MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Przymierze jest strona ZLA
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=45&t=12158

Strona główna forum » Dzialy gier MMORPG » World of Warcraft
Strona 3 z 5
Autor:  Kedrigen [ 29 mar 2005, 13:24 ]
Tytuł: 
"troche" z ten topic zszedl z tematu ale co tam... :>

co do tematu serwer pvp jest od tego zeby kazdy mogl kazdego bic jak komus nie odpowiada niech sie przeniesie i nie ma czegos takiego jak zlo i dobro w WoW ten temat byl juz chyba tysiace razy walkowany na tym forum
Autor:  Yog-Sothoth [ 29 mar 2005, 13:33 ]
Tytuł: 
Co wy z tym ST, wczoraj bylem tam w grupie 57 war, 54 rogue, 54 druid, 54 sham i ja (55 sham), zero wipeow, zdeka sie zanudzilem, bo czytajac jakie to instance trudne bylem nastawiony conajmniej na 1 wipe'a a tu prosto bylo i latwo :)
Generalnie shammie robily za dd + buffy, czasem musialem sciagac pojedyncze aggro z druida earthshockiem (nawiasem mowiac zajebisty koles, leczyl swietnie a aggrowal pojedyncze jednostki bardzo rzadko). Znowu w Maru bedac na princes runie musialem tankowac 1 giganta do czasu az grupka uporala sie z drugim i tez nie bylo problemow 8)
Autor:  Deshroom [ 29 mar 2005, 13:38 ]
Tytuł: 
Yog-Sothoth napisał(a):
Co wy z tym ST
nic wyjątkowego. popostu tam byłem najdalej to wydaje mi sie najtrudniejszy (juz wszystko wydropowalem z ST). maru jest proste i nudne. ST jest fajne po wpadasz an większe grupy mobów.
z tymi pullami to wszystko zależy po ile moby sa linkowane :har:
Autor:  Yog-Sothoth [ 29 mar 2005, 13:44 ]
Tytuł: 
W ST sa spore grupy, na dole po 2-3 elite + stado smoczkow w ilosci powyzej 5 zawsze leci.
Autor:  Deshroom [ 29 mar 2005, 13:46 ]
Tytuł: 
Yog-Sothoth napisał(a):
Co wy z tym ST


Yog-Sothoth napisał(a):
W ST sa spore grupy, na dole po 2-3 elite + stado smoczkow w ilosci powyzej 5 zawsze leci.
To ty pytałes dlaczego mówimy o ST :wink:
Rozumiem że teraz odpowiadasz - statsiarz :P
Autor:  Huragan [ 29 mar 2005, 13:51 ]
Tytuł: 
Kedrigen napisał(a):
co do tematu serwer pvp jest od tego zeby kazdy mogl kazdego bic jak komus nie odpowiada niech sie przeniesie i nie ma czegos takiego jak zlo i dobro w WoW ten temat byl juz chyba tysiace razy walkowany na tym forum


no moze i byl ale ty znowu nie zrozumiales topicu :) tutaj chodzi o historie Warcrafta jako takiego a nie o servery PvP :)
Autor:  Kedrigen [ 29 mar 2005, 14:22 ]
Tytuł: 
Dana napisał(a):
Jak bardzo sojusz jest agresywny przekonałem się dzisiaj.

Poszedłem sobie z kumplem (ja 30 mag, on 26 rogue) do Darkshore. Napotkaliśmy parę elfów i zaczęła się wymiana emotów, ot takie śmiechy, dance, trainy. Nagle jeden ziom na 11lvl dostał ataku padaczki i zaczął nas atakować, niezważał na to że resistuje większość jego speli i bił dalej. No to go "z owczyłem" i zacząłem się śmiać. Na to dwóch jego qmpli, widocznie maksymalnie urażonych także zaczęła atakować...
No to co ja mogłem zrobić.... walnąłem fnove, blast wave i miałem ich z głowy :)



Deshroom napisał(a):
ok ok.
ostatnio moze tez zmieniłem zdanie do PvP.
stoje przed ZF i widze Rouga. myśle sobie dowale mu. .... macha do mnie .... myśle sobie a niech se chłopak pogra .....
przyszło jego dwóch kumpli i mi dowalili ...


walcze z mobem przylazł hunter i dobił mnie dwoma strzałami ... kampiłem go pół dnia czekając na teamy do ZF ... ten jego dinozaur był przesmieszny. Fear na dinozaura i hamsting na huntera ... 10 sek koniec.
aha oczywiscie szarżowałem jego plecy jak walczył z mobami. buahhhaaa


nie bede już miał litości .... zmieniłem zdanie :]



z tego co czytam wynika ze niektorym chodzi o to ze na serwerach pvp ich bjią/atakuja/cokolwiek innego wiec im odpowiadam bo rozmow na temat w tym topicu nie ma :D
Autor:  Huragan [ 29 mar 2005, 14:27 ]
Tytuł: 
Kedrigen napisał(a):
z tego co czytam wynika ze niektorym chodzi o to ze na serwerach pvp ich bjią/atakuja/cokolwiek innego wiec im odpowiadam bo rozmow na temat w tym topicu nie ma :D


a to przepraszam w takim razie :)
u mnie takie stwierdzenia ze "od dzisiaj bede bez litosci dla przeciwnej frakcji" wzbudzaja politowanie :) ludzie mysleli ze sobie beda spokojnie expowac , grindowac, tluc mobki i nikt bez powodu ich nie zaatakuje... wymyslaja jakies regulaminy honoru i tym podobne bzdury.. a wiekszosc graczy i tak ma to gdzies i wali kazdego "czerwonego" jaki sie nawinie :) Ja tam od poczatku walcze z kazdym "czerwonym" i nie mam litosci (ze szczegolnym uwzglednieniem polskich gildii :)
Autor:  Deshroom [ 29 mar 2005, 14:28 ]
Tytuł: 
Kedrigen napisał(a):
z tego co czytam wynika ze niektorym chodzi o to ze na serwerach pvp ich bjią/atakuja/cokolwiek innego wiec im odpowiadam bo rozmow na temat w tym topicu nie ma :D
Huragan zapytał co sadzimy o podanym cytacie.
Ja go interpretuje jako zaprzeczenie twierdzenia że gracze przymierza grają w przymierzu bo są dobrzy i honorowi, a horda jest zła, śmierdząca i łajdacka.

mam prawo odpowiedziec co sądze w sposób dowolny !

Huragan napisał(a):
nie mam litosci (ze szczegolnym uwzglednieniem polskich gildii :)
strasznie mnie zastanawia czemu polskie gildie nie są w jakiś sposób solidarne po obu stronach. Nie moge pojąc dlaczego polak najbardziej się cieszy jak ubije w wowie polaka.
nie lepiej tłuc np wszystkich francuzów czy szwedów ?
Autor:  Huragan [ 29 mar 2005, 14:31 ]
Tytuł: 
Deshroom napisał(a):
Ja go interpretuje jako zaprzeczenie twierdzenia że gracze przymierza grają w przymierzu bo są dobrzy i honorowi, a horda jest zła, śmierdząca i łajdacka.


no bo niektorzy tak mysla, ze Horda to ten zly a Przymierze to ten dobry.. jednak wglebiajac sie w historie Warcrafta mozna wysnuc zupelnie inne wnioski :) Nie zawsze ten ktory jest ladny jest dobry ... wrecz odwrotnie...przyklad dzwonnik z Notre Damme :)

Deshroom napisał(a):
strasznie mnie zastanawia czemu polskie gildie nie są w jakiś sposób solidarne po obu stronach. Nie moge pojąc dlaczego polak najbardziej się cieszy jak ubije w wowie polaka.
nie lepiej tłuc np wszystkich francuzów czy szwedów ?


co za radocha ubic jakiegos Swena ?? lepiej jak sie ubije Ziutka :) to jest wlasnie patriotyzm :)
Autor:  Deshroom [ 29 mar 2005, 14:38 ]
Tytuł: 
@Huragan
ale odpowiedz na serio. dlaczego radoche masz większą (generalnie polacy tłuka polaków dla radochy) ?
nie krytykuje tego. poprostu nie czaje dlaczego to cieszy bardziej.

osobiście mam zamiar tłuc każdego a im bardziej niesprawiedliwie tym fajniej, ale czy Polak czy nie to mi róznicy nie sprawia :har:
Autor:  Huragan [ 29 mar 2005, 14:41 ]
Tytuł: 
Deshroom napisał(a):
@Huragan
ale odpowiedz na serio. dlaczego radoche masz większą (generalnie polacy tłuka polaków dla radochy) ?
nie krytykuje tego. poprostu nie czaje dlaczego to cieszy bardziej.

osobiście mam zamiar tłuc każdego a im bardziej niesprawiedliwie tym fajniej, ale czy Polak czy nie to mi róznicy nie sprawia :har:


dlatego ze Polacy sa dla mnie mniej anonimowi niz francuzi czy szwedzi. Znam polskie gildie, wiem jakie osoby tam graja i dlatego lubie z nimi walczyc. Jest to duzo mniej anonimowa walka.
Autor:  Deshroom [ 29 mar 2005, 14:43 ]
Tytuł: 
Huragan napisał(a):
Deshroom napisał(a):
@Huragan
ale odpowiedz na serio. dlaczego radoche masz większą (generalnie polacy tłuka polaków dla radochy) ?
nie krytykuje tego. poprostu nie czaje dlaczego to cieszy bardziej.

osobiście mam zamiar tłuc każdego a im bardziej niesprawiedliwie tym fajniej, ale czy Polak czy nie to mi róznicy nie sprawia :har:


dlatego ze Polacy sa dla mnie mniej anonimowi niz francuzi czy szwedzi. Znam polskie gildie, wiem jakie osoby tam graja i dlatego lubie z nimi walczyc. Jest to duzo mniej anonimowa walka.
no dobra, przekonałeś mnie. ide do domu poszukam nocników 8)
Autor:  ArteC [ 29 mar 2005, 15:05 ]
Tytuł: 
Huragan napisał(a):
no bo niektorzy tak mysla, ze Horda to ten zly a Przymierze to ten dobry.. jednak wglebiajac sie w historie Warcrafta mozna wysnuc zupelnie inne wnioski :) Nie zawsze ten ktory jest ladny jest dobry ... wrecz odwrotnie...przyklad dzwonnik z Notre Damme :)


Co ci z miesiac temu sam mowilem, ale ty i tak twierdziles ze jestes ten zly bo jestes Horda ;).

Cytuj:
dlatego ze Polacy sa dla mnie mniej anonimowi niz francuzi czy szwedzi. Znam polskie gildie, wiem jakie osoby tam graja i dlatego lubie z nimi walczyc. Jest to duzo mniej anonimowa walka.


Troche sensu to ma ale mi akurat nie robi to roznicy. Tylko Capitalsow z Polskich gildii lubie atakowac ;). TSA, Nihilum, Ziemniaki bardziej zalaza mi za skore. A tak BTW ten spryciaz UD Priest ktory stoi cale dnie w BRM i zrzuca Alliance do lawy to Polak?

Deshroom napisał(a):
no dobra, przekonałeś mnie. ide do domu poszukam nocników 8)


Czekam.
Autor:  tomugeen [ 29 mar 2005, 15:22 ]
Tytuł: 
1> Co do tematu - to sie nazywalo kalokagatia, czyli piekne = madre = dobre...
Dlatego wlasnie rasy z klami/rogami/wystajacym szkieletem sa brane za zle ;]

2> Co do shamana jako 2nd tanka - zdecydowanie tak, nawet jesli maja mozliwosci jakiegos leczenia, to sie zwyczajnie na tym nie znaja [mowie o ogole]

3> Co do polakow na BL - po 60 lvl zobaczycie ze warto sie laczyc w silniejsze grupy...
Autor:  BiGi [ 29 mar 2005, 19:09 ]
Tytuł: 
Tak zeby pozostac przy temacie :

Taureni i Orki maja wiele wspolnego.... Obie te rasy cechuje ciagla walka o przetrwanie i brak wlasnej ojczyzny. Orki sa caly czas napietnowane przez ludzi, natomiast Taureni przez centaury. Thrall (btw - kiedys jako dziecko porwany przez ludzi, wychowany i wyszkolony przez nich w celu bardziej skutecznej asymilacji hordy, pozniej im uciekl) i Carine, nie musieli sie dlugo zastanawiac nad tym ze polaczenie sil to jedyna szansa na przetrwanie, skoro obie rasy tyle laczy ...
Autor:  RoozTer [ 29 mar 2005, 19:15 ]
Tytuł: 
Cytuj:
ale odpowiedz na serio. dlaczego radoche masz większą (generalnie polacy tłuka polaków dla radochy) ?
nie krytykuje tego. poprostu nie czaje dlaczego to cieszy bardziej.



Pomysl co zrobisz jak zobaczysz kolesia z nikiem: "Cipek", "Rozpierdalacz", "Ziomek" itd itp. Mass Murderer on bez wzgledy na lvl. 8)
Autor:  Xanth [ 29 mar 2005, 19:16 ]
Tytuł: 
Zaraz zaraz, o ile ja dobrze pamietam, to na lata przed Plonacym Legionem to wlasnie orki pod wodza Orgrima Doomhammera zdziesiatkowaly ludzi i krasnoludow, i dopiero jak dotarly na ziemie elfow, armii przymierza udalo sie je zatrzymac. Zreszta, to bylo w czasach, kiedy Thraal byl jeszcze dzieckiem, wychowywanym przez ludzi.

X.

PS. Thraal nie zostal porwany, tylko byl znaleziony jako noworodek w lesie przez Blackmoora. To on zreszta niemowlaka nazwal Thraal.

PS2. To bylo na dlugo przed "prologiem", nawiazujac do pierwszego postu w tym watku. Nie zmienia to jednak faktu, ze to wlasnie orki zaczely wojne.

PS3. Acha, taureni sprzymierzyli sie z orkami, by ochronic sie przed Plonacym Legionem, a nie przeciw Przymierzu.
Autor:  Stobek [ 29 mar 2005, 19:42 ]
Tytuł: 
Ja tu właśnie mam przy sobie instrukcje od Warcraft 2 :Tides of Darkness i jest tu czarno na białym napisane, że głownym zajęciem orów było mordowanie i grabienie, jak niebyło przeciwnika to prowadzili wojny między sobą (klanami).
Jak wpadli do świata ludzi przez portal i zaczęli wielką wojnę to niedziwne, że ludzie którzy stracili rodziny, domy tępili orków do końca (np. Proudmore nigdy niewierzył w przemiane orków).
Pozatym jak raz orkowie zostali pokonani to darowano im życie a można było ich wybić no i Horda zaatakowała potem drugi raz jeszcze mocniej, pokazując, że nie można im ufać.
Więc nie wiem kot tu jest złym, ale napewno nie sojusz.
Autor:  Xanth [ 29 mar 2005, 19:48 ]
Tytuł: 
Zreszta, jesli kogos interesuja historie wszystkich ras, to slicznie jest to opisane w manualu do Warcrafta 3. Tu link (wersja PL):
http://www.xanth.eu.org/rozne/Warcraft% ... Manual.pdf

X.
Strona 3 z 5 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team