MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

(Need/Greed) i'm Ninja!
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=45&t=16623
Strona 1 z 2

Autor:  Vegetta [ 20 lis 2005, 19:14 ]
Tytuł:  (Need/Greed) i'm Ninja!

Dzisiaj odwiedzilem moim hunterem Deadmines - z tego co zrozumialem to byla jakas instancja - aa i byłem szefem grupy.

Wszystko sobie lecialo dobrze ladne przedmiociki dostawalem

a w pewnym momencie cos moja grupa zaczela do mnie pisac o jakims rollowaniu i ninjowaniu - i w ogole nie chcieli nic dalej robic

pisali non stop ninjia tamto i owamto - nie za bardzo ich zakumalem

moze mi to ktos wyjasnic o co chodzi

bede wdzieczny

Autor:  Postal [ 20 lis 2005, 19:25 ]
Tytuł: 

marna prowokacja :o

Autor:  Vegetta [ 20 lis 2005, 19:26 ]
Tytuł: 

???

nic nie kumam

jasniej prosze

Autor:  Szopen [ 20 lis 2005, 19:39 ]
Tytuł: 

Tzn chcesz powiedzieć że każdy przedmiot rzucałeś kostką?
Bo jeśli tak to rozumiem ich podejście. W WoW gdy wypadnie przedmiot "unikatowy" rzuca się kostką masz dwie opcje do wyboru.
Need
Greed
Co po polsku znaczy
Potrzebować
Chciwość

Co należy rozumieć.
Jesli grasz sobie Hunterem i potrzebujesz typ zbroi Leather, to żucasz kostką tylko i wyłącznie ten typ przedmiotu jeśli wypadnie ( czyli klikasz Need). Ale ten przedmiot musi spełniać wymagania:
1. Musisz mieć odpowiedni poziom postaci by móc natychmiast go założyć
2. Musisz mieć dany przedmiot ( np chest) gorszy na sobie niż ten co właśnie wypadł.
Wtedy rzucasz kostką need jeśli spełniasz te wymagania. Jeśli nie
Bierzesz greed. I tak jeśli każdy rzuci greed. Nastepuja losowaniu od każdej oosoby i wygrywa oczywiście ta która rzuciła najwiecej.
I wtedy najcześciej taki przedmiot sprzedasz u vendora lub na allegro( AH) CO znaczy że będziesz miał zysk pieniężny czyli ta omawiana Chciwość.

Osoby które robią tak jak Ty ( domniemam) są najcześciej osobami w postaci rozbestwionych 14-latków, nieumiejącego za grosz angielskiego czyli tzw nOOB lub Lame.
Jeśli te słowa pojawiały się na chacie to znaczy że napewno robiłeś tak jak mówie.


Oczywiście prócz przedmiotów są też takie pojęcia jak plany np Engineering i jak wypada na jakiś megastuff, kultura nakazuje rzucać kostką wtedy gdy masz tą profesje. Oczywiście jest to teoretycznie do do sprawdzenia i w tym przypadku można oszukać kolesiów z party. Ale wole być honorowy i greedować w sytułacji gdy nie jest mi to potrzebne.

Autor:  Vegetta [ 20 lis 2005, 19:51 ]
Tytuł: 

no dzieki za jasna i konkretna odpowiedz

czyli rozumiem to tak
- naciskam need - zabieram

- naciskam greed - losuje razem z innymi (dostane lub nie)

no to chyba oni mieli jakis problem - bo need nacisnalem tylko raz -
fakt ze pomimo wyboru greed te przedmioty i tak przewaznie dostawalem

zresztą sam nie wiem wszyscy klocili sie o jakies przedmioty - a mnie wyzywali od ninji - tylko co to ma do tego - greed jest chyba uczciwie - ktos to dostanie.

jak sie gdzies myle to prosze o sprostowanie

Autor:  Szopen [ 20 lis 2005, 20:03 ]
Tytuł: 

Nie wiem o co chodzi z ninja, bo aż tak dośiwadczonym graczem nie jestem. Ale jeśli tak nazywa się mod który jest neilegalny i daje pewnosć wygranej każdego przedmiot, to może oto chodzi tutaj.
A ty miałes po prostu farta. Ludzie tego nie rozumieją czasem że ktoś ma szczęśliwy dzień i bluzgają.

Autor:  diesirae [ 20 lis 2005, 20:10 ]
Tytuł: 

eee.... mi sie tam wydaje, ze ninja bylbys, gdybys dawal "need-a" na rzeczy, ktorych nie potrzbujesz. ninja to po ludzku "kradziej" ;)

Autor:  Highlander [ 20 lis 2005, 20:13 ]
Tytuł: 

Szopen-> ninja to nie mod, tylko osoba, gdy jest sytuacja, taka
warrior daje Need na 2h topor i priest tez daje Need'a i wygrywa...

:o niezle teorie spisku tu sa ;)

Autor:  Vegetta [ 20 lis 2005, 20:17 ]
Tytuł: 

czyli jak dam needa to moge przedmiotu nie dostac ?

aaa i grupa chciala bym zrobi jakiegos rolla z itemow ktore mam i zeby oddal szefa komus innemu

z szefem poszlo latwo - oddalem komus
z tym rollem nie wiedzialem o co chodzi - wiec nie zrobilem

- po zmianie szefa tez sie klocili - do mnie nic nie chcieli juz ale od tamtej pory nic nie dostalem :(

Autor:  Highlander [ 20 lis 2005, 20:22 ]
Tytuł: 

eee... nie wiem o co chodzi...

Need na przedmiot, potrzebujesz zawsze rollujesz...
Greed, nie potrzebujesz ale chetnie sprzedaz, jesli ktos da Needa, to wtedy ty nie bierzesz udzialu w rollu, tylko Ci co dali "Need"

Nie masz za kazdym razem dac Need tylko masz okreslac czy jest Ci to potrzebne czy nie... bez sensu gdy Wojownik rolluje na itemy z +int, czy mag/priest na 2h topory...

Autor:  cienki [ 20 lis 2005, 21:42 ]
Tytuł: 

pograj jeszcze kilka dni ta postacia az sam zrozumiesz co robisz zle.. potem skasuj ja i zacznij nowa jak juz bedziesz wiedzial o co chodzi...
jesli tak zaczynasz to dobijesz do 60 albo i nie , ale twoja opinia wyprzedzi cie an mile i za miesaic dwa nie bedziesz mial z kim grac.
Ewentualnei znajdz jakas polska gildie zainstaluj ventrillo albo ts i niech dobry samarytanin ci wyjasni ze "trzeba byc czlowiekiem"...

Autor:  Avan [ 20 lis 2005, 21:42 ]
Tytuł: 

w grupie to jest tak, jeżeli przedmiotu będziesz używał i chcesz go mieć, klikasz need, jak nie to klikasz greed

jak wybrał ktokolwiek need to rollują tylko ci, któzi klikneli need i wygrywa ten, który najlepiej rzucił kostką

jak wszyscy wybrali greed, to wtedy jest greed roll i wygrywa ten, kto najwięcej rzuci

można jeszcze nie rzucić na czas/kliknąć krzyżyk co oznacza pass, czyli olewasz zupełnie ten przedmiot


jak jest skrzynia wszyscy powinni wpisać /roll i zbiera ją ten, kto najwięcej rzuci

to wszystko

Autor:  53smurf [ 20 lis 2005, 21:51 ]
Tytuł: 

aa moze miales ustawione master-luter? ... ale chyba mi sie zdaje bo jak wyskakiwalo g/n to nie mogles>> a z przedmowcami sie zgadzam bylem w inst i wypadl ladny mieczyk dla warka ... wszyscy procz mnie dali N mag warek sham dru .. troche mnie to rozmieszylo ; o wygral to sham a nastepnego dnia mnie warek wyzywal ze jestem ninja ... pozniej przeprosil ;] a ten mieczyk kosztowal aaaaaz 5golda ;o czy warto ninjowac za taka kase a potem nie muc znalesc przez to grupy?//jesli jakeis bledy to sry spac mi sie chce ;*

Autor:  Vegetta [ 20 lis 2005, 21:54 ]
Tytuł: 

Cienki -> tak własnie na taką odpowiedz jak twoja czekalem :/ rozumiem że Ty nie popelniales zadnych bledow - no coz niektorzy sa ideali a nie ktorzy nie - ale z czytaniem i zrozumieniem tekstu u Ciebie chyba nie dokońca jest ok :)

Avan -> dzięki - kumam, no nawet już z tym rolowaniem skrzynki - bo cos takiego mi sie przytrafilo i nikt z nas lewel <25 nie mial pojecia co z tym zrobic :) - - a taki wypasisty lwl 32 kazal rollowac :) to sie dlugo zastanawialismy o co mu chodzi :)
Dzieki

Autor:  Vorten [ 20 lis 2005, 21:56 ]
Tytuł: 

Błędy jak błędy, ale przy "master-luter" się uśmiałem .

Autor:  Vegetta [ 20 lis 2005, 22:02 ]
Tytuł: 

aaaaaaaaaaaaaaahhhhhhh
teraz to juz wszystko zakumalem no tak przy kazdej skrzynce kazali rollowac - i tak sobie czekali pokrzykiwali na mnie o tym rolawaniu a biedny myslalem ze cos im podwedzilem - oczywiscie nie mialem pojecia ze trzeba wpisac to /roll czy jakos tak - pozniej mnie juz chyba olewali i sami dobierali sie do skrzynek :)

Autor:  cienki [ 20 lis 2005, 22:27 ]
Tytuł: 

@V .. popatrz na to z tej strony...

lvlowanie do 60 lvl to jakies 15-20 dni online czyli okolo 300-400 godzin... po tym ja masz 60 lvl... to jakis miesiac (zwykly) lazenia i kompletowania sprzetu (niebieskiego)
potem jakies 3 miesiace lazenie do istancji gdzie lazi sie tylko w 20/40 ludzi ktorzy sa w gildiach...
Po prsotu zaoszczczedzisz sobie troche czasu... jesli robisz bledy w dead mines spoxik, ale jesli poswiecisz tej grze tyle czasu i potem okaze sie ze nie chca cie wziac do zadnej gildii (bo ludzie pamietaja takie bledy) i zakonczysz na lazeniu do UBRS... z przypadkowymi ludzmi to po prostu sie rozczarujesz znudzisz i stwierdzisz ee do bani ten wow ( a raptem poznasz bardzo maly % tego za co placisz w abonamencie)

Kazdy sie kiedys uczy spoko ja tez... sie uczylem, ale akurat w druga strone jak nie bylem pewien czy item dla mnie passowalem, potem sobie najwyzej w brode plulem ot co ... a u ciebie widze tendencje odwrotna... w zwiazku z tym moja rada teoretycznie moze i na 1 rzut oka jakas dziwna.. ale potem jak bedziesz mial chara na 60 lvl i skonczysz gre na UBRS... to moze zrozumiesz ze jednak lepiej bylo ten jeden dzien poswiecic na lvlowanie do 20 lvl i miec z kim grac, niz lvl do 60 i nie miec z kim grac

sorry za jakis zgryzliwy ton.. nie wiem jakos tak wyszlo ... po prostu mialem okazje gadac z gosciem co zninjowal jakis tam item na 60 lvl i potem jak juz skumal co i jak to po pol roku tego zalowal...

Autor:  Avan [ 20 lis 2005, 22:35 ]
Tytuł: 

Ja też nie wiedziałem o skrzynkach, ale nie mam problemów z nikim, mimo że do gnomeregan zawsze zbierałem skrzynki :] dopiero wtedy się dowiedziałem. Nie sądzę, żeby na low lvl zgarnięcie skrzynki miało jakieś większe znaczenie, bo zanim ludzie dojdą do high lvl spotkają się z wieloma przypadkami gorszymi niż ten i zapomną twego nicka.

Autor:  cienki [ 20 lis 2005, 22:43 ]
Tytuł: 

nie no pewnie... skrzynki itp pierdolki, nie ma znaczenia, ale z tego co zrozumialem to jakies kwachy byly z lootem, nie mozna sie bylo dogadac... wiec polecam polskie party tam szybciej sie wyjasnia niektore rzeczy, moze to po prostu bariera jezykowa:)
mi 2 razy tlumaczyli taktyke na pajaka i upewniali sie ze zrozumialem ale pozno wtedy bylo :)

Autor:  bartii [ 20 lis 2005, 22:58 ]
Tytuł: 

a ja mam inne zdanie;d jak ktos komus specjalnie zajdzie za skore to nawet po jakims czasie sobie przypomni ze cus nie tak z tym imieniem bylo... a pozniej pewnie dojdzie ze cos mu zrobil itd:P ale faktycznie takich zwyklych n00bkow i to na takim lvlu to ludzie pamietaja rzadko^^
ale napewno zapamietam niektore osoby z ktorymi chodzilem do gnomergan i ktore mi zalazly za skore...

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team