Wy sie bawicie na innych serwerach, mnie sie nie chce ruszac z excali. Nudzi mi sie w DT, nie ma z kim pogadac, nie ma z kim pofarmowac, nie ma z kim do emain skoczyc.

Czesc moich postaci robi wiec /gc quit i przenosi sie do Red Shadows, gildii ktora mi pasuje bo jest tak niezorganizowana jak kiedys bylo DT. A mnie sie brak organizacji zawsze podobal

Jasli znow bedziecie chcieli cos robic na excali to wiecie gdzie mnie szukac.

nie wiem czy wiesz ale DT wlasciwie nie istnieje. zostaly w niej tylko jakies zapomniane alty.

Nie, powaznie?

lezka sie w oku kreci jak pomysle ze nieraz pietnascie charow bylo odpalonych na raz w DT.

Dlatego wlasnie poki co wyslalem mojego Zerka na dlugi urlop i siedze na Pryd. Tutaj zawsze ktos jest i caly czas sie cos dzieje (poki co ostre dopakowywanie hyhy).

Pozdrawiam