oto najbardziej w.g. mnie skuteczna i szybka taktyka by Horda wygrala AV
Na mapie sa zaznaczone punkty, ktore wam opisze.



1. Punkt pierwszy - ICEBLOOD, zbiorka w iceblood i czekamy az wszyscy sie zgrupuja. 10 osob zostaje do obrony, a reszt zasuwa do bunkra

2. Punkt 2 bunkier - jedna grupa wyciaga NPCow z bunkra, reszta ich zabija... gdy nie ma NPCow albo sa jeszcze jakies ich niedobitki, zdobywamy bunkier.

3. Po bunkrze, punkt trzeci, to szybki atak na GY alliantow i nastepnie bunkier na wzgorzu.

4. nie idziemy do przodu tylko grupujemy sie na wzgorzu, by nastepnie na skrzyzowaniu PKT 4 - koniecznie pojechac droga w gore i z gora atakowac Stormpike aliantow.
Tutaj najczesciej horda popelnia blad.. nie zna drogi gora i pchaja sie prosto na Stormpike, a taka metoda jest zupelnie nieskuteczna gdyz allianci maja dobra obrone w tym miejscu.

5. PKT 5 , po zdobyciu Stormpike, najpierw nalezy wyciagnac NPCow z bunkra polnocnego i zalatwic ich na moscie. Nastepnie konna szarza za tyl bunkra i z gory wskakiwanie od razu na pietro bunkra do flagi/ Zdobycie w ten sposob bunkra to pestka..... nie pchajcie sie wiec przez glowne wejscie

6. nastepnie bunkier poludniowy i GY alliantow.... od tej pory pozostaje do zabicia ich boss i koniec.... czas srednio 1 godzina, jesli rajd jest zgrany i kazdy wie co robic.


to tak w skrocie, jakby byly dodatkowe pytania dotyczace tej taktyki to chetnie odpowiem.

Dodajmy do tego pullniecie wszystkich mozliwych quest npc z calej bazy za pomoca summona czy innego tricku. Nie zapomnijmy takze o wskakiwaniu na bunkier konno zeby ominac straznikow na dole i ostrzal z polnocnej wiezy..

tego tricku nie znam... mozna cos blizej ?



to jest wlasnie pkt. 5

Taktyka na AV na serverze Twilights hammer:
1: wejsc do instanca.
2. odpalic tabelke zeby zobaczyc ratio 40vs 15
3. Zleechowac troche repa i nara;]

dlaczego atak zaczynasz z iceblood?? przeciez horda zaczyna zdaje sie z zajetym gy snowfall, ktory jest nieskutecznie najczesciej przez 2h oblegany przez 90% populacji aliantow, ktora zyje w zergu ;P

Jak mozna zostawiac gy na srodku ? LOL ?

chodzi ci o snowfall??? snowfall nie jest hordzie potrzebny by wygrac.... oczywiscie mozna zmodyfikowac ta taktyke i zamiast na bunkier to poleciec na snowfall i potem od razu na stonehearth.. ale to juz jest inna taktyka .

identycznie jak u nas

Kilkakrotnie widzalem jak rogue biega po obozie, aggruje npcow, potem daje albo vanisha albo lock go summonuje spowrotem. Wynikiem tego wszystkie npc biegna na most zeby umrzec szczesliwie..

Taktyki w kfakowym team deathmatch? Bez sensu...

dla mnie bezsensu jest tracenie czasu w MC i powtarzanie w kolko tego samego z tym samym mobem.... wole walke PvP z zywym przeciwnkiem, dzieki temu kazda walka jest inna i trzeba dobierac taktyke do tego co akurat wymyslil sobie przeciwnik.
Zreszta po to jest wlasnie server PvP

Taktyki na przegranie AV dla Alliance:
1. AV nie bez powodu jest od levelu 51, dlatego należy tam chodzić jak najwcześniej. Gdy już się wbijemy należy co 10s krzyczeć "Can we kill Korrak?"
2. jeżeli jesteś rogue i w dodatku masz mining to najlepiej zaszyć się w kopalni i kopać thorium
3. moja ulubiona - nie dołączać do rajdu, umrzeć jak szybko się da, duchem się gdzieś zaszyć, jakieś makro anty afk i pójść oglądać film

Twoje doświadczenie z MC pozwala się mi sie zgodzić, ile tam razy byłeś 1-2?
Rozumiem, że są gusta i guściki, ale zazwyczaj ludzie rozsądni nie wypowiadają się o czymś z czym nie mieli styczności

U nas na początku allaince zdominowało AV ale teraz ludziska grających horde się pozbierali i też ładnie dają nam w kość - jeżeli chodzi o taktyke, kolejnośc zajmowania GY, niszczenia wież itp to jest to chyba oczywiste. Ale w moim mniemaniu najważniejszą rzeczą, która pozwala wygrać Av jest systematyczne wciskanie klawisza "w" . Może wyudawać się to śmieszne, ale choćby nie wiem jak zorganizowana była grupa przeciwna to na pewno ludzie odruchowo cofną się jeżeli przeciwnik ruszy na nich zwartą grupą i nie będzie się zatrzymywał żeby w 10 zabić 1 hordziaka i czekać kto pierwszy z tej dziesiątki zgarnie loot.

masz racje.... najbardziej pozytywne jest to, ze ludzie cofaja sie gdy 1 ruszy na mouncie w tlum i bedzie parl do przodu
W ten sposob mozna malymi silami powodowac ze przeciwnik nie idzie do przodu a wrecz sie cofa. Jest to dobre zagranie taktyczne gdy chcemy napierac i powoli spychac przeciwnika w glab, tzw. PUSH THEM. Wsiada co kilka sekund ktos na mounta i na chama wjezdza w tlum alliantow. Oczywiscie jakies 5-10 alliantow poleci za takim (do tylu) by go zabic, hehe..dzieki temu cale glowne sily hordy przesuwaja sie do przodu.

ogolnie z komend taktycznych lidera rajdu jakie nalezy sobie oswoic sa:

PUSH - napieranie i powolne spychanie przeciwnika (tutaj wlasnie robimy samobojcze szarze na mouncie w tlum alliantow, ktorzy cofaja sie by tego 1 zabic)

CHARGE - to jest konkretny atak do danego punktu cala grupa. Najczesciej na mountach. W takim wypadku wazne jest by nie bawic sie w potyczki po drodze, wsiadamy i cala grupa szturmuje alliantow by przez nich przejecha... oczywiste ze z 5 osob po drodze zginie, ale reszta przejedzie

REGROUP - przegrupowanie, szybka zbiorka w danym punkcie by nie latac solo ale cala grupa.

RETREAT - ucieczka, wycofanie sie przewaznie do najblizszego GY

Huragan ma racje, zajmowanie Snowfall jest zupelnie niepotrzebne, zarowno po stronie Hordy jak i Alliance. Czasami jest nawet powodem klęski w random raidach. Zdobywamy Snowfall (jako Alliance), nie udaje nam sie zdobyc Iceblooda, Horda odbija nam Stonehearth i prze na Stormpikie - w tym wypadku siły alliance się parcelują, bo czesc z aliantow odradza sie na snowfall, podczas gdy horda bije sie z reszta na Stormpike. Hasła "Use Insignia, port to base, horde is pushing us" nie działają, bo "No way, we can take Stonehearth in 10, don't worry, we will rescue u". GG no re. Wiele razy przegrałem przez to.

widze, ze macie zupelnie inne hasla niz horda
u nas przewaznie krzycza: HELP IN IB !, INC ALLIES!, oraz najsmieszniejsze krzyczane przez noobow "Where is Korrak? Come kill Korrak, PLS !!!!!!" )))))))) taki gostek od razu wypada w rajdu .

przez debili co nie wracaja do iceblooda zeby pomoc tylko na chama pra do przodu przegralem jakies 20av... jak nie wiecej

taktyka pokazana na obrazku z pominieciem snowfall jest troche dziwna za duze odleglosci sa po rezie na iceblodzie rzeby dojechac to stoneheart a w tym czasie aliance zajmuje snowfall i z niego atakuje na iceblood... wiec jest defens totalny i nie ma co marzyc o zninjowaniu stonehert a potem bezprolemowo snow fall zeby jakies aliance sie nie panoszylo na srodku

pomijam noob party bo w takich to wszystko sie moze zdarzyc

a widzisz..... i tu jest wlasnie caly smaczek tej taktyki dzieki temu ze nie rezujesz sie na snowfall tylko w icebloodzie, iceblood jest caly czas chroniony jak rowniez cala droga dojazdowa do niego.

tak ale allies maja cmentarz blizej iceblood po przejeciu snowfall, i to jest niebezpieczne:P