MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Party - skład, taktyki, zgranie
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=45&t=12460
Strona 1 z 2

Autor:  Czarzasty [ 14 kwi 2005, 10:50 ]
Tytuł:  Party - skład, taktyki, zgranie

Zainspirowany przewijającymi się przez inne topiki tematem Party, zakładam osobny Topik. Mozna tu się dzielić swoimi doświadzczeniami, wiedzą i przemysleniami.

Na dobry poczatek kilka słow ode mnie.

1. Najważniejszy element dla mnie to zgranie i zaufanie. Dobre party gra w ciszy. Komunikacja odbywa się na zasadzie: mana, uwaga tyły, komenda do ataku. Przed atakiem ustalenie startegii, choć w zgranym party każdy zazwyczaj wie co ma robić. Party nie musi mieć lidera, rolę tą można odgrywać na przemiennie, w zalezności od sytuacji. Lider jeśli jest musi miec całkowite zaufanie grupy. Swojej racji dowodzi czynami, a nie słowami.
Po zjebanej akcji niedopuszczalne są pretensje. Jeśli ktos zjebał wystarczy powiedzieć "sorry chłopaki zjeabłem, robimy jeszcze raz". Po nieduanej akcji, każdy wyciąga wnioski. Można się nimi dzielić z innymi, lecz "K... war, nie wziąłeś k... agrro!" lub "Ja jebie, czemu mnie k... nie leczysz.. k...!" to nie są wnioski. To zwykłe dyletanctwo.

2. Skład. Podstawowa zasada jest taka: Każdy skład jest dobry, który wygrywa. Z przyczyn oczywistych wskazane sa mieszanki różnych klas. Jak już wspomniałem osoba znana i zaufana warta jest zazwyczaj 2x więcej niż jakikolwiek obcy. Oczwiście są gracze lepsi i gorsi, lecz w tej grze teamplay daje dużo więcej, niż skill osobniczy.

Dobrze wspominam jako warr następujące konstelacje:

War, Pr, Hunt, Rog, Wrl
W tej konstelacji nalezy umożliwić Hunt i Wrl dawanie dmg z daleka. Zatem zadaniem War i Rog jest wzbudzanie zainteresowania mobów i ochrona Pr.

Ciekawy zestaw:
2xWar, 2XSham, + Rog, Mag, Hunt, Wrl

Ta grupa walczy blisko. Wary atkują jednocześnie, Shamy dobiegają, obstawiaja miejsce totemami i jeden idzie w melee, drugii w heal. Dodaktkowy członek party dokłada dmg. Ten skład bazuje na zasadzie, że nikogo zbytnio nie trzeba leczyć, bo walka ma być krwawa i krótka. W razie czego drugi Sham zaczyna leczyć. W ten sposób zrobiliśmy piramidę w Zul Farrak.

Z przyjenością dowiem się jakie są taktyki w innych zestawach. Czy ktoś na przykład robił cos w Party 5xWar, albo 5xPr?

3. Na koniec spostrzeżenie. Panowanie nad agro, to zadanie grupowe, a nie jednostkowe .

Autor:  Fabianek [ 14 kwi 2005, 11:09 ]
Tytuł: 

odnosnie zaufania wnioskow krytyki masz calkowita racje.

Moje najczestrze party:
- holy priest
- rogue
- 2xpala
- mag/warlock

idziemy na tym sammy levelu +/- 1 kazda instancje od lv 40 sobie robimy sami

Autor:  lutus [ 14 kwi 2005, 11:11 ]
Tytuł: 

Szczerze to tyle taktyk ile mozliwosci zlozenia party.... Ja pokrotce postaram sie opisac moje doswiadczenia:


- party powinno sie ( w wiekszosci wypadkow ) skladac z :
(ja mowie o stronie alliance, horde ... bardzo podobnie, zamien pan pally na shamie w wiekszosci wypadkow)
- priest/druid , mag, warrior, rogue - to podstawowy sklad, tak zwana baza.

5 Czlonkiem moze byc praktycznie dowolna klasa :

- pally - zwiekszny def, dodatkowy heal w razie czego, niezle buffy
- hunter - baardzo zwiekszony dmg, trueshot aura, 1/2 tanka wiecej
- warlock - dodatkowy cc, sredni dmg, darmowe potki:P

Oczywiscie jako dodatek moze tez byc zdublowana klasa ze skladu bazowego
( mam nadzieje, ze nikogo nie pominalem)


A teraz wytlumaczenie dlaczego tak a nie inaczej :

- priest/druid - main healer musi byc, bez tego sie nie da, priest pod tym wzgledem bardziej pasuje mi na main healera ( sta buff zamiast motw), choc druid nie jest az tyle gorszy

- warrior - nikt tak dobrze nie trzyma agro ( szczegolnie przy nieprzewidzianych addach) jak warrior, nikt nie wytrzyma tak dlugo jak warrior trzymania mobkow

- mag - sheeeeep = 1 mobek mniej do bicia, co w high instance zdarza sie bardzo czesto

- rogue - z imp sap najlepiej, sheep + sap i mamy 2 moby mniej. Do tego stun, mozliwosc swobodnego tankowania 1 moba, jakby bylo warriorowi za ciezko, niesamowity dmg, no i otwieranie locked boxes :)


Zazwyczaj pull w takim skladzie wyglada nastepujaco : rogue sap, jezeli wyszlo z imp, to rogue nadal jest sth, warrior range pull, w tym momencie mag owce. Po zabiciu 1-3 mobow ( bo i grupki po 5 tez sie zdarzaja) przechodzimy do range pull sap'nietego moba, to samo po jego zabiciu range pull owce.


Oczywiscie high instance to nie tylko 5man grp, to takze 10 15 i 40, ale dla takich ilosci stosuje sie podobne proporcje.

Sa jeszcze sth squads : druid + rogue w dowolnej kombinacji, jak to Bigi opisal 2xdrood + 3x rogue moga zabic praktycznie kazdego bossa, bez koniecznosci przebijania sie przez masy mobow


EDIT : Co do komunikowania sie - pisanie na klawiaturze w walce jest dosc uciazliwe i czasochlonne, polecam ventrillo czy Teamspeak, o wiele latwiej sie w ten sposob komunikowac, choc trzeba sie bardziej pilnowac z kur..pierd... bo jakis czlonek rodziny ( zona, matka, siostra wstawic poprawne) o 2 w nocy niechetnie tego wysluchuje:P

Autor:  r_ADM [ 14 kwi 2005, 11:12 ]
Tytuł: 

To tak nie do konca powaznie... :)

Raz bylem w Zbrojowni Scarlet Monastery w skladzie 3 priesty, warrior, i ja (mag). Warrior nie byl w stanie utrzymac aggro ani na sekunde bo wszyscy casterzy robili jak najwiekszy dmg; moze nie bylo to najblyskotliwsze dzialanie, ale skuteczne :)

Smiesznie to wygladalo bo otaczalismy moby, i kazdy nawalal czym tylko mial i te potworki tak biegaly w kolko bo zaden caster nie mial aggro dluzej niz przez 2 czy 3 sekundy :) Potem robilismy bossa dokaldnie ta sama taktyka ;) wszyscy w kolku i on tak tylko biegal za nami dookola :))

PS. nawet nie probujcie udowadniac, ze to beznadziejna taktyka i ze bylismy nooby :P bo jak powiedzial kolega wyzej, kazdy sklad jest dobry, ktory wygrywa, poza tym tyle smiechu w instansie niem ialem nigdy ;PPP

Autor:  zderzaq [ 14 kwi 2005, 11:17 ]
Tytuł: 

Ja ostatnio zrobiłem Scarlet Monastery w takim składzie:
1 x Warrior
2 x Rogue
1 x Shaman (czyli ja)
1 x Priest

Wszyscy byli mniej więcej na moim levie czyli 37 +/- i prześliśmy jak nóż przez masło :D
Spodobało nam się i teraz wybieramy się w takim teamie do RFD.

Autor:  Huragan [ 14 kwi 2005, 11:49 ]
Tytuł:  Re: Party - skład, taktyki, zgranie

Czarzasty napisał(a):
Po zjebanej akcji niedopuszczalne są pretensje. Jeśli ktos zjebał wystarczy powiedzieć "sorry chłopaki zjeabłem, robimy jeszcze raz". Po nieduanej akcji, każdy wyciąga wnioski. Można się nimi dzielić z innymi, lecz "K... war, nie wziąłeś k... agrro!" lub "Ja jebie, czemu mnie k... nie leczysz.. k...!" to nie są wnioski. To zwykłe dyletanctwo.


Bardzo czesto sie to zdarza u no-life kids :)

Co do taktyki, to ostatnio spotkalem sie z party , ktore jako element taktyki mialo fajna rzecz, mianowicie zamiane healerow.. bylo 3 shamanow, i bylo ustalone ze jeden leczy reszta tankuje.. natomiast jak leczacemu sie konczyla mana to dawal okrzyk np. OMG i nastepowala zmiana healera, on szedl do melee a inny shaman zaczynal zajmowac sie leczeniem. Dzieki temu ciagle bylo pelno many na leczenie :)

Autor:  Xanth [ 14 kwi 2005, 11:54 ]
Tytuł:  Re: Party - skład, taktyki, zgranie

Huragan napisał(a):
Co do taktyki, to ostatnio spotkalem sie z party , ktore jako element taktyki mialo fajna rzecz, mianowicie zamiane healerow..

Bardzo czesto tak sie robi, gdy w party sa druidzi a nie ma priesta. Jeden tankuje misiem, drugi leczy, gdy zabraknie many to zamianka :)

X.

Autor:  Czarzasty [ 14 kwi 2005, 12:54 ]
Tytuł: 

Czytałem ostatnio na stronej pewnej gildii jak kompnują grupy raidowe. Ogólna zasada jaką preferowali to było zawsze dwóch healerów.

Autor:  Sathorn [ 14 kwi 2005, 13:11 ]
Tytuł: 

Z tym "o wieeele zwiekszonym dmg Hunterow" to bujda na resorach, sam jestem Hunterem na 60 lev i ledwo ledwo overdmguje pala i warr, natomiast niekwestionowanym liderem w dmg jest.... mag
Mam na to dowody z parsera a wlaczonego mam go zawsze...

standardowo mag robi 23-38 % dmg
ja hunterem kolo 15-22 %
pala, warr 10-21
a reszta jak popadnie
(z rogue nie mialem ostatnio stycznosci)

testy pochodza z instancow np LBRS, Scholamance, BRD

Przykre to dla mnie ale to niestety prawda. Giwere mam co prawda 27.7 dps ale po zmianie na najlepsza moze bym robil ciut wiekszy dmg tego nie wiem - jak bede mial dam znac.

Autor:  Fabianek [ 14 kwi 2005, 14:16 ]
Tytuł: 

Sathorn napisał(a):
standardowo mag robi 23-38 % dmg
ja hunterem kolo 15-22 %
pala, warr 10-21
a reszta jak popadnie
(z rogue nie mialem ostatnio stycznosci)

testy pochodza z instancow np LBRS, Scholamance, BRD


rogue zalezy jak zagra jesli wyjdze z ambush na cold blood to mysle ze przebije maga, nei mialem stycznosci (jeszcze) z hi end instancjami. Jednak podobno dla rogue wyjscie z ambush na cold blood = rip i nic taunt nie pomoze bo to dzieje sie zbyt szybko (wczoraj duzo rozmawialem z rogue 60). Nie iwem ile w tym prawdy ale zakladam ze koles ma racje ;-). Wracajac do roli rogue to sap na dzien dobry a pozniej CS i KS skutecznie obnizaja dps moba. W razie czego blind + gouge potrafi ze stunowac na 15,5sek.

Autor:  lutus [ 14 kwi 2005, 14:54 ]
Tytuł: 

ja juz sie nauczylem, ze evansion MUSZE miec, gdy walczy sie z bossem ( szczegolnie jak ma immune na stun), co bym nie zrobil, jakbym sie nie staral ( no chyba ze przestane spamowaac ss) zawsze zlapie agro na bossie ( na 5-10 sekund, ale zawsze). Po to mam evansion, ktore daje razem okolo 75% dodge na 15 sekund. Ten czas zostawiam warriorowi na uzycie taunta, zeby ze mnie to zebral... Co do otwarcia coldblood + ambush... jestem zwolennikiem otwarcia ( tam gdzie sie nie da cs, bo immune) sam ambush i uzycia coldblood przed evis. Czemu? Ano dlatego, zeby sobie warrior hate zlapal troche, byc moze po pierwszym evis crit mu nie zbiore moba. Oczywiscie przy niepomyslnych wiatrach, przy 6 critach z rzedu , warrior nie wiem co by nie robil ale i tak zabiore mu moba , ale od tego sa evansion i vanish, zeby je oddac.

Autor:  Czarzasty [ 14 kwi 2005, 15:05 ]
Tytuł: 

Wspomne jeszce o grupie raidowej do insta.

Nalezy pamietać, że większośc instanców w wow dopuszcza wchodzenie w 10 osób. Jasne, że exp nie ten i loot mniejszy, lecz też szybkośc pokonywania insta kolosalnie większa i ryzyko rip niewielkie.

Wspomnę tutaj jak w Mauradonie, chodziliśmy kilka razy z rzedu na księżniczkę, a w drodze do niej (7 osób w grupach 3 i 4) ścigaliśmy się kto pierwszy załatwi olbrzyma 9po dwa tam na ścieżce stoją).

Przypomiały mi się też doświadczenia z grupą 4-osobową. Trzeba być piekilenie ostroznym wtedy. ale fun jest.

Autor:  Fabianek [ 14 kwi 2005, 15:08 ]
Tytuł: 

lutus napisał(a):
ja juz sie nauczylem, ze evansion MUSZE miec, gdy walczy sie z bossem ( szczegolnie jak ma immune na stun), co bym nie zrobil, jakbym sie nie staral ( no chyba ze przestane spamowaac ss) zawsze zlapie agro na bossie ( na 5-10 sekund, ale zawsze). Po to mam evansion, ktore daje razem okolo 75% dodge na 15 sekund. Ten czas zostawiam warriorowi na uzycie taunta, zeby ze mnie to zebral... Co do otwarcia coldblood + ambush... jestem zwolennikiem otwarcia ( tam gdzie sie nie da cs, bo immune) sam ambush i uzycia coldblood przed evis. Czemu? Ano dlatego, zeby sobie warrior hate zlapal troche, byc moze po pierwszym evis crit mu nie zbiore moba. Oczywiscie przy niepomyslnych wiatrach, przy 6 critach z rzedu , warrior nie wiem co by nie robil ale i tak zabiore mu moba , ale od tego sa evansion i vanish, zeby je oddac.


jak przeskoczy na ciebie aggro (i minimalnie masz wiekszy hate od tanka) flent sie sprawdza doskonale *)


*) - sprawdzone do maraudon

Autor:  naro [ 14 kwi 2005, 15:43 ]
Tytuł: 

Sathorn - jakich kulek uzywasz ich dps ma duze znaczenie
osobiscie mam guna 31,2 dps + thorium kulki 17,5 dps
i dmg jaki zadaje to przedzial 250-900
uwzgledniajac moja szybkostrzlenosc i mega slamazarnosc maga poderzewam ze wyjdzie na to samo :) pozatym mozna jeszcze smialo doliczyc dps moba - w moim przypadku co 1.5s 80 -120

co d oparty to bardzo dobrze sie sprawuje

1. priest/druid
2. pala/druid
3. mag
4. lock/hunter/rogue
5. war (jak jest pala to nie jest konieczny)

osobiscie bardzo czesto grywam w skladzie
lock/hunt/prist/pala i 5 jest labo mag albo roge
lepiej sie gra z magiem niz rogue a to z powodu na aoe :)

Autor:  R-snoOz [ 14 kwi 2005, 16:03 ]
Tytuł: 

Fabianek napisał(a):
Sathorn napisał(a):
standardowo mag robi 23-38 % dmg
ja hunterem kolo 15-22 %
pala, warr 10-21
a reszta jak popadnie
(z rogue nie mialem ostatnio stycznosci)

testy pochodza z instancow np LBRS, Scholamance, BRD


rogue zalezy jak zagra jesli wyjdze z ambush na cold blood to mysle ze przebije maga, nei mialem stycznosci (jeszcze) z hi end instancjami. Jednak podobno dla rogue wyjscie z ambush na cold blood = rip i nic taunt nie pomoze bo to dzieje sie zbyt szybko (wczoraj duzo rozmawialem z rogue 60). Nie iwem ile w tym prawdy ale zakladam ze koles ma racje ;-). Wracajac do roli rogue to sap na dzien dobry a pozniej CS i KS skutecznie obnizaja dps moba. W razie czego blind + gouge potrafi ze stunowac na 15,5sek.


Aktualnie ambush jest z bugowany gdyz nie zlicza attack power tak jak powinien i cb+ambush daje 600 - 900 dmg a powinien 1500+, maja to naprawic w zbilzajacym sie paczu.

Autor:  Zolin [ 14 kwi 2005, 16:13 ]
Tytuł: 

No wiec.....
2xpal
1xwarl
1xrog
1xpries

badz
1xpal
2xrog
1warl
1xpries
Takie zestawienia sa super.....tez zalezy od instancji....
Jak sa humanoidy to 2 rog z spaem badz 1 rog i 1 mag i idzie swietnie....
Z kolej jak demonki to przydaje sie warlock z banishem itd itd.....


Generalnie to party musi byc zroznnicowane, czyli nie ma akcji ze idzie 5 palow......nawet nei chodzi o to ze sobie nei dadza rady czy cos w tym stylu.....chodzi o itemy, bo po to sie lazi do instancji glownie. Wypadnie cos dla maga/warloc/rogue/druida/ i nikt tego nie zalozy na siebie.....z kolej wypadnie fajna plyta to odrazu 5 osob do rolowania.

Pozniej cos jeszcze dodam moze

Autor:  Zolin [ 14 kwi 2005, 16:23 ]
Tytuł: 

Aj co do ambusha........to nie stosuej sie go na bossow itd. Raczej cs jak sie da albo garotke.....jak pal/war/druid sciagaja na siebie agro to taki rogue nie moze wejsciem zabrac 1k dmgu, sciagnac jakiegos bosa na siebie i pasc po 2 ciosach......Raczej stosuje sie cs/garote na wejscie pozniej, ss, herm i po zebraniu 5 comb rupture....wtedy ciagnie takie mobowi po 110 hp co 2sek przez 20 cos sekund......nie sciagniemy agro a dmgu zabierze sie od groma.....jeli bosa da sie sie stunowac to idzie w ogole inna taktyka, cs, herm, ss i np ks......i tak jest spoko.....ostatnio na kingu w dm..padlem 2 raz w glupi sposob pos ciagnalem na siebie za szybko agro.....priest nei zdarzyl podleczyc.....wiec sciaganie na siebie agro jest dobre wtedy keidy jakis mob atakuje maga....wtedy po zebraniu kilku combosow, cb i evi i mamy go na sobie......evasion ewentulanie i tankujemy....

Autor:  RoozTer [ 14 kwi 2005, 18:45 ]
Tytuł: 

No to jest full PvE rogue, aczkolwiek ja zrobilem teraz ass - 31 / com - 20, musze czesto evasion uzywac ale dmg zadaje taki ze masakra, imo bardzo dobry jak jest jeszce 2 rog w party z imp sap, musze jeszce do PvP wyprobowac te taktyke bo cos mi sie wydaje ze bedzie calkiem fajna :) aha uzywam 2 daggerow: heartseeker/julies dagger

Autor:  lutus [ 14 kwi 2005, 21:02 ]
Tytuł: 

co do feint - ile razy to mi zrobilo miss albo dodge... przestalem uzywac czegos co ma ponizej 60% skutecznosci wejscia ( bo tak mi wychodzilo) i jeszcze zbiera 20 energy. po to mam vanish i evansion , zeby to agro zrzucic, a jak to nie pomoze, to pozostaje preparation i sprobowac jeszcze raz:)

Autor:  Mark24 [ 15 kwi 2005, 08:15 ]
Tytuł: 

rotfl połowa osób ty piszących nie ma zielonego pojęcia o grze.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team