MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Wasze opinie i wrazenia z dodatku WOTLK
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=45&t=31941
Strona 13 z 28

Autor:  Bloodleaf [ 1 gru 2008, 08:37 ]
Tytuł: 

Najbardziej poronione pomysły Blizza post-TBC to i tak resilence , Blood Elfy/Dreanei , Paladyni w Hordzie i shamani w Alliance, pre TBC przynajmniej każda ze stron była w pewien sposób unikalna.

Autor:  Kabu [ 1 gru 2008, 09:18 ]
Tytuł: 

Shadhun napisał(a):
Mój znajomy wskoczył w season 2 na 21xx z 2 postaciami w greenach na 3/3, da sie, trzeba umieć, płaczki zawsze będą zwalać na wszystko co sie da tylko nie zauważają że po prostu nie umieją grać w tą gre.

Wiem bo sa tak robiłem :)


a jedna osoba dwa razy trafila szostke w lotka.... ja pitole opracowala rownania pozwalajace przewidywac wyniki totka...
argument ze jakis tam kolega sobie wskoczyl nic nie znaczy, od taki odosobniony przypadek.

Autor:  Shadhun [ 1 gru 2008, 09:31 ]
Tytuł: 

Cytuj:
a jedna osoba dwa razy trafila szostke w lotka


No koledzy mieli statystyki około 90-4 pierwszego tygodnia, nie mówiąc już że sukcesywnie utrzymywali się na tych ratingach z upływem następnych tygodni, więc czemu pajacu porównujesz to do trafienia 2 razy losowania lotto w którym nic nie zależy od ciebie.

Nie jest to odosobniony przypadek, takich teamów jest/było sporo.

Żałosne kundle zawsze będą skamleć na gear/balans/pingi/fps, zamiast spojrzeć prawdzie prosto w oczy i powiedzieć 'jestem chujowy więc dlatego mam taki rating a nie inny'.

Autor:  QFC [ 1 gru 2008, 09:45 ]
Tytuł: 

albo uber skill albo granie metoda podstawiania , w greenach 21xx rating to czytaj wyzej.Wynik 90-4 w green to IMO 99,9% podstawiali.

btw. na stormscale tytuly gladiatora podstawiali wiec nic juz mnie nie dziwi.

Autor:  Nokiu$ [ 1 gru 2008, 10:04 ]
Tytuł: 

To też w dużej mierze zależy KIM i z KIM grasz... Dobry znajomy z wowa, wbiłem druidem 70ty na przełomie s3/s4. Mial full blue set za repe i macke s2 wyfarmioną. Full enchant, gemed, wbił z bratem - lockiem 1950~ rating. Bez żadnych ustawek, zresztą spotkałem go 2 razy na arenie ; )

Więc nie zawsze muszą być to ustawki, czy inne czity, ale skill i dobra komunikacja ; )

Autor:  QFC [ 1 gru 2008, 10:18 ]
Tytuł: 

jak ktos potrafi grac i ma teammate'a na tym samym poziomie to spoko , dodam ze drut w s3/4 byl OP

Autor:  Astrates [ 1 gru 2008, 12:42 ]
Tytuł: 

Blizzard failed

S5 gear z pve ... wtf ?

deadly drops in 25 man
hatefull in 10 man

Nie wymaga ratingu. Ludzie przed poczatkiem s5 biegaja juz w itemach ktore kupujesz za arena points, Gj ..

Autor:  Sidagel [ 1 gru 2008, 13:02 ]
Tytuł: 

gdzie masz takie dziwne informacje?

Autor:  h34t [ 1 gru 2008, 13:06 ]
Tytuł: 

Tydzien CD ma boss w Wintergrasp wiec nie przesadzajmy, zresztą kto Ci broni tam łazić i zbierać gear. Inna sprawa ze tam jest random drop z setu, a nie token wiec beda np. balance drutem w rajdzie równie dobrze może Ci wypaść part z feral czy resto. Tak czy siak easy epics.

Autor:  Kabu [ 1 gru 2008, 13:51 ]
Tytuł: 

Shadhun napisał(a):
No koledzy mieli statystyki około 90-4 pierwszego tygodnia, nie mówiąc już że sukcesywnie utrzymywali się na tych ratingach z upływem następnych tygodni, więc czemu pajacu porównujesz to do trafienia 2 razy losowania lotto w którym nic nie zależy od ciebie.

Nie jest to odosobniony przypadek, takich teamów jest/było sporo.

Żałosne kundle zawsze będą skamleć na gear/balans/pingi/fps, zamiast spojrzeć prawdzie prosto w oczy i powiedzieć 'jestem chujowy więc dlatego mam taki rating a nie inny'.


Moj Ty mistrzuniu, przy ocenianiu czy na gre maja duzy wplyw itemki nie bierzesz jakis 2, 3 osob i ich jakis tam wynikow (btw wynik 90-4 moze mowic, ze albo twoi koledzy sa nieziemsko dobrzy (czyli ich wynik nie mowi nic o grze), albo mieli setup, ktory w danej chwili wymiatal, albo stosowali metode podstawiania, albo na serwie graly tylko 4 teamy umiejace grac, a reszta to te slawne "chujowe" nuby). Jesli w grze liczy sie "skill" to dwie osoby na podobnym poziomie w roznych itemkach (jeden porzadne, drugi srednie) staczaja w miare rownorzedna walke (oczywiscie przewaga powinna byc po stronie osoby z lepszymi itemami, ale to powinna byc "przewaga", a nie "calkowita dominacja" :))- tak jest w wowie?

Autor:  Robus [ 1 gru 2008, 14:34 ]
Tytuł: 

w wowie jest tak, ze ci co poswiecali 3x4h tygodniowo przez 5 miesiecy dostawali wpierdol od tych co poswiecali 2x1h przez 2 miesiace :P

czytaj: czlowiek grajacy pvp z doskoku skladal czlowieka robiacego masoe pve tylko dzieki jebanemu resilience

a to wszystko dzieki temu, ze blizzard nie wpadl kurwa na to, zeby skile dzialaly inaczej w pve a inaczej w pvp (aka w zaleznosci od celu inne dzialanie, banalek w sumie, w koncu kazda postac jest juz zmarkowana czy to gracz czy mob czy npc ...)

Autor:  Farod [ 1 gru 2008, 14:49 ]
Tytuł: 

Achem napisał(a):
Farod napisał(a):

Wraz z arenami do wowa wszedl szerokopojety skill



No tu mnie naprawdę rozbawiłeś :) Chciałeś powiedzieć wyszedł skill - w czasach przed-resi dzięki skillowi mogłeś pokonać kogoś w purpurze samemu będąc niebieskim, wraz z wejściem resi i twoich gównianych aren skill przestał się liczyć a liczy się tylko ile dany nerd sobie nagromadził resi i tak nie wspominając już nawet ubranych na niebiesko ale i S1 nawet z super skillem nawet nie skaleczy S4 - no more fun in pvp jeżeli walczy już tylko gear. A jeżeli walczy już tylko gear dlaczego nie udostępnić go w inny sposób jak w arenkach - koło się zamyka.


Kto nie umial grac, ten nie mial szolderow i ewentualnie broni (mowa o S4). Ja wylevelowalem rogala w polowie s3 i w 2 miechy bylem full s3
(bez mh, bo lazilem z talon of azshara)

Bez resi ta gra byla chuja warta, wystarczylo se zdobyc t2,5 i ownowac kazdego majac 0 pojecia o grze

Autor:  Goatus [ 1 gru 2008, 16:04 ]
Tytuł: 

Robus napisał(a):
w wowie jest tak, ze ci co poswiecali 3x4h tygodniowo przez 5 miesiecy dostawali wpierdol od tych co poswiecali 2x1h przez 2 miesiace :P

czytaj: czlowiek grajacy pvp z doskoku skladal czlowieka robiacego masoe pve tylko dzieki jebanemu resilience


Czyli twoim zdaniem powinno być na odwrót? Ktoś kto robi nonstop pve powinien w dowolnym momencie wskoczyć sobie do pvp i bez problemu radzić sobie z ludźmi którzy robią tylko pvp?

Robus napisał(a):
a to wszystko dzieki temu, ze blizzard nie wpadl kurwa na to, zeby skile dzialaly inaczej w pve a inaczej w pvp (aka w zaleznosci od celu inne dzialanie, banalek w sumie, w koncu kazda postac jest juz zmarkowana czy to gracz czy mob czy npc ...)


Wpadł, cc działa inaczej w pvp a inaczej w pve. Jakie inne zmiany w skillach proponujesz?

Autor:  Shadhun [ 1 gru 2008, 16:28 ]
Tytuł: 

Kabu napisał(a):
Shadhun napisał(a):
No koledzy mieli statystyki około 90-4 pierwszego tygodnia, nie mówiąc już że sukcesywnie utrzymywali się na tych ratingach z upływem następnych tygodni, więc czemu pajacu porównujesz to do trafienia 2 razy losowania lotto w którym nic nie zależy od ciebie.

Nie jest to odosobniony przypadek, takich teamów jest/było sporo.

Żałosne kundle zawsze będą skamleć na gear/balans/pingi/fps, zamiast spojrzeć prawdzie prosto w oczy i powiedzieć 'jestem chujowy więc dlatego mam taki rating a nie inny'.


Moj Ty mistrzuniu, przy ocenianiu czy na gre maja duzy wplyw itemki nie bierzesz jakis 2, 3 osob i ich jakis tam wynikow (btw wynik 90-4 moze mowic, ze albo twoi koledzy sa nieziemsko dobrzy (czyli ich wynik nie mowi nic o grze), albo mieli setup, ktory w danej chwili wymiatal, albo stosowali metode podstawiania, albo na serwie graly tylko 4 teamy umiejace grac, a reszta to te slawne "chujowe" nuby). Jesli w grze liczy sie "skill" to dwie osoby na podobnym poziomie w roznych itemkach (jeden porzadne, drugi srednie) staczaja w miare rownorzedna walke (oczywiscie przewaga powinna byc po stronie osoby z lepszymi itemami, ale to powinna byc "przewaga", a nie "calkowita dominacja" :))- tak jest w wowie?


Na pewno nie byli oni ewenementem, takich teamów było/jest troche, tak kolesie wymiatali nieziemsko, później gdy dobili z gearem robili jakieś sick ratingi, jest to możliwe oczywiście, nie dla przeciętego gracza.

Ja nie przecze że gear ma wpływ na wynik walki, nawet nie przecze że za duży, ale to nie tak że nubzor w season 4 wyrucha dowolny setup graczy w gearze sezon, lub dwa niżej.

Zauważ też że mówimy o sytuacjach ekstremalnych czyli top end pvp gear vs zielone crapy, teamów które wbiły się na szczyt posiadając jakiś season 1 gladiator było w seasonie 3 już naprawde sporo.

Tak czy siak, nie dojdziemy do porozumienia, jak mnie ruchali na arenach to też tłumaczyłem sobie że to przez gear i wtedy też nikt by mi mnie nie przekonał że jest inaczej.

Autor:  QFC [ 1 gru 2008, 16:44 ]
Tytuł: 

Shad podales zajeb. skrajna sytuacje , to jest tylko teoretycznie mozliwe wbic sie do top rating w green , kolesie podstawiali skoro mieli 90-4 , teraz zeby sie palilo i walio to bedzie probwal udowodnic ze to mialo miejsce , przeciez inaczej na debila bys wyszedl :D

wynik 90-4 jest mozliwy ale jak sie ma sprzet skila i farta !

Autor:  Shadhun [ 1 gru 2008, 16:58 ]
Tytuł: 

Ci co grali mocno pvp na Veknilashu po stronie hordy to pewnie wiedzą o kogo chodzi, ja wam drogie płaczki niczego udawadniać nie będe :)

Aha, grali setupem też nie doskonałym bo priest/mage/warrior. Z tego teamu tylko warrior miał uber gear.

Autor:  blodzik [ 1 gru 2008, 19:23 ]
Tytuł: 

no coz, biorac pod uwage ze serwow jest z 200 jeszcze trzeba trafic w dobra strone frakcji i interesowac sie pvp - raczej ciezko bedzie tu kogos takiego znalezc :|

Autor:  simo [ 1 gru 2008, 21:10 ]
Tytuł: 

Ja wszedlem do WotlK i... zrobilem cancel acc i uninstall WoW. Juz mialem w to nie grac, ale skusilem sie po dluzszej przerwie na dodatek, widac na darmo juz mi sie calkiem przejadl. W ogole stracilem zapal do placenia miesiecznych abonamentow za gry, jakos szkoda mi kasy i coraz wiecej ciekawszych rzeczy w zyciu zaczyna byc do roboty, a i na single player gry nie mozna narzekac.
Nie przecze, gdyby WoW, War czy AoC byly za free to pewnie bym pogral casualowo, ale az tak zeby placic to grac mi sie nie chce po prostu:)

Niewyobrazam sobie jak mozna wytrzymac w tej grze jesli sie nie jest fanem PvE. Wchodzac po raz setny na tego samego BG mialem takie uczucie marnotrawienia czasu i, ze ktos mnie bez mydla jedzie w d..., a ja mu jeszcze place, ze stwierdzilem, ze nie ma to sensu. Monotonia, az mdlosci mozna dostac.

Autor:  h34t [ 1 gru 2008, 21:26 ]
Tytuł: 

simo napisał(a):
Ja wszedlem do WotlK i... zrobilem cancel acc i uninstall WoW. Juz mialem w to nie grac, ale skusilem sie po dluzszej przerwie na dodatek, widac na darmo juz mi sie calkiem przejadl. W ogole stracilem zapal do placenia miesiecznych abonamentow za gry, jakos szkoda mi kasy i coraz wiecej ciekawszych rzeczy w zyciu zaczyna byc do roboty, a i na single player gry nie mozna narzekac.
Nie przecze, gdyby WoW, War czy AoC byly za free to pewnie bym pogral casualowo, ale az tak zeby placic to grac mi sie nie chce po prostu:)

Niewyobrazam sobie jak mozna wytrzymac w tej grze jesli sie nie jest fanem PvE. Wchodzac po raz setny na tego samego BG mialem takie uczucie marnotrawienia czasu i, ze ktos mnie bez mydla jedzie w d..., a ja mu jeszcze place, ze stwierdzilem, ze nie ma to sensu. Monotonia, az mdlosci mozna dostac.


A co to za problem wymienić 2-4k golda miesięcznie za prepaid ? Ja nie płaciłem za abonament od 2 lat.

Autor:  simo [ 1 gru 2008, 21:32 ]
Tytuł: 

Tak o tym nie myslalem... Ale chyba nie chcialoby mi sie grindowac tego golda.

Strona 13 z 28 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team