MMORPG.pl https://mmorpg.pl/ |
||
tylko troche OT - problemy żon graczy :)) https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=45&t=12635 |
Strona 1 z 3 |
Autor: | edi [ 22 kwi 2005, 12:10 ] |
Tytuł: | tylko troche OT - problemy żon graczy :)) |
wpadłem na to dziś przypadkiem po wpisaniu w wyszukiwarke world of warcraft - jak sie ktos nudzi w pracy (bo poza pracą nikt sie z nas nie nudzi ) warto przeczytać. Dla streszczenia cytat: Cytuj: Hej
Proszę o jakieś konstruktywne porady jak uświadomić 34 letniego faceta, ze uzaleznił się od gry komputerowej ? Zaniedbując przez to partnerkę i inne sprawy? Koledzy podobnie , calymi wieczorami od ponad 2 miesięcy grają w pewną grę. Kłótnie, mówienie wprost nic nie dają? pozdrawiam Aska http://glinki.com/?l=vegvt5 Skąd ja znam te problemy . |
Autor: | RoozTer [ 22 kwi 2005, 12:12 ] |
Tytuł: | |
Autor: | Fenris [ 22 kwi 2005, 12:23 ] |
Tytuł: | |
O *&^&*& LOL |
Autor: | Mark24 [ 22 kwi 2005, 12:24 ] |
Tytuł: | |
za kilka miesięcy będzie grała razem z mężem |
Autor: | sirek [ 22 kwi 2005, 12:27 ] |
Tytuł: | |
się uśmiałem no cóż nawjażniejsza jest równowaga... niezaniedbujcie swoich Pań Panowie bo się będą sypały porady w jakimś Glamour czy innym Cosmopolitan... |
Autor: | Pieszczoch [ 22 kwi 2005, 12:28 ] |
Tytuł: | |
Najchętniej cały wolny czas poświęcałby na swoje gry, ale ja go mniej lub bardziej skutecznie odciągam od tego . A życie seksualne kuleje, bo o pierwszej w nocy to ja już za bardzo zmęczona jestem . |
Autor: | Deshroom [ 22 kwi 2005, 12:29 ] |
Tytuł: | |
Mark24 napisał(a): za kilka miesięcy będzie grała razem z mężem mysle że nie.
inteligentne dziewczyny zdają sobie sprawe jak wielkim nałogiem sa gry komputerowe. nie staraja sie wywierać dużej presji bo wychodza z założenia że lepiej żeby chłop grasł na kompie niż sie szlajał po nocy z kumplami po mieście - pieniadze trwonił i inne kobiety zaczepiał |
Autor: | Pieszczoch [ 22 kwi 2005, 12:32 ] |
Tytuł: | |
No ale ja spedzam duzo czasu przed MMO glownie, a tez szlajam sie (hic!) sie po nocach hyhy EDIT: I pewnie tez wielu gra w gry i sie szlaja |
Autor: | sykko [ 22 kwi 2005, 12:34 ] |
Tytuł: | |
ja tego problemu nie mam, opisze czemu: Jeszcze w becie grywalem ale sporadycznie a to z racji tego, ze kolega uzyczyl konta. Ale to wystarczylo aby zdecydowac sie na zakup gry. Od dnia premiery co wieczor gralem i gralem i gralem, totalnie zaniedbujac malzonke. Zona co chilke mowila "ale durna gra, ile w to mozna grac". Czas jakis minol, zona zaczela siadac przy mnie kiedy gralem i patrzec, najpierw patrzy, potem czyta ze mna questy, potem przypomina mi ze jeszcze musze zrobic to i to lub zabic tego i tego. Zaczynaja sie wypowiedzi "nawet nie glupia ta gra" oraz "moze i ja sobie pogram...". Wracam do domu z pracy i co widze...? Moja zona gra w WOWa po stronie Hordy (kocham ja za to ), postac na 7 lvl. Pytam, ile grasz? odpowiada 2 moze 3 h . Teraz robi na BL taurena, ostatnio dingnela na 21 lvl, smiga szybciej ode mnie. I tu wyprzedze wypowiedzi, to wcale nie fajnie, owszem na pocztaku tak, bylo fajnie, zona w koncu zrozumiala, ze to przede wszystkim fun. Ale im dluzej gra tym wiecej chce grac i teraz niestety musze dzielic sie czasem. Naszczescie juz ma w planach zakuop swojego WOW'a . Grac z zona .....fajnie co ? pozdr. |
Autor: | Atrus [ 22 kwi 2005, 12:36 ] |
Tytuł: | |
Tak jak mowisz,piszesz stary . |
Autor: | RoozTer [ 22 kwi 2005, 12:37 ] |
Tytuł: | |
OWNED Pieszczoch, hehe ja sie jeszcze w dzien szlajam do tego :> |
Autor: | Atrus [ 22 kwi 2005, 12:38 ] |
Tytuł: | |
A moze to zona/dziewczyna niepotrafi odciagnac skutecznie faceta od kompa ? Sadze ze w tym tkwi problem . |
Autor: | Fabianek [ 22 kwi 2005, 12:40 ] |
Tytuł: | |
moja recepta na pogodzenie wow z partnerka to: Siadam do gry jak ona juz spi najczesciej 22-23 efekt uboczny: chodze niewyspany |
Autor: | Pieszczoch [ 22 kwi 2005, 12:40 ] |
Tytuł: | |
Problem tkwi w tym, ze z gra zrobisz co chcesz |
Autor: | Atrus [ 22 kwi 2005, 12:41 ] |
Tytuł: | |
A z kobieta nie haha,fakt . |
Autor: | BaSiC [ 22 kwi 2005, 12:44 ] |
Tytuł: | |
Khy khy - moze zony nie mam, ale moj zwiazek to prawie malzenstwo. Swoja kobiete kocham min. za wyrozumialosc W bete gralem nieduzo, bo nie chcialem stracic zapalu na retail - wtedy moja kobieta z gra ta do czynienia nie miala za duzo. Teraz jednak WoW`owi poswiecilem mnostwo czasu. Wiele wiele razy spoznialem sie do niej. Kiedy Justyna (tak jej na imie) w ostatnich 2 miesiacach wpadala do mnie, zazwyczaj brala ze soba jakies ksiazki/zadania i siadala obok mnie na fotelu i sie uczyla /czytala. Trwalo to czesto po 2h, bo przeciez jaki druid healer nie moge wyjsc w srodku instancji, bo cale party zniszcze.Zazwyczaj gram do ~5, wiec nastepnego dnia do wlasciwie 14 tez jestem niedysponowany. (kiedy Ona wstaje o 7). Jesli chodzi o Jej gre w WoWa, to bylo to moze 5 min - chodzila strzalkami po IF i strasznie bawily ja emote /rasp /cry. Widze wyraznie, ze przez WoWa poswiecam ostatnio mniej uwagi swojej kobiecie, ale nie klocilem sie o to nigdy,a Justyna powtarza, ze rozumie tylko czasem troszke jej przykro.Coz... kiedys sie poprawie |
Autor: | edi [ 22 kwi 2005, 12:44 ] |
Tytuł: | |
Pieszczoch napisał(a): Problem tkwi w tym, ze z gra zrobisz co chcesz
He he - dobre podsumowanie. |
Autor: | Atrus [ 22 kwi 2005, 12:46 ] |
Tytuł: | |
To jest typ wyrozumialej kobiety,ta wyzej z postu to byl typ nie zaspokojonej . |
Autor: | Deshroom [ 22 kwi 2005, 12:48 ] |
Tytuł: | |
BaSiC napisał(a): ... ładnie napisałeś mysle że wielu mogłoby sie uczyć o Ciebie poprawnego stosunku do swojej Kobiety
|
Autor: | Aldatha [ 22 kwi 2005, 12:49 ] |
Tytuł: | |
No co wy panowie , multiplayer na "żywo" z żonką jest o wiele ciekawszy , czasami zawiera nawet silne elementy pvp , czasem pve jak ktoś jest w domu , a prawie zawsze rp jak sobie wyobraża kogoś innego (joke) |
Strona 1 z 3 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team |