MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Czy to poczatek konca WoW ?
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=45&t=26612
Strona 4 z 8

Autor:  Demandread [ 17 wrz 2007, 13:50 ]
Tytuł: 

embe napisał(a):
[...]Ciagle normalizowanie roznych rzeczy upraszcza gre, nie wspominajac o shamanach i palach, zniszczenie starego contentu i zero nowosci w starym swiecie.[...]


I to mnie boli najbardziej - WoW zostal kosmicznie uproszczony od premiery. Przeszkadza mi to, prawde mowiac. Tendencja w stylu - wyciagnijmy reke w strone 10latkow z USA, bo tego typu ludkow placi nam najwiecej... Przynajmniej ja tak to odbieram.

Peace

Autor:  cypis [ 17 wrz 2007, 13:58 ]
Tytuł: 

A Ty jak zepsuta plyta, ciagle o tym samym. W dodatku argumenty ala Koci.
embe napisał(a):
Brak nowego contentu i oglaszanie ze nastepny dodatek do kolejny wipe progressu i sprzetu powoduje ze nie ma motywacji do dalszej gry.
Blizz korzysta z tego ze nie ma konkurencji, wiec nie wysila sie i obserwuje co sie dzieje, zapewne w kolejnym dodatku wprowadzi pomysly jakies z warhammera tak jak czerpal pomysly z daoc.

Beda jeszcze przynajmniej dwa content patche. Wiem, ze to malo, w dodatku za darmo.
Argument o wipie sprzetu jest sprzetu jest smieszny. Rownie dobrze przed bc moglbys plakac, ze w scholo wypadaja itemki ktore sprawiaja, ze scarlet monastery loot jest bezuzyteczny.
Cytuj:
WoW juz nie jest tak rozwijany jak do tej pory, wiekszosc pomyslow, ktore mialy byc w premierze zostaly wprowadzone w kolejnych patchach, tbc to zlepek wielu pomyslow czesto naprawde glupich ( dranei, tempest keep, armor/weapon od power rangers ).

Jakies argumenty, przyklady? I co jest glupiego w tempest keep?
Serio, rownie dobrze ta czesc posta moglby napisac Kociwo i nikt nie zauwazylby roznicy.
Cytuj:
Ciagle normalizowanie roznych rzeczy upraszcza gre, nie wspominajac o shamanach i palach, zniszczenie starego contentu i zero nowosci w starym swiecie.

Normalizowanie? A po Polsku mozesz?
Szamani w alliance i paladyni w hordzie? Nigga please, to najlepsza rzecz jaka weszla w BC.
Stary content? Patrzy wyzej. To jest syndrom starych ludzi, ktorzy non stop powtarzaja "za moich czasow wszystko bylo lepsze". Chyba czas umierac.
A w momencie kiedy blizzard idzie na reke placzkom i revampuje naxx to tez jest minus - bo nie chce im sie robic nowych rzeczy.
*rence*
Cytuj:
WoW swoja prostota przyciaga miliony, jest to gra oparta o kolekcjonowanie itemow, nic wiecej w tej grze nie ma, wszystko sprowadza sie tylko i wylacznie o posiadanie coraz to nowszych itemow.

O to chodzi w mmo jakbys nie zauwazyl jeszcze.
Cytuj:
Nawet rangi pvp zlikwidowali i sprowadzili pvp tez do kolekcjonowania itemow, crafting stal sie fajniejszy ze wzgledu na to ze wiecej ludzi moze miec latwo dostepne epaxy.

No, tutaj leze. Najpierw zle, bo trzeba bylo tygodniami farmic rank; teraz znowu zle bo mniejszym nakladem mozna sobie wybrac to co sie chce (cale 6 itemow).

Autor:  Corodar [ 17 wrz 2007, 14:07 ]
Tytuł: 

embe napisał(a):
... Nawet rangi pvp zlikwidowali i sprowadzili pvp tez do kolekcjonowania itemow, crafting stal sie fajniejszy ze wzgledu na to ze wiecej ludzi moze miec latwo dostepne epaxy.

Czyli według Ciebie powinno być tak: wszystko leci w uber instancie gdzie mają dostęp tylko najlepsi gracze z niesamowitym skillem i umiejętnością gry w zespole. Na dodatek powinno się siedzieć 24/7 aby zdobyć 14 rank przez 2 miesiące, tak jak to kiedyś było. Nie no to na pewno by spowodowało zmniejszenie ilości zażaleń w stosunku do WoW'a. Hmm lecz to tylko moje domysły. Ehhhhh :roll:

Autor:  Teo [ 17 wrz 2007, 14:18 ]
Tytuł: 

Ja nie pisze co bym wolal tylko jak jest, dobrze wiem ze to co mi sie podoba napewno by nie bylo zakaceptowane przez te ponad 9mln graczy, wiec tylko wymieniam jak sie gra zmienia i ze idzie w strone upraszczania wszystkiego, po czesci to wina ludzi placzacych na oficjalnym forum, wiec nie ma sie co dziwic.
Crafting i outdoor pvp podobalo mi sie w Vanguardzie, ale jest to zapewne za trudne dla wiekszosci i nigdy by nie zostalo wprowadzone, lepiej jest zamykac wszystko w instancjach, a craft sprowadzac wlasnie do tych szesciu itemow :(

Zobacz jaki whin jest o to ze wszyscy lataja w t2 arena i juz jest reakcja, utrudnienia beda wprowadzane w patchu 2.3, a mieli zrobic pamietam ze sprzet z aren mozna nosic tylko na arenie, ale to byl pomysl z poczatku 2006 roku.

Autor:  cypis [ 17 wrz 2007, 14:24 ]
Tytuł: 

embe napisał(a):
Ja nie pisze co bym wolal tylko jak jest, dobrze wiem ze to co mi sie podoba napewno by nie bylo zakaceptowane przez te ponad 9mln graczy, wiec tylko wymieniam jak sie gra zmienia i ze idzie w strone upraszczania wszystkiego, po czesci to wina ludzi placzacych na oficjalnym forum, wiec nie ma sie co dziwic.
Crafting i outdoor pvp podobalo mi sie w Vanguardzie, ale jest to zapewne za trudne dla wiekszosci i nigdy by nie zostalo wprowadzone, lepiej jest zamykac wszystko w instancjach, a craft sprowadzac wlasnie do tych szesciu itemow :(

Przykro mi, ale 90% z tego co piszesz to sa brednie nie poparte zadnymi argumentami.
Cytuj:
Zobacz jaki whin jest o to ze wszyscy lataja w t2 arena i juz jest reakcja, utrudnienia beda wprowadzane w patchu 2.3, a mieli zrobic pamietam ze sprzet z aren mozna nosic tylko na arenie, ale to byl pomysl z poczatku 2006 roku.

Tak, swietny pomysl. A w battlegroundach/open pvp wszyscy beda biegac w greenach.

Takie topiki nie maja wiekszego sensu, bo nawet jesli WAR okaze sie wielkim hitem, to i tak wow bedzie najwiekszym mmo az do wyjscia wow2.
Marka Blizzarda robi swoje.
Jak ktos chce poczytac opinie dlaczego wow jest takim wielkim sukcesem z pov kogos z branzy to zapraszam tu: http://www.gamasutra.com/php-bin/news_i ... tory=15386

Autor:  iniside [ 17 wrz 2007, 14:39 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Zobacz jaki whin jest o to ze wszyscy lataja w t2 arena i juz jest reakcja, utrudnienia beda wprowadzane w patchu 2.3, a mieli zrobic pamietam ze sprzet z aren mozna nosic tylko na arenie, ale to byl pomysl z poczatku 2006 roku.

Zapmnij. Easy epaxy == wiecej graczy.

Dajcie sobie spokoj. Jak chcecie HArdcorowa gre, to sobie ja poszukajcie i tyle. Niebez powodu Vanguard, EQ2, itp poszly do piachu...

Autor:  hrabik [ 17 wrz 2007, 14:53 ]
Tytuł: 

Cypis napisał(a):
I co jest glupiego w tempest keep?

Chociazby to, ze zabija sie(chociaz niby nie calkiem) Kael'thasa i to w dodatku bedac Blood Elfem.
Cytuj:
Szamani w alliance i paladyni w hordzie? Nigga please, to najlepsza rzecz jaka weszla w BC.

[*]
Chyba se jaja z tym robisz; Przez belfow palow i innych Naaru fan warcrafta ma ochote powiesic blizzarda za to ze stworzyl WoWa zamiast w4;/ I gra idzie w strone uprszczania wszystkiego co najlepiej widac wlasnie po paladynach w hordzie.

Autor:  Duven [ 17 wrz 2007, 14:55 ]
Tytuł: 

hrabik napisał(a):
Chociazby to, ze zabija sie(chociaz niby nie calkiem) Kael'thasa i to w dodatku bedac Blood Elfem.


to tak jakbys jeczal, ze mozna zabic vc grajac humem

Autor:  cypis [ 17 wrz 2007, 15:06 ]
Tytuł: 

hrabik napisał(a):
[*]
Chyba se jaja z tym robisz; Przez belfow palow i innych Naaru fan warcrafta ma ochote powiesic blizzarda za to ze stworzyl WoWa zamiast w4;/ I gra idzie w strone uprszczania wszystkiego co najlepiej widac wlasnie po paladynach w hordzie.

Forum battlenet.pl jest w tamta strone -->.
Wyrownanie szans to nie jest to samo co uproszczenie. Tak poza tym, to co sie stalo, ze ostatnio wszyscy wskoczyli na ten bandwagon? Jesli jestescie tacy hardkorowi, to grajcie jedna reka z wylaczonym monitorem.

Autor:  Lpam [ 17 wrz 2007, 15:17 ]
Tytuł: 

problem w tym ze blizz robi wowa dla nowych graczy nie dla veteranow, po 3-4 miechach grania jestes w stanie zasmakowac wszystkich aspektow tej gry, levelowania, craftowania, pvp bg i aren i instancji/raidow, co de facto oznacza ze przeszedles wowa poniewaz wszystkie ww aspekty sa tak plytkie i powierzchowne...
no chyba ze kogos kreci hc raidowanie po epixy, ktore zreszta i tak podlega polityce "wowa dla mas" i caly progress jest resetowany z kolejnym dodatkiem.
jak widac taka polityka odnosi sukces, wowa napedza jego popularnosc, 9mln kont przyciaga nowych graczy ktorzy zaciekawieni przyjemnym i latwym levelowaniem, bardzo przystepna mechanika gry placa przez te kilka miechow zanim nie "przejda" wowa, polecaja gre kumplowi i tak sie kolo nakreca. na swiecie jest wystarczajaco wielu ludzi z komputerem, niech chociaz czesc z nich oplaca konto przez 4 miesiace.
z ww powodow wow jeszcze dlugo nie umrze, mnostwo ludzi quituje znudzonych powierzchownoscia tej gry, ale na ich miejsce przychodza nowi i graja... zanim nie odkryja ze poza fajnym wstepem nie kryje sie zadna glebsza tresc.

Autor:  hrabik [ 17 wrz 2007, 15:39 ]
Tytuł: 

@Cypis
W tym przypadku wyrownywanie szans bylo tym samym co upraszczanie, bo zamiast wymyslic cos nowego, zabrali jedyny rozniacy frakcje element, dorzucajac do tego "swietna" historyjke o Naaru.

Autor:  Buffchef [ 17 wrz 2007, 15:43 ]
Tytuł: 

Lpam napisał(a):
problem w tym ze blizz robi wowa dla nowych graczy nie dla veteranow, po 3-4 miechach grania jestes w stanie zasmakowac wszystkich aspektow tej gry, levelowania, craftowania, pvp bg i aren i instancji/raidow, co de facto oznacza ze przeszedles wowa poniewaz wszystkie ww aspekty sa tak plytkie i powierzchowne...

No to już miszczostfo świata.
Na prawdę jestem pod wrażeniem :D
levelowanie - płytkie i powierzchowne
craftowanie - płytkie i powierzchowne
całe PvP - płytkie i powierzchowne
PvE - płytkie i powierzchowne
chcesz coś głębokiego, kup sę nową płytę Dody :p
Lpam napisał(a):
no chyba ze kogos kreci hc raidowanie po epixy, ktore zreszta i tak podlega polityce "wowa dla mas" i caly progress jest resetowany z kolejnym dodatkiem.

HC, które jest i tak dostępne dla mas :) pewnie dla tego, że jest płytkie i powierzchowne :)
Lpam napisał(a):
jak widac taka polityka odnosi sukces, wowa napedza jego popularnosc, 9mln kont przyciaga nowych graczy ktorzy zaciekawieni przyjemnym i latwym levelowaniem, bardzo przystepna mechanika gry placa przez te kilka miechow zanim nie "przejda" wowa, polecaja gre kumplowi i tak sie kolo nakreca. na swiecie jest wystarczajaco wielu ludzi z komputerem, niech chociaz czesc z nich oplaca konto przez 4 miesiace.
z ww powodow wow jeszcze dlugo nie umrze, mnostwo ludzi quituje znudzonych powierzchownoscia tej gry, ale na ich miejsce przychodza nowi i graja... zanim nie odkryja ze poza fajnym wstepem nie kryje sie zadna glebsza tresc.

o kurwa! na serio?!
dzięki, że mi otworzyłeś oczy!
Ja myślałem, że gra komputerowa to taki Ulysses czy inny Proust :D
A to skandalicznie łatwa i przyjemna rozrywka! Nic więcej!

zomg

Autor:  iniside [ 17 wrz 2007, 16:03 ]
Tytuł: 

Lpam napisał(a):
problem w tym ze blizz robi wowa dla nowych graczy nie dla veteranow, po 3-4 miechach grania jestes w stanie zasmakowac wszystkich aspektow tej gry, levelowania, craftowania, pvp bg i aren i instancji/raidow, co de facto oznacza ze przeszedles wowa poniewaz wszystkie ww aspekty sa tak plytkie i powierzchowne...
no chyba ze kogos kreci hc raidowanie po epixy, ktore zreszta i tak podlega polityce "wowa dla mas" i caly progress jest resetowany z kolejnym dodatkiem.
jak widac taka polityka odnosi sukces, wowa napedza jego popularnosc, 9mln kont przyciaga nowych graczy ktorzy zaciekawieni przyjemnym i latwym levelowaniem, bardzo przystepna mechanika gry placa przez te kilka miechow zanim nie "przejda" wowa, polecaja gre kumplowi i tak sie kolo nakreca. na swiecie jest wystarczajaco wielu ludzi z komputerem, niech chociaz czesc z nich oplaca konto przez 4 miesiace.
z ww powodow wow jeszcze dlugo nie umrze, mnostwo ludzi quituje znudzonych powierzchownoscia tej gry, ale na ich miejsce przychodza nowi i graja... zanim nie odkryja ze poza fajnym wstepem nie kryje sie zadna glebsza tresc.

Jak chcesz cos glebakiego to poleam Atlantyk. Gleboki jak cholera.

Autor:  cypis [ 17 wrz 2007, 16:04 ]
Tytuł: 

hrabik napisał(a):
@Cypis
W tym przypadku wyrownywanie szans bylo tym samym co upraszczanie, bo zamiast wymyslic cos nowego, zabrali jedyny rozniacy frakcje element, dorzucajac do tego "swietna" historyjke o Naaru.

Napisalbym cos niemilego w tym momencie, ale mi nie wypada. I rest my case.

Autor:  Lpam [ 17 wrz 2007, 16:52 ]
Tytuł: 

mowiac plytkie mam na mysli braku celu w pvp, poza farma itemow nie ma nic. po 2 weekendach z random altami na bg nie ma tam po co wchodzic, zadnego podbijania, przejmowania ziem/miast, zero konsekwencji z pvp - to nie jest plytkie/powierzchowne?

nawiazujac do pytania w temacie, przez owa powierzchownosc wowa "veteranom" wydaje sie ze to koniec bo gra nic im nie oferuje, a jedyna dlugoterminowa rozrywa (raidy) moze sie znudzic po 2 latach mc/bwl/aq/naxx/ssc/tk. tym bardziej widzac nadchodzacy reset calego progressu.

Autor:  iniside [ 17 wrz 2007, 17:01 ]
Tytuł: 

Lpam napisał(a):
mowiac plytkie mam na mysli braku celu w pvp, poza farma itemow nie ma nic. po 2 weekendach z random altami na bg nie ma tam po co wchodzic, zadnego podbijania, przejmowania ziem/miast, zero konsekwencji z pvp - to nie jest plytkie/powierzchowne?

Reroll EVE-Online and stop crying.
@up
No Veteranom. Nikt nikog nie zmusza do rajdowania dzien w dzien, wiadomo ze w tedy szybciej sie znudzi...

Autor:  Buffchef [ 17 wrz 2007, 17:04 ]
Tytuł: 

zomg ja chyba żyje w innym matriksie :)
Jaki jest cel PvP w CSie? W szachach?
Taki sam - wygrać. To wszystko.
Tam nawet iPicksów nie dają to dopiero płytkie i denne PvP :)

Autor:  lutus [ 17 wrz 2007, 17:04 ]
Tytuł: 

Prawda jest, ze WoW sie konczy... ale tylko dla tych, co graja w to ponad 100-200days played. To jest okres gry, gdzie naprawde moze sie ona znudzic. Wejdzie nowy dodatek - to znow masa ludzi wroci, normalne. I Cypis ma racje - ten sam temac co rok temu jak bylo gdzies 3 miechy do BC. Oczywiscie, ze AoC czy WHO zabiora duzo graczy z WOW, ale i tak - WOW prawdopodobnie przez kolejne 10 lat bedzie mmorpg z najwieksza liczba graczy ( do czasu az blizz nie zrobi diablo3 mmorpg - to bedzie miec 30-40 MLn subs).

Autor:  Kabraxis [ 17 wrz 2007, 17:07 ]
Tytuł: 

JA pierdole ale zalosny whine. MAcie tyle gier "glebokich: to se idzcie do nich a nie piszcie zalosnych wypocin jak to po 2 latach grania w zajebistego WoW'a odkrywacie nagle ze to syf nad syfami.

Jest Star Wars Galaxies, Vanguard, Final Fantasy Online, Ultima a nawet Everquest 2. Wszystkie te gry sa o wiele "glebsze" i mniej "powierzchowne" niz WoW. W niektorych jest open PvP i loot corpsow.
Czemu w nie nie gracie? Czemu taki np. Vanguard umiera?

Czemu dwie najprotsze gry (WoW i Guild Wars) zmonopolizowaly rynek online?

Skonczcie z tym plz.

PS Powyzsze pytania sa retoryczne bo odpowiedz jest jasna. BO sa dobre i koniec. :-) A jak ktos 2 lata raiduje po pare godzin dziennie to niech nie placze ze mu sie nudzi bo to akurat nawet normalne jest. Jestescie poprostu kurwa takimi nolifami ze Blizard poprostu nie wyrabia z dodawaniem contentu. :-)

Autor:  Lpam [ 17 wrz 2007, 17:09 ]
Tytuł: 

iniside napisał(a):
Reroll EVE-Online and stop crying.

to jest forum dyskusyjne nie eu-general, czyzby pomylily sie zakladki ww ff?
swoja droga rerollnalbym eve, gdybysmy nie mieli guild inv do war :)

Strona 4 z 8 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team