MacDwain napisał(a):
Ufff - jako młody i mało doświadczony mag, chciałem się zapytać kolegów mistrzów: jakie są Wasze sposoby na poradzenie sobie z Rogue zżerającym nagle i z cakowitego znienacka Wasz pasek zycia - ale nie tylko na 60 lvl, ale na niższych też...
Trudno mi powiedzieć jak na lvlu niższym niż 60 bo nie pamiętam, ale teraz rog to jedna z łatwiejszych klass dla mnie do pokonania.
-Ogólna zasada to jak najmniej pozwolić mu ciosów zadać, (ale to chyba oczywiste) bo jak ma 5 combo points i wejdzie mu evi a ty nie masz mana shield to 1.7k hp bye bye (połowa mojego hp)
-Mana shield zawsze powyżej 40s (żeby nawet jak sapnie to została).
-PoM pyro (tylko najlepiej przetrzymać aż zrobi vanish raz albo jest blisko ciebie, bo inaczej złośliwiec może vanish tuż przed nadlatującym spellem zrobi.
-Jak już macie obaj mało zdrowia a on zużył sprint to pozwól mu się trochę zbliżyć i go wykończ arc explosion i fireblast uciekając
Edit aha jeszcze:
-Nie czekaj z nova aż zacznie ci ciosy zadawac, nowa ma pewien (mały ale zawsze) zasięg, wykożystaj to
-Po blink lepiej jest scortch i fireblast zrobic niż 1 fireball i cios od niego