Pozimka, to ty zacząłeś ten cały flame wars na tym topicu ( świadomie bądź nieświadomie, don't give a shit ) zadając pytanie co się dzieje w Avalanche, że tyle luda odeszło, ( nigdy nie należałeś do klanu to co cię to obchodzi o.O ) tak więc co się dziwisz, że klanowicze bronią klanu o.O. Ciągle wtykasz nos w sprawy klanowe ( a nie jesteś członkiem Avalanche ) i obrażasz klanowiczów. A tak na marginesie to wydaje mi się, że jesteś wkurzony bo nigdy nie zostałeś przyjęty do klanu i teraz chcesz narobić jak najwięcej smrodu dookoła Avalanche, jeśli tak jest to jesteś żałosny.
k thnx
Co do powodów mojego odejścia, to niestety klanowicze mogli tylko spekulować co się stało i dlaczego nagle zniknąłem, ( glupio zrobiłem, że nie zostawiłęm żadnego kontaktu typu telefon, cóż stało się) ale wylądowałem w szpitalu a z punktu widzenia gry to faktycznie wyglądalo tak jakbym odszedł przez Belane i Blackseba. dlaczego ??
Wszytko było naprawde fajnie dopóki nie zaczęliśmy z Malarią zarabiać kasy na sprzęt poprzez handel i crafting. Kupiliśmy sobie fajnie zbroje i broń za cięzko zarobioną adenę ( nic nie robiliśmy całymi dniami tylko siedzieliśmy w miastach i trade trade trade craft craft craft ) a Belana sobie robiła co chciała. W pewnej chwili Belana zaczęła być strasznie zazdrosna o nasz sprzęt i też chciałą sobie kupić lepszy. Powiedzieliśmy jej, że nie ma sprawy, możemy troche pohandlować i pocraftować z jej pomocą i wtedy ona sobie zarobi kase i kupi co tam chce. Niestety Belanie nie chciało się siedzieć całymi dniami, ona chciała wszytko teraz zaraz, no cóz ja też chce gwiazdkę z nieba
. Blackseb zaczął grać na naszym serverze i Belana zmieniła swoj sprzet tak, żeby Black mógł sobie na nim levelować kiedy ona nie grała psując trochę wszystko ponieważ klan opierał sie w dużej mierze na naszej trójce ( Malaria Belana I ja ) . Była też pewna dyskusja pomiędzy Malarią, Belaną i mną na temat C1 i zmian typu wojny klanowe i ogólnie PvP ( po której byliśmy troche wkurzeni z postawy Belany na ten temat ). I potem niestety wylądowałem w szpitalu tak więc nie dziw się, że ludzie myśleli, że odszedłem przez Belane i Blackseba.
Nashem, ty nigdy nie chodziłeś z nami na polowania mimo dośc częstych zaproszeń, ty wolałeś iść na TI na pająki zarabiać na nich kase. Na TS też nie wchodziłeś diabli wiedzą czemu. Co do przekazywania info w klanie to jakoś nikt z tym nie miał i nie ma problemu mimo braku klanowego forum, tylko ty miałeś jakieś ale.
TS w zupełności wystarcza dla wszystkich a grono klanowiczów powiększyło się ( i dalej nikt nie ma problemów z informacjami ).
Jeśli myślisz, że Blackseb był bardzo samodzielny w grze to się mylisz ( Belana, jak tylko Blackseb zaczął grać robiła wszystko pod niego tzn. kupowała sprzęt żeby on mógł sobie na nim levelować, jakbyś chociaż troszke przebywał na TS to byś wiedział ). Co do podziału dropow itp., ja też byłem nowy jak wstąpiłęm do klanu i nikt mnie nie znał, na zaufanie trzeba sobie zapracować a nie ciągle pukać pająki na TI ( jak grałem to to właśnie było twoje głownym zajęciem ). Dropy zawsze były dzielone pomiędzy ludzi, którzy znaleźli dany item po równo.
To tyle, mówcie co chcecie ( nie interesuje mnie to ) klan miał swoje wzloty i upadki, ale teraz jest super, wszytkim się podoba i ogólnie jest cool. Jak ktoś dalej będzie psioczył to jego problem, niestety niektórych nawet gwiazdka z nieba nie zadowoli.
Bylek