Ponieważ w większość mmorpgów już grałem (krócej lub dłużej), to zastanawiam się nad Lineage.

Kielas mówił, że Karol mu zachwalał PvP. Z drugiej strony gdzie na jakieś forum nie wejdę, to wszyscy strasznie na Lineage jadą. Jak to w końcu jest - dla ex-gracza DAoC - ma to jakiś sens?

Szkoda, że żadnego triala nie dają szkoda 40$ w błoto w razie czego wyrzucać W sumie jak już klienta dają do downloadu, to te 7 dni triala mogli dać...

Ma sens.

hmmmmmmmmmmmm

W sumie to powinieneś najpierw napisać co najbardziej interesuje cię w mmorpgu. Z mojej strony moge tylko napisać że ta gra ma coś w sobie co niepozwala ci się oderwać nawet mimo mozolnego lvlowania. Fakt wiele aspektów jest bardzo zubożałych (np kraftować mogą tylko dwarfy, zasoby można pozyskać tylko z mobó tzn żadnego wydobywania czy poszukiwania. Handel jest jaki jest. Nie masz (narazie) żadnego wpływu na swoje cechy bazowe, niema magicznych broni itd itp) Ale ta gra jest jeszcze dość młoda i już zbliżający się dodatek c2 daje jej wielkiego kopa do przodu. (zmiany bazowych cech, "sklepy" gdzie sam sobie kraftujesz, poboczne rozrywki itd itp.)

Jadnak mimo wszystkich tych wad które wymieniłem ci wcześniej gra jest zachwycająca (przynajmniej dla mnie) grafika jest zarąbista, modele dokładne, wszystko utrzymane w kilmacie fantasy. Do tego interakcja z ludźmi jest taka jaka powinna być, klany, zamki, full PvP na które masa ludzi narzeka ale jest naprawde fajne (wymaga tylko lekkiego dopracowania i usunięcia kilku bugów) I to co ostatnio sprawia mi najwięcej frajdy czyli raidy na bossmoby ^^ to test to a c2 dodaje ich dużo więcej Dotego fajne skille i kilka innych niezłych pomysłów

Pozdrawiam

Dokłądnie jak napisał Goatus - zależy czego oczekujesz po grze.
Lineage 2 to taki troche hardcore'owy tytuł, tu nic nie przychodzi łatwo. Mało tego jest sporo bugów i uproszczeń. Ale mimo to gra się z zapartym tchem i czasami czyjesz się jak młody bóg gdy osiągasz nowy level, nową broń itp. Gra wciąga jak chodzenie po baganach i pomimo tych uproszczeń jest warta świeczki - choć 80% zależy od ludzi z którymi grasz.
Zresztą wszystko jest rzeczą gustu - jak się nie przekonasz to się nie dowiesz
BTW można kupić chyba za 30$ o ile się orientuję.

Dla mnie pierwszą największą wadą L2 są chińscy farmerzy, a drugą zbyt duża zależność od dobrego sprzętu (na który trzeba kupę kasy - oczywiście to samo dotyczy np. DAoC, ale nie w tak dużym stopniu). Generalnie jednak gra "coś w sobie ma". Na pewno L2 nie jest lekkie i łatwe, co z jednej strony może czasem nieco frustrować, ale z drugiej daje większą satysfakcję po osiągnięciu wyznaczonego sobie celu. Jak w każdym MMORPGu, bardzo dużo zależy od ludzi, z którymi grasz (jak już zauważył Sylvian). Ja bym L2 prawdopodobnie w ogóle nie kupił, gdyby stary znajomy z gildii mnie nie namówił.

Muszę jednak przyznać, że po tak długim czasie regularnej gry w DAoC, L2 wydaje się zbyt uproszczone i zubożałe (oczywiście DAoC rozwija się już od 3 lat, a L2 od stosunkowo niedawna).

Spróbować zawsze warto, jeśli koszt zakupu to nie problem.

Gra jest zajefajna generalnie wiekszosc MMORPGow (moze wszystkie?) zalezy od grupy ludzi z ktora ci sie zdarzy grac, mozna trafic na fajnych ludzi z ktorymi nie chcesz przerywac gry... a mozna trafic na kilku debili ktorzy wszystko zepsuja...
Co do tej zaleznosci od sprzetu... jakos mi to nie wychodzi, najwiecej z tego co widze daja skille, skill to dla mnie 2/3 sily ataku, a ze magowie walcza tylko skillami/czarami no to wojownicy maja troche gorzej bo i many mniej i skille rzadziej uzywane ale i tak skill to podstawa

Cóż, ja siłą rzeczy porównywałem do DAoC, gdzie jest np. cap na maksymalną efektywność broni na dany level. W L2 takiego capa nie ma (poza ograniczeniami na D grade, C grade, etc.), więc ktoś, kogo stać na najlepszy D grade sprzęt na lvl 20, będzie miał bardzo dużą przewagę nad kimś, kto ledwie uzbiera na najtańszy D grade. Ja po upgradzie samej broni zacząłem solować 5-10 razy szybciej, co w DAoC by nie miało miejsca. Dlatego zaczynając grę w L2, warto znać kogoś, kto może nieco pomóc ze sprzętem.
Oczywiście to wszystko mój punkt widzenia

Hmm ja bym powiedział że jest po 50% jeżeli chodzi o broń/skile...

lvl40+ może zabijać nawet najtańszym np sztyletem lub łukiem nawet postacie 30 poziomowe więc skille jadnak mają znaczenie z drugiej jezeli spotkają się dwie postacie tej samej klasy jedna o np 1-2lvle skilli niżej to wygrywa ten kto ma lepszy sprzęt (no chyba że jeden zna się na rzeczy a drugi nie)

Oczywiście znaczenie ma też taktyka wbrew temu co mówi wiele graczy.. najprościej przetestować to na arenie. szczególnie w walce między różnymi klasami i więcej niż 1na1 (bo tak naprawde l2 nie jest skoncentrowany na 1na1)

A jeżeli chodzi o PvE to sprzęt nie jest aż tak ważny... decyduje w pewnym stopniu jak szybko lewelujesz, nawet ale jak masz badziew sprzęt to możesz to niema to wielkiego znaczenia kiedy jesteś w dobrej grupie

Pozdrawiam
(oh well troche chaotycznie to opisałem ale zależność sprzęt/skille/lvl jest naprawde dosyć złożona w l2 IMHO)