http://www.blizzard.com/jobopp/qa-ns-game-tester.shtml

pewnie slowo "sen" dawno wypisali ze slownika

Wie ktos moze ile sie zarabia jako GM w takim mmorpg (za godzine)? Czysta ciekawosc.

napewno wiecej niz za stanie w fast foodach;)

z tego co sie orientuje, taka praca to robota w pelnym wymiarze godzin, non stop przy kompie. (mowie o GM, Adminach for) Ale ile sie zarabia to nie mam pojecia :/

Zreszta to pisze na stronie blizzarda

spoko - grasz caly dzien i jescze ci za to placa

Grasz? Grasz i sie bawisz moze przez pierwszy tydzien pracy, potem zaczynasz ciezko pracowac, uzerajac sie non stop z tabunami debili. W tego rodzaju firmach praca GMa/Admina to naprawde ciezki kawalek chleba.

X.

GM, przynajmniej w EU, pracuje na 3 zmiany, rotacja co miesiac-dwa. Zmiany 8-16, 16-24, 24-8.
Dostaje sie umowe o prace, i oczekuje sie ze kazdy z GM'ow bedzie pracowal tam przynajmniej dwa lata. Firma zalatwia wszystkie formalnosci lacznie z mieszkaniem itd.

Niestety zatrudnianie polakow to straszny bol jest z powodu francuskiej biurokracji. Na work permit mozna czekac nawet do pol roku.

Wbrew ogolnemu przekonaniu, GM'om nie placi sie za gre, ba nawet nie moga grac w czasie pracy. Po pracy jednakowoz, kazdy moze sobie zostac w biurze i katac az mu palce spuchna

Zarobki, powiedzmy ze okolo trzykrotnosc polskiej sredniej krajowej.

No i xanth ma racje, kazda praca w supporcie to uzeranie sie z debilami roznej masci. W europie z pewnoscia mniej niz w US, ale element taki wystepuje wszedzie niestety..

czytaliscie to ogloszenie? - szukaja Game Testerow - tam chyba nie ma uzerania sie z debilami roznej masci...

I na dodatek w Californi.
Sing me in please

Za to placa ci za godzine pracy, pozycja jest tymczasowa i musisz sobie znalezc mieszkanie na miejscu, pozwolenie na prace i inne gowna.

Jednym slowem not-us, no chance. A w europie jeszcze gorzej :| Coprawda sie da, ale biurokracja zabija.

to nie jest lekka praca , kiedy zabawa zmienia sie w prace przestaje byc zabawa . Ktos musi to jednak robic , ja bym sie chyba nie zdobyl na to

Nigdy bym się na taką prace nie zdecydował. Tak jak nigdy nie chiałbym zostać ginekologiem.

I co taki GM robi? Na czym to konkretniep polega? Piluje aby nazwy gildi/uzytkownikow nie byly rasistowskie itd., rozdziela nagrody i kary, daje upomnienia, raportuje bugi?



ps: gm/gynecologist same crap

glownie praca GM polega na czytaniu setek PMow dziennie ze skargami od userow

GM czy tester? bo się już zgubiłem...

chyba jasno i wyraźniej jest napisane na samym początku

Blizzard Entertainment is looking for intelligent and highly motivated Game Testers to help test our upcoming computer and console games.

w Requirements jednym z punktów jest: High level character on World of Warcraft a plus!
hmm, więc ci game testrzy będą sobie testowali pradopodobnie dodatek do WoW'a lub WoW'a na xbox'a, bo były już informacje, że blizz ma zamiar wydać naszą kochaną grę na tą konsolę

ja pytałem o zwykłego GM

Ciekawe czy wow xbox będzie działał na tych samych serverach co wow

prawdopodobnie będą grali na osobnych serwerach, bo jednak PC to PC, gra na klawiaturze i myszce to nie to samo co gra na padzie, chyba, że Blizzard dorzuci klawiaturę do gierki lub będzie można kupić osobno, bo ja sam jakoś sobie gry na padzie w WoW'a nie wyobrażam

To huragan ci powiedzial, praca polega na czytaniu whinow i znajdowaniu zgubionych mieczy ;]

A tester jako ze jest to pozycja tymczasowa raczej nie bedzie dostepny dla polakow, pozatym zeby dostac work permit w stanach to trzeba sie troche napocic :|