdziej chyba znienawidzony spec jaki istnieje :E. Taki dziwologa, drut udajacy maga -;-.

coraz bardziej mnie druid przekonuje ale chcialbym Horda wiec musze zaczynac od 0 - nie warto poczekac do patcha 2.3 tam bodajze ma byc 30% szybsze levelowanie?? Czy to dopiero w dodatku??

Anyway, tank moze swietny, healer tez ale po zmianie drzekwa... Trzeba zbierac gear do wszystkiego... Nigdy nie dorowna rogalowi, bo rogal z poisonami i z wszystkimi CD po prostu ownuje. (podoba mi sie tylko wkurzanie rogali tym skilem co armor obniza, nie moga sie schowac w cieniu )

Nie wiem kusi mnie bardzo hunter - ale to tez bym musial jechac od 0 bo moze sie wydac dziwne niechcem taurena huntera a takiego mam no i bym musial paid tranfer zrobic co tez mi sie za bardzo nie usmiecha.

Jest taka postac co nie musi zmieniac builda/gearu aby z powodzeniem glownie pvp i troche pve??

Wiem ze rogalek jest taka postacia, no i z tego co wiem to chyba hunter (warlocka mam) chyba nic wiecej. Maga nawet nie ruszam bo to jedyna postac ktora kompletnie mnie nie interesuje...

Wiem wiem marudze, ale naprawde chcialbym znalezc jakas postac dla siebie oprocz warlocka (ofc).

Szukam i szukam proboje ciagle wszystkiego co mam... Wiem ze nie mozna byc super uniwersalnym, bez zmiany gearu/buildu... Dalsze komentarze z waszej strony sa mile widziane...

Sorki za marudzenie

Tak, ale moonkin to jakies 12k armoru, 10-12k hp, niezly cc i zawsze moze zmienic forme by zrobic cos bardziej zlego

jak? bubble + HS, w przypadku wiekszosci klas 1v1 to jedyna opcja (to, albo corpse run).

flamebait na wszystki retri paladynkow, ktorzy mysla, ze rollneli warriora :>

mam bym lvlował droota, ale wymiękam jak siebie widze w tb, taka biedna krowa

to uważaj żeby ta biedna kroowa nie zaczełą stomp-ać po Twoich marzeniach

Ogar tu sie akurat mylisz, nie wiem jak jest na 70tym ale na 48/49 full retri palkiem nie przegrywam z kazdym. A juz napewno nie z meele. Powiedz mi jak ma mnie zabic warrior - raczej nie ma opcji, rogale tez zbytnio sobie nie radza.

Z hunterami roznie bywam... Pewnie trafiam na bobkow ale wiekszosc walk wygranych. Ogolnie wydaje mi sie ze to idzie w kolejnosci:

Gear>Skill>dana klasa - oczywiscie sa wyjatki, bo naprzyklad warrior raczej nie ma problemow z warlockiem a frost maga juz raczej nie zabije. Mysle ze blizzard stara sie balansowac klasy - i co najwazniejsze udaje mu sie - Ponoc teraz co patch to nerf warlocka...

Sam gram lockiem ale w sumie uwazam ze to dobrze, bo poza dobrze ubranym warkiem i rogalem raczej nikt nie jest w stanie podskoczyc.

Coz ide dalej probowac altami grac ktory bedzie najlepszy...

IMHO drut jest genialny Tylko trzeba umieć nim grać

Yyy... nie wiem co ci piszesz takie bzdury ludzia jak nie masz pojecia o pvp to sie nie wypowiadaj pls...
aha... doswiadczenia w pvp nie lapie sie z dueli w xroads'ach

Pisze prawde w przeciwienstwie do ciebie... Moze ty nie masz pojecia o pvp??

Proboje kazda postacia... Od bety zawsze bylem pvp graczem ni gdy pve, co moze swiadczyc o tym ze nie mam zadnych kluczy do scholo, DM itp. rzeczy.

Interesowalo mnie glownie pvp od poczatku wiec badz laskaw zamknac swoja pyskata twarz i sie nie odzywac jak nie masz nic ciekawego do powiedzenia.

Tez moge wejsc jednym krotkim zjebanym postem cos skomentowac jak ty...

Przyklad: do twojego posta - "stary pierdzielisz nie znasz sie co za farmazony opowiadasz, l2p" fajny post nie ale cos na twoj styl wiec powinno ci odpowiadac

Ała to ty od bety jestes pvperem a takie żeś wygadywał rzeczy nieraz w swoich postach ze

Wiesz czlowiek sie ciagle uczy, mimo ze gram od bety nie uwazam sie za jakiegos prO najlepszego THE BEST jak niektorzy...

Mimo ze gram 3 lata lockiem, to postac sie ciagle zmienia, na forum zasiegam opinie innych, jak oni to widza i wogole stad moze twoje zdziwienie.

Staram sie ciagle byc lepszym, nie wyzszam sie ponad innych... Wiesz na moja gre i niepewnosc moze wplywac fakt ze gram wieloma postaciami i nie moge opanowac jednej na maxa...

Nie opanujesz jednej klasy na maxa grajac 24h/day tylko nia... zrozum to -.- granie milionem postaci 7 dni w tygodniu po 24 godziny nie jest kluczem do sukcesu... jest wiele innych rzeczy ktore skladaja sie na to czy jestes DOBRY czy NIE.
A jak ktos mi pisze ze na 48/49 rozbija wszystkich paladynem.. wow super!
Albo farmazony ze niby warr rozbija locka a frost maga nie moze... a rogal to juz w ogole ssie.... i jeszcze maja czytac to ludzie ktorzy np. szukaja tutaj cos o pvp...
Jestes graczem pvp od bety? o.O i co uzbierales od tego czasu 4 veterany i 3 mercilessy? ... no bo przeciez kluczy do DM nie masz! A grasz od 3 lat?
i po 3 latach cialge szukasz wiedzy na temat swojej klasy na forum ? brawo!
Gram wieloma postaciami? i sie okaze ze sa to : warr na 51, rogal na 48 i moze drood na 61!

Jest tez pare rzeczy ktore z PvE przechodza na PvP i wicewersa, a jak chcesz pojac wiedze pvp wieksza od zwiedzania BG to przebij sie chociaz przez 1900 rating na arenie i utrzymaj go przez dwa tygodnie -.-

Zeby byla jeszcze arena 1vs1... Ale nie ma a ja to polowa sukcesu prawda?? Wogole bzdury gadasz nie na temat... Co ma wspolnego rating 1900 ze skilem.

Co z tego ze po 3 latach gry chcem wiedziec co mysla o tej klasie inni?? Swoj poglad mam ale czasem warto posluchac innych rozwazyc wszystkie za i przeciw, ale tobie za trudno to pojac. Bo ty wiesz wszystkko jestes imba bo masz rating 1900+ wow gratuluje.

Widac masz dobry team. Pa