MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Z skad mozna miec instalke TOA ?
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=5&t=7355
Strona 1 z 3

Autor:  Diablos [ 8 kwi 2004, 15:07 ]
Tytuł: 

Mam CD-Keya ale nie mam toa ... z skad moge to miec?

Autor:  gacek [ 8 kwi 2004, 17:10 ]
Tytuł: 

sciagnij sobie :razz:

potrzebujesz jakikolwiek camelot.exe i update.dat eu albo us

Autor:  Diablos [ 8 kwi 2004, 20:21 ]
Tytuł: 

Ale cos nie moge wyskakuje mi ze brakuje mi plikow ...

Autor:  Diablos [ 8 kwi 2004, 20:21 ]
Tytuł: 

Ale cos nie moge wyskakuje mi ze brakuje mi plikow ...

Autor:  Ray [ 8 kwi 2004, 20:51 ]
Tytuł: 

toa tak nie idzie=)

potrzebujesz program eMule i wyszukaj
Dark Age of Camelot Trials of Atlantis 1 [DAoC ToA 1].ISO
Dark Age of Camelot Trials of Atlantis 2 [DAoC ToA 2].ISO

widze że jakiś debil zmienił nawzę (ciekawe po co?) i druga płyta jest pod nazwą Dark Age Of Camelot - Trials Of Atlantis Cd2.iso

pozdro ray

Autor:  Raku [ 8 kwi 2004, 21:11 ]
Tytuł: 

HEHE....Uber Ray, ktory gra albami a twierdzi ze praktycznie kazda klasa abow smierdzi, niema racji.
Wystarczy przegrac katalog Isles w inne miejsce i zmienic dane w pliku update.dat na:

Mythic Patch
193.252.123.21:1280/updates/english/atlantis/mpatch.dat
193.252.123.21:1280/updates/english/atlantis/mpatch.dat

to dotyczy Euro serwerow.
Uruchamiasz Camelot.exe i sciagasz ToA (o ile pamietam to ok 800mb).

Autor:  Kielas [ 8 kwi 2004, 21:43 ]
Tytuł: 

Ale Diablos chce chyba wersje US a tam cwaniaczki z Mythica juz zablokowaly mozliwosc sciagniecia full clienta :sad:
Trzeba wiec pokombinowac i sciagnac Euro TOA tak jak pisze Raku a potem zmienic update.dat na wersje US. Powinno ruszyc.

Autor:  gacek [ 8 kwi 2004, 21:44 ]
Tytuł: 

Cytuj:
2004-04-08 21:51, Ray napisał:
toa tak nie idzie=)


jak nie jak tak ??? :razz:
wcozraj tak sicagalem
moze US sie nieda ? :grin:

Autor:  Diablos [ 8 kwi 2004, 23:10 ]
Tytuł: 

Dobra Panowie sciagam EU wersje TOA ale to jest 1,3 GB:P

Autor:  Ray [ 8 kwi 2004, 23:27 ]
Tytuł: 

"HEHE....Uber Ray, ktory gra albami a twierdzi ze praktycznie kazda klasa albow smierdzi, (...)"

dobra proszę o odpowiedzi na te pytania.

dlaczego alby jako jedyne potrzebują osobnej klasy do mezowania? (nie mówcie mi o mezzie minstrela albo theurga bo skonam na miejscu)
dlazcego alby maja najwięcej postaci? żeby ludność się na nie rozłożyła i mniej było ludzi do złożenia dobrej grupy rvr?
dlaczego potrzebują pala do end, który jest z oczywistych powodów beznadziejny rvr? (rox pve)
dlaczego friar nie spełnia w grupie rvr roli dodatkowego healera? przez brak takowego alby dużo tracą. na huj mu staff i 300 dam jak nie ma z tego użytku?
dlaczego cleric jest jedynym healerem w alb? dlaczego nie ma fun grając klerykiem? dlaczego poza healem nic więcej nie można nim zrobić? (w rezyltacie jest mało kleryków) (nie muszę chyba mówić, że jest wiele więcej osób mid i hib grających healującymi postaciami)
dalczego w sidi jest tyle dropów 2handed skoro 2handerów pala/arms jest tyle w grze co smoków?

przejżyjcie posty na freddyshouse w alb.pryd a znajdziecie wuchte takich postów "Farewell Alb, hello Mid". chodzi o ludzi którzy zmazują swoje postaci z alb.pryd i ida do midów (na wszelki wypadek gdyby ktoś nie skumał)
oto link: http://forums.freddyshouse.com/showthread.php?t=12220
osobiście widziałem tego gostka wiele razy (grał conajmniej 2 lata).
podam wam inny przykład, którego tam nie znajdziecie. Neonblue sorc rr5Lx z fajnej gilidii dla snobów (mają się za elite czy coś) dingnoł właśnie lv50 warriora z tym samym imieniem (miałem przyjemność zabić go wraz z botem przyczepionym do pleców gdy miał lv48). co jets kuchnia z midami, że po df biegają z botem na plecach? widzieliście kiedyś hiba/mida żeby tak biegał?

perdolić to. kiedyś potrafiłem wymyślić znacznie wiecej. nie będę mówił o innych realmach co mają przegiętego.
teraz to nie ma znaczenia. właśnie toa, której tak nienawidzicie w pewnym stopniu zbalansuje wszystko.
i tak pożegnamy przegięte melee mid grupy, a powitamy jeszcze bardziej przegięte mid caster grupy na wzór hibowy. ale co z tego skoro alby bedą mogły złożyc coś na ich podobieństwo i nie martwić się, że wiz/sorc padnie po 10 sekundach walki.
chętnie bym pograł sobie w mid w grupie: szaman buff/heal, szaman dot, healer mezz/heal, skald, 2 tanki, sm pbaoe, rm bolt, ale to w dalekiej przyszłości.

nigdy nie powiedziałem, że alby śmierdzą. przecież alby kurwa rulez. czy grałbym nadal czy już bym był w mid? macie tam wypas nawet nie wiecie jaki (albo wiecie i dlatego nikt nie wpadł do nas na pryd.alb).
pozdro
ray

Autor:  frogmaster [ 9 kwi 2004, 00:21 ]
Tytuł: 

no wczesniej wykasowalem mojego posta ale teraz nie wytrzymam.
1. http://daoc-stats.com/guild.php?server=Prydwen&id=655
hmm grats rr4!
2. ja osobiscie gralem albem przez 1.5 roku a co niektorzy, z ktorymi dyskutujesz, przez ponad 2 lata i mamy jako takie pojecie o rvr.

Zacytuje jeszcze pare waszych wypowiedzi:
a) with theurg? hahahahahha to gimp - nukuje za 200! (przykro mi sie robi)
b) friar? beznadzieja - kolejny gimp (wyglada na to ze u was tylko takich macie)
c) quickness nie ma wplywu na damage w pojedynczym ciosie! (ROFL).

soz m8 :wink: ale masz ograniczona wiedze na temat albionu.
lepiej poprzestan na pve.

P.S. a bym jeszcze zapomnial tekstu rodem z FH albo VN: QQ n00b?

Autor:  gabrielangel [ 9 kwi 2004, 01:32 ]
Tytuł: 

przepraszam za chaos i bledy w poscie. ale nie chce mi sie porzadkowac przed swietami.

bez flamowania, ale w albionie mozna sie przyczepic tylko do tego (o dziwo) ze oprocz normalnej populacji, gra tam najwiecej kretynow (stwierdzam to po graniu 2 lata u albow na serwerze o bardzo przyzwoitej reputacji). wiele sie tez nasluchalem o innych serwerach (lancelot, merlin). teraz mam takze dowod (jak ktos gra na exca to wie o co chodzi) z euro.

nie potrafisz dostrzec ze ogladasz slabego kierowce w dobrym samochodzie.

merc-najlepszy dmg dealer, pally z chantami wypas, kleryk (najlepszy healer - to co ze wiecej nic nie robi jak ma najlepsze heale+bof-2na grupe, co 15min bof - pac healer ma tyle do robienia ze malo jest dobrych), minstrel (bardzo solidny do grupy, sos), sorc (1850 i qc - przegraj tym z jakims healerem - nie mowie o tym ze spokojnie jak air theurg moze solowac 3-4 osoby ;/) etc. wymieniac mozna dlugo.

albion ma najfajniesze stealth klasy (inf i scout zdecydowanie bija kazdego + macie minstrel).

albion ma zajebistych casterow (1vs1 na cabie nie przegralem z nikim, air theurgiem 90% wygyrywalem, nie mowiac o sorcu).

gdzie dla ciebie teraz albion jest gimped ?

i co z tego ze ktos po 2 latach zmienia realmy ?!? u nas gildiami zmieniali. i jakos nikt nie wyciagal wnioskow ze ten realm sux albo tamten. zmieniaja pewnie dlatego ze stwierdzili ze albow jest za duzo zerglingow

kazdy realm ma cos przegietego.

"szaman buff/heal" - a)buff, no super ciekawe b)heal, rvr spec nie ma healingu. idac twoim tokiem to szaman=cleric. zabij szamana, nie ma endu. najwyrazniej wasi midzi maja jakies gimped spece.

jesli friar dla ciebie nie healuje, to szaman tez nie. w takim wypadku my mamy tez jednego (ktory gorzej healuje). szamanow active tez jest bardzo malo bo tez nie jest fun.

nie wiem czemu w sidi tyle tego jest. to rzeczywiscie gimpuje caly realm. dziwie sie ze jeszcze gracie. jak wy sobie z tym dajecie rade ? ciekawe kto was w filmach bedzie gral ;/

alby maja wiecej klas (pierwszy realm stworzony) zeby byla dywersyfikacja. jakby bylo tyle samo postaci w kazdym z realmow to praktycznie mieli by te same abilities.

alby potrzebuja osobnej klasy do mezowania, hm. czyli twoim zdaniem sorc nie robi juz nic innego ? zajebisty lifetap, root ? no to super znowu.

paly beznadziejny w rvr ? lol. widzialem nieraz jak rr7+ pally zabijal 3-4 stealtherow. jedyne czego nie ma to det. nie przeszkadza mu to za bardzo, bo ma duzo zabawek. sprobuj thane'a do grupy wziasc.

jeszcze co do friara - 300+dmg przy /assist to nie uzytek ?!?

dziwne pytania zadajesz. nie przenieslismy sie do albionu tylko dlatego ze niemielismy tam za bardzo pomocy zadnej przy starcie a wiedz ze wcale nie chcielismy do midow isc. nadal uwazam ze alby maja ciekawsze klasy i golnie lepsze.

i jescze raz, moze w koncu zrozumiesz, ze nasza nienawisc do toa nie plynie z tego ze ktos bedzie bardziej uber a ktos nie, ale dlatego ze to jest FORCED PVE KTORE NA DODATEK JEST NA MAXA FRUSTRUJACE.

przyklad ? hm ah no tak, 3godziny wlasnie na 2.10 siedze warriorem. wypas.

i nikt nie wpadl na alb przez wlasnie toa, bo nikt zdrowy na umysle nie bedzie artefaktow, kasy, ml'i od poczatku robil.

PS. apropo midow biegajacych z botem na plecach. zgadnij czemu geniuszu.
_________________
Gabrielangel 50 lvl|Healer|
Myshka 50 lvl|Runemaster|
Meski 50 lvl|Shadowblade|
Mahabharatatha 50 lvl|Warrior|
<<<EXCALIBUR>>>

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: gabrielangel dnia 2004-04-09 02:36 ]</font>

Autor:  Ray [ 9 kwi 2004, 05:35 ]
Tytuł: 

śmiejecie się z mojego palka rr4l1? dlaczego mnei obrażacie? pala, tak właśnie gram nim dużo pve w sumie bardzo to lubię. bycie ownowanym w rvr mnie denerwuje i jest całkowitą stratą czasu. mam razem jakieś 800k rps i od dłuższego czasu nie chodzę rvr, więc to, że żadna moja postać nie jest rr5 nie ma nic do rzeczy o wiedzy ogólnej o grze. sporadycznie wychodzę do emain żeby przekonać się że mnie to nie bawi.

frog
osądził mnie po 200k rps na pala i nazwał nubem bo grał 1,5 roku w alb. świadczyć to może jedynie o nim samym. gram w daoca prawie od wyjścia w eu, a to już bedzie przeszło 2 lata, a mimo to dowiaduję się wielu nowych rzeczy o grze.
odp:
a) za ile według ciebie wali theurg? zacytuję ciebie w takim razie "theurg jest najlepszym casterem w daoc, nukuje za 600, ma pety stunujące i mezza". dlaczego nim nie grasz skoro taki wypas? więc ci wytłumacze za 209 dam base ma capa 627 na żółtym targecie. więc powiedz prosze jakim cudem z 26% resist+ powiedzmy zółty resist buff 16% może theurg jebnać kogoś za 500-600? chyba nuba w epiku i do tego solo. apropo wypas grupy maja bb w pk i biegają w czerwonych bufach. rozumiem że grałeś jak nie było sc jeszcze albo na serwerze usa gdy tam była godznia 12-18 i dzieci grały.
b) friar jest beznadziejny rvr. 15 rejuv daje mu heal za 230, tak owszem mocno wali, ale niestety purge jest co 30 minut wiec po pierwszej akcji friar kończy zmezowany i nie ma rozmowy. co by nie było friar jako robe/staff user jest pierwszym targetem i nie przeżyje 15 sekund z 2 savagami na sobie.
c) quickess nie ma nic do damagu. więc ci wytłumacze: kiedyś wysoki qui zmniejszał dam cap przyśpieszajac częstotliwość ciosów, czyli waliło sie słabiej. obecnie nie zmniejsza już tego capa więc mając wuchte qui walimy tak samo mocno jak bez qui tylko że szybciej. zależność od statsów wygląda tak: slash-str, thrust-str/dex, crush-str, pole/2h-str, staff-dex.
qq frog bo ja z pewnością nie będę.

naprawdę jesteś śmieszny, przyszedłeś robić friara do alb, pogadałeś i wyzywasz mnie od razu.
zależnie od tego co napisałem wyżej szczerze życzę ci powodzenia.

gabri
po części mogę się z tobą zgodzić, ale nie do końca.
więc po kolei według twojego postu

merc jest wypas zgadza się, tylko często meznięty/zabity pala jest przeszkodą.
mówisz ze theurg ubije 3-4 na raz, zgodzę się że chodziło o sorc =) sam na lv48 ubijam po 2-3 niskiej rr w df, np warka z bb ja plecach.
co do kretynów a alb to się zgodzę ofc jest u nas taka całkiem duża gilidia takich śmiesznych ludków, którzy biegają w epikach. na guild sidi rajdzie nie dali rady pierwszemu bosowi, co spoko robi się 1fg (mob generalnie nie udeża tylko ucieka).

stealth klasy, czemu nie, alb ma fajoskie, ale bedę sie upierał, żę w wielu przypadkach sb+hunter jest lepszy niz infil/scout. mam infila 50dw/thrust wiele razy ownuje sb, ale np buffed vs buffed przegrywam. czyli co nubem jestem? nie umiem dusić klawiszy? ktoś napisał niedawno w jakomś temacie, że cześciej mu wyjdzie combo ze stunem jako sb, niż infilowi dragon fang coś w tym jest i to nie jedyna taka sprawa.

nie masz racji o jakiś alb "zerglingach". mówiłem o tym, że ludzie zmazują swoje alb postaci i ida do mid na tym samym serwerze. jeśli miałeś na myśli to samo z całymi gilidiami zmazującymi to spoko, ale osobiście o tym nie słyszałem. wiadomo wiele luda przenosi się między serwerami ale nie zmazują swych postaci.

tak, każdy realm ma coś przegietego.

temat "szaman buff/heal" chodziło mi o spec. kurna czy ja musiałem pisząc ten post znać się na nazwach skili? (głęboko mam to jak nazywa sie ench/rejuv w mid)przecież samo się nasuwa myśl, że chodziło o arg/mend szamana. tam jest napisane, że chetnie bym pograł w takiej grupie, więc nie kumam czemu komentujesz to stwierdzenie.

heal friar vs shaman. przestań, zawiodłem się. friar z 15-20 rejuv (uwieżcie na słowo że tyle mają) nie dorówna szamanowi 42arg/33mend (takim bym chciał kiedys pyknąć). niestety jest drobna róznica między 200 a około 330 + możliwość hot.

chciaż o sidi dropy sie kłócić nie bedziemy =)

pala soluje 3-4 stelfery? zakładając ze jest rr7+, zbufowany jak świnia, ma fh i ip, nie widze jakoś możliwości ubicia 3-4 stelferów na raz, a zbufowanych to już wcale. zajżyj do log'a za ile cię klepie pala.

ml2.10 omg, przecież to procha jest. 8-12 osób bierzesz i robisz w 15 minut. jak chcesz to napisze co i jak.

no to sie przejechałem. poszliście na excal bo w alb pomocy nie dostaliście????? ja pierdole, czy kiedykolwiek ktoś spytał się czy pomogę? NIE! dokładnie pamiętam post o przenośinach i ktoś z excala zaproponował HHH grupę i tak jakoś zostało. kurwa mam cabala, na pygmy się chodzi. teraz do tego leci tam exp na pasek i staffa. ostatnio wpadł ktoś z mid.excal na forum napisał, że kasa by mu się przydała na pryd.alb. odpisałem że spoko, no i dostał 300g żeby móc kupić stuff na bg.



sorka ale w większości się na was chłopaki zawiodłem. nie można swojej opini na forum wyrazic bo nazwą cie nubem. nie zamierzam więcej tu zaglądać (sprawdzę pare razy czy chcesz helpa z 2.10) ani zadawać z nikim in-game, bo mnie śmieszy, że ludzie którzy mnie nie znają nazwą mnie nubem albo obraźliwie geniuszem aka uber rayem.
alb jest bardzo fajoski. "realm" imbalace boli, ale jak powiedział gabri "każdy realm ma coś przegiętego".


PS. nie trzeba geniuszu żeby się domyślić czemu biegają z botem i czemu go mają blisko, chodziło mi raczej o śmiech w takiej sytuacji, gdzie taki ktoś ubija 2-3 alby na raz lub odwrotnie, gdy ginie od jednego np. w moim przypadku sorca i daje dodatkowe rp za bota.

PS2. nie dziwię się, że polska gilidia na excalu się rozpadła i gratuluję osobom, które nie się nie posłucjały i mimo wszelkih za i przeciw wybrały inny realm wiedząc o polakach zza drugiej strony barykady i samotności w swoim realmie.

Autor:  frogmaster [ 9 kwi 2004, 07:11 ]
Tytuł: 

nie chce mi sie czytac calego wiec odpowiem narazie na to:
powiedzialem ze theurg wali za ok 400 (uscislajac mozna powiedziec 350-450) i tak jest. nie przypisuj mi prosze nie moich wypowiedzi.
no tak grasz dwa lata, masz 800k lacznie i wypowiadasz sie jakbys sie na wszystkim znal. mowisz ze alby ssa a midy sa overpowered i tym mnie wkurzyles -- kompletna bzdura - nie mozna generalizowac.

sam piszesz, ze lubisz pve; mowiles ze rvr uprawiacie glownie w DF; opinie o tym ze midy farmuja (badz farmowali) albow w emain opierasz prawdopodobnie na walce noob alb zerg vs fotm rr5-6+ mid tank grupie - moze to byc rzeczywiscie flustrujace.

co do quick - podaj mi patch notes bo nigdzie o tym nie czytalem a to powazne niedociagniecie z mojej strony (nie zartuje).

qq n00b mialo byc zartem dlatego napisalem ze rodem z FH/VN bo inaczej bym sie osmieszyl do konca :wink:

Autor:  frogmaster [ 9 kwi 2004, 07:13 ]
Tytuł: 

Co do polskiej gildii na exc - rozpadla sie glownie przez toa i rozne preferencje graczy.

Autor:  Mr.FooT [ 9 kwi 2004, 07:29 ]
Tytuł: 

Jak mi pokazesz shamana ze specem 42 aug 33 mend to bedziesz dobry (nie mowie o bb czy jakis dziwnych postaciach, ale taka postac nie ma czego szukac w rvr). Spec shamana to 39 cave 37 aug i zaden inny tam moze ma z 8 moze mniej w healu
EDIT: Mysle ze chlopakow uderzyl brak znajomosci zarowno swojego jak i innych realmow, stad te flamsy

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Mr.FooT dnia 2004-04-09 09:35 ]</font>

Autor:  lutus [ 9 kwi 2004, 10:43 ]
Tytuł: 

Alby sa ogolnie przegiete, i o tym wiadomo nie od dzis i nie tylko u nas sie tak o tym mowi. Czemu, nie bede tlumaczyl, trzeba pograc zeby sie dowiedziec.

Co do shamiego... aug/mend to jest bb spec, nikt ciebie do grupy na rvr nie wezmie ( no bo po co jakies marne heale na shamanie , naprawde marne), nie masz zadnego cc, zadnego dmg, nic, stoisz i leczysz, a wlasciwie biegasz w kolko i sie modlisz zeby ciebie nie zabili jako pierwszego , bo pozniej enda nie ma, a i tak nic nie healniesz ( nie masz insta disease, to ciebie zlapia dopadna zabija).

Ray, nie oburzaj sie , ze ktos inaczej niz ty mysli, zaba na wszystkich wola noob, bo on sam jest noob i sie nie chce wyrozniac :razz:
To jest typowe, ze wszedzie sie ludzie kloca, ktory realm jest lepszy, ale zawsze wychodzi i tak, ze hiby sa te ostatnie...

Autor:  gabrielangel [ 9 kwi 2004, 10:57 ]
Tytuł: 

apropo theurga - uwiesz mi gralem od day one air theurgiem (jak wsyzscy mysleli ze to gorsza wersja wiza). 2 zabic nie bylo problemu. 3-4 raz na jakis czas sie dawalo, choc wyczyn duzy (z relicami theurg wali za 450, jak ktos ma slabe resisty 500+ i do tego dochodza crity co 1.5sec z chain stunami etc...)

sorc robi to o wiele lepiej

jesli buffed dw spec przegrywa z sb to chyba musi byc noobem sorry. tu nie chodzi o stun 7sec vs 9sec tylko o dmg ani o to kto pierwszy go zada, bo nawet jak mi wchodzi fg to i tak bije go za smieszny dmg w porownaniu do dw. w zyciu nie widzialem zeby dw spec buffed przegrywal 1vs1.

jak powiedzial foot - w zadnej grupie sobie nie pograsz takim shamanem. wiec tu sie nie popisales. takiego szamana ktory nie ma broni do kite, zabija sie w 3-4 sec. jesli rzeczywiscie widziales healujacego szamana no to gratz dla midow waszych. ja tez kiedys widzialem rejuv friara ( o dziwo calkiem dobrze sobie w grupach radzil ).

apropo palego, szkoda ze nie grasz na us, moglbys sie wiele od Warva (i byl jeszcze jeden koles ale nie pamietam imienia) nauczyc.

2.10 proste ? no jasne. ale nie jak jest 40 osob i bg leader sie upiera zeby wszyscy znalezli sie w srodku. no i co zrobisz ? olejesz caly rajd pod koniec ? kupa. ale to jest toa. przed chwila zwineli mi spod nosa GoV i SoM (nie policze ktory to raz). WYPAS.

"nie masz racji o jakiś alb "zerglingach". mówiłem o tym, że ludzie zmazują swoje alb postaci i ida do mid na tym samym serwerze"

lol a powiedz mi jaka to roznica ?!?!? nie rozumiem twojego toku myslenia.

quick - tez prosze o wiecej info. z tego co pamietam, to wszystko co dodaje do speeda swingu obniza dmg (clerity etc). ale z grab bag, nie z vn bo takim sposobem udowodnie ci ze evade zalezy od str ;/

nie wiem z czego tu sie smiac. warrior+bot. hm. to raczej bardzo smutne ze alby maja dwie klasy ktore solo (majac wlasny end regen) farmuja df (z buffami z bota ktory sobie stoi u gory), a nikt inny nie ma. ah rzeczywiscie zlapalem hahaha, rofl no smieszne-NIE ;/

nie chodzilo o pomoc pieniezna tylko PLing. tego nikt nie proponowal.

Autor:  Ray [ 9 kwi 2004, 13:51 ]
Tytuł: 

2.10
jak jest więcej niż 2fg to i tak wszyscy muszą być w środku żeby zaliczyć. stawiasz main 1,5-2 grp z jednej strony a resztę zergu z drugiej. zerg ginie od spikó i możesz normalnie kontynuowac jakby ich tam nie było. to jest naprawdę banalny encoutner.

szaman
skoro takiego szamka nie ma w grp to macie bb w mpk, co daje wam wolne miejsce na kolejnego savage lub sm. u nas BO biegało myśle z takim bb speced szamkiem w grupie i nie uważam żeby to im umniejszało util grupy, a wręcz przeciwnie. nie widzicie analogii? na pytanie dlaczego alb potrzebuje osobnej postaci do mezów odp padła: a co nic innego sorc nie ma? no to prosze taki 48 szaman albo mój wymarzony szaman 42/33 ma root, dot i disease, full wypas imo i nie ginie izi jak sorc.
szaman ginie w 3-4sec? o przepraszam przecież z samago bycia postacią uznawaną za healującą ma 10% melee resistów vs większośc klas do tego mid chain vs alb slash kolejne 10%.
czy wspomniałem, że dobrej mid grupy nie da sie dogonić na sprincie? nawet taki według was gimped szaman jest wypas w grp! wystarczy, że poda w odpowiednim momencie diziza i nie możecie przegrać! bo nikt wam nie ubije żadnego healera/castera bo bedzie mógł swobodnie odbiec i wyjebac heal za 300 w czasie gdy savage robią swoje, a alby starają się ubić healery/dot szamka?.
ownowaliśmy wiele midów przyznaje. lecz zawsze po chwili zjawia się grupa typu BO i jest koniec. walka z dobrymi albami (np 2 bofy, wszystkie instanty, pomoc kosmitów) vs midy melee może trawć nawet 5 minut (random grupa nie daje rady nawet minuty) i kończy się niestety przegraną.

theu
350-450 nie!
250-350 może? i co z tego skoro napis avalonian nad jego głową skazuje go na śmierc zanim padnie jakikolwiek rp?
nie ma miejsca w alb grupie na air theu, już prędzej friar dostanie grupe, ale i tak wolałbym merca zamiast niego.
mój necro wali od 220 (naprawdę nie wiem jak to możliwe) do 360 na zółtych. także spirit damage. na niebieskich w dół mogę walnąć za 500+200 crit. czasem zdaży sie np 350+120 ale to uber rare, bo pewnie jakiś dzieciak. czest natomiast jest coś w stylu 260+80.

speed
haste buff/proc także nie zmniejsza przecież damage, qui kiedyś zmniejszał ale mieli to wyciąć.

infil
świetnie, a ja nadal będę się upierał, że thrust ma -dam vs mid leather i że buffed sb bije mnie mocniej niż ja go. nie ma w tym odrobiny nubizmu tak jest i koniec. wejdzie df to daje przewage, ale i tak pozwala to raczej na wyrównanie sie pasków z hp, po czym i tak się przegrywa.
będę robił wkrótce nowy sc uwzględniając może 3 artefakty to wam powiem co i jak z bronią 4,1 spd.

pala
kurcze pieczone czy widzieliście ile pala ma weapon skilla? z takim ws to jebane savage są w stanie evade ciosy od tyłu, co jest z lekka dobijające.
właśnie gdzieś (chyba opisie nowych frontiers) czytałem na temat dodgera, że mają go usunąć itp. ale rzecz w tym że jest wyraźnie napisane, buffed warr vs infil przez zajebiście wysoki ws (nie muszę mówić, że najwyższy w grze) powoduje spadek infilowi szansy na evede i to duuuużo. wracając do pala z takim ws to pala naprawdę rox (nie wiem czy thane ma tak samo niski, ale jako troll z pewnością tak).
idąc dalej tym tropem... fear merc half-ogr, tego brakowało albionowi prawdę mówiąc. taka małpa z 380 str z bardzo wyskokim ws naprawdę bedzie wchodzić jak w masło.

dzięki że nikt mnie tym razem nie obraził. powzwla to na kontynuowanie rozmowy na wyższym poziomie.

smuci mnie natomiast, że taki szamek nie ma miejsca u was w grp bo fajnie by mi się takim grało. i będę sie upierał, że grupa szam arg/mend, szam cave, heal mend, heal pac, skald i 3 tanki prferably savage ma duuuużo do zaoferowania.

pozdro

Autor:  lutus [ 9 kwi 2004, 14:20 ]
Tytuł: 

jedna uwaga - w rvr nie ma czasu na wybieranie celi i healowanie... liczy sie tylko praktycznie jeden czar - spread, ktorego mend shamie nie ma, co go dyskfalifikuje jako healera. End ma ranged, wiec kite shamiem jest dosc trudny, ogolnie granie shamiem to wyzwanie ( powiedzialbym ze to samo albo i lepiej co pac healer). Dlatego mend spec dla shamiego nie ma sensu ( frig nie zmniejsza straty spreada) ( wolniejsze heale i tak ma od healera - drugi minus).

Strona 1 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team