MMORPG.pl https://mmorpg.pl/ |
||
Zaczynam sie nudzic :( https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=5&t=87 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Kielas [ 21 lis 2001, 16:49 ] |
Tytuł: | |
Zmeczylo mnie juz ciagle levelowanie do tego stopnia ze nie chce mi sie wogole grac ( Mam nadzieje ze to tylko przejsciowy kryzys ale na razie wracam do UO ...... |
Autor: | konrador [ 21 lis 2001, 17:07 ] |
Tytuł: | |
hehe kielas mnie tez juz znudzilo dzisiaj jest ostatni dzien darmowego miesiaca i nawet nie gram a dobila mnie konkretnie jedna sytuacja... killowalem sobie jakiestam ogniste drzewka w muspelheim (midgard oczywiscie) po nerfie *sigh* archerow ciezko trafic nawet w yellow moby i tym razem tez farta nie mialem drzewko ktore wali raczej mocno podbieglo do mnie z full healthem ledwo uszedlem z zyciem.. poczekalem minutke-dwie odnowil sie health wracam je dobic.. drzewo zaczelo isc w jakims kierunku - no dobra mysle zaraz sie zatrzyma bo npce nigdy nie wychodza (a przynajmniej tak mi sie do tej pory wydawalo) poza okreslony obszar pobieglem wiec za drzewkiem.. celuje z luku bo w melee cienko archerom raczej idzie - out of range.. podbiegam.. celuje - out of range tak do trzech razy sztuka no i zaczalem poprostu zanim biec myslac sobie - do ch* wafla kiedys w koncu musi sie zatrzymac.. gonilem je tak dobre 10 minut tak... biegalo troche w kolko schodzilo w doliny az w koncu doprowadzilo mnie do spawnu szkieletow ktore calkiem szybko zakonczyly moja przygode ogolnie to niebardzo jestem zadowolony z wyboru rasy (dwarf) nie nadaje sie to zbytnio na huntera bo strzalami strzelam dosc wolno a w tym czasie mob zdarzy podbiec do mnie :/ ze spearem w slabej zbroi jest juz dosc ciezko mimo tego ze cale moje wyposazenie (luk spear studded armor + strzaly 24s/quiver) jest dla mnie yellow.. i kosztowalo mnie grubo ponad 30gp od yellow monsterkow czesto dostaje baty a czasami i blue potrafia niezle mi zaszkodzic w teamie oczywiscie jest o wiele lepiej o ile znajdzie sie odpowiednie miejsce i odpowiednie monsterki ale niekonczace sie pvm - nawet gdy monstery bylyby niewiadomo jak inteligetne i sprytne - nudzi mnie.. :< potem jak juz mowilem - czeka pvp gdzie przewage maja ci ktorzy skompletuja wiekszy team lub zabija pare tysiecy potworow wiecej |
Autor: | Tuxedo [ 21 lis 2001, 18:22 ] |
Tytuł: | |
sluchajcie moze ja nie bede zamawial tego daoc... hihihi bo tam juz nikogo nie bedzie zanim ja wogole zamowie (1wszego, nie chce zeby mi w tym miechu z karty sciagneli) a juz nie mowie o tym ze to musi raz dojsc, dwa dzielic czas z luclinem nie no zartuje... ale jestem ciekaw ilu was dotrwa nie no w sumie... lvlowanie to proba... a takie gry tak czy inaczej sa nastawione na gre grupowa... o czym sie przekonalem sam... jak macie team to w sumie... no i fajne lochy macie... _________________ Tuxedox Crystalblaze Epic, almost Sorcerer of Tarew Marr Warmly thinking about ED Master of most trades (tak krocej) <font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Tuxedo dnia 2001-11-21 18:23 ]</font> |
Autor: | konrador [ 21 lis 2001, 18:31 ] |
Tytuł: | |
hehe tuxedo to wszystko przez uo uzaleznienie - inny lepszy system skilli i statsow.. postac mozesz sobie 'rekonfigurowac' itd - to mi sie w tej grze bardzo podoboa nie widze sensu w niekonczacym sie lvlowaniu i biciu monsterow.. uwazam to za strate czasu nie widze zbyt wielkiego sensu w rvr inaczej to sie rysowalo przed zakupem hehe ale wszystkiego trzeba w koncu sprobowac odeszla mi po tym ochote nawet na shadowbane (tez lvling)... |
Autor: | Tuxedo [ 21 lis 2001, 20:08 ] |
Tytuł: | |
Nno i juz takie te gry beda... =/ nno nie wiem ja sie jakos odnalazlem w lvlingu... i mysle ze jakbym mojej postaci nie rozwijal to w sumie bym nie mial szacunku wiekszego do niej... pobawilbym sie i po wszystkim hihi a tak to inna sprawa |
Autor: | konrador [ 21 lis 2001, 22:39 ] |
Tytuł: | |
nie no mysle ze w koncu to sie zmieni gdy ktos zrozumie ze ludzie chca takiego wlasnie drugiego uo gdzie mozna kolekcjonowac sobie raresy dekorowac domki ganiac monsterki czy innych playerow.. i nie trzeba koniecznie zabijac niewiadomo ile tych monsterow zeby dojsc do ktoregos tam lvlu |
Autor: | Tuxedo [ 21 lis 2001, 23:34 ] |
Tytuł: | |
Ale tak to poszlo do przodu konradq =/ spelli juz nie ma dla zabawy tylko sa do "powaznego" uzywania a jak zawiedziesz... to h. ty i twoj team lezycie... no i w sumie ten model a'la BG sie przyjal... no mnie sie w sumie podoba... ale to rzecz gustu... =/ |
Autor: | Coval [ 21 lis 2001, 23:58 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: 2001-11-21 23:34, Tuxedo napisał:
Ale tak to poszlo do przodu konradq =/ spelli juz nie ma dla zabawy tylko sa do "powaznego" uzywania a jak zawiedziesz... to h. ty i twoj team lezycie... no i w sumie ten model a'la BG sie przyjal... no mnie sie w sumie podoba... ale to rzecz gustu... =/ Mi sie wydaje, ze gry sie cofaja, a nie ida do przodu. Kiedys nie bylo super grafiki, tylko duzo tresci w grach. Teraz odwrotnie. Wszystkie te levelowki 3d to pojscie na latwizne. Bo czym tu zainteresowac gracza: zrobimy 500 leveli, od razu 500quality dla kazdego przedmiotu, pomnozymy wszystko i zrobimy fajkna zajawke na gre ludziom. Dobra gra online nie powinna byc levelowka, powinna miec housing i questy (jak najwiecej generowanych przez ludzi). Heh. To moja wizja. |
Autor: | konrador [ 22 lis 2001, 00:00 ] |
Tytuł: | |
hehe ale nienerwowo ja nie mowie ze eq jest zle czy w ogole lvlowki sa zle gdyby tak bylo to nie graloby w te gry tak wiele osob ja poprostu nie lubie lvlowek to moje zdanie.. |
Autor: | Kiyote [ 22 lis 2001, 04:59 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: 2001-11-22 00:00, konrador napisał:
hehe ale nienerwowo ja nie mowie ze eq jest zle czy w ogole lvlowki sa zle gdyby tak bylo to nie graloby w te gry tak wiele osob ja poprostu nie lubie lvlowek to moje zdanie.. Jeden nawrocony czekamy na reszte Carol, Sirian, Sosy, Beast? UO needs u |
Autor: | Tuxedo [ 22 lis 2001, 08:04 ] |
Tytuł: | |
Jezus Covalq allle agressja, wez bo sie bac zaczynam ja bym chcial tak po cichu i kontruktywnie Nie wiem no Covalq... EQ w szczytowym momencie mialo, nie pamietam ale na gry online jest do tej pory napisane... ale liczba byla w setkach tysiecy wiec mu nie odmowisz popularnosci...wszystko zawsze bylo "damn crowded" do oporu... potem zwiekszyli objestosc ladow ponad 3 krotnie... w dodatkach. Czy sie cofaja ? no nie wiem moglbym porownac zawartosc tresci w eq i uo... no coz ostatnia jak to robilem nawet juz nie pamietam kto mi rzucil taki bardzo nieciekawey txt... ale ja tam przychodzilem rozmawiac a nie flame'y robic wiec sobie darowalem dalsza rozmowe heh ale poprostu wpadnij na strone allakhazama wez search quests i nie wpisz zadnych kryteriow poszukiwan... zycze szczescia w ladowaniu strony hihi z tego co mi sie wydaje DAoC tez questow nie brakuje Poza tym konradek ma racje zyjemy w wolnym kraju (no ostatnio jak slucham wiadomosci zaczynam w to watpic... hihi ale coz) znaczy ja uwazam ze trzeba wszystkiego sprobowac zeby zobaczyc czy to ciekawe czy nie... ale to z koleji jest moje zdanie hihihi apropos ostatniego posta uhm nic hehe |
Autor: | Karol66 [ 22 lis 2001, 09:37 ] |
Tytuł: | |
Niestety - przy calym szacunku dla gier innych niz UO to... sa prymitywne Widac housing wcale nie jest latwy do zaimplementowania bo NIKT tego jeszcze nie zrobil. O raresach moze nie mowmy bo spora czesc wziela sie z zapominalstwa GM A leveling... jest tragiczny. Bylby ok gdyby cala postac dalo sie zrobic w 2-3 miechy max. Ale ze wymagnaia XP rosna asymptotycznie to normalny czlowiek nie jest w stanie "skonczyc" postaci. W UO idealna sprawa bylo to ze po stosunkowo krotkim czasie mozna juz bylo grac w dowolnych teamach. W Levelowkach podstawowe pytanie zawsze "a jaki jestes level? eeee... to nie..." A co do powrotow do UO to na SoSy, Scorpa i mnie bym nie liczyl. Uzywajac przenosni.... UO jest dla nas jak kobieta z ktora spedzilo sie pare lat i ktora bardzo cenimy za jej.... charakter. Problem w tym ze po okresie wspolnego zycia ona juz nas nie rajcuje Lepiej jest chyba ciagle poszukac sobie "panienki na jedna noc" - moze z niezbyt skomplikowana osobowoscia ale za to z wyjebanymi pod niebo nogami i niezlymi cyckami |
Autor: | Kiyote [ 22 lis 2001, 11:08 ] |
Tytuł: | |
Ta trafne ujecie tematu Ale wiesz cycki i nozki to nie wszystko eheh przyjemnosc tez sie liczy a z nawet pieknej klody za duzo nie wyciszniesz.. Swintuch ze mnie hehe.. btw i tak dla normalnych gierek jestescie straceni (pietno online gleboko wycisniete) a jezeli wsio nowe bedzie lvlowkami to od tych cycuszkow i nozek wam sie nie dobrze zrobi i moze nawet i stare ale jakies ciekawsze krecic was bedzie.. Chociaz miejmy nadzieje, ze cos sie ruszy i wyjdzie cos fajnego w przyszlosci bo niestety z uo nie jak z winem czym starsze tym lepsze |
Autor: | Karol66 [ 22 lis 2001, 12:20 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: (ciach
niestety z uo nie jak z winem czym starsze tym lepsze I tu trafiles w sedno. OSI wychodzi z zalozenia ze UO jest jak stara prostytutka - niby juz jest do niczego "ale jak sie podmaluje..." |
Autor: | Albert [ 14 gru 2001, 21:07 ] |
Tytuł: | |
Serdecznie witam Po 2,5 roku ciezkich i krwawych zmagan w Britanni, zgromadzeniu niezlego majatku (mialem nawet z Holgerem domek przy Cove ), z prostej przyczyny... (jak pamietacie, tepsa dawala ciala, a w lagu byle dupek mnie rozwalal zostawiajac w samych gaciach, nie wspominajac o PK! ) wyszedlem z UO. Mialem wtedy do wyboru EQ i AC. Zdecydowalem sie na AC. Pogralem nastepne 1,5 roku, gdzie wszedlem na ok 40 lv i spokojnie juz rozwalalem gromady Olthoinow! Wtedy ukazala sie UO 3D! Sentyment pozostal:) Ucieszylem sie i oczywiscie zakupilem! Jakze sie rozczarowalem!!! Bo lacze okazalo sie juz wogole do dupy i o 3D nawet nie bylo co marzyc. Nawet po zamontowaniu bramki Przygarniety do "Szczurow", przez tych, co tam (juz znudzeni) przetrwali. Pogralem kilka miesiecy i stwierdzilem, ze mimo iz UO daze ogromnym sentymentem, to jednak niezle sie zestarzala i wszelkie zabiegi kosmetyczne nie sa w zaden sposob adekwatne do tego, czym wogole UO byla w swojej swietlanej mlodosci! Panowie!!! Czapki z glow przed staruszka! Nalezy jej sie szacunek! Teraz poznaje Albion! I serdecznie zapraszam wszystkich do Camelotu, ktorym szacunek do staruszki UO nie przeszkadza, a wrecz pozwala na nowe przygody w innych swiatach rpg! Dobrze wspominajcie UO... ale dajcie jej juz odejsc |
Autor: | Karol66 [ 14 gru 2001, 22:54 ] |
Tytuł: | |
Tak naprawde to DAoC sie nie nudzi tylko "zabija". Jesli ktos wybral zly patch postaci (jak konrador np ale i Scorp strasznie placze) to lepiej od razu zaczac od poczatku "naprawiajac" bledy a nie eksperymentujac z nowa profesja. Ja od... juz 3 dni mam ZERO xp na 22 lev - po prostu sie zacialem. Wiekszosc osob leveluje w ten sposob ze ida grupa 6-8 osobowa na spawn gdzie wystarczylyby 2-3 osoby. Eliminuja mozliwosc smierci i tluka 8 godz zupelnie mechanicznie monsterki. Ja to przezylem w UO (wind deamon hunting mialem dosc po 2 tygodniach) i nie cce powtarzac tego w daoc. Prawda jest taka ze trzeba eksperymentowac z taktyka, podrozowac - szczegolnie poczatku kazdego lev gdy czujesz ze twoja "mala ojczyzna" sie dla Ciebie zrobila za mala. W koncu znajduje sie odpowiednie miejsce gdzie gra jest CIEKAWA i wymaga ciaglego myslenia ala jednoczesnie ryzyko smierci jest zminimalizowane. Tak na oko wydaje mi sie ze polowac w swoim realmie mozna do 25-30 lev. Potem team dobrych kolegow i frontier - RvR+PvM. Masz wtedy to co polowanie na SP - normalnie kilujesz moby ktore "sa dla ciebie" a jesli nawet wpadniesz na maszerujaca armie hibernii to przeciez Cie to nie rusza od strony "strat" - przedmioty i XP zachowujesz jesli kilnie Cie player. A jesli Ty kilniesz playera - miodzio <font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Karol66 dnia 2001-12-14 22:55 ]</font> |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team |