Ale to jest tonięcie. Przy tonięciu, jak skończy ci się życie to umierasz. Mój kumpel w trakcie spływania do nekropoli miał DC i utonął.

A oto dzisiaj jak craftowalem D-SS to podbiegł domnie jakiś koleś. Ma świecące, zoverchantowane buciki

Gang dorfow czyli ciekawy sposob na zarobkowanie

http://www.geocities.com/ragnorak1/TheHorror.JPG

jesli miales na mysli ' wymuszenie' kupna soe (poprzez zablokowanie)- to za to jest w najlepszym wypadku 'kick' w najgorszym ban

Ostatnio jacys farmerzy mnie zablokowlai - szybki kontakt z Gmem i wszyscy wylecicli z servera - mass kick chyba albo jakis czasowy ban kick
bo szybko po tym nie weszli.


Wszystko zreszta zalezy do Gm'a..i od od tego czy robisz ss i wyslesz je do supportu jeszce )

jedni przymykaja oczy jak sklepikarze blokuja schody i przejscie do taurina w giran a inni regularnie czyszcza przejscia

To oznacza tylko, że NCSoft nie wypracował sobie jakieś polityki reagowania w takich sytuacjach.
Albo co gorsza polityka jest - tylko, że nie wszyscy GMowie jej respektują.
To trochę żałośne, że tego typu działania zależą tylko i wyłacznie od "widzi mi się" GMa.
Ale nad tym problemem już nie raz utyskiwaliśmy, więc nie ma sensu się rozwodzić.

Postnalem to bardziej w kategorii zartu niz realnego "zagrozenia" - dla mnie cos w rodzaju happeningu.

A co do shopow blokujacych przejscia np. w giran.
2x mialem taka sytuacje ze sie nie dalo przejsc (mysle ze to nie bylo specjalnie - po prostu goscie sobie usiedli a po nich wlogowal sie ktos kto mial "sell makro" na walkerze i usiadl blokujac przejscie dokumentnie) ale nie wzywalem GM tylko relognalem sie na walkera i przeszedlem do warehouse - L2W ma jakas mniej restrykcyjna kolizje obiektow - mysle ze to lokalnie jest sprawdzane (w sensie ze nie jest to proces serwer side) i dlatego walkerem bez problemu przechodzisz tam gdzie normalnie sie nie da.

zauwazylem to w przypadku walkera ze czasem ignoruje kompletnie obiekty - healer na follow mode odpalony, wplywam do katakumb, healer zostaje na gorze w sadzawce nagle sie pojawia kolo mnie w korytarzu - moze to byc zwiazane z lagiem ale za kazdym razem takie przeladowanie mi sie zdarza jak transportuje healera walkerem na dzue dystanse (latwiej walkerem bo nie scina AF, potem relog na normalnego klienta bo tak sie lepiej gra na duo) przeladowanie bylo obserwowane z zewnatrz i polecam na to uwazac bo ktos moze zaraportowac cos takiego - tlumaczenie ze sie mialo laga i fallback nie zawsze przejdzie

no kurde nie moglem sie powstrzymac
http://www.resetnet.pl/~karol/Shot00144.jpg

a nie obcieral ci sie wacek o folgi taszek ? (te wiszace elementy zbroi co zaslaniaja przerwe pomiedzy napiersnikiem a pancerzem na udach)

Trza bylo plyte chociaz zdjac

Karol66 ktoś oglądał telewizje w kryształe, jaki tam gm .
Zawsze jak używasz kryształu do oglądanie innych obszarów to masz takie info nad sobą.

Aaaaaa, bylem pewny ze to GM bo mi tam healera NON STOP rozlaczalo - nie kumam why bo wystarczylo kawek odejsc i juz chodzil ok - myslalem ze to jakis wmontowane w walkera zabezpiecznie.

Wydaje mi się że to bład walkera, dane które otrzymuje nie może ich zinterpretować. Także myślałem że to gm gdy w mieście odpalałem sklep, tyle że nie crash był tylko chińskie znaczki . Pewnie tłumacze coś spaprali.

Swoją drogą Karol co ty robiłeś w DE city? szukałeś kobietek za adene? '
Ale co tu mówić dorfem trudno kogokolwiek poderwać .

MIalem sobie zrobic na event nowa postac - DD'ka do farmowania medali ale niestety na next weekend dopiero bedzie gotowy

Any idea od jakiego poziomu moze sie to świecić? Bo na pewno nie od 6...

To nie buty swiecily tylko bron tej panny obok.

Arkadek tak sie swieca czesci zbroi od +12 <lol>
Pm mi wyslij to podam ci latwiejszy sposob na uzyskanie takiego efektu.

.... a tak na serio to jak na moj gust to swieci overenchantowana bron tej elfki, koles po prostu stanal w poswiacie a Extreme22 tylko pokrecil kamerka zeby zrobic wlasnie takiego screena

Kurde, wydało się... hihi, ale zdjęcie dobrze wyszło

Looknijcie no to:
http://www.lineage2.jp/mailservice/Line ... goods.aspx

Hmmm... to kto jedzie na ochotnika do kraju kwitnącej wiśni?

Siostra wraca z Japonii za 3 tygodnie jak ktoś by naprawdę chciał może da się załatwić