Wczoraj konczylem w DF level (zrobilem 35) i po dingu poszedlem do merchantow - w drodze jak zwykle agro - 2 moby zjechaly mnie do polowy - nic jeszcze nie zrobilem kiedy zaatakowal mnie purple Celt - w pierwszej chwili zaczolem pisac /release ale pomyslalem sobie co tam - wlaczylem chanta + dot + lifetap + damageadd
powalczylismy chwile i celt zrobil sie nerwowy (mialem pare resistow) jeszcze seria dot+lifetap i padl dostalem 890 RP - sprawdzilem pozniej na WWW - 44 celt bard .Pijany byl czy co ?

Jak rozumiem ty masz reaver'a ? A jaka klasa byl celt ?

Bard - jest w opisie - a ja mam 35lev reaver.
aha nazywa sie ona Annona

Pewnie zobaczyl w polowie matwego zielonego i pomyslal, ze cie zalatwi. Zamiast mezznac i uciec. Nie mial speca w broni i padl. Przeciez mythic zmienil juz dosc dawno temu, ze nawet szarzy trafiaja bez problemu tylko zadaja male obrazenia. Jak zaczales go bic to juz niewiele mogl zrobic.