Do Carol'qa: gratulacje nowej roboty
O ludziach: nic, zdania miedzy angolstwem sa podzielone... ja mialem wczoraj cala zone dyskutujaca o tym jak daoc nudzi sie po miesiacu hehe i tak obie gry sa ich i oni zadecyduja bo ich jest wiekszosc :/
O summonerach i enchanterach: no coz to sa fajne zabawki ale nic poza tym... fajnie mozna sie w lochu pobawic jak pullujesz jest to nawet niezbedne... ale coz poza tym ? rola enchantera u nas w tkzw. major encounterments ogranicza sie do buffa, haste, dmgsink, manasieve, zcharmowanie smoka to juz byloby smieszne =p a w PK charm i mez to lipa bo gracze maja naprawde crazy MR (magic resistance) wiec coz... no moze zcharmowac monstra i zeby pomogl ale charm ma duration niestety wiec jest to ciezkie do opanowania..., poza tym wojownik ktory zbiera armor i bronie zawsze bedzie mial wiekszy dmg output i input niz summoned pet... chociarzby tylko dlatego ze musi byc balance a summoner ma jeszcze inne spelle... taki major encounterment to nie jest mlocka kazdy na kazdego tylko skomplikowana strategia ktora zaczyna sie juz w momencie skladania grup...
Ghostbuster: po 40 ? hah marzenia
cap i 3 lvle przed capem i final... do tej pory pamietam jak mi kiedys zapalony paladyn opowiadal o pierwszym raidzie na vox na naszym serverze i jak 70ppl 40-50 lvl dostalo zdejmujac jej z 10% zycia... jezeli w daoc resystancje sa lvl based to, no coz... lvl cap nie da sie przeskoczyc... tak samo PKerstwo
A apropos smoka... heh taki jeden pan w eq "soon to be devout daoc player" powiedzial mi ze "dragons are rumoured to be in the boarder area" wiec...wy puszczacie pierwsza fale ataku na smoka a grupa PK leci na waszych casterow i po was...ale ja tak sobie mysle ze gracze high lvl sie zjednocza... tak samo jak u nas na race PvP server, na smoki itd
nic dopisalbym jeszcze po co smoki ale juz i tak sie rozpisalem stanowczo za duzo pisze =/ chyba bede musial poprosic admina o jakies ograniczenie moich postow albo coz =/ bo to chyba nieuleczalne =( wiec sowwy in adwance to yall =/