MMORPG.pl https://mmorpg.pl/ |
||
[Hinde] Oren Siege - fotorelejszyn :) https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=46&t=8960 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Karol66 [ 26 wrz 2004, 14:45 ] |
Tytuł: | [Hinde] Oren Siege - fotorelejszyn :) |
Skompresowalem screeny na max ale i tak 3 MB wyszlo Opis do kazdego screenu NAD nim. Punkt zborny - Town or Oren Ruszamy.... Obroncy czekaja na moscie Gildie rejestruja sie do oblezenia Atak na pierwsza brame Siege golem Jak wyzej Golem uszkodzil brame (widac otwor w prawych wrotach) ale guardzi rozwalili go szybko. Ludzie rzucli sie zeby "recznie" wyklepac ja i wtedy tez ktos rzucil najlepszy tekst podczas tego oblezenia. "THROW THE DWARVES THROUGH THE HOLE Destrukcja pierwszej bramy postepuje. Jednoczesnie magowie wala do guardow po drugiej stronie. A tu poniosly mnie emocje - Valon mial tylko kilowac ludzi ktorzy przyszli zwijac loota tym co padli w walce ale ja pobieglem w pierwszej fali jak brama padla. Efekt widac Tu juz po powrocie z HV - nadrobilem zaleglosci Na dziedzincu. kolejne screeny z walk na dziedzincu- tutaj walki trwaly ok 50 minut Atak na wysoki zamek W srodku kolejna fala guardow Nie moglem sobie odmowic pozowanego zdjecia Proby opanowania zamku tez trwaly ok 30 min ...ale zakonczone sukcesem - wybotowalo nas do HV. Na ceremonie i impreze juz nie poszedlem - 3 am zmogla mnie. A szkoda bo bylo co swietowac Generalnie organizacja byla ok. Wydzielenie jednej gildii tylko do zwalczania "dywersantow" dalo efekty - wczesniej zawsze inni skutecznie przeszkadzali. Niedociagniecia widzialem tylko 2. - "zmarnowano" pare siege golemow ktore nie zdazyly nawet dojsc do bramy (nikt nie leczyl) a kazdego castuje sie chyba ok 15 min (o koszcie nie wspominam bo tez byl koszmarny) - gosc ktory mial stac w HV i castowac na wszystkich ktorzy padli WW wylogowal sie mniej wiecej na godzine przed koncem walki (wlasnie wtedy kiedy dostawalismy najwiekszy wpierdol). |
Autor: | Sylvian [ 26 wrz 2004, 21:24 ] |
Tytuł: | |
Hehe ładne story. Karol to może napisz jakie były twoje osobiste odczucia. Warto wogóle się ładować w Castle Siege czy może to po prostu przereklamowany aspekt gry. |
Autor: | Karol66 [ 26 wrz 2004, 23:02 ] |
Tytuł: | |
Mi sie to podobalo - w momencie siege masz calkowicie open PvP (zero jakis cryminal flag etc) co zreszta bylo zmora hinde - gildie ktore wczesniej atakowaly zamki bronione przez NPC przegrywaly dlatego ze zawsze dostawaly noz w plecy albo od wiekszych grup playerow albo calych gildii ktore walily atakujacych zamek gdy Ci byli zwiazani walka z NPC. Przy tym ostatnim oblezeniu bylo inaczej bo z gory zapowiedziane bylo ze te gildie ktore nie ida z nami zostana pierwsze zaatakowane i tak robilismy. Pojedynczym playerom dawalismy warning zeby natychmiast opuscili okolice a jesli nie posluchali to wpierdol a ze w siege nie mozna resowac to nie bylo szans zeby gosc szybko wrocil. Fajna tez jest redukacja XP loss przy smierci do 1% i zmniejszenie szansy na dropniecie itemu - nie jest to tak ze sie tym zupelnie nie masz co przejmowac ale z drugiej strony nie jest to az taka tragedia jak "normalnie". Co do leveli z jakimi mozna isc na siege - widzialem MASE osob 30-40 lev ale dla mnie na 49 lev guardzi byli orange i red (dmg zadawali od 200 do 400) wiec tak naprawde albo trzeba bardzo rozsadnie grac (trzymac sie z tylu) albo miec grupe z dobrym healerem albo high level. Speed mam wrazenie ze bardzo nie pomaga bo wewnatrz zamku ciezko sie biega (malo miejsca) a i duzo jest NPC archerow i magow. XP z zabijania guardow jest ale symboliczne. |
Autor: | Ethan [ 27 wrz 2004, 08:33 ] |
Tytuł: | |
Heh. Dzieki za wyczerpujaca relacje z oblezenia Oren |
Autor: | Sylvian [ 27 wrz 2004, 17:48 ] |
Tytuł: | |
No nie sadzilem ze takie skurwysynstwo jest ze ludzie laduja sie na battlefield zeby tylko jakies itemy wyciagnac... Jednym slowem bogatsi w doswiadczenia z poprzednich oblężeń zaplanowaliście całość jak należy W ramach OT: A tak sobie pytam, bo kiedyś wracając z libacji z Ethanem niechcacy zdobyliśmy Oren Castle (czytaj Ethan potknal sie na schodach i machając tymi swoimi scyzorami na lewo i prawo wyrżnął połowe guardów). Jak się okazało że nie mamy co pić to szybko opchneliśmy bude za 2 beczki krasnoludzkiego piwa ayeee... |
Autor: | Ethan [ 28 wrz 2004, 08:17 ] |
Tytuł: | |
No tak znowu jakies bezpodstawne oskarzenia. To, ze scyzoryki byly ostre nie oznacza, ze to moja wina. Teraz to wszystko na Ethana, a moze schudniemy co laska ? A nie sie rozpychamy na schodach, Grubasie BTW: Piwo bylo nijakie, pewno barman znowu dolal do niego krasnoludzkiego moczu |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team |