Powiem tak - jaky znalazła takie cusik i podała wcześniej cenę w przliczeniu na nasze to dam się pociąć za tą figurkę
Tyle tylko, że wcześniej musze znać cenę żeby się nie okazało że kredyt będzie trzeba brać albo nerke sprzedawać

no w sumie takowe figurki generalnie by mogla poszukac - niekoniecznie krasnalki - zamawiam human female fighter jak sie da

Nie wiem czy czytałeś to co tam pisało... ale to dopiero pierwszy model jaki wypuszczono, także obawiam się, że human fightrea po prostu nie ma.

nie kazdy umie cztac po chinsku - zapodaj mi Hieroglifami to ci odczytam ale w kwadracikach sie gubie

To jest japoński nie chiński !__!.
Nie żebyś musiał porównywać krzaczki ale domena to .jp wiec nijak to sie ima do CN.

a ja sie na domene nie patrze
krzaki = chinkski
kwadraciki = tez chinski

wszystkiemu winni chinczycy NUKE 'EM

A ci chińczycy nawet ładnych kobiet nie mają, bez tony makijażu to koszmar . Swoją droga nie wiem czy nie byłoby warto się uczyć chińskiego, to może się odpłacić w przyszłości .

Ciekawe skąd ty wiesz tyle o Chinkach? Sposród 1,2 mld ludzi nie mozna wybrac ładnych kobiet co nie muszą sie malować? Ciekawa teoria

Kwadraciki masz bo nie masz zainstalowanych japońskiej czcionki... to po raz.
Dwa, że każdy średnio inteligentny człowiek potrafi skożystać z onlineowego translatora... trzeba tylko chcieć...

BTW to akurat było po angielsku... "Real 3D REMIX Vol.1"


Co do chińskich kobiet to chyba nie wiecie o czym mówicie. Chinki generalnie są ładne czego nie można powiedzieć o japonkach...

Ja mówiłem o typowej chińce, to tak samo jak mówić o tym że polki/czeszki są ładne, znajdują się mniej urodziwe ale ogólnie "typowe" są ładne.
Trudno to natomiast powiedzieć o chinkach ;<.
Nie wzoruje się na zdjątkach porno, chyba że do londynu tylko brzydkie chinki puszczaja ;<.

No właśnie chodziło mi o typową statystyczną chinkę. Choć to już chyba rzecz gustu.

BTW apropo ceny to głupa strzeliłem Cena podana jak wół litermia: 3000 Yenów, czyli po dzisiejszym kursie jakieś 84zł.

A "typowa" Angielka jest ruda,tłustai nie umie gotować
PS. Ciekawe jakie o naszych kobietach krążą opowieści? Naprawdę sztampowe podejście do innych narodów to taki mały rasizm? Mi azjatki w wiekszości się podobają- znam 2 i sa b.kobiece, sympatyczne i naprawde niebrzydkie.

Mam znajomego ktory na dalekim wschodzie spedzil 20 lat i ciagle tam jezdzi (taka praca) - przywiozl sobie nawet zone skosna.
On i jego koledzy potwierdzaja ze chinki sa be.
Po pierwsze: jedne z najbrzydszych azjatek.
Po drugie: szybko i brzydko sie starzeja.
Po trzecie: sa spaczone 50 latami komunizmu.
Po czwarte: sa mile przed slubem i baaaardzo nieprzyjemne po.

Na taiwanie, singapurze, korei, japonii etc dziewczyny sie juz troche "zeuropeizowaly" tzn seks przed slubem jest moze ciagle malo prawdopodobny ale ciagle dla kobiety sensem zycia jest facet i rodzina - w chinach juz nie.
Dlatego jesli ktos juz chce sie bawic w mieszanie ras to wszyscy polecaja dziewczyny z dowolnego azjatyckiego kraju byle nie z chin.

Statystyczna chinka jest średniego wzrostu bez cycek i z małymi oczami :< nie wiem co w tym pięknego ale o gustach się nie dyskutuje , te na billboardach mają "powiększone" oczy operacyjnie(co jest zresztą ostatnio bardzo popularne u japończyków).


edit.
Ja chiński jezyk miałem na myśli z racji dobrze płatnych stanowisk gdyż delegacje w chinach są bardzo dobrze płatne, a same Chiny stająsię bardzo ważnym graczem na arenie międzynarodowej.

O chinkach sie nie wypowiem ale Japonki sa brzydkie niestety .
Moze gdyby zadbalo o zeby, pryszcze, sposob poruszania sie i choroby skory to byly by calkiem mile. Niestety te - nazwijmy to - ulomnosci sa tam norma i to powszechnie akceptowana.

Karol co do sexu przed slubem to Japonki juz dogonily europejki i to spokojnie. W ciagu ostatniego dziesieciolecia wiele sie zmienilo
Chinki to juz nie wyjatki Dla nich wystarczy byc bialym wysokim znac angielski i sciemniac ze jestes z USA

Sylvian ja na wiosne ponownie bede w Osace to mozemy sie dogac z tym przywiezieniem figurki - do tego czasu bedzie pewnie wiecej

Wole ruskie je można kupić przez internety via credit card :<, w radiu słyszałem jakieś plotki że niby jakiś zakaz wydała rosyjska duma.
Swoją drogą japończycy próbóją być oryginalni jednym to wychodziinnym nie, często rezultaty są żałosne jak np skórzane spodnie i różowa sukienka :<.

Tak to się brazylijki podrywa :<.
Aż żal mi kobiet ;(.

Jezzuuuu...... mózg mi mięknie jak czytam na co może zejść zwykłe "zobaczcie co mozna kupić"...........

Jakie to szczęście, że ucze się japońskiego. Jeszcze kilka lat, a do japoni napewno pojade. Uwielbiam tan kraj Chinioli nienawidze

Abym nie był gołosłowny :<
http://www.womenrussia.com/russianwomen/universal.htm





Mi się u chińczyków jedna sprawa nie podoba, to jak mówią :< .

Uwierz mi z tego, co mi siora opowiada tam wcale nie jest tak kolorowo……