>co do botów - to botów w WoW-ie nie będzie. Przyczyna jest prozaiczna
>tam nie ma co botować. Chyba, że ktoś genialny napisze bota wielkości
>3CD który chodzi po świecie i robi questy
(...)
W UO mialem bota ktory kopal rude, szedl do kuzni, przetapial ja na iron, teleportowal sie do banku, zostawial iron, uzupelnial kilofy (jesli sie zlamaly) i wracal do kopalni. Reagowal tez na pojawienie sie potworow i graczy w zasiegu.
W L2 mam sofcik ktorym dokladnie robie repeatable questy choc nie bylo to celem jego tworcow - efekt uboczny
Zawsze mozna botowac i przed tym sie nie da zabezpieczyc.
>Trade skille - raz że idą bardzo szybko, dwa inventory ma swoją
>pojemność - zapełnisz je w ciągu 5 minut. Kupno componentów jest w
>innym miejscu niż miejsce do craftowania
W DAoC mi to nie przeszkadzalo
>fishing - klikasz na spławiku, a wędkę zarzuca bardzo losowo
Jak przechwytujesz strumien danych miedzy klientem a serwerem to Ci to naprawde nie robi roznicy.
>Zółtych na EU lub US serwerach nie będzie - mają swoje. Nie sądzę, by
>chciało im się kombinować europejską lub US kredit card by pograć z
>bardziej rozgarniętą częścią społeczeństwa. Oni się świetnie
>bawią/męczą w swoim gronie
Zolci nie przychodza na serwery US dlatego ze "nie maja swoich" tylko dlatego ze kase zarobiona na serwerze US sprzedadza 100x drozej niz zarobiona na serwerze azjatyckim.
Kombinowac z karta US nie musza - maja ja od dawna zeby sprzedawac kase na ebay.
Nie pojawia sie w WoW tylko w jednym przypadku - jesli to bedzie chujowa gra
Wtedy nikt nie kupi od nich kasy i pojda do innej gierki.