MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Pytania (nie tylko) początkujących...
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=45&t=12659
Strona 277 z 541

Autor:  Camilus [ 19 lis 2007, 13:14 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Zastanawia mnie natomiast tylko jedno ... Dlaczego pojedynczy hordziak zawsze macha i usmiecha sie, a jak jest ich dwoch to wlasciwie mozna byc na 100% pewnym ze zaraz bedzie dym


Haha. Znam to. ja powiedziałbym więcej: jeżeli liczba hordziaków jest równa lub niższa od ty + kumple to jest wave, smile etc. Jeżeli dobiegnie następny hordziak to jest chaos i masakra. Leveluję zwykle z dwoma kumplami i już się nauczyliśmy, że nie warto oszczędzać hordziaków - z 5 razy( tak wolno się uczymy...a może jesteśmy cierpliwi) było tak, że oszczędziliśmy jednego dwóch a potem większa liczba kumpli tego jednego przychodziła nam podziękować. Teraz jest tak, że jak my gdzieś levelujemy to każdy hordziak w okolicy=dead.

Z drugiej strony w drugą stronę jest bardzo podobnie. Kiedyś do jakiegoś questu potrzebowałem pomocy i nawinął się jakiś dzieciak. No cóż więcej chętnych nie było więc go wziąłem (to było w STV). Idziemy sobie dróżką a tam jakiś hordziak - coś z 10 lvl niższy od nas. A ten dzieciak "Let's kill him" i zaczyna go bić. Sytuacja musiała wyglądać zabawnie: jeden ally bije słabszego hordziaka a drugi (ja) stoi i patrzy i nie wie czy śmiać się czy płakać.

Podsumowując jak sie gra na pvp to trzeba się przyzwyczaić. Ale bez pvp i pilnowania swojego tyłka podczas grindu byłoby nudno.

pozdrawiam

Autor:  mrynar [ 19 lis 2007, 13:20 ]
Tytuł: 

Ja gram w wowa z zona. Zaczynalismy na pve, bo moj druga polowa sie bala gankowania, ale gra nam sie znudzila w miare szybko.

Teraz zaczelismy na pvp, mamy dopiero lvle 40+, ale gra sie naprawde super. Nawet moja zona wczula sie w orczyce i morduje biednych ally jak jej podejda pod topor. :D
Raz ty zgankujesz, raz zgankuja ciebie, ale ogolnie ciagle sa emocje i trzeba sie ogladac za plecy. Szkoda tylko, ze w pvp nic sie nie zyskuje i nic nie traci (poza honorem, ktory bez chodzenia na BG gowno daje).

Na pve najglupsze je to, ze np. horda najezdza oboz ally, a ty mozesz sie spokojnie przechadzac miedzy mordowanymi npcami i graczami i nic ci sie nie dzieje.

Autor:  Qraczek [ 19 lis 2007, 13:30 ]
Tytuł: 

A propos StV - wczoraj bylo ciekawie :P

Gralismy we dwojke 2*42. Najpierw nas rogal (44) chcial pojechac i musze przyznac, ze niezle mu szlo, ale jakos nam sie udalo. Potem przyjechal z kolega - sh.p. (46) ... No tez sie prawie chlopakom udalo :D (prawie :P) Potem postanowili, ze jednak jeszcze im ktos potrzebny - i przyjechali z druidem z Excesse w T6 tak na moje oko. No tego juz nie przezylismy.

Z innych ciekawostek

1) ork rogal 70 w hunters campie w rozowej sukience.
2) zalosny chlopczyk rogal 70, ktory mnie nie mogl dogonic (gram druidem :P)
3) ork warrior ktory zatlukl mnie 3 razy na drodze od Bhagterry do Tethis
i ostatnia - najsmutniesza wiadomosc
4) nerfneli King Konga (King Mukla) .. z 50 elite, stal sie 42 nonelite :(

Autor:  Paladyn [ 19 lis 2007, 13:46 ]
Tytuł: 

Jak myślicie:
Czy jak wymyślę jakąś ładną i w miarę sensowną bajeczkę, to Blizzard zezwoli na migracje z pve na pvp? Mam nadzieję, że tak. Chociaż tak sobie dzisiaj pomyślałem, że są przecież jeszcze battlegroundy i areny, więc na pve az taknudno nie powienno być.

Autor:  KromeR [ 19 lis 2007, 13:49 ]
Tytuł: 

Sadzac z podpisu to masz 16 lvl...
Jest sens wogole cos wymyslac?

Autor:  Paladyn [ 19 lis 2007, 13:53 ]
Tytuł: 

Ja mówie o przyszłości, jak bym miał przenosić, czy da radę wmówić coś Blizzardowi.

Autor:  tomugeen [ 19 lis 2007, 13:58 ]
Tytuł: 

Paladyn napisał(a):
Ja mówie o przyszłości, jak bym miał przenosić, czy da radę wmówić coś Blizzardowi.

World PvP na PvP serwerach i tak zdycha, zostaja pvpinstance. Idz na pvp, na PvE bedziesz mal trudnosci z zebraniem ludzi do teamu/premade.

Autor:  Paladyn [ 19 lis 2007, 14:04 ]
Tytuł: 

Tak jak już napisałem kilka postów wcześniej, czuję jakąś taką "niechęć" do serwerów PvP. I właśnie się pytam:
czy jak wymyślę jakąś bajeczkę to czy Blizzard zezwoli na migrację?

Autor:  h34t [ 19 lis 2007, 14:06 ]
Tytuł: 

Paladyn napisał(a):
Jak myślicie:
Czy jak wymyślę jakąś ładną i w miarę sensowną bajeczkę, to Blizzard zezwoli na migracje z pve na pvp? Mam nadzieję, że tak. Chociaż tak sobie dzisiaj pomyślałem, że są przecież jeszcze battlegroundy i areny, więc na pve az taknudno nie powienno być.


Nie słyszałem żeby komukolwiek udało sie wcisnąć bajkę i przenieść z pve na pvp. Zrób reroll na pvp póki masz niski lvl i problem z głowy. Jak nie ścierpisz czasami, ze Cie ktoś gankuje to siedź na pve, wystarczająco dużo płaczków już jest na pvp serwach.

Autor:  Qraczek [ 19 lis 2007, 14:06 ]
Tytuł: 

Paladyn napisał(a):
Tak jak już napisałem kilka postów wcześniej, czuję jakąś taką "niechęć" do serwerów PvP. I właśnie się pytam:
czy jak wymyślę jakąś bajeczkę to czy Blizzard zezwoli na migrację?


Watpie - odnosze wrazenie, ze Blizz w niektorych kwestiach ma podejscie absolutnie fundamentalne :)

PS. Daj przyklad swoich zdolnosci bajkopisarskich ... "Ojojojoj, pomylilem serwery" ? :)

Autor:  Goatus [ 19 lis 2007, 14:09 ]
Tytuł: 

Paladyn napisał(a):
Tak jak już napisałem kilka postów wcześniej, czuję jakąś taką "niechęć" do serwerów PvP. I właśnie się pytam:
czy jak wymyślę jakąś bajeczkę to czy Blizzard zezwoli na migrację?


Nie

Autor:  Paladyn [ 19 lis 2007, 14:16 ]
Tytuł: 

No ale jednak na PvE battlegroundy są, więc pozabijać innych playerów też można. A, no i areny są. A na PvP to tylko cie gankują i dupę a nie expa masz :(
A ile się na naprawach po killnięciach płaci...

Autor:  Qraczek [ 19 lis 2007, 14:19 ]
Tytuł: 

Paladyn napisał(a):
A ile się na naprawach po killnięciach płaci...

Umierajac z rak innego gracza nie tracisz durability - ergo nie musisz sie naprawiac

Autor:  h34t [ 19 lis 2007, 14:26 ]
Tytuł: 

Paladyn napisał(a):
No ale jednak na PvE battlegroundy są, więc pozabijać innych playerów też można. A, no i areny są. A na PvP to tylko cie gankują i dupę a nie expa masz :(
A ile się na naprawach po killnięciach płaci...


Masz racje, pve to serwer dla Ciebie.

P.S. Jak Cie zabije inny gracz to nie tracisz durability.

Autor:  Default [ 19 lis 2007, 14:43 ]
Tytuł: 

Jak gram na BLu od 3 lat i mam 4x 70 lvl. I jakoś mi gankowanie nie przeszkadza.

Autor:  KromeR [ 19 lis 2007, 14:58 ]
Tytuł: 

Paladyn napisał(a):
Tak jak już napisałem kilka postów wcześniej, czuję jakąś taką "niechęć" do serwerów PvP. I właśnie się pytam:
czy jak wymyślę jakąś bajeczkę to czy Blizzard zezwoli na migrację?


Polityka Blizza jest taka, ze nie mozna sie przenosic i watpie zeby robili wyjatki. Juz widze ten flame, ze komus pozwolili a innym nie.
Pozatym Blizz zawsze podkreslal, ze to by bylo nie fair bo na pve sie latwiej leveluje.

Wiec odpowiadajac na twoje pytanie: Mysle ze masz szanse na wcisniecie bajeczki porownywalna z wygraniem w totka. Niby jest ale znasz kogos kto wygral?

Autor:  Oyci3C [ 19 lis 2007, 16:18 ]
Tytuł: 

Paladyn napisał(a):
No ale jednak na PvE battlegroundy są, więc pozabijać innych playerów też można. A, no i areny są. A na PvP to tylko cie gankują i dupę a nie expa masz :(
A ile się na naprawach po killnięciach płaci...


Powiedzial Paladyn, Paladynos vel BubbleHSNOWboy. :[

Od zawsze gralem na PVP i jakos klika 60 i 70 zrobilem. Moze i fakt, czasami ktos mnei gankowal - po prostu zmienialem spot gdzie tluklem xp lub robilem q.

Autor:  cypis [ 19 lis 2007, 16:32 ]
Tytuł: 

Default napisał(a):
Jak gram na BLu od 3 lat i mam 4x 70 lvl. I jakoś mi gankowanie nie przeszkadza.

Obrazek

Bylbym wdzieczny gdybys przestal sam ze soba dyskutowac.

Autor:  Ogar [ 19 lis 2007, 16:33 ]
Tytuł: 

nice1

Autor:  niebezimienny [ 19 lis 2007, 16:34 ]
Tytuł: 

To nie ellof? :O

Strona 277 z 541 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team