MMORPG.pl https://mmorpg.pl/ |
||
[ARENA] dyskusje https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=45&t=20845 |
Strona 12 z 101 |
Autor: | Greeg [ 5 gru 2006, 08:28 ] |
Tytuł: | |
Z doswiadczenia warriorowego to moge powiedziec, ze znacznie bardziej wpieniaja restealthujacy sie rogale, tzw. "partyzanci" ;d Bo wtedy tak naprawde to po stronie rogala jest pileczka, on gra to co chce. Natomiast full stunlock, to przy +15 % resist stuna z Iron Will (+jeszcze jak ktos Ork) jest ruletka. Wtedy tylko stoje cierpliwie, o ile moge to w miedzyczasie rzucam cos z gatunku Thunderclap (-20 % attack speed), Demo Shout (-AP), Rend. Poza tym przy stunlocku to zawsze on w koncu pusci (jesli warr ma odpowiednia ilosc hp) i nigdy nie wiadomo, ze war nie uzyje pota hp, lifegiving gema, last standa i nagle znow pol paska hp mu nie przybedzie W mojej opinii nie rogala, znacznie bardziej upierdliwi sa partyzanci |
Autor: | Deshroom [ 5 gru 2006, 09:08 ] |
Tytuł: | |
Greeg napisał(a): Z doswiadczenia warriorowego to moge powiedziec, ze znacznie bardziej wpieniaja restealthujacy sie rogale, tzw. "partyzanci" ;d Bo wtedy tak naprawde to po stronie rogala jest pileczka, on gra to co chce. generalnie grając warriorem vs kumpel rogal (obie postacie całe w epikach) wygrywaliśmy zwykle 50%.
Natomiast full stunlock, to przy +15 % resist stuna z Iron Will (+jeszcze jak ktos Ork) jest ruletka. Wtedy tylko stoje cierpliwie, o ile moge to w miedzyczasie rzucam cos z gatunku Thunderclap (-20 % attack speed), Demo Shout (-AP), Rend. Poza tym przy stunlocku to zawsze on w koncu pusci (jesli warr ma odpowiednia ilosc hp) i nigdy nie wiadomo, ze war nie uzyje pota hp, lifegiving gema, last standa i nagle znow pol paska hp mu nie przybedzie W mojej opinii nie rogala, znacznie bardziej upierdliwi sa partyzanci jak mu wszystko weszło to kończyło mi sie 6k HP w PvP gearze, jak miał pecha i trafił na moje 14% do parry i dodge to zaliczał moje całe rage w łeb i wygrywałem ja co do partyzantów - to tak powinien grac rogal. każdego rogala który starał sie mnie położyć za jednym zamachem uważałem za kretyna rogal musi używać vanisha i innych metod do restealtha podczas walki z warriorem |
Autor: | vidi21 [ 5 gru 2006, 09:25 ] |
Tytuł: | |
kurde przeciez jesli ktos nie uzywaj tzw cd to wlasnie jest znak ze nie umie grac swoja klasa.... rogal w piz... cd i one sa wlasnie po to zeby je uzywac. ale skonczmy juz tu rozmowe o tym co moze zrobic rogal a czego nie bo robi sie tu uber offtopic. korci mnie jak nie wiem co zeby napisac co sadze ale nie chce robic flame'a.. a tak btw.... kazdy rogal nie wazne czy to bedzie stun czy dmg moze grac jak 'partyznat' co to za problem ? jesli nie bedzie uzywal 'znikania w cien' to sam sobie ucina glowny ass z rekawa. desh. kiedys przed zmiana talentow/skilli tak sie gralo. teraz... kurcze nawet nie wiecie jak duzo jest noobwarriorow, ktorzy licza na to ze stun nie wejdzie - a dobrze wyprowadzony stun dziala cala walke... ok nie tylko jako stun ale takze gauge, blind, vanish , rewejsciewcien .... wszystko zalezy czy rogal jest na tyle opanowany by wiedziec co zrobic w danym momencie. z wlasnego doswiadczenia wiem, ze jak uzyje evasion to wiekszosc rogali wariuje bo nagle ' o kurcze dodgnal stuna... ja pieprze co teraz ? ' ale jest tez ta czesc rogali, ktorzy wiedza co zrobic. tak jak z warkami... nie wiem jak dla was ale dla mnie shield + 1handed rockuje przeciwko rogalom. zreszta nie komentujcie... jak cos zejdzmy na inny topic... |
Autor: | Deshroom [ 5 gru 2006, 09:44 ] |
Tytuł: | |
nigdzie nie bedziemy chodzić generalnie wkurza mnie i to chce zaznaczyć że piętnuje się rogali za to że się chowaja i grają z "partyzanta" TO JEST TAKA KLASA. ogólna zasada gry rogalem polega na tym żeby zacząć ze stealtha i trzymać w stunie a jak tylko stun puści chować się i czekac aż znowu bedzie można zacząć od stuna. rogal nie ma sans okładając się wzajemnie z jakąkolwiek klasą. zaznaczam że mówie to z punktu widzenia osoby która najwięcej grała warriorem @Vidi co masz na myśli pisząc że przed zmianą talentów/skilli ? cos się bardzo pozmieniało u warriorów ? |
Autor: | Brodaty [ 5 gru 2006, 11:57 ] |
Tytuł: | |
Promotor "King" Dond, Gołoty do kompletu brakuje |
Autor: | Robus [ 5 gru 2006, 11:58 ] |
Tytuł: | |
Deshroom napisał(a): nigdzie nie bedziemy chodzić
rogal nie ma sans okładając się wzajemnie z jakąkolwiek klasą. napisalem wypracowanie, ale ostatecznie sie rozmyslilem bo by tu flame byl taki ze glowa mala napisze tylko, ze strasznie sie mylisz desh , dlatego od jakiegos czasu mam frajde na bgsach, bo tam jest duzo ludzi ktorzy mysla tak jak ty (czytaj: duzo warkow ;P) |
Autor: | Deshroom [ 5 gru 2006, 12:02 ] |
Tytuł: | |
nie wiem co tam pisałeś. trzeba było napisac ogólnie to 1. na bg to zanim gosc sie kapnie ze siedzi na nim rogal to jest juz czesto za późno 2. jakoś nie widze tego okładającego się rogala z wojem gdzie rogal wygrywa - chyba ze jakosc sprzetu jakim dysponujesz pozwla ci na taką ekstrawagancje albo warrior jest downem |
Autor: | cypis [ 5 gru 2006, 12:11 ] |
Tytuł: | |
Akurat jako warrior mialem sporo klopotow (szczegolnie jako undead) z dobrymi rogalami. Bez trinketu mozna praktycznie isc sobie jakas kawe zrobic. Downem nie jestem chyba. |
Autor: | Deshroom [ 5 gru 2006, 12:13 ] |
Tytuł: | |
cypis napisał(a): Akurat jako warrior mialem sporo klopotow (szczegolnie jako undead) z dobrymi rogalami. Bez trinketu mozna praktycznie isc sobie jakas kawe zrobic. nie mówie że nie ma problemów tylko nie powiesz chyba że ten rogal stał przed Tobą i wymienialiście sie ciosami a potem ty umierałeś a on stał - bo o taką sytuacje tu chodzi
Downem nie jestem chyba. rogal musi sie restealthnąć chociażby żeby wyjsc z cheapshota nie widze opcji na wygrywanie bez użycia "partyzantki" bo od tego się zaczeło |
Autor: | Robus [ 5 gru 2006, 12:20 ] |
Tytuł: | |
Deshroom napisał(a): cypis napisał(a): Akurat jako warrior mialem sporo klopotow (szczegolnie jako undead) z dobrymi rogalami. Bez trinketu mozna praktycznie isc sobie jakas kawe zrobic. nie mówie że nie ma problemów tylko nie powiesz chyba że ten rogal stał przed Tobą i wymienialiście sie ciosami a potem ty umierałeś a on stał - bo o taką sytuacje tu chodziDownem nie jestem chyba. ehh, dobra, napisze to mam sprzet t2 (bron tez) i warkow w t2 zjadam w butach, undeady i taureny to w sumie od razu moga sie klasc, jak mi sciagaja polowe zycia to jest dobrze jak zaczna to sciagaja mi 3/4 ;P, tyle ile ork jak ja zaczynam oczywiscie zalozeniem jest, ze ja mam evasion i adrenaline gotowa do odpalenia vanish i blind to ostatecznosc vs warek ;P najtrudniejszym przeciwnikiem dla mnie jest mag, jako combatowy rogal nie mam takiego bursta zeby go szybko sciagnac ;P ps. mam tez trinket z zg //edit mam combat build na fistach, w lapie claw (bwl) + zabek (MC) |
Autor: | Deshroom [ 5 gru 2006, 12:27 ] |
Tytuł: | |
jasne, jeżeli wejdziesz z CSem warkowi na plecy i skończysz mu całe AR podczas KSa to jak ma poniżej 6k HP pewnie zejdzie. ale jeżeli cokolwiek Ci nie wejdzie to leżysz. Na BG musiałbyś mieć 15 sekund spokoju a na 100% ktoś Cię trąci |
Autor: | Robus [ 5 gru 2006, 12:37 ] |
Tytuł: | |
Deshroom napisał(a): jasne, jeżeli wejdziesz z CSem warkowi na plecy i skończysz mu całe AR podczas KSa to jak ma poniżej 6k HP pewnie zejdzie.
ale jeżeli cokolwiek Ci nie wejdzie to leżysz. Na BG musiałbyś mieć 15 sekund spokoju a na 100% ktoś Cię trąci deczko inaczej gram i nie polegam na stunlocku zapominasz ze stunlock vs warek nie istnieje, warek ma trinketa na wylazenie ze stuna duzo mi nie wchodzi i nie leze ;P poza tym co ma nie wchodzic ?? ja nie musze byc za nim (ale staram sie tak robic, zawsze to mniej mnie bije ;P) zeby go bic jedno, 2 parry na walke wystarczy zeby warek mial panike w oczach, 99% warkow nie jest immune na disarmi |
Autor: | Deshroom [ 5 gru 2006, 12:43 ] |
Tytuł: | |
heh, rogalem mialem najwyżej 10 range pvp ale nie grałem pewnie nawet 50% tego co Ty ta klasą - dużo się pewnie naucze w BC - robie kolejnego rogala - jak zrobie 3ciego rogala natomiast pamiętam jak grałem warriorem i zawsze oceniałem rogala jako najłatwiejszą dla mnie klase do ubicia. nie wiem - pewnie dużo się jeszcze musze nauczyć albo tak duzo się w tej grze zmieniło (albo i jedno i drugie) |
Autor: | Robus [ 5 gru 2006, 12:55 ] |
Tytuł: | |
Deshroom napisał(a): heh, rogalem mialem najwyżej 10 range pvp ale nie grałem pewnie nawet 50% tego co Ty ta klasą - dużo się pewnie naucze w BC - robie kolejnego rogala - jak zrobie 3ciego rogala
natomiast pamiętam jak grałem warriorem i zawsze oceniałem rogala jako najłatwiejszą dla mnie klase do ubicia. nie wiem - pewnie dużo się jeszcze musze nauczyć albo tak duzo się w tej grze zmieniło (albo i jedno i drugie) hehe bo tak generalnie jest daggerowy rogal (tych jest najwiecej) to najlatwiejsza postac do zabicie dla warka ale combatowy z w miare dobrym sprzetem jest bardzo trudnym przeciwnikiem dla warriora :> a pochwale sie, a co mi tam z moich najfajniejszych kili to: solo vs 2 x warek na WSG chlopaki przyszli po flage (orc + undead), orc zlazl pierwszy, undeada nie widzialem dopoki mnie nie zszarzowal BF + EVASION + ADRENALINA, orc jako main target, undead padl od bfa, orc chwilke pozniej reasumujac: jak widzisz rogala, to zwroc uwage czym bije jesli dagerami to latwy lup, jesli swordy/fisty, to licz sie z tym, ze dostaniesz chleby |
Autor: | Diac [ 5 gru 2006, 13:11 ] |
Tytuł: | |
nom tak jest ale w moim przypadku to tez sie warkow fajnie tnie dagerkiem |
Autor: | Deshroom [ 5 gru 2006, 13:15 ] |
Tytuł: | |
Diac napisał(a): nom tak jest dobre
ale w moim przypadku to tez sie warkow fajnie tnie dagerkiem ale musisz im wcelowac w odbyt bo po płycie się troszke ześlizguje ja jak zaczynam woja to swapuje dagger na sword i nastawiam się na zbieranie combosów |
Autor: | vidi21 [ 5 gru 2006, 13:24 ] |
Tytuł: | |
co sie pozmienialo ? duuuzo, naprawde sporo. nawet nie mowie o zmianach talentow u wszystkich klas. rogal sie bardzo np zmienil. do tego nowe cd, inczej combat prowadzony... kiedys na blindzie spokojnie mozna bylo wyjsc z combat. teraz tez mozna ale nie zawsze. a pytasz co ludzie maja do rogali ? hmmm powiem Ci co. najbardziej wkurzajaca rzecz jaka moze byc. farmisz sobie, farmisz. hp spada Ci do 50 % bo akurat masz 2 mobki na sobie i nagle z dupy pojawia sie ambush rogal.... niektorzy rogale to takie skurwiele, ze potrafia siedziec pol dnia na tyrs tylko po to zeby gankowac a potem chowac sie w jakis dziurach .. ale nie o to chodzi dla mnie w ogole rozmowa, ze dagger >sword itd itp jest kompletnie bez sensu. wszystko zalezy od tego jak grasz. a stun lock... ciagle piszecie ... jak Ci cos nei wejdzie... a tak naprawde powiedzcie mi.. jak czesto wam 'nie wchodzi' ? bo mi bardzo rzadko... a do tego czytam, ze stun na warka jest bez sensu bo on ma trinket... lol ? ja pierdole ryknalem ze smiechu irl. no i co, ze ma ? trinket ma cd - a ty masz mase skilli, ktore mozesz wtedy uzyc... nie mowie nawet o stunie (chodzby ks) gaugu , blnidzie czy chocby vanish +cs.... eidt: prawda disarm na warkow dziala i to zajebiscie dobrze... to jest az smieszne |
Autor: | shahray [ 5 gru 2006, 13:49 ] |
Tytuł: | |
Dobry buff bedzie na arenach, bedzie mozna za cene utraty hp widziec rogali . http://www.wow-europe.com/en/info/basics/arena/ |
Autor: | Dwutlenek [ 5 gru 2006, 14:07 ] |
Tytuł: | |
shahray napisał(a): Dobry buff bedzie na arenach, bedzie mozna za cene utraty hp widziec rogali .
http://www.wow-europe.com/en/info/basics/arena/ To nie jest buff, to jest taki dżingiel, który zabezpiecza przed niekonczacymi sie walkami, gdyby jakis rogal postanowil pozostac w stealthcie tak dlugo jak mozliwe. |
Autor: | Deshroom [ 5 gru 2006, 14:12 ] |
Tytuł: | |
ale pokazuje na ile sekund ? |
Strona 12 z 101 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team |