MMORPG.pl https://mmorpg.pl/ |
||
szaman https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=45&t=9971 |
Strona 1 z 6 |
Autor: | szani [ 6 gru 2004, 11:40 ] |
Tytuł: | szaman |
stalo sie modne zakladanie topicow na temat klas,wiec i ja zaloze temat szamana piszcie swoje spostrzezenia na temat szamiego, jak go prowadzic-talenty,jakie strategie walki,itp szamanow sie troche narobilo ,wiec mysle ze kazdy sie podzieli swoimi spostrzezeniami |
Autor: | Mark24 [ 6 gru 2004, 11:45 ] |
Tytuł: | |
szaman z warriorem to walczy tak: stawia totemy, rzuca na siebie lighting shield (najczęsciej jeszcze przed walką), damage to on robi taki jak warrior, totemy warriora hitują, lighting shield warriora hituje, inny totem shamana leczy - czego chceć więcej. Aha i biega w kółko obok tych totemów by za mocno nie obrywać w zwarciu - czas działa na niekorzyść war-a. Przegrać pojedynek będąc szamanem to chyba trzeba być AFK Takie są moje wrażenia - przyznam się, że nie wygrałem jeszcze ANI JEDNEGO duela z szamanem i już mi sie nawet nie chce próbować... |
Autor: | Khebeln [ 6 gru 2004, 11:51 ] |
Tytuł: | |
Ja szamana prosto pokonuje w pvp, owieczka seria pyroblast, fireball fire blast, arcane misles , zycia ma juz mało zwykle panikuje w tym momencie i musze go gonic zabijajac z instant castów. |
Autor: | SwenG [ 6 gru 2004, 11:57 ] |
Tytuł: | |
Ja pierdole, Mark jak ty sobie coś wbijesz do głowy to normalnie nic nie ruszy. Totemy szczególnie ognia są zupełnie nieprzydatne, robią więcej złego niż dobrego, bo działają psychologicznie - później więcej takich wojów marudzi na forach jakie to zajebiste totemy są, stawiasz i sam ci załatwia 10 lvl wyżej wara, co tam, ja myślę normalnie że 30 lvl shaman to z palcem w dupie załatwia wara 60 lvl, niech znerfują tego shamana w końcu bo już mam dosyć czytania ciągle tego samego wymysłu. |
Autor: | Xanth [ 6 gru 2004, 12:02 ] |
Tytuł: | |
Dokladnie jak Swen napisal, totem jest na jedno pacniecie i totemu nie ma. Pozatym jedyny totem wnerwiajacy to jest taki, co spowalnia ruch X. |
Autor: | Mark24 [ 6 gru 2004, 12:19 ] |
Tytuł: | |
jezu a wiecie ile trwa zmiana celu z shamana na totem? Podbiegnięcie do totemu i jebnięcie go? Szczególnie jak się walczy bronią 2h z delayem 3.2s? Podpowiadam 6.4s i to w założeniu, że od razu walę totem i potem od razu doganiam shamana który napierdziela w kółko i go walę. A więc 6.4s to mało tak? A jak nie rozwalę jego totemów (2+) to jestem do tyłu ile HP (biorąc pod uwagę jego leczenie z totemu i damage jaki mi zada?) I ch.. wie latać za totemami i je rozpiżdzać czy zająć się spierniczającym w kółko szamanem healowanym przez jego totemy i walonym przez jego shielda, totemy, spowalnianym itp. Podpowiadajcie... |
Autor: | Xanth [ 6 gru 2004, 12:22 ] |
Tytuł: | |
Ja tam nie wiem, malo uwagi na totemy zwracam. Zanim zdaza mi wyrzadzic jajakolwiek powazna szkode, to szaman juz piach gryzie X. PS. Tak, wiem, mam peta, ktory jeszcze mocniej wkurwia szamana, niz mnie jego totemy |
Autor: | Mark24 [ 6 gru 2004, 12:24 ] |
Tytuł: | |
no nie wiem.. w odwrotności do shamana z hunterem jeszcze nie przegrałem. |
Autor: | Xanth [ 6 gru 2004, 12:30 ] |
Tytuł: | |
Bo malo ktory hunter inwestuje talenty w zwarcie A ja juz sie nauczylem, ze wiecej obrywam w zwarciu, niz na odleglosc, pozatym na odleglosc huter wali z defaultu dosc mocno. Dlatego wole wlasnie postawic na zwarcie, a szczegolnie na uniki X. |
Autor: | Logan [ 6 gru 2004, 12:39 ] |
Tytuł: | |
Rzadko walczyłem z shamanami, ale większych problemów nie miałem, z tym że grałem paladynem. Sprawę totemów załatwiala aura of retribution (odbija damage w każdy atakujący cel). Shamana też zawzyczaj klasycznie załatwiałem metodą stun/hit. |
Autor: | Xanth [ 6 gru 2004, 12:42 ] |
Tytuł: | |
Logan napisał(a): Rzadko walczyłem z shamanami, ale większych problemów nie miałem, z tym że grałem paladynem.
Hehe, bo palek jest "lekko" przesadzony. Jak to ktos napisal "paladyna zabija sie dwa razy" X. |
Autor: | Mark24 [ 6 gru 2004, 12:49 ] |
Tytuł: | |
a ja czekam na patcha - warrior w tym momencie jest zdecydowanie niedoposażony. Do tego z tego co wiem, wszyscy płaczą na forach oficjalnych więc mam nadzieję na doposażenie warka i znerfowanie paladyna i shamana |
Autor: | SwenG [ 6 gru 2004, 12:54 ] |
Tytuł: | |
Po prostu Mark ma alergie Totemy w duelach naprawdę niewiele dają. Główna broń shamana to podboostowanie broni i walka w zwarciu + reflect + shocki (najbardziej przydatny frost shock - którego notabene wszyscy innoklasowcy chcą znerfować). |
Autor: | Logan [ 6 gru 2004, 12:57 ] |
Tytuł: | |
Eee tam, paladyn nie jest przesadzony. Ma słabe punkty jak każda profesja. |
Autor: | Khebeln [ 6 gru 2004, 12:57 ] |
Tytuł: | |
Ja powiem tak żadnych nerfów, ci co grali w ac2 wiedza co nerf tactic moze zrobic, conajwyzej niech zbufują niedopieszczone postaci i basta |
Autor: | Fergerod [ 6 gru 2004, 13:56 ] |
Tytuł: | |
Logan napisał(a): Eee tam, paladyn nie jest przesadzony. Ma słabe punkty jak każda profesja.
Zgadzam sie, jak ma 0 mana i 1 hp to ma slaby punkt :/ Nie wiem tylko czy pal jest taki overpowered czy wymaga tak niewielkich skills od gracza. |
Autor: | Khebeln [ 6 gru 2004, 14:08 ] |
Tytuł: | |
Raczej to drógie, grałem palladynem troszke i przeciwko nim też, UBER AR + HEAL+ Timed invurnablity = EAZY to play. Ale jak ktoś umie grać to i tak go rozwali. Nie jeden raz słyszałem paladynów płaczacych jak ich mag albo kot inny rozwalił. |
Autor: | Bodziu [ 6 gru 2004, 14:14 ] |
Tytuł: | |
Fergerod napisał(a): Zgadzam sie, jak ma 0 mana i 1 hp to ma slaby punkt :/ Nie wiem tylko czy pal jest taki overpowered czy wymaga tak niewielkich skills od gracza.
LOL !!! Ale dobre haha |
Autor: | Mark24 [ 6 gru 2004, 14:15 ] |
Tytuł: | |
najgorzej jak paladyn też umie grać. Ja rozwaliłem jednego bo się dureń nie uleczył a miał całą manę.... Do tego był zaskoczony bo spieprzałem przed mobami i wpadłem na niego mając 50%HP. W czasie walki wypiłem potionka, dałem sobie +30rage i paladyn padł... W innym przypadku goniłem paladyna 31lvl będąc na 29lvl przez pół mapy, waliłem go po plecach, chlastały mnie i jego moby które nas agrowały po drodze. paladyn już był dead (biegł przodem więc agrował większość i kilka razy ode mnie zarwał). Mając jakieś 10%HP, a ja 30-40%HP opamiętał się, zatrzymał się i wyleczył się na full-a. Co było potem łatwo sobie wyobrazić... |
Autor: | Logan [ 6 gru 2004, 14:16 ] |
Tytuł: | |
Jeśli paladyn jest łatwą profesją do grania to polecam każdemu spróbowanie. Widziałam wielu grających tą profesją, w tym garstkę grających dobrze. |
Strona 1 z 6 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team |