Oyci3C napisał(a):
Miałem ajfona 5 w łapach i przyznaję, że to kawał solidnego sprzętu.
Znajomy, który nie jest żadnym hipsterem ani dzieckiem YOLOSWAGu ma 4S odkąd wyszedł i ciągle jest zadowolony.
Teraz jak będę wybierał telefon mocno zastanowię się nad jabłkiem.
Nie wiem o chuj Wam chodzi z tym jebaniem iphona - pewnie 3/4 z Was zesrałaby się w gacie dostając iphona 5S za 1PLN do swojego abonamentu.
To, że kosztuje dużo to inna bajka i tego nie neguję (z podobnego względu sam go nie kupowałem wcześniej, nie uważam, że jest wart swoich pieniędzy) no ale to nie zmienia faktu, że to solidny telefon na solidnym sofcie.
No ja 4s kupiłem po fali artów na temat galaxy zaczynającym mulić po pół roku.
Powiem tak, telefon miał być łątwy w obsłudze, nie zwalniający z każdym dniem itd.
Mam go rok i kolejny fon to też będzie jabłko, bardzo jestem zadowolony.
Żonie kupiłem samsunga i muli skubany po 4 miesiącach, gdby nie to że uparta jest i chce dual sim to bym go jebnął o ściane, non stop coś musze z nim robić...