MMORPG.pl :: Zobacz wątek

mace spec - imho wymiata, potrafi procnac od wszystkiego, hamstringa, whirlwinda itd. - w wielu walkach, w ktorych normalnie juz bym nie zyl tutaj dalej leje delikwenta majac 1000hp i jak sie uda dociagnac do executa to zazwyczaj jest killing blow

nie moge sie doczekac 8netherow i ulepszonej macy - z tego co widzialem na filmikach, to wypada ona super.

RufeN napisał(a):

nie moge sie doczekac 8netherow i ulepszonej macy - z tego co widzialem na filmikach, to wypada ona super.

Tylko, ze akurat teraz mace spec dostaje solidnego nerfa.

Jak to napisal jeden z Blue: Widzac warriorow wybierajacych zawsze mace spec pod PvP niczym nobrainer cos musi byc nie tak. Dlatego bedzie on na rowni z pozostalymi.

Sam nerf ma dotyczyc czestotliwosci proca.

Zreszta dla mnie zawsze Axe spec byl lepszy. Wiec bez roznicy.

albo sie jest lockiem,albo trzeba robic swoje i miec odrobine szczescia - jedyny sposob na wygrana

Aha i zeby uciac wszelkie: Fury jest najlepszym specen do PvE dps i tego nie neguje. Sam przerabiam sie za chwile bo od zawsze bylem fury...niestety arenki nie dla nas

Autor:	Kefas [ 28 sie 2007, 14:25 ]
Tytuł:
Build to coś takiego: klik Ja mam trochę inny ale to bez większego znaczenia. Skille tak jak wyżej. 31/30 z imp slamem też ładny dps robi, ale jest trochę trudniej.

Autor:	Piekny [ 28 sie 2007, 15:07 ]
Tytuł:
Jak juz zgarne Stormheralda to se zrobie build na slama, bo poki co to dpsuje w dualu. Build taki jak kolega wyzej tyle ze daje full w imp execute i -1 w berserker rage.

Autor:	Venomo [ 28 sie 2007, 16:33 ]
Tytuł:
jakos nie jestem przekonany do 2h pve dps, widzac jaki dps robie z moim gearem, nie moge sobie wyobrazic jak wysokie musialyby byc hity/crity z 2h zeby zrownac sie z tym co ja robie

Autor:	Kefas [ 28 sie 2007, 17:50 ]
Tytuł:
Slam FTW! tyle mogę rzec. Sam jeszcze nie testowałem bo na necie na którym chwilowo posiadam fury na 100% spisze się lepiej , ale koleś z mojej poprzedniej gildii jako mace spec warrior z deep thunderem robił troszkę mniej jak ja dps ze stormheraldem już to samo, ale agro dużo mniejsze... I jak wiadomo mace sux do pve . Według mnie z axe/swordem aż do BT 31/30 może zrobić większy dps, ale napewno trzeba się troche bardziej wysilić. Ja pomacham gorehowlem jak się uporam z problemami technicznymi, wtedy się wypowiem.

Autor:	gufnowapnjasz [ 28 sie 2007, 19:03 ]
Tytuł:
ja mialem warka pretbc, ale przy 2h fury buildzie dpsowalem jeszcze hamstringami, jak mialem windfury.

Autor:	Kefas [ 28 sie 2007, 19:24 ]
Tytuł:
Tia, ale to było pre tbc... Teraz lepiej jak sie ma rage wrzucic kilka slamów między ms, ale nie będę filozofował jak nie testowałem.

Autor:	simo [ 28 sie 2007, 22:42 ]
Tytuł:
RufeN napisał(a): mace spec - imho wymiata, potrafi procnac od wszystkiego, hamstringa, whirlwinda itd. - w wielu walkach, w ktorych normalnie juz bym nie zyl tutaj dalej leje delikwenta majac 1000hp i jak sie uda dociagnac do executa to zazwyczaj jest killing blow nie moge sie doczekac 8netherow i ulepszonej macy - z tego co widzialem na filmikach, to wypada ona super. Tylko, ze akurat teraz mace spec dostaje solidnego nerfa. Jak to napisal jeden z Blue: Widzac warriorow wybierajacych zawsze mace spec pod PvP niczym nobrainer cos musi byc nie tak. Dlatego bedzie on na rowni z pozostalymi. Sam nerf ma dotyczyc czestotliwosci proca. Zreszta dla mnie zawsze Axe spec byl lepszy. Wiec bez roznicy.

Autor:	RufeN [ 29 sie 2007, 00:26 ]
Tytuł:
simo napisał(a): RufeN napisał(a): mace spec - imho wymiata, potrafi procnac od wszystkiego, hamstringa, whirlwinda itd. - w wielu walkach, w ktorych normalnie juz bym nie zyl tutaj dalej leje delikwenta majac 1000hp i jak sie uda dociagnac do executa to zazwyczaj jest killing blow nie moge sie doczekac 8netherow i ulepszonej macy - z tego co widzialem na filmikach, to wypada ona super. Tylko, ze akurat teraz mace spec dostaje solidnego nerfa. Jak to napisal jeden z Blue: Widzac warriorow wybierajacych zawsze mace spec pod PvP niczym nobrainer cos musi byc nie tak. Dlatego bedzie on na rowni z pozostalymi. Sam nerf ma dotyczyc czestotliwosci proca. Zreszta dla mnie zawsze Axe spec byl lepszy. Wiec bez roznicy. po cholere tlumaczyc wszystkim cos o czym wczesniej bylo juz pisane na poprzedniej stronie razem z cytatem blue posta i linkiem do niego? 1.powiem tak: z ocenianiem nerfa zaczekalbym do release patcha, znam wiele nerfow ktore za bardzo nie dzialaly 2.deep thunder i stormherald maja chance on hit 4 sec stun - imho tez fajna rzecz. ze stunem jak z critem - jak wejdzie w dobrej chwili - moze odmienic wynik walki. dzisiaj na arenie jeden paladyn mial nieszczescie byc przeze mnie przytrzymanym w doslownym "stunlocku" - 3 stuny, kazdy nim poprzedni sie skonczyl - owning jesli branie +5%crit jest wyznacznikiem wysokiej inteligencji to na pewno czujesz sie swietnie. nie rozumiem szczerze mowiac tego toku rozumowania: bedzie nerf proca + dla mnie axe spec zawsze lepszy -> wiec bez roznicy osobiscie jako stun spec user nie mam nic przeciwko nerfowi - to i tak losowy efekt i nie zakladam,z gory w trakcie walki,ze bede walczyl ze zestunowanymi przeciwnikami - tak jak niepowazne jest zakladanie z gory ze zabije delikwenta w paru wysokich critach. albo sie jest lockiem,albo trzeba robic swoje i miec odrobine szczescia - jedyny sposob na wygrana

Autor:	Karoid [ 29 sie 2007, 05:30 ]
Tytuł:
RufeN napisał(a): albo sie jest lockiem,albo trzeba robic swoje i miec odrobine szczescia - jedyny sposob na wygrana Ale zaraz flame rozpetasz

Autor:	Warsaw [ 29 sie 2007, 09:37 ]
Tytuł:
Rufen co się tak napinasz? Prawda jest taka - Stormherald w łapie daje każdemu leszczowi _szanse_ ubicia dowolnego rywala bazujac tylko na szcześliwym 3-4 krotnym stunie (co nie zdarza sie wcale tak zadko). Jest to o tyle przegięte że sam już przymierzałem sie do zmiany armorsmithera na macesmithera. W tej chwili jest to build bijacy inne pod pvp na głowę. Raz że non stop procujący stun, dwa - najwiekszy zakres dmg pod MS (3,8 speed). Zobaczymy jak mocno to znerfują.

Autor:	simo [ 29 sie 2007, 10:25 ]
Tytuł:
Rufen, a gdzie ja tam cos pisalem o inteligencji ? Pisalem w dobrej wierze, bo czytalem, ze masz juz primal nethery wiec mozna sie zastanowic czy nie lepiej przeznaczyc je na cos innego. A nerf jest wlasnie dlatego aby uniemozliwic akcje jak z opisywana przez ciebie z paladynem. W koncu warrior to nie stunlock-rogue.

Autor:	Piekny [ 29 sie 2007, 11:05 ]
Tytuł:
Warsaw na boga ojca, przeciesz macki sa ewidentnie specem pvp. Wiec to Ty sie tak nie napinaj. Trudno zeby jeden spec byl wypasny i do pvp i do pve. Axe i swordy daja ci spewnoscia wiekszy dmg , stad sa dobre do pve ( jesli oczywiscie ktos lubi sobie 2h dps trzaskac). A kwestia 3 stunow pod rzad? hmmm... ja mam deep thundera juz z miecha i na arenach 3x pod rzad mialem tylko i wylacznie raz. Na paldku biedaku. 2 razy zdarzylo mi sie tak na mobku. Wiec mi akurat zdarza sie to zadko...

Autor:	Warsaw [ 29 sie 2007, 11:28 ]
Tytuł:
Piękny nie bądz śmieszny. Całe drzewko Arms jest pod pvp. W arms w rajdzie to mozesz utrzaskac jedna czwartą tego dmg co rogal. Pve-dps build to tylko i wyłącznie d/w fury. Zgadza sie ze 2h axe/sword jest lepsze w pve od mace. Ale mace jest w ch... lepsze w pvp, a nie tylko trochę.

Autor:	Piekny [ 29 sie 2007, 12:36 ]
Tytuł:
Wszystko kwestia wartosciowania, bo jesli maca do pvp jest duzo lepsza , to napewno +5% crytyka niz nic ( bo raczej bosow nie zestunujesz jak dpsujesz) tez jest duzo lepsze. I jeszcze mysle ze stun jest super przydatny przy 2/2 , 3/3 moze i bg, ale w 5/5 to chyba bardziej by mi jednak odpowiadalo +5%.

Autor:	niebezimienny [ 29 sie 2007, 12:37 ]
Tytuł:
orkowie maja +6%

Autor:	Warsaw [ 29 sie 2007, 13:39 ]
Tytuł:
Rzezio, ok ja z tą 1/4 strzliłem oczywiscie. 2/3 to dosc duzo szczerze mówiąc ale nie piszesz czy z tym buildem pvp biłes gruula z d/w czy 2h a to kluczowa sprawa. I najwazniejsze - głównym problemem przy dps-owaniu z 2h jest perma brak rage-u, a na gruulu jak masz spriesta w grupie albo friendly healera nabijasz rage w "cave in" i dps masz konkretny. Trochę wiec ta walka jest niereprezentatywna

Autor:	Warsaw [ 29 sie 2007, 13:44 ]
Tytuł:
tomugeen - Arms nigdy nie będzie zblizał sie w pve dps-ie do fury. Mówisz imba gear, ok ale porównujmy dobry gear do dobrego gearu a nie BT/MountH geared warka arms do green blue fury. Fury wymaga najlepszego sprzetu i wtedy wymiata. Mam na serverze fury warka który grajac w jednej z najlepszych gilidii podobno nie schodzi w damage metter ponizej 3 miejsca czesto nie oddaje 1. Co do debuffu 4%... ok to jest tak naprawde jedyny argument za arms warkiem w rajdzie. Tylko ze czasy 40 ppl rajdów sie skonczyły i teraz tych melee dpserów w grupie nie ma tak wielu.

Autor:	Rzezio [ 29 sie 2007, 13:52 ]
Tytuł:
Oczywiscie dpsowalem z 2h inaczej bym sie nie odzywal Sklad grupy to bylo: Fury warek - Dual Arms ja - 2h Druid - 5%crit Shammy ench - WF Rogal - dagger Sprzet mamy porownywalny. Nie stosowalem taktyki z cave in bo wolalem nie ryzykowac przypadkowego zejscia. WF zalatwialo w duzej czesci problem rage starvation. Tak ARMS w porownywalnym gearze, po podliczeniu wszystkich bonusow to jakies 10-15% dps mniej niz fury w zaleznosci od tego jak sie sprezysz Nasz fury warek aktualnie najlepiej ubrany mial kolo 760 czy 780 dps. Tomugen: a co do buffa tak sie sklada ze robilem obliczenia(niestety przed nerfem WF). Na Magu mielismy 9 physical damage (2 tankow i 2 rogali, 1 warek arms, 3 huntow, 1 druid feral) + pety. Rogale zadali po 530k damagu Ja armsem 420k damagu Hunterzy po okolo 300k Duid tank jakies 220k tankowie w sumie 270k No i pety jakies drobne Buff sam w sobie zrobil wiec jakies 90-100k(bez damagu, ktory ja zadalem dzieki buffowi) damagu i dzielnie gonil tanka . Jakby dodac to do armsa to mimo ze dps byl u mnie nizzszy o jakies 300 to w zasadzie bylem 3 na meterze i bardzo nieduzo ustepowalem rogalom. Po nerfie WF troche sie to pogorszylo niestety, ale fakt ze ARMS moze miec wykorzystanie w niektorych sytuacjach, a na pewno nie jest branie armsa tak gigantycznym nerfem w dps jak bylo kiedys

Strona 205 z 266	Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group \| Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team

Autor:	Rzezio [ 29 sie 2007, 13:15 ]
Tytuł:
Warsaw nie zeby cos, ale po nerfie grupujac sie z druidem i shamanem mialem w tym buildzie PVP (35/23/3) 620dps na gruulu. Rogale mieli kolo 880-900, wiec to 2/3, a nie 1/4. Poza tym dodawalem hunterom, rogalom, tankom i petom +4% damage. Na pewno fury wypadlby lepiej o jakies 100-200dps, ale mysle, ze 1/4 to spora przesada...chyba ze u was rogale robia 2k dps na grullu. Aha i zeby uciac wszelkie: Fury jest najlepszym specen do PvE dps i tego nie neguje. Sam przerabiam sie za chwile bo od zawsze bylem fury...niestety arenki nie dla nas

Autor:	tomugeen [ 29 sie 2007, 13:39 ]
Tytuł:
Rzezio napisał(a): Aha i zeby uciac wszelkie: Fury jest najlepszym specen do PvE dps i tego nie neguje. Sam przerabiam sie za chwile bo od zawsze bylem fury...niestety arenki nie dla nas Co nie zmienia faktu, ze przy swietnym sprzecie arms moze byc rownie dobry i jest brany na raid dla tego 4% debuffa (brac fury zamiast niego to jak odjac te 4% kazdemu melee)