Mozliwe ze moj lag wynika ze starego twardziela ktory juz czasami ledwo dyszy :>

juz.

No występują też przytkania serwa, co się objawia ogólnym niezadowoleniem na głownym kanale

Mowicie ze gra daje rade? , to bardzo dobrze wreszcie cos godnego uwagi . Ja zaraz po premierze kupuje WoW via Interact , kto jeszcze ?

Pewnie ja, ale ciągle nie wiem czy EU czy US. Problem z płatnościami, jak w eu ma kosztowac powiedzmy 15 eu, a w stanach 15$ to robi to dla mnie znaczącą różnicę...

Chyba nie wytrzymam do premiery europejskiej, teraz gram na ST serwerze w stanach i polaczenie jest dobre wiec chyba pokusze sie o kupno wersji US. Gra wyglada na kompletna w 95%, mysle ze termin listopad-grudzien jest jak najbardziej realny (wydanie w USA). No i kwestia platnosci tez ma znaczenie (jak bede kupowac abonament to pewnie 6-cio miesieczny).

A tak swoją drogą, bedzie w wow'ie jakiś housing ?

Ja tam kupuję wersję US. Jak znam zycie to połowa europejczyków będzie miała gdzieś czekanie nie_wiadomo_ile na premierę europejską. Niższe ceny abonamentu US tylko ich utwierdzą w tej decyzji - więc sądzę, że mimo wszystko będzie sporo aktywnych graczy w naszym "czasie".

Housingu nie ma, nie wiem czy planują, ja tam za budowaniem domów na pewno nie będę tęsknił.

Nie gram w Stress Test, ale nie wydaje mi się, żeby ta gra była skończona w 95%. Przecież Warlock, Druid, Shaman i Pal nie mają jeszcze talentów a ich spelle i skille pozostawiają sporo do życzenia (przynajmniej w przypadku dwóch pierwszych klas).

PvP - póki co ten aspekt gry znajduje się poza obszarem zainteresowania devsów i poza postawieniem serwera FvF w tej sprawie nie zostało zrobione nic.

Design krainek i questów - na normalnych serwerze nie ma to takiego znaczenia, ale na FvF ma, i to duże. Jak narazie grając po stronie Sojuszu leveluje się szybciej, questy są łatwiejsze (rzadziej zachaczają o terytorium wroga) a krainki lepiej przemyślane i bezpieczniejsze. Taka sytuacja ma miejsce do mniej więcej 40 lvl.

End game - Brak info.

A ja poczekam na euro.
Chociazby ze wzgledu na strefe czasowa.

juz.

Obawiam sie Swengu ze w kwesti platnosci obojetne czy wezmiesz wersje EURO czy USA , i tak automaty billingowe pewnie automatycznie przekieruja walute na euro jak tylko sprawdza ze grasz z Polski i jestes czlonkiem UE , i chyba nie ma za bardzo sposobu zeby to ominac

No chyba ze faktycznie mieszkasz w Stanach , wtedy mozesz sobie bulić w almighty us dollar . Dosraja nam 15 euro +17,5% podatku jak nic

Jezeli beda takie roznice jak w przypadku DAoC (oddzielny wydawca/serwery na US i EU) to bede placic w dolcach. Jezeli zrobia to na zasadzie 'pozniejszego wydania' to niestety, nie wiem czy w ogole bedzie mi sie oplacalo w to grac, niezaleznie od tego jak fajna bedzie ta gra...

Wczoraj sobie zwiedzałem i byłem świadkiem dwóch ciekawych wydarzeń:
1. Znalazłem siedlisko lwów - jeden named mob (duży) + ze 30-50 małych lewków. Wycofałem się. Po godzinie ta wylegująca się gromadka podążyła do miasta. Krzyki, wrzaski na ogólnym dopóki dobiegłem to widziałem tylko trupy lwów i trupy graczy porozrzucane po całym mieście.
2. dwukrotnie widziałem atak centaurów na posterunek hordy. Nie jakieś bezmyślne/przypadkowe podejście jednego moba w zakres agro strażnika i 2minutową walkę. Stado centaurów (ze 20) w zwartym szyku zaatakowało posterunek - przebiegu walki nie znam bo centaury walą area spellami i musiałem potem biegać trupkiem

Przyznam, że ja bym z chęcią sobie pograł w tą "betę" jak w komercyjny produkt. Dawno się tak dobrze nie bawiłem. Gra daje dużo funu znacznie więcej niż inne mmo, w które grałem.

lol, fajnie się ma to do powyższych postów marka

Najwazniejsze ze ta gra nie potrzebuje uber speca , jak np EQ2 gdzie bez 1gb ramu nie podchodz

hehe ,chcialem powyciagac kilka postow z forum mmospot jak, Mark24
po obejrzeniu screnow z alfy stal sie podobnie jak macLaren , krytykiem WoW.
A ja ciagle chwalilem Blizzarda za ta cukierkowa grafike która doskonale ukrywa ,grubociosane ,kanciaste, powykrzywiane i nieproporcjonalne ksztalty.
Dzieki temu prawie kazdy owczesny blaszak pociagnie ta gre .
Ten styl desingu świetnie oszczedza ilosc poligonow na scenie, nic nieujmąc orginalnemu klimatowi.Zreszta glupota jest budowac tego typu gry na superalistcznej grafice , ktora zerzre cala moc najmocniejszego peceta , a najdrobniejsze niedociagniecia beda mocno widoczne.

Dzisiaj brałem udział w małym (15vs15) masowym zabijaniu się. Po raz kolejny uświadomiłem sobie jak melee zasysa w PvP. Ganianie z mieczem za innymi i obrywanie od rangerów to średnia przyjemność :/
No ale udało mi się jednego prawie skillować, jednego do końca skillować i nawet nie padłem ani razu.

No i przeleciałem się na orle

Akas nie rozumiem co się tak przyczepiasz na siłę. Screeny mi się nie podobały to wszystko. Jak wtedy porównywałem screeny z dowolnego innego mmorpga mającego wyjść mniej więcej w tym samym czasie to WoW zajmował ostatnią pozycję.

Trzy pytania:

1. "open" PvP serwer bedzie czy nie bedzie ?
2. "open" jak to bedzie wygladac jezeli bedzie ? (strefy jakies do PvP czy jakas "granica" miedzy terenem hordy a aliancu i kazdy z hordy po wejsciu na teren aliancu moze do woli killowac drugą strone i na odwrot)
3. "loot" czy jakies "punkty" po zabiciu kolesia beda czy "sztuka dla sztuki" ?

Reasumujac czy mozna bedzie grac w WoW'a nastawiajac sie strikto na PvP a PvM traktowac jako przysłowiową drogę do rozwijania i zaopatrywania postaci ?

Będą serwery FvF co oznacza, że w każdej strefie bez pytania możesz jak grasz Horde atakować alliance i odwrotnie.
Na razie jest sztuka dla sztuki - nie ma ani lootu ani punktów.

"Na razie jest sztuka dla sztuki - nie ma ani lootu ani punktów."

A jaka jest szansa, ze to tylko "na razie" a nie, ze NIGDY ?

Lootowania raczej nie wprowadzą. Przynajmniej tak mi się wydaje. smierć w Wowie wygląda tak, że albo duchem podążasz do swojego body i robisz ressurect (bez straty expa), albo za określoną ilość expa wskrzaszasz się na cmentarzu.
W FvF w którym brałem udział ludzie po kilka razy wracali/padali więc jakby było lootowanie to po godzinie walczyłaby armia bezmajtkowców.
Do tego z itemów strony przeciwnej nie można korzystać (też chyba - muszę się dzisiaj przyjrzeć) - więc po walce człowiek miałby kupę bezużytecznego crapu - a stacił cały swój armor/broń która kosztuje dość sporą kasę u vendora lub pochodzi z questów.

Na pewno (moim zdaniem) coś będzie za zabijanie strony przeciwnej. Nie sądzę by Blizzard który wszystko szlifuje na błysk pozostawił sprawę PvP samopas i bez żadnego wsparcia (wystarczy, że FFXI zrobili PvP na wzór meczy piłkarskich, w które po miesiącu praktycznie nikt się nie bawił).
Najlepiej pogrzeb na stronie blizzarda - mi oficjalnych stronek przed premierą gry nigdy nie chce się czytać :/

Nagrody będą na pewno, będą questy związane z PvP itd.
http://www.worldofwarcraft.com/thread.a ... 1#post3115