Oczywiscie
Nie zapomne tego nigdy, jak w W Ruins of Despair zachcialo mi sie wyciagnac z glownego spotu Soul Scavengera.
Jak wiecie ten boss ma obok siebie obstawe (4 kosciotrupy).
Przy pierwszej probie pozbycia sie natreta, moj pociag,
ktorego ja bylem maszynista, wykonczyl dwoch graczy
Jeden byl moim znajomym healer, ktory myslal, ze trzeba mi pomoc
,
a drugi to jego pomagier
W nastepnej probie do tego traina dolaczyly jeszcze 3 bugbeary - czyli razem bylo juz 8
.
Doszlo do tego, ze przez ulamek sekundy mialem 0 hp
Ale jakims cudem udalo mi sie przezyc
Dostalem od graczy taki opieprz, ze juz nigdy nie probowalem wyciagnac
Soul Scavengera z glownego spotu w RoD