j.w.

Mój brat gra Night Elfem. Niestety, pech chciał, że spadł z dużej wysokości poza mapę. Następnie próbował dojść do swojego ciała świetlikiem, jednak również wypadł poza mapę i nie może powrócić do życia. Czy ta postać jest już skończona na dobre, czy może da się jeszcze go jakoś odratować? Pomóżcie!

call gm, albo niech reznie sie na gy

Zagadaj do wielkiego białego aniołka który wisi koło cmentarza i wybierz ressurect (czy jakoś tak) potwierdź klikając na OK. (Aha ressurect niszczy w pewnym stopniu twoją broń i części pancerza, ale na niskim poziomie naprawa tanio wyjdzie).

jak juz skoczyl whispem to watpie zeby mogl do spirit healera wrocic , najlepiej kliknij na ? na dole na pasku i popros gm o pomoc. Opcja stock czy jakos tak

I tak właśnie zrobił. Napisał do Game Mastera i czeka na odpowiedź... Dzięki!

Ja też tak miałem jak grałem NE to na pierwszej wyspie wypadłem jakoś na ten wielki ocean i wpadłem w panike, jeśli może się poruszać to niech idzie cały czas w jedną strone,jaknajdalej od obu kontynentów w pewnym momencie powinno go wrócić do Spirit Healera.
Może pomoże jak GM się jeszcze nieodezwał.

miałem to, ducha jak wybierasz opcje suppotu to zanim napiszesz do GM jest opcja zabicia . jest tam pozycja mówiąca o zablokowaniu się postaci uratowałem sie nią z identycznej sytuacji.

niestety nie pamietam gdzie dokładnie jest pisanie do suppotru w grze ale jest. przypomnijcie mi gdzie sie klika żeby zgłosić upportowi problem ?
tam jest coś jak STUCK CHARACTER i mozna się zabic (nawet ducha) wtedy pojawia sie przy aniołku i mozna zrobić resurecta

mialem cos podobnego w FB jak gralem Nelfem , jezeli jest w stanie dostac sie swietlikiem do wody to niech plynie caly czas w strone horyzontu ;] w pewnym momecie pojawi mu sie pasek fatigue (tak wiem ze jest niezywy ale i tak sie pojawi po jakims czasie) i jak dojdzie do zera to znowu "zginie" i bedzie mogl sie resnac u spirit healera .

Na innym forum radzono zrobić to samo, tzn. napisać do game mastera i wyjść jak najdalej poza mape. Tak właśnie zrobił - jednak game master jakoś nie odpowiedział i spróbował wyjść jak najdalej poza wyspę... Misja powiodła się

mozna jeszcze zrobic auto unstuck - dziala i na duszku, przy duszku wraca ciebie na cmentarz.

no własnie o tym pisałem działa 100% ale nie pamiętam gdzie to wciskałem. przypomnisz ?

Plynie? Duchy nie plywaja

no ja wpadlem tak ze "swietlik" byl POD woda tak wiec plynolem .

przypomniałem sobie. pierwszy przycisk od lewej i zgłaszamy problem do GM że STUCK nam się charakter. zanim bedie opcja pisania pojawi się przycisk do zrestowania sie duszkiem przy aniołku.
oznacza to że jak zginiesz w dziwbnym miejscu i okaże się ze nie możesz znaleść ciała duszkiem to wciskasz ten przycisk i pojawiasz sie koło anioła - możesz się wtedy przwrucic do życia koszten 10 minutowego osłabienia i 25% uszkodzeniem sprzetu

Normalnie to biegają po wodzie ale zdarza się też że pływają (jak skierujesz ducha pod wodę).