MMORPG.pl https://mmorpg.pl/ |
||
Wow jest zbyt latwy, thread #13434 https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=45&t=36132 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Gleader [ 1 kwi 2010, 10:58 ] |
Tytuł: | |
Odpaliłem sobie dzisiaj wowa na trialu i moje wrazenie "whaaat the fuck " Wow stał sie teraz idioto odporny. Agrro mobów ? co to takiego z tego co pamiętam grając magiem rzucając fireballa w 1 moba mobki obok odrazu biegły a teraz ? podchodze do moba a ten nie chce mnie cisnac ? WTF Poziom :very easy ? Magiem 6 poziom i 0 siadania ? |
Autor: | Vercin [ 1 kwi 2010, 12:23 ] |
Tytuł: | |
Gleader napisał(a): Odpaliłem sobie dzisiaj wowa na trialu i moje wrazenie "whaaat the fuck "
Wow stał sie teraz idioto odporny. Agrro mobów ? co to takiego z tego co pamiętam grając magiem rzucając fireballa w 1 moba mobki obok odrazu biegły a teraz ? podchodze do moba a ten nie chce mnie cisnac ? WTF Poziom :very easy ? Magiem 6 poziom i 0 siadania ? Zmienili troche rzeczy na levelach zdaje sie 1-10 w tym wlasnie mana regen i agro tez. Pozniej wszystko wraca do normy. Nie bardzo rozumiem jak komus moze przeszkadzac taka mala zmiana ulatwiajaca zycie nowym graczom. No chyba ze ty lubisz siadac co pull magiem i pic |
Autor: | Daedrael [ 1 kwi 2010, 13:30 ] |
Tytuł: | |
Gleader napisał(a): Odpaliłem sobie dzisiaj wowa na trialu i moje wrazenie "whaaat the fuck "
Wow stał sie teraz idioto odporny. Agrro mobów ? co to takiego z tego co pamiętam grając magiem rzucając fireballa w 1 moba mobki obok odrazu biegły a teraz ? podchodze do moba a ten nie chce mnie cisnac ? WTF Poziom :very easy ? Magiem 6 poziom i 0 siadania ? It's hard to be a pro. |
Autor: | Robo [ 1 kwi 2010, 14:20 ] |
Tytuł: | |
Cashasty napisał(a): Cataclysm dostanie u mnie 1-2 miesieczna szanse, ciekawe czy ją wykorzysta
Ja mam podobne plany. WotLKa olałem kilka miesięcy temu, bo mnie po prostu nie zaciekawił jako dodatek za bardzo (oprócz Ulduaru, jak ICC weszło to już nie grałem, ale podejrzewam, że też daje rade). Cataclysm się całkiem fajnie zapowiada i moim zdaniem może wnieść dużo świeżości do gry. |
Autor: | borboun [ 2 kwi 2010, 08:53 ] |
Tytuł: | |
2 Dnie temu Zygor wypuścił nowego addona, Dailies and Events Guides - posiada to ktoś już? |
Autor: | Agron [ 2 kwi 2010, 09:36 ] |
Tytuł: | |
Cashasty napisał(a): Kazdy 15 minut po dingnieciu 80 jest full epix
Jak już krytykujesz to może konstruktywnie, bo to powyżej to zwykła głupota. No chyba że policzysz epaxy z ZG... |
Autor: | Dwutlenek [ 2 kwi 2010, 11:14 ] |
Tytuł: | |
Agron napisał(a): Cashasty napisał(a): Kazdy 15 minut po dingnieciu 80 jest full epix Jak już krytykujesz to może konstruktywnie, bo to powyżej to zwykła głupota. No chyba że policzysz epaxy z ZG... Cashasty ma racje, mimo że posługuje się zbyt trudnym, jak widać, uproszczeniem. Sam mam przerwę od WoW z dokładnie tych samych powodów. Mimo, że WoW to nadal dla mnie debeściak. |
Autor: | Deshroom [ 2 kwi 2010, 12:53 ] |
Tytuł: | |
@Agron heh, 8 itemowy set T1 farmiłem prawie pół roku w 2005 jako MT 40 osobowego rajdu (byłem prawie na każdym rajdzie, bo 40 osób mi wyfarmiło fire ress gear i tak wypadało - bez tego gearu "nie można" było ubić ragnarosa) porównajcie do tego co jest teraz i wszystko będzie jasne ostatnio dobiłem 2 chary na 80 i przerwa. wow jest debesciak ale poziom trudności jest ubliżająco obniżony |
Autor: | Dwutlenek [ 2 kwi 2010, 13:01 ] |
Tytuł: | |
- gram druidem tankiem od zawsze, teraz każdy heroic włącznie z nowymi jadę na jednym butonie, jednym... - sam robię 5 osobowe questy - pvp jest zrypane, moja battlegroupa składająca się z serwerów pve została połączona z BG niemieckich serwerów PvP, a że nie ma miksów bo to rózne grupy językowe 90% bitw to rzeźnia bo słabiaki z pve stają przeciwko full gladiatorom z pvp ogólnie jest płacz i zgrzytanie zębami, mimo że nadal uważam wow za najlepsze mmo na rynku. |
Autor: | Robo [ 2 kwi 2010, 13:07 ] |
Tytuł: | |
No ja niestety mam tak samo jak osoby powyżej. Nie ma dla mnie obecnie na rynku MMORPG, które mogłoby choć zbliżyć się do WoWa jeśli chodzi o grywalność. Próbowałem już wielu, ale w większości quitowałem po darmowym miesiącu, a niekiedy i wcześniej. Niestety zgodze się z tym, że WotLK przyniósł ze sobą więcej złych, niż dobrych zmian. Ja najmilej wspominam TBC (pre tbc grałem tylko na privach). Jakoś te rajdy były ciekawsze, klimat też inny. Nie mówie, że wszystkie zmiany w WotLKu są złe, bo teraz więcej osób ma możliwości większe, ale poszło to chyba troche za daleko. Na prawdę licze na Cataclysm. wygląda to dla mnie bardzo ciekawie i licze, że takie właśnie będzie. Ciekawi mnie tylko ile jeszcze dodatków wyjdzie.. stawiam na jeszcze 2-3. |
Autor: | Vercin [ 2 kwi 2010, 13:36 ] |
Tytuł: | |
A mi sie zajebiscie podoba teraz wow:P Loguje sie trzy razy w tygodniu na rajdy po 3 godzinki i wiem ze nawet grajac w bardzo casual gildi zobacze w koncu caly content . Kiedys tak grajac to bym zobaczyl moze karazhan . Jak mnie najdzie zeby pograc inna klasa to szybko , milo i latwo sobie wyleveluje i ubiore w pare dni do poziomu icc10 a w drugi tydzien bedzie gotowa zeby nia rajdowac 25 . Faktycznie strasznie bym chcial levelowac postac miesiac, farmic normalne instancje pozniej miesiac heroiki pozniej miesiac 10 do ktorych juz nikt nie chodzi i dopiero zobaczyc aktualny content czyli icc. Bo jak wiadomo jak cos jest "trudne" upierdliwie i wymagajace nie godzin tylko miesiecy to daje straszny fun. |
Autor: | cypis [ 2 kwi 2010, 13:44 ] |
Tytuł: | |
Cashasty napisał(a): [ciach]
Haha, prawie poplakalem sie smiechu. Szkoda, ze nie napsiales po jakim czasie (biorac pod uwage twoje ogromne doswiadczenie) zorientowales sie, ze nie spamuje sie SSow daggerami. Wow jest teraz zdecydowanie bardziej noob friendly, ale wcale nie jest cos zlego. Mi odpowiada to, ze moge sobie poraidowac 2-3 dni w tygodniu po 3h zamiast siedziec 6dni tygodniowo po 5 godzin albo i wiecej (do tego x godzin na farmienie matsow na wipefesty). Ludzie ktorzy naprawde tesknia za tymi czasami powinni sie wykastrowac. |
Autor: | Magisteri [ 2 kwi 2010, 14:11 ] |
Tytuł: | |
cypis napisał: Cashasty napisał: [ciach] Haha, prawie poplakalem sie smiechu. Szkoda, ze nie napsiales po jakim czasie (biorac pod uwage twoje ogromne doswiadczenie) zorientowales sie, ze nie spamuje sie SSow daggerami. Wow jest teraz zdecydowanie bardziej noob friendly, ale wcale nie jest cos zlego. Mi odpowiada to, ze moge sobie poraidowac 2-3 dni w tygodniu po 3h zamiast siedziec 6dni tygodniowo po 5 godzin albo i wiecej (do tego x godzin na farmienie matsow na wipefesty). Ludzie ktorzy naprawde tesknia za tymi czasami powinni sie wykastrowac. +1 zdajcie sobie sprawe, ze teraz sa inne priorytety. podniecasz sie ze w 15 min mozna miec full 200-226 ilvl epaxy? sorry, ale aktualne to te 277, a naprawde to ze item ma fioletowy, czy niebieski napis zmienia tylko i wylacznie co z niego dostaniemy po d/e. liczy sie ilvl a nie kolorek. gdyby ilvl200 byl niebieski to byscie mieli radoche? no i jeszcze kila rzeczy do wyklarowania 1. dlaczego questing w vanilli byl bardzije wymagajacy? bo byly tylko 2 kontynenty. lvlujac na 30tym lvlu zawsze spotykales ludzi od 30 do 60tego, bo ich drogi zawsze przebiegaly przez te tereny. teraz mamy 3 kontynenty + nowy swiat(outlandy). wszyscy endgamowcy siedza w northrend, wiec czy naprawd chcialbys miesiac siedziec w azeroth i wipowac na questach, spotykajac przy tym 50osob, a wiekszosc z tego w starych stolicach? 2. world pvp. tjaaa. to teraz powiedz mi przez jai okres czasu moglbys sie napierdalac pod taren millem o pietruche? 2-3 miesiace? potem bys tym rzygal. w wowie nigdy nie bylo konkretnego world pvp bo nie bylo systemu nagrod, jak itemy czy jakies korzysci terytorialne(no chyba ze +5% dmg do undeadow w PL bylo az takie gamebreaking, ze kazdy sie o to tlukl przez 24h). a zaraz powiesz, ze ludzie przeciez sie bawili w world pvp? to ja ci odpowiem - bo nie bylo innego. czy naprawde myslisz, ze jesli ludzi kochali by tak zaserwowane world pvp to by przesiedli sie z dnia nadzien po premierze bgow na nie? 3. easy mode? nie sadze. poprostu kazdy teraz znajduje cos dla siebie. co mnie obchodzi, ze mozna hc robic bez zadnego doswiadczenia(sic!) wkoncu po to one sa, aby dac namiastke jakiego raidowania i nauczyc ludzi o rolach w raidzie i ogolnych zachowaniach. robilem hardmody w icc 11/12 na 25osob. i naprawde przy 3-4 z nich ostro trzeba bylo sie nameczyc i zdecydowanie nie byl to faceroll. glowna roznica pomiedzy przeszloscia a terazniejszascia jest to, ze kiedys status gracza ocenialo sie po jego sprzecie, natomiast teraz ocenia sie po jego progressie. epaxy moze miec kazde, ale nie kazdy kladzie hardmody capiche? pamietam sytuacje, gdy zaczynalem od nowa zabawe w wowa w tbc jako prot pal, gdy wyszlo swp. na glupim 70tym lvlu stracilem prawie 2tyg farmienia hc, zeby miec avoidance capa, potem zaczalem szukac gildii. i co? wszystie konkretne siedzialy w swp, a ja sie musialem tluc z debilami, ktore wipowaly na opera evencie w kara. czy to jest fun? napewno dla tych co zaczynali grac od poczatku i progresowali na rowni z innymi. takim rozumowaniem nowy gracz, ktory zaczal by grac teraz w wotlka po 3 miesiacach moze by wchodzil do toca a icc by zobaczyl w cataklismie. a zreszta chcec miec hardcore skillful pve? wylacz dbma i sprobuj wyczyscic jakiegos hardmoda bez timerow. emocje gwarantowane tankowanie wymagalo skilla? taa, bo roznica w aggro tanka a dpa wynosila 10%, a nie 50 jak teraz. nie wypowiem sie o vanilli bo tankiem wtedy nie gralem, ale w tbc juz tak. jak wygladalo tankowanie prot palem w tbc? trzeba bylo trzymac przez cala walke idealna rotacje, aby utrzymac threata. wystarczylo chwila zamulki i traciles aggro, a reszta? praktycznie stales caly czas i od czasu do czasu gdzies tam musiales odbiec czy cos. a na czym teraz polega trudnosc w tankowaniu? szybkie switche na nowe addy podczas gdy raid nukuje je gdy tylko sie pojawia, aby wyrobic z dpsem. rotacja cooldownami, dobre pozycjonowanie. zapewniam cie, ze gdyby dobre tankowanie charakteryzowalo sie tym, kto lepiej spamuje heroic strike'a to po 5 latach istnienia wowa nie znalazlo by sie chyba nikogo chetnego do tankowania. |
Autor: | ketrish [ 2 kwi 2010, 14:27 ] |
Tytuł: | |
czyli chac miec zycie pod gorke czyli caly czas zapierdzielajac powinienem sie wykastrowac ? ekhm czegos nei lapie - jedni lubia miec bata nad soba inny lenia w dupie np co mam isc na studia na humana czy np combo astrofizka + matma w waw'ie ekhm ? pomeczyc sie troche i potem sie bedzie mialo luzy tak samo w wowie - pomeczyc sie troche a potem smiac sie z noobkow ktorzy chodza o 26++ item lvl nizej ... anyway hope in cata |
Autor: | cypis [ 2 kwi 2010, 15:06 ] |
Tytuł: | |
Cashasty napisał(a): @
Nie szanuje twojego zdania, bo to co piszesz to jeden wielki bulszit. Lansujesz sie na niewiadomo jakiego wymiatacza, a z tego co pamietam contentu praktycznie nie widziales. Ot, byles jednym z randomow ktorzy z wielkim trudem czyscili spider wing na krotko przed wyjsciem tbc . Ja gralem w gildii, ktora zabila KT jako top10 world i moge ci powiedziec bez zadnych zlosliwosci, ze nie masz zadnego pojecia jak 'trudna' byla ta gra jesli sie gralo w bleeding edge gildii. I gdzie ty widzisz nerdrage? Wiem, ze teraz jest trendi i dzezi rzucanie failami i innym elo internetowym slangiem w co drugi zdaniu, ale znaj proporcja. ;] |
Autor: | Mendol [ 2 kwi 2010, 15:13 ] |
Tytuł: | |
trudna? raczej czasochlonna. no ale nie kazdy, jak cypis, moze poswiecic tej grze 8h dziennie. dlatego moze i wydawala sie ciut trudniejsza dla casuali niz dla tych, ktorzy poza wow'em swiata nie widzieli. |
Autor: | Vercin [ 2 kwi 2010, 16:09 ] |
Tytuł: | |
Ej no i wlasnie teraz w wowie nie trzeba grac 8 godzin dziennie zeby cos osignac. Zeby zobaczyc content wystarczy grac pare godzin tygodniowo. Zeby robic hardmody trzeba miec skilla i zgrana grupe i troche wiecej czasu. Jak dla mnie nie jest latwiej tylko wszystko jest lepiej przemyslane i wiecej jest mozliwosci. Wiecej ludzi moze rajdowac i cieszyc sie contentem. Latwiej jest wrocic do gry latwiej nowa postac zalozyc i robic nia aktualny content a nie ten sprzed 3 patchy. |
Autor: | cypis [ 2 kwi 2010, 16:09 ] |
Tytuł: | |
Ok, wytlumacze jak krowie na pastwisku bo widze, ze nie dociera. Mowisz, ze wow jest latwy. Mowie ci, ze nic nie widziales, wiec nie masz podstaw zeby mowic ze byl latwy. Stad analogia z KT. Nadazasz czy nie bardzo? Fajnie ze byles dobry na arenach grajac maksymalnie cheezowanym setupem. Nauczyles sie juz decursowac btw czy dalej hardo castujesz frostbolty z cot? ;] Normalnie bym olal ten topic, ot kolejny circle jerk gdzie mentalni starcy wspominaja jak kiedys bylo fajnie, ale zaczales sie lansowac na starego wyjadacza co dosyc zabawnie brzmi dla kogokolwiek kto cie kojarzy z bla. Tak poza tym, co jest bardziej zalosne: wrzucanie komus, ze jest nolifem na _internetowym forum o grach_ czy chwalenie sie rl znajomymi na _internetowym forum o grach_? eot, bawcie sie dalej. \o/ |
Autor: | cypis [ 2 kwi 2010, 16:41 ] |
Tytuł: | |
W wowa gram teraz gora 12h tygodniowo, zwykle mniej. Ty za to zagladasz na forum gry w ktora teoretycznie nie grasz. Wnioski wyciagnij sam ;] |
Autor: | Mendol [ 2 kwi 2010, 17:38 ] |
Tytuł: | |
ja tez tu zagladam. bo to ciagle niezly ubaw poczytac grubaska cypisa. |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team |