MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Niech ktoś powie coś obraźliwego...
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=5&t=8187
Strona 2 z 2

Autor:  Holger [ 21 lip 2004, 22:19 ]
Tytuł: 

Cytuj:
2004-07-21 23:03, Tuxedo napisał:
A tak odchodzac od tematu milosci to co cie tak rozwscieczylo Holgi? ;/



Od tematu miłości nigdy nie można odejść, bo dzięki niej Ziemia się kręci.
Nawet, jak miałbym ścigać Krzyka od Świnicy po Bornholm (bo zakładam, że jak się rozpędzi, uciekając, to głupie wybrzeże go nie zatrzyma), to nie spocznę...

A wkurwienie jest bardzo proste - życie...
A jak tu żyć bez Krzyka, który mówi "już"?

Autor:  krzyk [ 21 lip 2004, 23:22 ]
Tytuł: 

Jak to moj znajomy kiedys powiedzial.......
Obudzic sie z krzykiem na ustach- to jest cos.
:>

juz.

PS. Holg, mielismy mowic o twoim wkurwieniu a nie o mnie :>

Autor:  Holger [ 22 lip 2004, 11:00 ]
Tytuł: 

Moje wczorajsze wkurwienie nie już nic do rzeczy, bo jest wczorajsze...
Dziś jest nowe.
W nowy dzień z nowym wkurwieniem !! Każdego dnia wkurwiaj się na nowo!! Nie marnuj dnia - wkurw się!!

Po cholerę to Słońce tak rano wstaje? Ile mu za to płacą?
Nie ma nic bardziej wkurwiającego, jak tępy bezmózgowiec, który codziennie robi to samo, choć go nikt o to nie prosi...

Autor:  krzyk [ 22 lip 2004, 11:45 ]
Tytuł: 

Ahahahahahahaha :razz:
Wpadnij do mnie na kozetke, pomoge ci :>
Jestes uzalezniony od daoca :>

juz.

Autor:  frogmaster [ 22 lip 2004, 11:47 ]
Tytuł: 

Cytuj:
2004-07-22 12:00, Holger napisał:
Po cholerę to Słońce tak rano wstaje? Ile mu za to płacą?


zdecydowanie zgadzam sie z toba holg :>
slonce jest przereklamowane i zdecydowanie za gorace :grin:.
dobrze ze w te wakacje jest go zdecydowanie mniej niz zwykle :>.

zdecydowanie

potem. :grin:

Autor:  Holger [ 23 lip 2004, 13:44 ]
Tytuł: 

Cytuj:
2004-07-22 12:47, frogmaster napisał:

dobrze ze w te wakacje jest go zdecydowanie mniej niz zwykle :>.

zdecydowanie



I tu się z tobą nie zgodzę, bo muszę się z kimś nie zgodzić...

Ostatnio okrągły wymóżdżony urzędas pokazuje na co go stać...

Ale skoro już doszliśmy do tematu pogody, to może by tak o Japonii pogadać?
Na przykład - ktoś mógłby mi wyjaśnić czemu jeszcze nie zatonęła? Z tym całym szmalem, który tam leży już dawno powinna pójść pod wodę... Szwajcaria jakoś się trzyma, bo jest na górkach... Ci to wiedzą, gdzie zamieszkać.

Zupełnie serio - średnie oszczędności na łeb japońca to około 100 tys. USD... Ich jest dobrze ponad 200 milionów...
To jakim prawem to jeszcze pływa?

Autor:  Holger [ 23 lip 2004, 16:19 ]
Tytuł: 

Robal, możesz mnie nazywać różnymi imionami - mogę być chujem, parszywcem, palantem, starym pierdołą, niedorozwiniętym nastolatkiem... I cokolwiek jeszcze wymyślisz...

Tylko nie nazywaj mnie głupim, bo tego nie zniosę...

Poszedłem do lustra, zapytałem odbicia, czy jestem głupi i odpowiedziało mi, że nie. I jestem skłonny wierzyć swojemu odbiciu...

Wgryź się w ziemię :smile:

Autor:  Karol66 [ 23 lip 2004, 19:08 ]
Tytuł: 

Cytuj:
2004-07-23 17:19, Holger napisał:
Poszedłem do lustra, zapytałem odbicia, czy jestem głupi i odpowiedziało mi, że nie. I jestem skłonny wierzyć swojemu odbiciu...


Coz... jak ktos mowi do lustra to mozna go nazwac samotnym, ekscentrycznym etc.
Ale jak lustro odpowiada to sie to nazywa schizofrenia :grin:



_________________
Prawdziwy seks - to taki, po którym nawet sąsiedzi wychodzą zapalić...

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Karol66 dnia 2004-07-23 20:08 ]</font>

Autor:  Holger [ 23 lip 2004, 19:08 ]
Tytuł: 

Cytuj:
2004-07-23 18:37, roball napisał:
sorry juz nie bede ;/


Ależ zapraszam...

Nie ma to, jak bezsensowna wymiana epitetów... Uwielbiam...

Poza tym pomaga odzyskać zdrowie psychiczne, jeśli jeszcze jest do odzyskania...


<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Holger dnia 2004-07-23 20:11 ]</font>

Autor:  krzyk [ 23 lip 2004, 19:12 ]
Tytuł: 

Hol przeciez zapraszalem na kozetke.
Pękasz? :>

juz.

Autor:  Holger [ 23 lip 2004, 19:19 ]
Tytuł: 

Karol, myślałem, że jesteś na urlopie i wylegujesz się gdzieś na lapońskim wybrzeżu z żoną, dzieckiem i 10 czekoladkami...

Cytuj:
2004-07-23 20:08, Karol66 napisał:

Coz... jak ktos mowi do lustra to mozna go nazwac samotnym, ekscentrycznym etc.
Ale jak lustro odpowiada to sie to nazywa schizofrenia :grin:



Heh, spróbuj porozmawiać z lustrem, najlepiej dłużej niż 30 sekund, i potem powiedz, czy kiedykolwiek miałeś lepszego rozmówcę...
Może rzeczywiście to schizofrenia... Muszę zapytać swojego odbicia... Ono będzie wiedziało...

Autor:  Holger [ 23 lip 2004, 19:23 ]
Tytuł: 

Cytuj:
2004-07-23 20:12, krzyk napisał:
Hol przeciez zapraszalem na kozetke.
Pękasz? :>

juz.


I co mi na tej kozetce proponujesz? Kozetek ci u nas dostatek, ale i tę następną przyjmiemy...

Smutna jest wizja Holgera samotnego na kozetce, a krzyk gdzieś krzyczy w chaszczach, chuj wie co i dlaczego...

Autor:  krzyk [ 23 lip 2004, 19:50 ]
Tytuł: 

Bedac psychologiem moge ci zaproponowac psycho-anal-lize.
Gwarantuje ze po takiej terapii zapomnisz o 99,9% problemow.
:>

juz.

Autor:  Holger [ 23 lip 2004, 20:42 ]
Tytuł: 

Cytuj:
2004-07-23 20:50, krzyk napisał:
Bedac psychologiem moge ci zaproponowac psycho-anal-lize.


Będąc młodą lekarką, pytam się uniżenie, czy mogę się skupić na ostatnim segmencie - czyli Lizie...
Wyślij zdjęcie, bo może to pomyłka i trzeba będzie do 2. segmentu wrócić...
Trochę śmiesznie, trochę strasznie, ale jakoś to przewalczymy z pomocą kozetki...

A ten psycho-, to co za facio?

Autor:  krzyk [ 23 lip 2004, 21:09 ]
Tytuł: 

Moja zona ma na imie pomylka.
Na jaki adres mam slac i czy w dezabilu (zdjecie, zony nie posle)?
Tylko pamietaj ze to ty lezysz a ja bede odwalal brudna robote :razz:

juz.

PS. Kochalem te audycje :>

Autor:  Holger [ 24 lip 2004, 19:16 ]
Tytuł: 

Cytuj:
2004-07-23 22:09, krzyk napisał:
Moja zona ma na imie pomylka.


Aaa... No to się wreszcie wyjaśniło.. Dzięki... Spotkałem czas jakiś temu kobitę i przedstawiła mi się jako Pomyłka... Teraz wiem kto to był...
(nota bene, serio - z czego to, kurczę, jest, bo zwrot pałęta się po potylicy i jakoś nie może się ujawnić?)

Cytuj:
2004-07-23 22:09, krzyk napisał:
Na jaki adres mam slac i czy w dezabilu (zdjecie, zony nie posle)?


Ślij na Berdyczów... Znajdą mnie...
A ten dezabil to musisz gdzieś dokupić? Bo jeśli tak, to oszczędź trochę i wyślij normalnie... W kopercie. Albo w truskawkach.
Żony o imieniu Pomyłka rzeczyście nie ślij... Jedna mi wystarczy...

Cytuj:
2004-07-23 22:09, krzyk napisał:
Tylko pamietaj ze to ty lezysz a ja bede odwalal brudna robote :razz:

Z tym to kilka asocjacji mi się asocjuje, ale nie będę się rozwodził, pozwolę odwalić ci brudną robotę... A potem nie odbiorę faktury, którą mi wyślesz...
Taki psychol-og kładzie człeka na kozetce, zadaje durne pytania, potem zaczyna mówić coś, co jest tak bzdurne, że człek natychmiast usypia... A jak się budzi, to jest skasowany na kilkaset złotych... Niedoczekanie!

P.S.
Też ją lubiłem :smile:


<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Holger dnia 2004-07-24 20:27 ]</font>

Autor:  krzyk [ 24 lip 2004, 19:39 ]
Tytuł: 

Cytuj:
(nota bene, serio - z czego to, kurczę, jest, bo zwrot pałęta się po potylicy i jakoś nie może się ujawnić?)


Mis Barei :>

Cytuj:
Taki psychol-og kładzie człeka na kozetce, zadaje durne pytania, potem zaczyna mówić coś, co jest tak bzdurne, że człek natychmiast usypia... A jak się budzi, to jest skasowany na kilkaset złotych... Niedoczekanie!


A wiesz ze ja sie staram zapelnic luke po Andrzeju S.? :>
To co napisales powyzej to nadzieje straconej glowy :> ja mam inne hmmmmmmm metody hmmmmmmmm dzialania. :razz:

juz.

Autor:  gabrielangel [ 1 sie 2004, 04:47 ]
Tytuł: 

to jest wlasnie topic dla mnie..


+1

/pwnd

Autor:  Daemo [ 1 sie 2004, 15:07 ]
Tytuł: 

dupa...

:smile:

Autor:  Holger [ 2 sie 2004, 13:17 ]
Tytuł: 

Daemo Daemoniac ciężko opadł na krzesło za starym, odrapanym biurkiem. Po raz ostatni...

Jeszcze do niego nie docierało to szczęście, ten niezwykły dar losu...

Położył przed sobą małą książeczkę. Jeszcze bał się otworzyć. Jeszcze bał się czytać.

Patrzył na tytuł: "Prawa Urzędnika Rangi Trzeciej".

Ręka sięgnęła... Oczy zaczęły skakać po słowach...

Prawo do drugiego dziecka... (Jakże żona się ucieszy!!)
Prawo do zamieszkania w Pierwszej Zonie...
Prawo do zabicia maksymalnie pięciu Urzędników Rangi Drugiej lub niższych rocznie...
Prawo do...

Wszystkiego!

Dusza zaśpiewała.

Poderwał się, podbiegł do okna, szarpnął...

Nagły podmuch ciemnego, smrodliwego wiatru odebrał mu dech.

Nic to, dusza śpiewa!

Głeboko w płuca wciągnął ciężkie powietrze, wychylił się ku ulicy na dole, ku przemykającym pod ścianami wychudzonym cieniom, ku pokrytym sadzą chodnikom.

I ryknął:

- DUUUUPAAAA !!!!


<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Holger dnia 2004-08-02 14:51 ]</font>

Strona 2 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team