MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Warrior
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=45&t=11091
Strona 154 z 266

Autor:  Greeg [ 27 gru 2006, 21:32 ]
Tytuł: 

Pio napisał(a):
Ja osobicie mam zamiar zmienic sie na furry do lvlowania w BC, pomimo iz na poczatku wyfarmilem ze 2 h miecz GM. Bloodthirst + 2 x crusader i do tego Darkmoon Card: Heroism powoduje iz grajac solo wogole nie robi sie przerw na regeneracje hp czy bandazowanie bo nie ma takiej potrzeby.

Aye, heroism to wg mnie jeden z najbardziej niedocenianych trinketow. Na farme zakladam go zawsze bo jest po prostu genialny. Kiedys jak liczylem to procrate bylo 10-11 %, czyli bardzo duzo. W polaczeniu z crusami, bt to jest calkiem pokazne zrodlo heala.

Jak ktos nie ma, a planuje levelowac DW Fury, to spokojnie moge go polecic.

Autor:  Pio [ 28 gru 2006, 10:08 ]
Tytuł: 

wczoraj pobawilem sie troche tym kalkulatorem http://vanthia.com/ragenorm/

I oto moje wyniki

Your old rage would be 23.95 per hit on average (47.9 on crit) - damage/(level/2)
Your old rage would be 23.36 per hit on average (46.72 on crit) - Kalagan's formula
Your new rage should be 16.43 per hit on average (32.86 on crit)

no i wychodzi ze po patchu generuje 30 % mniej rage

Autor:  kkkk20 [ 28 gru 2006, 15:51 ]
Tytuł: 

Ja gram warriorem pvp na furry, gra mi sie bardzo przyjemnie, imp. intercept dwa bardzo szybkie mieczyki, kryty wchodza jak szalone... poprawili dzialanie bloodthirsta...

Mam locka 60tke i mnie nie bawi nim gra, niestety... za latwo idzie, nie mam z tego zadnego funu jak kogos pokonam, natomiast jak kogos pokonam warkiem mam niesamowita satysfakcje:], i o to chyba chodzi w tej grze i ogolnie w grach zeby miec zabawe a nie zeby byc the best, bo coz wielkiego sie stanie jak zgine... no nic to tylko gierka\

ufam jednak ze blizzard siegnie po rozum do glowy i mniej wiecej to wyrowna wszystko, wiem ze nie da sie tego zrobic dokladnie zeby wszyscy byli rowni, ale w zblizeniu chociaz bo popatrzmy na locka i na warriora dwie rozne skarajnosci:D

Autor:  Dwutlenek [ 28 gru 2006, 17:24 ]
Tytuł: 

talenty są teraz zrobione pod lvl 70 i na tym lvlu będzie można mówić czy jest balans czy nie, teraz nie ma co za bardzo w tym mieszać.

Autor:  KromeR [ 29 gru 2006, 09:28 ]
Tytuł: 

Wczoraj tankowalem w ZG... Porazka. Z jednej strony build, a z drugiej nerf rage i zwiekszony dps pozostalych klas. No i makr swoich starych nie mam :(
Ale w moim odczuciu to juz nie to. Na trashu nie bylo mowy zebym utrzymal wiecej niz gora 2 moby naraz,a taunt dziwnie czesto mial ressist.

Autor:  Greeg [ 29 gru 2006, 10:22 ]
Tytuł: 

kkkk20 napisał(a):
i o to chyba chodzi w tej grze i ogolnie w grach zeby miec zabawe a nie zeby byc the best, bo coz wielkiego sie stanie jak zgine... no nic to tylko gierka\

No wlasnie. Wg mnie cala filozofia pt. nozyczki / papier / kamien jest juz "skrzywiona" do granic mozliwosci. Tzn. w ogole nie wiem czy to jest dobra koncepcja. W wykonaniu Bliza to wyglada tak, ze jak sie walczy z klasa X, to trzeba wcisnac 1-2 przyciski i przeciwnik zabity, a w miedzyczasie mozna zjesc kanapke, natomiast jak sie walczy z klasa Y, to sie nie ma kompletnie zadnych szans, wiec mozna usiasc sobie i tez praktycznie nic nie robic.

W rezultacie z jednej strony jest totalnie nudno bo sie bardzo latwo niektorych zabija, a z drugiej strony tez jest totalnie nudno bo sie dostaje becki, niezaleznie od tego co sie robi.

Czyli takie dwa, przeciwlegle bieguny. Mysle sobie, ze gdyby mimo wszystko klasy byly bardziej zbalansowane pod katem 1 vs 1 to byloby ciekawiej. Blizz oczywiscie mowi, ze sie nie da w pelni zbalansowac bo wtedy wszystkie klasy musialybyc takie same, ale chyba nikt nie prosi tutaj o totalne wyrownanie szans, tak aby bylo 50 na 50. No ale jesli np. przeciwko magowi, jak nie mam trinketu, to mam jakies 1 % szans na wygrana, no to wg mnie ewidentnie cos jest nie tak. Albo widze filmiki, jak klasy dobre pare leveli nizej bija goscia full epix - wg mnie takie cos nie powinno miec miejsca. Wiadomo, ze czasem na filmikach sa noskille, ale bez przesady...

Wg mnie, wbrew pozorom dosc latwo moznaby balansowac klasy pod katem 1 vs 1, bez robienia ich imba w battlegroundach, pve instancjach.

Wezmy takiego warriora. Teraz podstawowy problem jest taki, ze w walce 1 na 1, brakuje rage'u i tak naprawde im wiecej tego rage'u mamy, tym blizszy nasz koniec (bo jak mamy rage, to oznacza to, ze wlasnie zainkasowalismy potezna bombe ;d).

No to dowalic talent typu:
Inner Rage, 2 min cd, Requires Battle / Berserker Stance
Gives 30 rage. In addition, it also reduces any healing taken by 50 %, for the next 20 seconds and causes high amount of threat.

No i jak takie cos by wplynelo ? PVE Tanking nie zadziala bo 50 % healing debuff skutecznie odstaszy no i w Battle / Zerg stancy sie nie tankuje. W group PVP jest wspanialomyslne zalozenie Blizza, ze ciagle mamy heala na plecach, wiec debuff tez skutecznie powinien odstraszyc. No wiec jedyne zastosowanie padloby na walki 1 vs 1 gdzie i tak nie ma heala wiec mozemy sobie pozwolic na uzycie skilla.

Gdyby takie skile dorzucic kazdej klasie, to moze wreszcie cos by drgnelo. Bo narazie to widzialem jak 70 lvl warrior, umiejacy na pewno grac, obskakuje od klas majacych nizszy level (np. drut) i troche to mnie dziwi, ze blizz tego nie widzi.


A co do tankowania, to w becie mam jak najbardziej negatywne odczucia. Wrazenie jest takie jakbym byl posrodku ludzi ubranych w T3, a sam mial do dyspozycji jakis blue sword ze Stratholme. Inna sprawa, ze moze w sporym stopniu ten fakt poglebialy wkurzajace lagi, sprawiajace, ze zawsze bylo sie ciut spoznionym. Tzn. tanking to jestem przekonany, ze jeszcze naprawia. Widzialem nawet post Tserica mowiacy o tym, ze jesli sie okaze (pewnie na 70 lvl), ze drut / pala jest lepszym tankiem od warriora to nerfna ich (hehe, zauwazcie, ze nie mowi sie o buffie wara, tylko jesli cos to o nerfie - to chyba typowa dla blizza taktyka :| )

Autor:  iniside [ 29 gru 2006, 10:22 ]
Tytuł: 

Cytuj:
ufam jednak ze blizzard siegnie po rozum do glowy i mniej wiecej to wyrowna wszystko, wiem ze nie da sie tego zrobic dokladnie zeby wszyscy byli rowni, ale w zblizeniu chociaz bo popatrzmy na locka i na warriora dwie rozne skarajnosci:D

Lock nie zostawią w spokoju. Niech równają klasy do niego a nie na odwrót..

btw. to gra mmo, nie ma mowy o balansie 1v1, klasy sa tak zrobone zeby sie nawazjem uzupelnialy w grupie.
Nie podoba sie ? Reroll to CS, BF, UT, sth.

Autor:  Greeg [ 29 gru 2006, 10:25 ]
Tytuł: 

znajac blizza to latwiej znerfowac, choc akurat istotnie jestem zdania, ze powinni bardziej rownac inne klasy do locka niz nerfowac ... :|

Autor:  Kefas [ 29 gru 2006, 15:33 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Cytat:
ufam jednak ze blizzard siegnie po rozum do glowy i mniej wiecej to wyrowna wszystko, wiem ze nie da sie tego zrobic dokladnie zeby wszyscy byli rowni, ale w zblizeniu chociaz bo popatrzmy na locka i na warriora dwie rozne skarajnosci:D

Lock nie zostawią w spokoju. Niech równają klasy do niego a nie na odwrót..

btw. to gra mmo, nie ma mowy o balansie 1v1, klasy sa tak zrobone zeby sie nawazjem uzupelnialy w grupie.
Nie podoba sie ? Reroll to CS, BF, UT, sth.


Hmmm... pvp grupowe mowisz, już było napisane w tym topicu że warek+priest - klasy uzupełniające się vs lock+lock dostją po tyłku.
I to nazywasz balansem grupowym? To jak se wyobrażasz walke 2 vs 2 na arenie?? A w random party na bg do tej pory doczekałem sie aż jednego razu kiedy miałem healera na plecach (a spędziłem na bg troche czasu jak na mój play time warkiem=>rank 5 przed zmianą honoru i 8k honoru wszystko poniżej 50 lvl).

To co Greeg i Pio oraz reszta warków powiedzieli wczesniej jest prawdą (ale odkrywcze co nie :lol: ). Ja jeszcze nie mam 60 lvl ale juz blisko i wiem ze narazie nie mam szans w pvp poza paroma klasami ze wzgledu na słabe eq. Ale to jakiś obłęd chyba że doty locka wystarczą żeby mnie zabić a przecież paleta ich skilli ofensywnych jest większa.

Mimo tego nie zamierzam po prostu się poddać i zrobić sobie inną postać; poczekamy do tbc i zobaczymy co sie będzie dziać. Mam też nadzieje, że coś zrobią z warkiem za jakiś czas (ale jestem naiwny :roll: ).

ps. na bg 40-49 byłem jakoś takoś prawie zawsze pierwszy co znaczy że troche skilla mam, bo zaraz będą odpowiedzi, że jestem noobem; co nie znaczy że warek nie jest kopnięty (jedyna rada to trzymać się w grupie i tyle).
ps2. miałem się nie wypowiadać na forum przed 60 lvl, żeby uniknąć gadania, że nie mam 60 lvl i że mam mało doświadczenia.

Autor:  kkkk20 [ 29 gru 2006, 22:05 ]
Tytuł: 

Niechce juz porywnywac do locka, bo locka zrobili imba;/

Porownajmy to palka - dps teraz ten sam (niech ktos powie ze nie)
- oboje nosza plate...
- palek ma heala warek nie...
- palek ma buuble i rozne dodatkowe wspomagacze, warek nie

nie wiem co tu jeszcze wymienic bo juz nie mam sily;/ po prostu powiem ze warek obecnie jest najgorsza postacia w grze do pvp...

A tak na marginesie mam pytanie do bardziej doswiadczonych warkow, jak uzywam dual wielda do pvp i farmuje aktualnie mieczyki high warlord to ktore mam brac te szybszy czy ten wolniejszy?? (ten sam dps jest)??

Autor:  Pio [ 30 gru 2006, 00:32 ]
Tytuł: 

Porownywanie klas nie ma sensu, bo kazda ma inny arsenal umiejetnosci. Z warriorem jest ten problem, ze jak jeszcze pierwszy zaatakuje to nie jest pozbawiony szans na wygrana. Ale jak zostanie pierwszy zaatakowany, nie ma wtedy rage z charge i zalozonego harmstringa na przeciwniku, to wtedy naprawde bieda jest. No i dochodzi kwestwia trinketa PvP, jezeli go mam na CD, to z niektorymi klasami moje szanse na wygranie spadaja z 50 % do 0. No i warrior ma ten bol ze jest klasa ktora jest najbardziej uzalezniona od innych w grze. Warrior z paladymen/priestem na plecach ktory go dispeluje i leczy naprawde miesza ostro w Pvp, niestety bez heala i dispela jest nikim, najwiekszym workiem do bicia.
Jakby warriorowi dali jakis wlasny skill, ktory by wyciagal z frost nowy/rootow itp efektow, to wtedy sadze ze nie bylo by obecnego problemu warriorow w PvP.

A co do mieczy to bierz wolnejszy 2.9 speeda w mainhand i ten szybszy 1.9 w offhand

Autor:  Karoid [ 30 gru 2006, 00:48 ]
Tytuł: 

Pio napisał(a):
Jakby warriorowi dali jakis wlasny skill, ktory by wyciagal z frost nowy/rootow itp efektow, to wtedy sadze ze nie bylo by obecnego problemu warriorow w PvP.



Stworz gnoma, on ma taki racial, ja mam gnoma warka i ten racial + trinket nawet nie pomagaja ze skill ppl :wink:

Autor:  Madas [ 30 gru 2006, 01:02 ]
Tytuł: 

Dobra to teraz tak dla odmiany, napisze co mi sie podoba. No wiec jestem zachwycony zmianami dotyczacymi Slam, testowalem dzis dosc dlugo ta umiejetnosc na PTR, nie jest ona juz przerywana podczas castowania w zaden sposob (Slam no longer interrupted by damage) i stala sie calkiem niezla alternatywa dla Mortal Strike i Bloodthirst, bo kosztuje tylko 15 rage, tym bardziej ze wlasnie na rage teraz narzekamy.

Co mozna zrobic za pomoca Slam w PvP pokazal juz Murth w filmie, do ktorego jakis czas temu dalem link. Ja sie skupie na PvE, bo tu uzywalem tego skilla najczesciej.

No wiec trzeba byc Fury, zeby dorwac Improved Slam 2/2, build na PTR mialem taki: http://www.wowhead.com/?talent=pZE0kh0gRiziZf0t

Z tego co ludzie na forach pisza, Slam nie jest znormalizowany, wiec czym wolniejsza bron tym lepiej, skill ten wali prawie tak mocno jak Mortal Strike, ma 0,5 sec cast z talentem, za 15 rage, resetuje swing timer auto attacku i powoduje global cooldown, wiec nie mozna go spamowac co 0,5 sec.

Jest on swietny to zdumpowania rage'u, ale to nie jedyne jego zastosowanie. Z tego co zauwazylem na PTR, najlepiej Slam uzywac zaraz po auto ataku, tak zeby w jak najmniejszym stopniu opoznic nastepny auto atak, a tym samym przyplyw rage.

Zalozmy ze mamy bron o ataku 3,6sec, wygladaloby to tak:

1AutoAtak 0sec --> 1Slam 0,5sec --> 2AA 4,1sec(0,5+3,6) --> 2Slam 4,6sec itd.

Oczywiscie nie zawsze uda sie idealnie zgrac uzycie Slam (lag+opozniona reakcja), ale chodzi o to zeby nie uzywac go caly czas, bo nigdy nie zrobimy AA. No chyba ze zalezy nam na straceniu calego rage, bo mamy 100.

W PvE mozna sobie pozwolic na stanie w miejscu i uzywanie Slam daje lepsze efekty niz Bloodthirst. Stosujac Slam zaraz po Auto ataku, minimalnie opoznia sie nastepny atak, a bedac 2H Fury i po wlaczeniu Flurry, ten czas jest jeszcze krotszy, praktycznie po kazdym ataku ma sie rage na nastepny Slam, a kiedy bedzie wiecej rage, mozna uzyc Blodthirst lub Whirlwind. Do tego z takim buildem ma sie rowniez dodatkowy rage z talentow Berserker Rage i Bloodrage w prot.

Podsumowujac, o ile 2H Fury moze byc, dla niektorych osob, dyskusyjne w PvP o tyle w PvE uwazam taki build za calkiem dobry, fakt nie daje on juz tyle rage co kiedys, ale z nowym Slamem nadal ma racje bytu.

Autor:  Prot [ 2 sty 2007, 02:42 ]
Tytuł: 

jestem tankiem 5/5/41, nie mam zednego doswiadczenia w pvp i nie mam zamiaru zmieniac talentow po wejsciu tbc. mam pytnie co jest praktyczniesze do lvlania i zabawy w pvp z moim buildem dual czy 2h

Autor:  Varenthin [ 2 sty 2007, 03:03 ]
Tytuł: 

imho 2h, ale ja proponowałbym ci jednak zmianę builda na czas levelowania

Autor:  Kharaas [ 2 sty 2007, 09:07 ]
Tytuł: 

Prot napisał(a):
jestem tankiem 5/5/41, nie mam zednego doswiadczenia w pvp i nie mam zamiaru zmieniac talentow po wejsciu tbc. mam pytnie co jest praktyczniesze do lvlania i zabawy w pvp z moim buildem dual czy 2h


1h+tarcza. Skoro masz 41 w prot to zapewne masz devastate. Załatw sobie mocny 1h coś a'la GM sword, a w drugiej łapie trzymaj tarcze. mocny 1h pozwoli na dość mocne instanty Devastate, Shield Slam jak crytnie (1 na ruski rok :)) to też boli. Przeżywalnośc masz sporą.

Autor:  Greeg [ 2 sty 2007, 09:11 ]
Tytuł: 

Tak naprawde to troche problematyczne pytanie ten leveling :) Calkiem sporo osob przewiduje, ze jedyny sensowny leveling jaki bedzie mozliwy to robienie non stop instancji bo normalnie to bedzie trwala w poszczegolnych krainach permanentna wojna i w rezultacie o jednego mobka bedzie sie bilo 5 hordziakow z 10 aliantami ;)

W takiej sytuacji full prot wydaje sie calkiem niezla opcja (jesli chcesz byc tankiem). Tyle tylko, ze jest to troche nudnawa opcja, zmuszajaca cie praktycznie tylko do robienia instancji jako tank.

W becie tankowalem jako fury (34 fury / 17 arms) i tak naprawde da sie to robic. Najgorzej jest z totalnymi randomami, ktorzy nawalaja kazdy inny target - wtedy konczy sie ogolnym bajzlem, ale nie wiem czy prot przed tym jest w stanie Cie obronic. Im wyzej, tym latwiej tankuje sie jako fury bo podstawowa trudnosc to brak rage'u :d Jak na 61 lvl robilem Slave Pens (chyba 3 instancja) no to tam juz bylo w miare ok, bo moby / bosowie mocno bija wiec jakis tam ten rage jest.

A jako fury masz nieporownywalnie wieksze mozliwosci, aby bawic sie zarowno w grinding (bierzesz trinket Darkmoon Heroism i jedziesz z koksem) jak i pvp. Po prostu wg mnie jest to najbardziej uniwersalny gear do levelowania. Mozna, choc z duzo wiekszym trudem, tankowac w instancjach, robic tam za dps, isc na pvp. A jak chcesz lepszy threat to dobry bedzie np. 36 Fury / 15 Prot z defiance, last standem, albo minimalistycznie 40 / 11 z Last Standem. 40 / 11 z Imp Slamem jest calkiem ciekawy jak ma sie 2hander (choc chyba tylko na battlegroundy bo na arenie brakuje rage :D)

Mimo wszystko nie polecalbym Full Prot - no chyba, ze caly leveling chcessz w instancjach spedzic

Autor:  Deshroom [ 2 sty 2007, 11:07 ]
Tytuł: 

znałem tylko jedną osobe która skutecznie grała PvP z 1h + tarcza bez prot. builda.

co myślicie o PvP 1h + tarcza w Arms/Prot lub Arms/Fury ?

W moim przypadku zastanawiam się nad HW 2h axe vs HW 1h axe, ogólnie mam z 2h około 6k HP i 6k Armora ale zagrzewam się skillem SPELL REFLECTION który wymaga tarczy (nie wiem jaki ma CD i czy nie opłaca się poprostu zmieniać 2h na tarcze żeby go użyć) wiadomo że z tarczą pojade (umownie) melee classy a na casterów ten nowy skill powinien byc imba. oczywiście potrzebuje MS (z racji obniżenia heala a nie dmg) wiec ... prosze o opinie :wink:

Autor:  Greeg [ 2 sty 2007, 11:29 ]
Tytuł: 

Z tego co mowi duzo osob, ktore wylevelowaly w becie wara, probowaly pvp, to spell reflect jest kiepskim rozwiazaniem :| Jest bardzo malo flexible. Zeby odbic konkretny spell, ktorego cast trwa ok 3 sek, musisz zobaczyc co castuje wrog, przelaczyc stance (cd), zalozyc shielda (cd) i uzyc czar wymagajacy 25 rage, co w zdecydowanej wiekszosci przypadkow sprowadzi sie do tego, ze bedziesz musial zapewne uzyc Bloodrage lub cos innego dajacego rage...

W takiej sytuacji jest to chyba fizycznie niemozliwe, aby odbic spell jaki sie chce. No chyba, ze bedziemy bazowac bardziej na farcie. Warto tez zauwazyc, ze tak naprawde najwieksze buly dostajemy w sytuacji gdy nic nie mozemy zrobic (seduce, sheep, czasem stun, albo jak feara nie zdazymy przerwac).

Zreszta, nawet jak odbijesz taki spell, to znow switch broni, znow cd, znow zmiana stancy (na zerg, aby np. intercept) i znow cd, znow braki rage'u. Slabo to widze.

Tez sie mocno zagrzalem tym skilem (jak nie mial cooldowna), ale z tego co wiem to spell reflect jest na tyle malo uzyteczny, ze ludzie nawet go nie uzywaja :| (tak np. mowi jeden warek grajacy w nihilum. Nie jakis tam zatwardzialy whiner, bo widac jak w jego postach zmienia sie obraz warrriora).
Ja przewiduje spell reflect raczej jako taki straszak - np. jak w novie bede... bo wtedy i tak niewiele moge zrobic, a jakas kontrole nad charem jeszcze mam.

Inna sprawa, ze byc moze pozniej gdy juz bedziesz mial np. jakis 90 dps 1h to w jakims tam Fury czy Arms buildzie twoj dmg bedzie moze na tyle znosny, ze bedziesz w stanie kogos mocniej uszkodzic (np. Bloodthirst) i wtedy byc moze bieganie z shieldem okaze sie ciekawa opcja.

Ale szczerze mowiac to imo dopiero jak wprowadza jakies shieldy z imba specialami typu jakies absorby magic damage, silence, slowy dla casterow itp. to wtedy dopiero 1h + shield stanie sie viable w pvp. Obecnie jedyny shield jaki jest dla mnie viable to shield z naxx majacy o ile pamietam 15 % szans na spowolnienie przeciwnika, ktory cie bije, i to tez glownie tylko na wsg do noszenia flagi. Wtedy spell reflect tez sie przyda, ale przy czestym stance dancing imo wiekszosc nawet nie bedzie tego uzywac :|

ps. co do Aren natomiast, to podczas krotkiej sesji, wydaje mi sie, ze build z Last Standem bedzie podstawa. PVP Trinket + Last Stand dostepne w kazdej walce to dosc istotny buff. Poza tym cos mi sie wydaje, ze bazowe hp warka i tak nie wystarczy, aby rywalizowac z wiekszoscia przeciwnikow, a 30 % hitpoints wiecej to chyba 10x lepsza inwestycja niz bufy do dmg, bo tak naprawde najwiekszy problem to dobrac sie do przeciwnika, przezyc jego atak, a jak juz go mamy to najczesciej pada.

ps2. interesuje mnie tez DW build (na 70lvl) ale z Mace Spec'em z Arms. Mam nadzieje, ze offhand tez bedzie procowal, wtedy wrzuce szybkiego ofa i bedzie stun spam ;d Chociaz, byc moze lepszym okaze sie 40 Fury / 21 Prot (dobry dmg, last stand, concussion blow, lepsze staty vs melee, no i defiance)

Autor:  Kharaas [ 2 sty 2007, 11:39 ]
Tytuł: 

Deshroom napisał(a):
nie wiem jaki ma CD i czy nie opłaca się poprostu zmieniać 2h na tarcze żeby go użyć


Z tego co słyszałem to 25 rage i 10 sec cd. oczywiście mogło sie juz zmienic toche ;]. Sam biegałem troche po bg jako 5/3/43. Zabawa tez jest przednia. A co do grindu lub lvl'a z buildem prot. To fakt furry grinduje sie szbciej. Ale jak tylko po to chcesz zmieniac build to nie warto. i tak każdy wie że samotny warek lvl'ujacy to kuszące +honor points ;]. Ja pewnie bede lvl owac w prot buildzie :)

Strona 154 z 266 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team