Co jest lamerskiego i OP w teamach z 3ma healerami?

to ze sa op i nie ma na nich dobrego countera

tak jak w 2v2 druid lock, w 3v3 warrior druid/sham pala, w 5v5 team z trzema healerami jest po prostu easy ratingiem, nawet dla srednich graczy... no ale design aren - setup>gear>skill

OP:: to, ze nie da sie ich zabic, bo wylaczyc z walki trzech healerow nie sposob, dodatkowo dwoch warriorow w epicach z BT / HS (norma w takich teamach, przynajmniej u mnie w BG) i z postawionym WF (jednym z healerow jest zawsze shaman) robi 'wystarczajacy' dmg.

lamerskie:: bo nie wymagaja zednego skilla, healerzy nie musza sie martwic o CC, interupty i fake castowanie, bo nawet jak jeden z nich dostanie lockdown na swoje heale, a drugi wpadnie w CC, to trzeci jest w stanie wyhealowac dmg (zwazywszy, ze dps druzyny przeciwnej ma na sobie omgstunspecc warriorow spamujacych spamstring).

generalnie zero timingu i skilla.

jedyna kontra na tego typu teamy, ktora przychodzi mi na mysl, to inny team 3 healer, z hunterem, priestem i lockiem, ssajacymi mane w ekspresowym tempie.

to ty kurwa nie wiesz o czym pierdolisz :> ,ze tak sie wyraze

mowi ci cos 4x DPS team ? no to 3x heal ma GGkk thx bye

Imo kandydat do najszybszego bana w historii mmorpg.pl

no i dobra ale prawde powiedzialem inaczej sie tego nie chce komentowac jak lock pierdoli o problemie z teamem z 3x heal to albo jest chujowy ale nie wiem... :<

gowno powiedziales.
teamy 3x healer to najwiekszy problem wlasnie dla teamow 4 dps (gralem w dwoch setupach 4dps, pierwszy osiagnal 2100+ w BG cyclone i zawsze teamy 3 healer byly nie do pokonania).
4dps jest stworzony do szybkich walk, opiera sie na CC, interuptach i poteznym focus fire. teamy 3 healer _wszystko_ to pieknie kontruja + dodatkowa sa niezwykle ciezkie rowniez dla innych setupow.



zgadza sie.

Żenada...

Trzech healerów, macie z nimi problem i są oni dla Was lamerscy.

Żenada...

SvD.

takie posty to zenada.

z tego co widze na roznych forach (bron boze - nie blizzardowskich), to bardzo wielu ludzi z top teamow ma wlasnie problemy z teamami 3 healer (wiec to nie jest tylko moja opinnia), bo przy odpowiedniej klasy sprzecie, jedynym sposobem na zwyciestwo, jest drainowanie many. nie ma w tym ani skilla, ani funu - nudne, przewidywalne walki.

mam nadzieje, ze w koncu blizzard przejrzy na oczy, i zacznie tekie setupy nerfowac (tak jak nerfowal juz wiele rzeczy, ktore byly powszechnie uwazane za OP).

nizej podpisany swoimi inicjalami:
O.
rofl.

4dps > 3dps/2heal > 3heal > 4dps

Ogar, nie wiesz o czym mówisz.
Prezentujesz typową postawę - przegrywam = przeciwnicy są OP.
Dodatkowo poprawiasz swoje ego, wyzywając ich od lamerów.

Przy teamie 4 dps jest na prawdę trudno wygrać, poza tym każdy _dobry_ team _może_ wygrać przeciwko 3 healom.

Twój theorycraft jest żałosny.

Na końcu jako "jedyną kontrę" podajesz coś co jest podstawą na arenach...

Po patchu taki team z 3 healami moze troche zyskac. Na ptr moj palek czasem mnie zadziwia, 700+ spell dmg i seale+shock moze zabolec, gdy trzeba cos dolozyc przy konczeniu przeciwnika. A inne klasy jak resto shaman zyskaja pewnie jeszcze wiecej w ofensywie.

Zwracam uwagę, że:
1. castując LBolta nie mogę leczyć
2. bez buildu do DPS sam +spelldmg niewiele daje
3. szkoda many na taki wujowy DPS

Zapewne powyższe dotyczy nie tylko shamana, ale innych healerów.

Shadow word: death to jedna z najlepszych zabawek jakie dostal holy priest do pvp.

hmm
tak czysto theorycraftując :
5 resto druidów z gearem +1,5k heal (+0,5k speldmg)
w kilkanascie sec całe party przeciwnika powinno miec na sobie po 5 insect swarm (instant cast - 175 manna) jeden dot = +/-1,2k HP w 12 sec czyli
-6k HP / 12sec
i po 5 moonfire po -0,5k HP (-2,5k HP) na wejsciu i dot -0,8k HP/12 sec (4k HP/12sec)

summary dla pojedynczego targetu :
-2,5k HP za monfire na wejsciu
doty na 10k HP/12sec (-833 dps)

i teraz druidzi cyklonują wszystkich na 6 sec a potem 3 sec

w miedzyczasie każdy leczy siebie (+0,8k HP/sec) i ew druida na którego idzie trajn (jeśłi tylko 2 leczy bitego trejnem to moze wygenerowac ok +15k HP w 4sec)

jesli widać że przeciwnik zszedł poniżej 50% HP to w 3 sec doatnie monfire spam za 7k HP

a tutaj build pod to :
http://www.wow-europe.com/en/info/basic ... 1502201330

*******
i jak myslicie teamy 4-5 heali na arenach będzie miało rację bytu czy nie ?

Tu nie chodzi o dpsowanie, a o dolozenie kropki nad i. To jest wielka roznica. Czasem mi sie zdaza palkiem, wiecej bedzie spella to sie wiecej dolozy, wiec bedzie lepiej, proste rozumowanie.

Dziękuję, nie byłem w stanie przedstawić mu tego w ten sposób w jaki Ty to zrobiłeś.

SvD.

Surez, ale to dużo nie zmieni (chyba, bo nie grałem paladynem czy innym druidem).

@Lu to juz jest tak mocny theorycrafting,ze musisz to sam sprawdzic

przegrywam z ludzmi, ktorzy stoja w miejscu 5 minut i spamuja dwa klawisze ( healerzy, bo warriorzy spamuja jeden).
trudno nie nazwac tego OP lameriada.
z innymi setupami jakos problemow nigdy ja i moje teamy nie mielismy, 2100+ bylo (tez w 4dps, w prawie identycznym lineupie), kiedys nawet wpadlismy na slynne carepolice Elmonstera i wygralismy, wiec to napewno nie problem tak zwanego "skilla".



kazdy dobry team wygra ze slabym 3 healer teamem. eureka!
a co sie stanie, jak spotkaja sie dwa teamy o takim samym skillu? ups.



tam nie ma zadnego theorycrafta, tylko fakty.



podstawa na arenach sa teamy 3 healer z warlockiem i hunterem?
chyba nie wiesz o czym mowisz, moj ty shamanzorze (zapewne grajacy w 3 healer teamie).