Tez mi ta wymiana nie pasowala, jak mi o niej powiedziales, Poziomka
Ale raczej cienko znam sie na cenach lukow, wiec sie nic nie odzywalem
Ale mam cos ku pokrzepieniu serc, co mozna spokojnie zaliczyc do kategorii wpadki.
"Historia o najszybszym dorfie we wrzechswiecie"
Jak wiecie mam alta o nicku GotreG (jest dorfem Artisianem).
Pomijajac, ze jest dodatkowym zrodlem dochodow dla mojego main char, robi takze za "mula".
Trzyma cala moja kase, zbedne przedmioty u surowce.
Gnije w okolicach Dion.
Dobra, ale nie o tym miala byc historia...
Jak wiecie jest mozliwosc transferu przedmiotow pomiedzy postaciami na jednym koncie.
W kazdym warehousie jest NPC, ktory na to pozwala.
No i pewnego dnia widzac fajne ceny na czesci do armorow w Dion (gdzie gnije GotreG), pomyslalem. ze je tam przerzuce.
Jak pomyslalem, tak zrobilem. Ethan, kotry zawieruszyl sie w okolice Oren przekazal te przedmiociki w warehousie dla GotreGa.
Po zalogowaniu sie GotreGiem ku mojemu wielkiemu zdziwieniu owe przedmioty nie byly dostepne w Dion.
Mysle sobie: "No pieknie. Jakis bug i stracilem lekko liczac 100k. O nie to im plazem nie ujdzie."
I dawaj z petycja do GMa
Po krotkiej rozmowie dowiedzialem sie oczywistej rzeczy, o ktorej niestety nie mialem pojecia.
Ze przedmioty, ktore sie zostawia dla innej postaci sa dostepne tylko u tego samego NPCa.
Czyli GotreG musialby, zeby je odzyskac udac sie do Oren.
W takim sytuacji uderzylem w placz, ze to kawal drogi, ja nie wiedzialem , etc etc (zgodnie z prawda).
Zgadnijcie co zrobil GM ?
Przerzucil mi GotreGa do Oren. A po wyjeciu przedmiotow przerzucil mnie z powrotem do Dion.
Wszystko to trwalo niecala minute. Nota bene w trakcie tego zdarzenia bylem zmuszony wyslac 4 petycje do GMa. Dwie Ethanem i dwie GotreGiem.
hehehe
I przez to minute bylem najszybszym dorfem we wrzechswiecie.
I kto powiedzial, ze GMowie nie maja poczucia humoru i nie pomagaja graczom ?