Deli napisał(a):
Itachii tak sie czepiasz polszczyzny ojczyzny, ze sam zapomniales pisac albo z ogonkami albo bez. No offence ale pouczac jednego a samemu robic przeplatanke...
Tak czy siak temat dno a autor mam nadzieje wyciagnie wnioski.
Tak sie sklada, ze jestem za granica i dopiero niedawno zapodalem sobie polskie literki od ktorych juz odwyklem.
Umowmy sie tak, ze ogonki sa indywidualna sprawa kazdego z piszacych. Nie wmowisz mi ze w sposob istotny zaklocaja one przekaz calosci.
IMO trudniej czyta sie tekst bez przecinkow niz bez ogonkow przy polskich znakach.
Nigdy nie czepialem sie ludzi z dysortografia lub robiacych bledy ort., znam kilka bardzo oczytanych i na poziomie ludzi majacych te przypadlosc, ale oni zanim cos nasmaruja na forum i sie wyglupią, sprawdzaja wyrazy których nie są pewni. Koles ktorego tak pojechalem poprostu przesadzil i to mocno. Zakladania nowych, bezsensownych watkow na forum w ktorych uprawia sie zebractwo i prostactwo jak kolega autor poprostu nie trawie (Karol pewnie też nie), a z racji że jest to moje ulubuione forum (choc rzadko zabieram glos), to moge sobie tu pisac bez ogonkow, daszkow i ptaszkow.
Dziekuje bez "ę".
PS. w orginale wygladalo to tak:
(najwyżej Karol mnie zbanuje
)