MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Looting
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=45&t=11460
Strona 3 z 4

Autor:  tomugeen [ 24 lut 2005, 11:44 ]
Tytuł: 

Oj tam, nie ma sie chyba co klocic o itemy z low instance... przeciez teraz co 2 dni sie wymienia sprzet... czasem ktos rollnie przypadkiem, czasem cos przeoczy, czasem z premedytacja... i co? nic, za pare leveli item i tak bedzie niepotrzebny...

to tylko itemy...

Autor:  Shadhun [ 24 lut 2005, 11:46 ]
Tytuł: 

Cytuj:
naprawde jest fajny klan, gralem z wieloma graczami z niego i milo wspominam a wybryk jednego goscia nie moze wyplynac przeciez na ogolny zarys gildii nie?


Ok sorki, Poniosło mnie. Wyglądało to jakby właśnie było napisane w cudzysłowiu.

Autor:  Vercin [ 24 lut 2005, 12:05 ]
Tytuł: 

On twierdzi iz rollowal wlasnie ostatni, Ty mowisz ze jako pierwszy:) Szkoda ze nie zrobil ktos screenow...

Autor:  Huragan [ 24 lut 2005, 12:26 ]
Tytuł: 

Postal napisał(a):
rollowali wszyscy nawet ja :)
tylko ze on rollowal pierwszy i trafil 94... :)



aha, czyli tutaj cie boli :) nie wylosowales dobrego numerka i sie teraz wkurzasz ? heh :)

Autor:  Vercin [ 24 lut 2005, 13:54 ]
Tytuł: 

Tak czy owak napewno bedziemy mu sie w gildi bacznie przygladac.

Autor:  Holger [ 24 lut 2005, 18:40 ]
Tytuł: 

tomugeen napisał(a):
Oj tam, nie ma sie chyba co klocic o itemy z low instance... przeciez teraz co 2 dni sie wymienia sprzet... czasem ktos rollnie przypadkiem, czasem cos przeoczy, czasem z premedytacja... i co? nic, za pare leveli item i tak bedzie niepotrzebny...

to tylko itemy...


Głos rozsądku...
Wczoraj w sfc zdarzyło mi się kliknąć bezmyślnie na kostkę przy blue caster item i wygrałem (jestem rogue). Tomugeen świadkiem. Chłopcy wkurwili się tylko umiarkowanie, raczej żarty poleciały, niż obelgi. Jednak stara zasada "need over greed" powinna obowiązywać, przynajmniej w grupach gildiowych ORAZ wśród Polaków. Resztę można traktować tak, jak oni nas traktują.

Autor:  Kielas [ 24 lut 2005, 21:21 ]
Tytuł: 

Bo my wiemy Holger ze ty szczera morda jestes, serce na dloni, itp , itd .... :)

Mi tez czasem przytrafialo sie bezmyslnie kliknac na kostke ...bywa

Autor:  reassor [ 24 lut 2005, 22:19 ]
Tytuł: 

moim zdaniem system NG sprawdza sie nawet w random party no chyba ze koles jest jakis totalnie lewy i jemu zaden system nie pomoze :P
(po stronie alliance latwiej o takie kwiatki)

mowie ze system sie sprawdza dlatego , ze przewaznie lootujemy item ok 10lvl slabszy odnas (chodzi o itemy green z random dropow) a co do bossow koncowych to przewanie mamy BoP - bind on pickup
i tutaj wszystko staje sie jasne ... druid nie napisze N na tarcze etc

mi np zdarzalo sie jako szamanowi pisac nawet G na shouldersach iczy mace z catha a to dlatego , ze juz to mialem w banku ... wiec wszystko zalezy dod ludzi

system jest tylko narzedziem , o ktorym devsi nie pomysleli

Autor:  tomugeen [ 24 lut 2005, 23:24 ]
Tytuł: 

Holger napisał(a):
Głos rozsądku...
Wczoraj w sfc zdarzyło mi się kliknąć bezmyślnie na kostkę przy blue caster item i wygrałem (jestem rogue). Tomugeen świadkiem. Chłopcy wkurwili się tylko umiarkowanie, raczej żarty poleciały, niż obelgi. Jednak stara zasada "need over greed" powinna obowiązywać, przynajmniej w grupach gildiowych ORAZ wśród Polaków. Resztę można traktować tak, jak oni nas traktują.


Dodam jeszcze, na potwierdzenie moich poprzednich slow, ze jakies 2 godziny po nieszczesnym, zrollowaniu tych shoulders dostalem w gildii item podobnej klasy... dzisiaj stal sie niepotrzebny, bo mam kolejny - ladniej wygladajacy...

Wiec po co sie stresowac?... wrzody murowane... chill.... i czeprac przyjemnosc, polowic rybki, pomoc jakiemus lowbie... relax ;]

Autor:  Asmax [ 24 lut 2005, 23:48 ]
Tytuł: 

Postal napisał(a):
dlatego nigdy wiecej random ludzie a zwlaszcza polacy


Dokladnie. Wystarczylo zebym posiedzial na kanale 'polacy' troche dluzej niz pare minut (Alliance - BL) i wiem ze z 80% z nich nie chcialbym grac. Nie wiem skad sie urwali, ale mam nadzieje ze CDProjekt gamecardow nie wprowadzi i po darmowym miesiacu pojda sobie :(.

Autor:  Mark24 [ 24 lut 2005, 23:51 ]
Tytuł: 

reassor napisał(a):

mi np zdarzalo sie jako szamanowi pisac nawet G na shouldersach iczy mace z catha a to dlatego , ze juz to mialem w banku ... wiec wszystko zalezy dod ludzi


ja zawsze piszę G chyba ze naprawdę czego potrzebuję. generalnie na raidach jest też druga zasada - one blue for person. Więc wyrolujesz jakiś crap na początku lub crap który już masz i zamierzasz chytrze sprzedać vendorowi za 3g to stracisz bo może z następnego bossa wypadnie item reczywiście tobie potrzebny - rollniesz po raz drugi - masz kicka + plakietkę "greeder/chinese farmer don't understood english and rolling rules".

Btw dzisiaj dostałem w końcu rękawice Valora i wylosowałem (był greed) książkę priesta wartą 250g ale sprzedałem od razu gosciowi z raidu który potrzebował by dać/sprzedać koledze za połowę ceny AH czyli 125g zeby było bardziej fair.
Czyli mimo iż w raidzie było 15 osób z tego 10 randomów to nikt więcej nie rollnął na Valory Gauntlets, nikt nie napisał N przy książce wartej raptem 250g na AH.
Towarzycho na US już w tym momencie jest całkiem od rzeczy.
Pozostaje wam tylko brać przykład a nie rozstrząsać - ten system działa i się bardzo dobrze sprawdza.

Autor:  Holger [ 25 lut 2005, 01:03 ]
Tytuł: 

Kielas napisał(a):
Bo my wiemy Holger ze ty szczera morda jestes, serce na dloni, itp , itd .... :)

Mi tez czasem przytrafialo sie bezmyslnie kliknac na kostke ...bywa


Dzięki za dobre słowo, dobry człowieku :)
Bezmyślność jest cechą nieodrodną każdego, więc od czasu do czasu trzeba tę prawdę wykorzytać.

Autor:  Robus [ 25 lut 2005, 09:32 ]
Tytuł: 

a ja osobiscie staram sie polakow unikac i nie miec z nimi nic wspolnego ;P (oprocz kumpli z gildii)

generalnie powiem wam ze wole sobie pojsc na random z niemcami niz na rnadom z polakami, lepiej na tym wyjde ;P

a juz najbardziej mnie rozwala jak polacy po godzinie znajomosci wala tekst: " nie pozyczylbys mi tyle i tyle na skile?? oddam ci, obiecuje"
po takich tekstach to od razu leci ignore

w sumie jedynymi ludkami z ktorymi staramysie chodzic na instance to gildia :D (kumple ze starego klanu z gry UnrealTournament), i tutaj to my wogole nie piszemy

w sumie jakby tak sie dobrze przyjrzec to my wogole malo piszemy w gildii, bo uzywamy takiego magicznego programu jak TeamSpeak :) (nie ma wiec potrzeby klepania jakisik n'ow czy g ;) ), a piszemy glownie zeby zapytac czy ktos chce dany item czy nie (pokazanie itemu), jesli nie byl z nami na quescie

Autor:  spidi [ 25 lut 2005, 11:42 ]
Tytuł: 

Mark24 napisał(a):
reassor napisał(a):

mi np zdarzalo sie jako szamanowi pisac nawet G na shouldersach iczy mace z catha a to dlatego , ze juz to mialem w banku ... wiec wszystko zalezy dod ludzi


ja zawsze piszę G chyba ze naprawdę czego potrzebuję. generalnie na raidach jest też druga zasada - one blue for person. Więc wyrolujesz jakiś crap na początku lub crap który już masz i zamierzasz chytrze sprzedać vendorowi za 3g to stracisz bo może z następnego bossa wypadnie item reczywiście tobie potrzebny - rollniesz po raz drugi - masz kicka + plakietkę "greeder/chinese farmer don't understood english and rolling rules".

Btw dzisiaj dostałem w końcu rękawice Valora i wylosowałem (był greed) książkę priesta wartą 250g ale sprzedałem od razu gosciowi z raidu który potrzebował by dać/sprzedać koledze za połowę ceny AH czyli 125g zeby było bardziej fair.
Czyli mimo iż w raidzie było 15 osób z tego 10 randomów to nikt więcej nie rollnął na Valory Gauntlets, nikt nie napisał N przy książce wartej raptem 250g na AH.
Towarzycho na US już w tym momencie jest całkiem od rzeczy.
Pozostaje wam tylko brać przykład a nie rozstrząsać - ten system działa i się bardzo dobrze sprawdza.


tylko ze ludzie na us graja juz tam pare miechow, jakos mi sie nie widzi ze w 1 miechu kazdy byl fair i rollowal tylko na to co needowal, ale ty mark tego chyba nie zauwazasz i myslisz ze to twoje us jakies najlepsze jest i prowokujesz tylko flame ( nie mowie o tej sytuacji ale duzej ilosci twoich postow )

Autor:  SwenG [ 25 lut 2005, 11:45 ]
Tytuł: 

:o

Autor:  Mark24 [ 25 lut 2005, 11:47 ]
Tytuł: 

zaskakujące wnioski :o

Autor:  zderzaq [ 25 lut 2005, 11:47 ]
Tytuł: 

Robus napisał(a):
a ja osobiscie staram sie polakow unikac i nie miec z nimi nic wspolnego ;P (oprocz kumpli z gildii) [...]

Ja też tak myślałem, ale jak na razie mam zupełnie inne doświadczenia z party z Polakami.
Znowu wczoraj byłem w party z jednym gościem (chyba anglojęzycznym), który na każde pytanie odpisywał non-stop "let's go" i "echeyakee" ...
Czyli uogólnianie nie jest dobre 8)

Autor:  Robus [ 25 lut 2005, 15:02 ]
Tytuł: 

pewnie ze uogolnienie nie jest dobre :D
zawsze sie jednak znajda wyjatki, ktore potwierdzaja regule ;)

Autor:  emesio [ 25 lut 2005, 16:10 ]
Tytuł: 

Cytuj:
tylko ze ludzie na us graja juz tam pare miechow, jakos mi sie nie widzi ze w 1 miechu kazdy byl fair i rollowal tylko na to co needowal (ciach)...


Jakos mi sie widzi ze bzdury piszesz.

ms

Autor:  TomBPL [ 28 lut 2005, 14:19 ]
Tytuł: 

Po prostu, grasz z kims kogo znasz, z friend listy, z kims z gildi, to NG , jesli z randomem rolluj wszystko i juz :) Stracic na rzecz znajomego mozna, ale nie na rzecz obcego czlowieka ktorego postac widzisz 1szy i pewnie ostatni raz w zyciu :D

Strona 3 z 4 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team