MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Rola warlocka w teamie/raidzie po 60tce
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=45&t=14217
Strona 1 z 5

Autor:  Mishima [ 14 lip 2005, 11:59 ]
Tytuł:  Rola warlocka w teamie/raidzie po 60tce

Na dzien dzisiejszy jedyna moja postacia w WoWie jest warlock na 51lvlu, jak sprawuje sie ta klasa w PvP chyba kazdy wie... A ze kilka dni temu skonczyla mi sie subskrypcja to zaczalem zadawac sobie pytanie czy jezeli przedluze czas grania czy jest sens wogole wracac do mojego warlocka i wylevelowac go do 60tego levelu a potem cieszyc sie end-game. Stad rodzi sie moje pytanie do znacznie bardziej doswiadczonych graczy niz ja :) a mianowicie jaka jest rola/przydatnosc warlocka w teamie/raidzie po 60tce? Skoro ta klasa jest (prawdopodobnie) najslabsza klasa w PvP to moze chociaz w PvE sprawuje sie dobrze?

Autor:  Calis [ 14 lip 2005, 12:03 ]
Tytuł:  Re: Rola warlocka w teamie/raidzie po 60tce

Mishima napisał(a):
Na dzien dzisiejszy jedyna moja postacia w WoWie jest warlock na 51lvlu, jak sprawuje sie ta klasa w PvP chyba kazdy wie... A ze kilka dni temu skonczyla mi sie subskrypcja to zaczalem zadawac sobie pytanie czy jezeli przedluze czas grania czy jest sens wogole wracac do mojego warlocka i wylevelowac go do 60tego levelu a potem cieszyc sie end-game. Stad rodzi sie moje pytanie do znacznie bardziej doswiadczonych graczy niz ja :) a mianowicie jaka jest rola/przydatnosc warlocka w teamie/raidzie po 60tce? Skoro ta klasa jest (prawdopodobnie) najslabsza klasa w PvP to moze chociaz w PvE sprawuje sie dobrze?


Lol

Naucz sie grac warlockiem, warlock jest jedna z silniejszych psotaci w pvp jak i rowniez przydatniejszych w endgame.

Autor:  Deshroom [ 14 lip 2005, 12:07 ]
Tytuł: 

no niestety, na 40 luda w MC max 4 warlocków - głównie na potrzeby addów garra.
faktycznie bardzo słaba klasa w PvP ale jeślijesteś alliantem to dobra wiadomośc taka ze WOTF znerfowane do 5 sek. bedziesz mógł sobie postraszyć :wink:

Autor:  redlum [ 14 lip 2005, 12:16 ]
Tytuł: 

ostatnio bardzo czesto wykozystujemy warlockow - np dochodzimy do majordomo i jak juz nam nie chce sie go zabijac - to zostawiamy w tym miejscu z 2 warlockow + 3-4 ludzi
na drugi dzien jak idziemy do MC na majordomo i ragnarosa - to sie teleportuje cala brygade zabija major domo - potem wszycy robia leerrroooyyy jjjeennnkkiinnss - wchodzimy duchami do MC i przebijamy sie do ranganora :wink:

Autor:  Mark24 [ 14 lip 2005, 13:25 ]
Tytuł: 

warlock bardzo dobrze daje sobie radę, mozliwe że jest to klasa trudna, ale Sinerate (warlock od nas z gildii) daje wciry każdemu.

Autor:  Nestor [ 14 lip 2005, 13:58 ]
Tytuł: 

Deshroom napisał(a):
faktycznie bardzo słaba klasa w PvP


Yuber na stormscale jakos ma rank 1 i honor tabard.. :)

Autor:  psk [ 14 lip 2005, 14:02 ]
Tytuł: 

Mark24 napisał(a):
warlock bardzo dobrze daje sobie radę, mozliwe że jest to klasa trudna, ale Sinerate (warlock od nas z gildii) daje wciry każdemu.


prawie niezaleznie do speca, zalezy to, czy ma shardy, czy nie. Bez shardow, nawet zeby peta miec, to tak nieciekawie. Z shardami... całkiem miło. Tylko mała przyjemnosc 2h grindowac shardy, zeby godzine pograc.

Z demonology, mozna rogue przezyc na prawie samych dotach.

Autor:  Fabianek [ 14 lip 2005, 14:02 ]
Tytuł: 

Mishima w end instancjach to do banishowania elementali, przywolywania ludzi (jak np. ktos wyjdzie) no i jesli masz warlocka po stronie alliance to do podnoszenia party po wipe

ps. grajac warlockiem masz jeszcze jeden + nie ma ich za wielu wiec szybciej uskladasz seta

Autor:  psk [ 14 lip 2005, 14:06 ]
Tytuł: 

Fabianek napisał(a):
ps. grajac warlockiem masz jeszcze jeden + nie ma ich za wielu wiec szybciej uskladasz seta


tier1/2 moze, dreadmista? zapomnij. :(

Autor:  Fabianek [ 14 lip 2005, 14:08 ]
Tytuł: 

psk napisał(a):
tier1/2 moze, dreadmista? zapomnij. :(


no coz wczoraj robiac q na bwl nam wypadlo boe z dreadmista i nikt nie chcial wiec zostalo w mobie jeden koles sie wrocil co by do banku wrzucic bo szkoda zostawiac w mobie kilkadziesiat g

Autor:  Mark24 [ 14 lip 2005, 14:14 ]
Tytuł: 

u nas wypadają BOE w MC same fellhearty dla warlocka od 3 runów... jakaś komedia :/

Autor:  emesio [ 14 lip 2005, 14:14 ]
Tytuł: 

Fabianek napisał(a):
psk napisał(a):
tier1/2 moze, dreadmista? zapomnij. :(

no coz wczoraj robiac q na bwl nam wypadlo boe z dreadmista i nikt nie chcial wiec zostalo w mobie jeden koles sie wrocil co by do banku wrzucic bo szkoda zostawiac w mobie kilkadziesiat g


Bo oba BOE sa cieniutkie.

Gorzej z czapką, shouldersami, chestem - na to, zanim jeszcze "dostępny" (tj. pozyskiwalny ;) był tier1 i tier2, kampowała połowa cloth userów róznych klas.

emesio

Autor:  redlum [ 14 lip 2005, 14:21 ]
Tytuł: 

warlock ma 3 BOE (rare itmes)

Autor:  Fabianek [ 14 lip 2005, 14:22 ]
Tytuł: 

@emesio chyba u ciebie w gildii u nas kazdy ma przypisanego seta i moze dopiero rollowac jak dana klasa nie potrzebuje...

...random party to wiadomo ze roznie jest chociaz master loot rozwiazuje ta sprawe

Autor:  Mark24 [ 14 lip 2005, 14:43 ]
Tytuł: 

nasz gildia fabianek nigdy nie robiła UBRS/Scholo/Stratholme itp. tzn. nigdy nie było raidów gildowych dla lootu do tych instanców. No przynajmniej od kiedy my tam jesteśmy a to około 3miesiące.

Autor:  DirectC [ 14 lip 2005, 14:47 ]
Tytuł: 

Nestor napisał(a):
Deshroom napisał(a):
faktycznie bardzo słaba klasa w PvP


Yuber na stormscale jakos ma rank 1 i honor tabard.. :)
Jedna jaskółka wiosny nie czyni.

Autor:  psk [ 14 lip 2005, 15:54 ]
Tytuł: 

roball napisał(a):
Ale to jest dowodem ze jak ktos potrafi grac warlockiem to miecie jak szalony, rzuci mi doty i nie zdazy mnie nikt healnac i juz leze. Do tego soul link i inne przejebane rzeczy.. warlock to zdecydowanie jedna z lepszych klas do PVP


jedyny problem, to to, ze przynajmniej do ostatniego patcha, najlepszy spec do pvp, to jeden z gorszych do high-end instancji.

Bo po patchu... +60 all resists? hoho, Ragnaros, ide po ciebie :P

Autor:  Mishima [ 14 lip 2005, 16:03 ]
Tytuł: 

ludzie nie zartujcie sobie... jak klasa ktora swa sile opiera na DoTach oraz na summonach moze byc jedna z silniejszych klas PvP? Akurat ta dziedzina w WoWie jest niezwykle intensywna i szybka czyli zupelnie przeciwstawna do tego jaki jest warlock, nie stwierdzilem ze dobry warlock nie jest w stanie wygrac z innymi klasami, stwierdzam jedynie ze to w jaki sposob ta klasa zostala zaprojektowana nie pozawala jej byc najsilniejsza postacia PvP, zreszta nie o tym chcialem tutaj dyskutowac a o udziale oraz przydatnosci tej klasy w teamie

Autor:  shog [ 14 lip 2005, 16:53 ]
Tytuł: 

Gram w sporej, jak na bloodhoof, gildii (około 80 x 60lvl) i dopiero teraz ludzie zaczynają doceniać rolę locka.

Pomijając już sporą przydatność zdejmowania elementali, przywoływanie gości, Soulstone, Healthstone, bloodpact portównywalny tylko z PW:F priesta, warlock właściwie nigdy nie wyjeżdża poza manę w dużych raidach (czy to via darkpact czy przez lifetap + leczenie/bandaże/drain life), więc może bezustannie młócić podczas gdy magowie są już poza mana i muszą pić albo zajmują się czyszczeniem raidu, a rouge nie może się zbliżyć ze względu na różne 'area effects', co zresztą często wypycha warlocków bardzo wysoko w dmgstatsach.

Co do shardów, to nie rozumiem problemu; ja mogę zacząć MC bez żadnego, a skończyć z pełnym backpackiem, zupełnie nie koncentrując się na ich zbieraniu, więc to kwestia korzystania z okazji i pewnego ogrania. Zresztą te same uwagi tyczą się pvp, gdzie ograny lock może naprawdę srogo wymiatać -- na ten przykład nawet nie pamiętam kiedy przegrałem 1v1 z magiem ;], chociaż tu pewnie można się bronić, że dobry gracz zagra dobrze każdą klasą ;)

Miałem, nie powiem, trochę problemów z solowaniem na niższych levelach, ale to raczej przez nieznajomość klasy, bo w tej chwili jestem w stanie farmować Noxious Glade (hehe, w ponad połowie drogi do exalted z AD ;]) bez zatrzymywania (z VW, odyzskując hp przez drain life, siphon life, health funnel).

A już zupełnie piękną rzeczą jest, co już ktoś napisał, ilość warlockowych dropów w MC, których jest najwięcej, a zwykle lockowie to najmniej liczna klasa w raidzie, mrrr. ;) -- chociaż to akurat mogło się zmienić w 1.6, bo wielu graczy na to narzekało, a patch rzecze "The loot tables in Molten Core have been revised slightly". Zresztą warlock to jedna z najmniej licznych klas na każdym realmie.

http://wow.allakhazam.com/profile.html?169055

Autor:  shog [ 14 lip 2005, 16:59 ]
Tytuł: 

A, żeby nie było, że nie poczuwam się do bycia ``support class`` ;] -- to co robią Curse of Shadows (-75 res arcane/shadow) i Curse of the Elements (-75 res fire/frost) rzucane jednocześnie przez dwóch locków z ogólnym dmg przy graniu w MC jest po prostu niesamowite. Nie wspominając o Curse of Doom na offtankowane moby ;] czy Curse of Recklessness zapobiegające uciekaniu mobów (genialne w scarlet bastion).

A co do kolegi, który napisał, że siła warlocka to doty; warlock wbrew pozorom wcale nienajgorzej młóci shadowboltami, szczególnie w połaczeniu z CoS - wystarczy obejrzeć statystyki choćby z jakiegoś raidu strath/scholo/brs, szczególnie przy jakimś dobry buildzie (np. Shadow Mastery/Ruin).

A fear+doty, a poźniej ponowny fear i dobijanie shadowboltami/death coil/shadowburn, to jedna z bardzo dobrych taktyk w 1v1.

Jedyny naprawdę bezsensowny czar Soul Fire, który zwykle robi niewiele więcej zniszczenia niż shadowbolt, bo zwykle nie ma sensu rozwijąć w talentach obrażen od ognia, a rzuca się go 6 sekund. Ogólnie pójście w Destruction powyżej 21 punktów (powyżej Ruin) i rozwijanie czarów z ognia wydaje się bez sensu -- przy debuff limicie na 8 Immolate jest szybko czyszczone, więc wszystkie punkty rozwijające ten czar (łącznie z Conflagrate) to imho strata. A znów Searing Pain ma użytek tylko w pvp, bo generuje zbyt dużo aggro.

Strona 1 z 5 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team