Tiaaa Zapomniałeś powiedzieć że wcześniej były FP Boots, a powoli przymierzam się do FP Helmet - zresztą nie tylko ja z tego co widzę.

PS. Pozwolę sobie aby nie zgodzić się jednak w kwestii żebractwa. To jest jedna z rzeczy które mnie wpieniają. Byłem ostatnio w elven village i gość 1lev lamentował że nie ma 833 adena na miecz. No żesz kufa idz zabij 20 mobów i masz na niego. Każdy z nas zaczynał od zera - rozumiem komus pomóc ale żebractwa nie toleruję. Swojego czasu to była plaga Diablo 2 - 90% polaków można było poznac po tym że żebrali... aż niedorze się robiło.
Jak chcesz kasy to sobie na nią zapracuj. Ot moja dwa grosze.

hehehehe

Dzięki za słowa wsparcia, Arkadek. Przestawałem już wierzyć w to, co robię.
A tak mogę kontynuować swój nędzny proceder.

ale zarazac tym mnie nie musiales.....

Teraz latam pomiedzy Gludio - Dion - Giran i wykupuje wszystkie Enchant Scroole D ponizej 170k i odsprzedaje je za 200k.

Schodza momentalnie jak na razie.

Niedlugo biore sie za FP helmy

Bah sporo żyło się na FP Shield, skup po niecały 1 mil sprzedaż po 1.35, jednak teraz można już kupić bez problemu za 800k więc " trochę " nie opłaca się.
Tak patrze, że macie dość spore ceny fp set, fp gauntlets na gustinie to wydatek około 800-900k.

Bah jeszcze do żebractwa wracając, to potrafi jednak naprawdę zdenerwować, zwłaszcza jak człowiek plącze się za tobą godzinę... ostatnia rozmowa wyglądała mniej więcej tak:

XXX: plz lend me some adena...
Ja: No..
XXX: PLZ!!!!
Ja: Ok... I'll give you some adena, but first, you must hit me.
XXX: ?? why ??
Ja: You need it or not?
XXX: ok
Ja: Hyhy bye ^^

Nic nie mow - ceny FP spadaja na pysk.
Pamietam ze zbroje FP kupilem za 8 mln a helm za 1.2.
Teraz jak zbroje sprzedam za 2.9 mln to bede happy majac 5 baniek w plecy (jak widac nie trzeba niczego dropowac zeby dostac po dupie).

A najgorsze jest to, ze ceny FP znowu za jakis czas pojda w gore na hinde. W tej chwili mamy wyz demograficzny "pokolenia C" (u mnie w gildii 80% osob jest miedzy 50 a 55 lev) i wszyscy wymieniaja armory wlasnie.
Ehh... zeby craft stuff spadl do ceny krzysztalkow praktycznie....

Zazwyczaj skupujemy między 650k-800k, ale jako monopoliści dyktujemy ceny.

Jak tylko ktoś ma te gauntletsy w cenie niższej niż ja, to po prostu od niego kupuję.

Bywało, że miałem w inventory 7 sztuk FP Gauntlets i 3 FP Boots
(butami już nie handluję, za dużo jest ich na rynku i nie da się zmonopolizować handlu Nimi).
:D:D

Ostatnio kupiłem dwie pary FP Gauntlets po 800k sztuka i sprzedałem w ciągu 1 godziny za 1.2 mln za sztukę.
Ustawiłem sklep, a sam poszedłem wziąść prysznic)

W najbliższym czasie przerzucam się na handel butami i rękawicami B Grade.

No to ja mam inny patent na takich namolnych (w dion szczegolnie duzo ich jest).
Mowie ze moge im dac "tylko 100k" ale ze na tym charze nie mam kasy i musi gosc isc do mojego "main chara w Aden" i puscic mi PM to sie przeloguje.

Najsmieszniejsze jest to, ze jeden pacjent puscil mi PM 5 min pozniej z Aden (spotkalismy sie w giran) - nie ma chuja - musial portowac a przeciez "zescamowali go i nie mial gorosza przy duszy"

Z drugiej strony ostatnio zaczepil mnie gosc ktoremu brakowalo 1312 adena do nowej broni (a stara sprzedal).
Dalem mu 10k bez gadania bo sam pamietam ze mialem podobny problem kiedys

Cóż spowodowane to jest tym, że mało osób dochodzi do L2, i rynek jest po prostu zapchany tego typu sprzętem... ale żeby kurwa fp armor 8 mil O_O dżizys krajst, chyba naprawdę dawno musiałeś to kupić. Jak weszło C2, przeciętna cena na gustinie wahała sięw granicach 5 baniek w górę. Teraz już za 3.5 znajdzie jak się uprze.
Ogólnie robi się ciekawa sytuacja. Ceny spzetu zaczynają być tańsze niż koszt craftu, co albo załamie rynek albo go podniesie.

Nie ma się co dziwić - gdy zdobycie materiałów jest bardzo trudne (mówie o main parts) bo tyłko względnie mało grupa osób jest w stani zabijać powiedzmy dane moby które dropują je - to oni spokojnie narzucają cenę. Później gdy to można dostać od ręki ceny spadają aby zrównać się z ceną craftu. My w tej chwili mamy taką sytuację że craft FP Armour jest już bodajże nieopłacalny. Jest tego tyle na rynku, że ciężko sprzedać armour więc ludzi zaniżają ceny aby tylko sie go pozbyć. ATM idzie kupić FPA za 2,6 - 2,7 mln. Podobnie było z butami i shieldami FP. O dziwo ciągle trzymają się cenono FP gauntlets (tu akurat my zawyżamy ceny... ) i FP Helmet.

Jak weszlo C2 to ten moj armor byl juz baaaardzo powaznie zakurzony
W sumie nie powinienem plakac - zamortyzowal sie

To nie jest do konca tak ze "nie ma nowych ludzi".
Na pewno nie ma az takiego doplywu newbie jak kiedys ale mysle ze generalnie zmienila sie (chwilowo?) struktura populacji.
Najlatwiej to zaobserowac po cenach weapon ench. scroli.
Scrole D - drogie nadal (650-700k)
Scrole C - juz <400k chodza
Scrole B - nadal >2mln

Co prawda na tak niska cene Scr.C wplywa manor system ale anyway - kiedys rynek wchlanial praktycznie dowolna liczbe tego stuffu a teraz wyraznie sobie nie moze dac rady z C grade.

Podobnie z cenami krysztalkow.
D krysztaly ostatnio ida w gore, C w dol (B tez w dol ale to tylko z tego powodu ze byly drogie - teraz juz ludzie rozpracowali metode taniej produkcji).

Kurde... szkoda ze nie ma jakis rozbudowanych statystyk serwerow bo majac takie informacje mozna by przewidziec co sie bedzie dzialo

Nie to że ja ten... ale może ktoś by mnie wspomógł chociaż jedną wooden arrow. Wszystko jest mile widziane Jestem w Giran, spotkacie mnie jako Malahit, lecz pośpieszcie się bo we wtorek o 21.00 jade do czeskiej pragi.

Wybaczcie temu osobnikowi, którego muszę znosić jako mojego alta .


Ps( Żeby była co do tego jasność): Nigdy w lineage'u nic nie użebrałem, a temat założyłem, żeby się pośmiać z kolesi którzy rozdają jak cukierki kasę, za którą ja dałbym się sPK'ować(bez urazy poziomka). Temat ten niestety minął się z powołaniem i stał się trumną dla mojej reputacji. Mówiąc krótko: wkurza mnie.

A u nas sie ludzie bawia surowcami.
Jakas grupka gosci (nie wiem czy nie jakas gildia) wykupuje 1 rodzaj chodliwego surowca i potem narzuca ceny.

Dzis zaobserwowalem jak to dziala.
Po giran lata 4-5 gosci i jak widza jakis shop z coalem to staja na facecie ktory go sprzedaje tak zeby nie bylo widac jego imienia ani nie mozna go bylo targetowac "recznie".
Chwile pozniej odchodza a po coalu slau juz nie ma.
Tym sposobem wywindowali cene coala z 230a do 900a (choc jak ktos krzyczy ze chce kupic to go PM i probuja sie dogadac za 400-500).

A ze coala teraz malo jest a ciagle wymagaja go high level crafty to ludzie sklonni sa kupic go drozej bo craftujac item za 5-20 mln nie bedziesz patrzyl czy coal Cie kosztowal 15 czy 30k.

Fajny patent - trzeba wziac ksiazke do ekonomii i cos podobnego wykombinowac

Fajny patent ale u nas na Barztu chyba ciezko byloby go realizowac

bo co zrobic jesli sprzedajacych coal jest np 10-15 i kazdy ma po 3-5k coala ?(kupisz wszystkie wydasz kupe kasy) a nastepnego dnia lub jakis czas pozniej farmerzy zniosa nowy coal po starych cenach, a ty zostaniesz z 40'toma k coala :>?

Ryzyko zawodowe... Po prostu trzeba miec nadzieję że podaż będzie mała... i tyle

Wyluzuj - lepiej powiedz jaka klasa grasz i jaki lvl nabiles bo chyba to gdzies przeoczylem w swoim roztargnieniu.
Jesli chodzi o sprzedaz strzal to chyba klan everRed ma najwieksze doswiadczenie w tej dziedzinie (pm finalProphet) to taki clan co sprzedajac strzaly przyjmuje zlecenia na zabijanie botow/farmerow i generalnie innych...ale niskich lmao:) lvli.
50% klanu ma 9999+ karmy stad chyba ich nazwa.Jak ich zobaczysz to radze sie wylogowac bo nie sa zbyt rozmowni.

MNie Nigdy ER jakos nie zabilo, ani zadnego mojego alta, a dosc czesto bylem w crumie, pod cruma

haha mnie tez nie - zreszta moga sprobowac - nie mam nic przeciwko

Pytałeś, odpawiadam. Gram palus knightem na serwerze bartz od poniedziałku mam 36 poziom. sprzet mam SoR i top D zbroje (w trakcie dokrecania do +3).

ps: Do końca tygodnia chyba bedzie 37, chyba że coś nefajnego się stanie .