MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

PK - dlaczego?
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=46&t=7762
Strona 1 z 1

Autor:  arkadek [ 2 cze 2004, 11:41 ]
Tytuł: 

Ludzie, powiedzcie mi dlaczego uprawiacie PKing? Ja tego ni w ząb nie pojmuję - jakie za tym stoją przesłanki...

Autor:  MorafXaller [ 2 cze 2004, 11:57 ]
Tytuł: 

A ja wciąż nie rozumie ludzi któzy są przeciwko PK. Te gry to przeciez MMORPG. Jak kcesz zabijac tylko potworki to sie zjmij jakas single player. A jesli chodzi ci o granie w party to załóż sobie na lokalnej jakis server cooperetive w stara albo coś.

Dla mnie w każdym razie gra mmorpg jest bez sensu jeśli nie ma pk. Co innego, że system pk jest bardzo na niskim poziomie.

Jednak nawet tak ubogi system jak w l2 daje więcej adrenaliny niz jakiekolwiek zachlastanie mooba. Jak nigdy nie prowadziles wojn gildii lub party to nie wiesz co mowisz.

Nie chcę już mowic o tym ze nie przeczytałes historii świata L2. Ptrzeczytaj i sie dowiesz ktore rasy sie nie nawidzą tak, że chetnie by sie powybijały nawzajem.

Rozpisałem sie ale nie wiesz jaka to frayda grac z ludzmi któzy wypełniają swe role w świecie L2, gdzie złodziej jest chytry a krasonlud chciwy.

Autor:  Mark24 [ 2 cze 2004, 12:52 ]
Tytuł: 

no właśnie albo pograj w Quaka przez Lan w trybie cooperative :grin:

Autor:  Karol66 [ 2 cze 2004, 12:55 ]
Tytuł: 

Najkrocej to mozna okreslic F&L
Znaczy fun and loot :smile:

Autor:  arkadek [ 2 cze 2004, 14:00 ]
Tytuł: 

Tytułem wyjaśnienia - o Lineage przeczytałem już bardzo dużo, z historią włącznie :smile: Gram prawie dwa miesiące i zebrałem już sporo doświadczeń (i kaski też :smile:. W związku z tym, oczywiście w pełni zdaję sobię sprawę z kopa jakiego daje adrenalina podczas PvP.

Mówiłeś o graniu ról w RPG - why not? Tylko jakie role mamy w L2? Nie mów mi proszę, że jakieś są... (jeśli w dalszym ciągu Ciebie nie przekonałem, to powiedz mi czym się różnią ROLE human warriora20+ od human knighta20+ :smile:

Odnośnie cooperative - ta gra niestety ma takie mechanizmy wspierające współpracę, że tylko się powiesić :sad: Tym niemniej współpraca jest obok PvP całkiem fajną zabawą (czego nie da się oczywiście powiedzieć o Quake itp). Apropo czytałeś o raidzie na Nurkę? - czysty cooperative.

Czego jednak nie rozumię - to klepanie innych graczy podczas, gdy oni nie wyrażają na to najmniejszej zgody. OK system Karmy wprowadza pewne ograniczenia - nie wyklepiesz wszystkiego co się rusza naokoło. Ale to trochę za mało...

Oddając jednakże część racji - powiem tak: dzieki PvP gra staje się bardziej podobna do real'a - i tu i tam mogą Ciebie wyrolować :smile:

PS. Osobiście czekam jak wprowadzą Arenę w C1.

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: arkadek dnia 2004-06-02 15:31 ]</font>

Autor:  MorafXaller [ 2 cze 2004, 14:59 ]
Tytuł: 

human warrior = atak
human knight = obrona

wbrew pozorom jak wiele ludzi uwaza granie postacia knighta jest nie takie proste. Uwazaja go za mieso armatnie gdyz ma maly atak. Rola prawdziweho Knighta jest takie zaatakowanie grupy potworow (potwora z grupy) by cala akcja sie powiodla.

Knight nigdy nie mysli o sobie zyje dla innych.

Warrior walczy przede wszystkim jako dd-male nie ma prawa sie cofnac by odnawiac zycie.

Warrior - dobry lider dla klanu.

Autor:  arkadek [ 2 cze 2004, 15:50 ]
Tytuł: 

Częściowo masz rację. To wszystko prawda - w walce. Na co dzień, podczas rozmów te różnice w praktyce nie istnieją. Na palcach jednej reki mogę policzyć osoby, które trzymają się ról grając L2.

Właściwie to spotkałem tylko jedną taką osobę... DE która deklarowała, że nienawidzi krasnoludów i elfy :smile:

Autor:  MorafXaller [ 2 cze 2004, 18:33 ]
Tytuł: 

Sory za tamto zwyzywanie ale mialem zly dzien dzis :razz: Jeszcze raz sry. Brakuje mi wlasnie takiego podziełu. Powinien istnieć jeden serwer chociaż na ktory by sie dostac i by grac trzeba bylo opisać własną historię postaci. Np. ze sie jest sierota eficką którą zabili dark elfy (to w wielkim skrócie). Tyle ze tzra by bylo dobrego dmina ktory by to w jakis sposob kontrolowal.

Jeszcze raz przepraszam :grin:

Autor:  Sirian [ 2 cze 2004, 19:13 ]
Tytuł: 

wiecie co chyba sobie zla gre wybraliscie - jak nie lubicie pvp to idzcie tam gdzie go nie ma albo gdzie mozna z niego calkowicie zrezygnowac , kupujac konto w L2 wiedzieliscie jakie sa zasady wiec nie rozumiem po co ta gadka . Chcecie server rpg - idzcie do daoc-a tam maja takie .
Pvp zawsze dawalo nam duzo radosci bez wzgledu na zyski czy straty - jak gran w COH to nie nazekam ze "nie ma pvp" taka gre wybralem i placac za nia wiedzialem co robie...

Autor:  Aenima [ 2 cze 2004, 19:32 ]
Tytuł: 

Cytuj:
2004-06-02 19:33, MorafXaller napisał:
Sory za tamto zwyzywanie ale mialem zly dzien dzis :razz: Jeszcze raz sry. Brakuje mi wlasnie takiego podziełu. Powinien istnieć jeden serwer chociaż na ktory by sie dostac i by grac trzeba bylo opisać własną historię postaci. Np. ze sie jest sierota eficką którą zabili dark elfy (to w wielkim skrócie). Tyle ze tzra by bylo dobrego dmina ktory by to w jakis sposob kontrolowal.

Jeszcze raz przepraszam :grin:


heheh dobre nie ma to jak spaczenie po dlugim graniu na free.

Autor:  Goatus [ 3 cze 2004, 00:10 ]
Tytuł: 

Cytuj:
2004-06-02 15:59, MorafXaller napisał:
human warrior = atak
human knight = obrona

wbrew pozorom jak wiele ludzi uwaza granie postacia knighta jest nie takie proste. Uwazaja go za mieso armatnie gdyz ma maly atak. Rola prawdziweho Knighta jest takie zaatakowanie grupy potworow (potwora z grupy) by cala akcja sie powiodla.

Knight nigdy nie mysli o sobie zyje dla innych.

Warrior walczy przede wszystkim jako dd-male nie ma prawa sie cofnac by odnawiac zycie.

Warrior - dobry lider dla klanu.





hmm wydaje mi się że odgrywanie ról nie do końca na tym polega.. że ustalamy kto jest najlepszy w ataku kto w obronie kto jakie zadania ma w drużynie.. to są czysto techniczne sprawy.. odgrywanie roli to coś głębszego.. to coś co sprawia żę twoja postać mimo iż może być identyczna wyglądem i ekwipunkiem do setki innych w świecie lineage dalej możę być uznawana za wyjątkową... jednym słowem tchnięcie w nią charakteru i konsekwętne trzymanie się go

coś co naprawde bardzo ciężko zrobić w tej grze z tej prostej przyczyny że nie jest ona pod tym kątem robiona...


edit: ok doczytałem następne posty i widze że wiesz na czym polega odgrywanie ról :smile:więc sorrki za pouczanie ^^"





<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Goatus dnia 2004-06-03 01:13 ]</font>

Autor:  Karol66 [ 3 cze 2004, 00:47 ]
Tytuł: 

EDIT - pomylilem watki :smile:

(ciach)



_________________
Sponsorem tego posta jest producent filmowy który był sam :smile:

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: karol66 dnia 2004-06-03 12:44 ]</font>

Autor:  Mark24 [ 3 cze 2004, 08:30 ]
Tytuł: 

polewam :grin: :grin:

Free mmorpg powinni zabronić - niezła sieczka w mózgu po nich poozostaje :grin: :grin:

Autor:  Arvold [ 6 cze 2004, 08:54 ]
Tytuł: 

Heh, ja tez uważam że L2 straciła by cały urok bez pvp. Pewnie jak by go nie było to grałbym w Final Fantazy XI. Tam non stop bijesz moby. Najfajniejsze rozwiazenie w grze jest dla mnie to że po zabiciu człowieka może coś z niego wypaść.

A pozatym na pk można zarobić. Widzisz jakiegos kolesia. Stoi i sie nie odzywa. Zachowuje sie jak boot. To ciach go może dropnie coś fajnego. Nie mowie żeby tak robić, bo to wyjątkowo wredne. Ale widze jak gram że ludzie w grze czesto bija booty.
A nawet zdarzylo mi sie ze sprawdzal czy ja ni jestem bootem zaczepiajac mnie jednym udezeniem. Z reguły jak im sie ukłonie to zostawiaja mnie w spokoju.

A tak poza tematem czy zworciliscie uwaga że ludzie sie rzucaja na strażników bez powodu ??

Autor:  Goatus [ 6 cze 2004, 09:24 ]
Tytuł: 

Cytuj:
A tak poza tematem czy zworciliscie uwaga że ludzie sie rzucaja na strażników bez powodu ??


... adena farmers inc. deleveluja żeby mieć lepsze dropy -> zachowują skille z 35lv a walcza z mobami z 20 kilujac je jednym ciosem co daje możliwość nonstop farmowania adeny (nie mają kary za różnice poziomów bo są sami na 20 lv zdelevelowani)

To się skończy z nadejściem c1 ale już widze jak adena farmers ciągną za sobą dwarf na autofollow tzn.. po c1 będą zarabiać mega kase na wysokopoziomowych crafterach






<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Goatus dnia 2004-06-06 10:25 ]</font>

Autor:  Karol66 [ 6 cze 2004, 13:10 ]
Tytuł: 

A pozatym na pk można zarobić. Widzisz jakiegos kolesia. Stoi i sie nie odzywa. Zachowuje sie jak boot. To ciach go może dropnie coś fajnego.

Ja to caly czas robie - i jest na to kilka sposbow.
Mozna uderzyc goscia - jesli korzysta z prymitywnego macro to odda i wtedy walka.

Jesli uzywa L2M albo ACtoolsowego skryptu sprawdzajacego pasek HP (w PvP go nie ma) - wtedy nie odda.
Ale jest wtedy inny sposob.
Patrzysz jakie moby zabija. Agrujesz takich samych 6-7 i ciagniesz je za soba latajac naokolo niego.
Gdy stargetuje jednego wszystkie na niego pojda. I wtedy albo uda mu sie fexit albo nie (najczesciej nie - bo fexit sie zostawia na dosc niskim poziomie).
Mozna tez kilowac innych playerow mobami - agrowac 6-7 AGRESYWNYCH mobow, naprowadzac na playera i gdy go mijaja go dajesz exit (ale to sie sprawdza wlasciwie tylko w dungach - gdy ciagniesz gdzies z glebi dunga high level moby a puszczasz na playerow polujacych na low level).

Nie mowie żeby tak robić, bo to wyjątkowo wredne.

Etam - ta gra ma caly system PvP zbudowany na ultimowym "cryminal flag".
IMHO to sie niczym nie rozni do tego gdy jeden gosc prowokuje innych majac w komnacie obok 2-3 healerow.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team