Eh.. tak sobie patrze i aptrze i widze ze te osoby ktore dosc niedawno zaczely gre nagle porobily sie w wiekszosci 4x+ 5x+..qcze...albo Ci nowi sa hardcorowcami i graja po 6-8h na dzien, albo faktycznie tak latwo sie teraz gra i expuje grajac calkowicie od zera

Cóż, Ahaja "narodziła się" w open becie , ale połowę gry to chyba spędziłem siedząc na tyłku i handlując + kilka dłuższych przerw. Poza tym jeszcze mam TH na 40 lvl z postaci, którymi można "pochwalić się", ale, że nie mam opłaconego konta, screenu dać nie mogę

Jak masz znajomego WS to w 2 dni robi Ci 40 lev (nie pelne dni tylko 2 posiedzenie po 5-6 godzin).
W C4 to bedzie jeden dzien

Tak naprawde to poziom trudnosci levelowania jest tylko i wylacznie pochodna klasy postaci i ekwipunku.
Pamietam ze sosy na 25 lev majac topD++ magiem zabijal moby 1 strzalem i czarem z 5 lev (nie upgradowal czarow poki nie zaczely mu sie zdarzac "attack fail") a to taka oszczednosc many ze mozna walic non stop - tylko casting speed i dostepnosc mobow Cie ogranicza

ja prawde mowiac dosc sporo grywam :| prawda jest taka ze naprawde jestem typem jak to sie mowi nolife nie mam co robic niemiecki to dla mnie czarna magia wiec moge duzo grac ^^ na szczescie znam dwoch takich co sporo grywaja i mnie expia bo bez nich to cienko by ze mna bylo :|
anyway mam sws'a prawie 52lvl jak wojtas ... szkoda tylko ze sprzet mam o jakies 2 grady nizej
ps. ladnie wygladasz ^^

dobra bronia dla sws'a 52+ jest demon sword z critical power, do 61 mozna spokojnie na tym cisnac, a czemu to pomyslcie ;]

hmm prawde mowiac na 51 mam bonebrakera+3 [pozyczonego:P] i jesli ma byc szczery to mysle ze i do 61lvl bym z tym mogl latac od 40lvl nie zabilem sam ani jednego moba ^^

Doradzilismy Dodzie GS-a z Focusem, mysle ze tez calkiem niezle bedzie sie sprawial (na krisa z focusem nie dal sie namowic)

Btw, grats 52 _wojtas_ ^^
Ja mam druga postac na 57 i znowu cos mi sie ciezko gra, moze czas na nowa 57-tke ?

Sztylet dla SwS do 61 jest baaaardzo dobrym rozwiązaniem. Lecz GS z focus tez spoko.

Dupa Dupa Dupa wsadzcie sobie wasze sztylety GS'y czy demon swordy czy Damascusy w pupe )

Jesli juz grasz "Spiewakiem" heh znaczy SS to tylko BoP
SS ma dobre songi w polaczeniu z jakimis buffami daje to niezly wynik jak i w PvP jak i w walce z mobkami..
Nie mniej jakbys mial nadmiar kasy to jakis najslabszy mieczyk mozesz kupic do party..

Poziom, powiem tak.........SwS NIGDY nie soluje. Łuk jest mu potrzebny do pvp, a jesli już do pvp to tylko carnage z crit.bleed. Sprawdzone, obadane, itp,itd......

SWS nigdy nie soluje ?? To chyba tylko u was na Lionnie :>
U nas na Bartzu sporo Spiewakow zasuwa po FG,i DC.

jak znajde to poste screena swsa z bopem +3 Cs i z buffami wlasnymi i propheta..
Skoro glupi orc czy nawet dorf moze zasuwac z bopem (wiem bo sam bylem w dvc pare razy) to sws tym bardziej..

ale to mi ja sie torche z celem, uzywac broni na ktora nie ma sie skilla/ mastery. ale na upartego mzona...no ale dmg wtedy mniejszy jest niz w przypadku gdyby sie mialo te mastery/skille...

niby tak, ale nie zapominaj ze songi i buffy sie sumuja......mysle ze co 5-6 strzal to moze byc critical

Jasne, że bieganie z bronią na która nie ma się masteries to nie najlepszy pomysł po 40lev. Ale są klasy które sobie świetnie radzą w ten sposób. Mało tego solowanie z full buffkami to chyba najszybszy sposób na expa (pomijajac pewne specyficzne przypadki) - także za wielke sie tu nie traci.

Choć oczywiście na ile to możliwe lepiej zasuwać z bronią na która mas masteries.

Poziom jasne, że BoP to świetna sprawa ale raz że drogi ostatnio dwa że exploatacja jest koszmarnie droga. GS to wcale nie jest glupie rozwiazanie - i tak zalezy od tego na jakie party sie czlowiek nastawia.

Solowałem większość gry, albo party z jedną osobą głównie. Od zawsze używam miecza i uwierzcie, że gra mi się dobrze. Próbowałem chodzić z łukiem, ale hmm, jakoś tak, po prostu nie. Poza tym, SwS ma taki miły skill Shield Mastery i to naprawdę działa super Bardzo często zdaża mi się, że mob ma fail, ze względu na to, a np. specjalne skille u mobów typu mortal blowy czy inne pierdoły wchodzą im raz na może 20 mobów. Z szybkością zabijania nie mam problemów. Ale to już kwestia przyzwyczajenia, gustu no i stylu gry

PS. SwS z Dragon Slayerem, wykonujący songa, wygląda tragicznie

Mysle ze nawet czesciej
Mojemu SR na buffach propheta + song of hunter zdarzylo sie wsadzic wczoraj 11 crit hitow pod rzad... Przy takich buffach to bym wogole powiedzial ze szansa na crit jest ~50% (roznie bywa :d) - to SR, a SwS-owi brakuje tylko 1 skilla do czestosci krytykow w porownaniu z SR.

Jeśli SwS musi solowac...to znaczy że niech zrobi łucznika. Łuk jest potrzebny ale do pvp. Takie jest moje zdanie.

Dropy Yarwen (aktualnie Merxandea na teonie):
- dzien 1-szy: Doom Light Armor
- dzien 2-gi: DC Leggings

nc...na 52 lvlu takie ladne dropy w 2 dni

omg solo? gdzie ty bijesz? 0.o



No tak, mimo tych critow mysle ze luk nie dla SwS-a jesli chodzi o PvE, za szybko konczylaby mu sie mana... Po prostu chcialem powiedziec jak czesto by mu crit wchodzil ^^;;

wierze w to co piszesz bo masz wieksze doswiadczenie w grze sws'em ode mnie no i przedewszystkm napewno miales jakies pvp a ja jeszcze nie ale mam pytanie przeciwko komu ten luk oplaca sie miec ? chyba ze TH albo PW bo innej mozliwosci nie widze ... wrzucic entagla i jazda mozna nawet wlaczyc sobie /walk chyba ze maja luki to i tak mija sie z celem brak acuracy + brak long shot'a1 +brak light armor mastery = evasion z dupy wiec nie wiem przeciwko komu uzywac tego luku jesli chodzi o pvp ^^ chyba ze mowisz o jakims mass pvp gdzie mozna probowac postrzelac z odleglosci nie narazajac sie na wejscie w tlum ...
^^