Aldatha:

Co do Infamous to nikogo gra nie wkurwiała, bo w chwili premiery miała frame rate locknięte na 30fps. I moim zdaniem bardzo dobrze, bo gra wygląda zajebiście i gra się super.

Atherius - a ja nie. Pozostawiam tą sprawę twórcom. Nie każda gra potrzebuje 60fps-ów i wbrew temu co pisze razoth nie są to tylko szachy. Kuźwa ludzie grali kiedyś w arcytrudne arcadówki w kilku fps-ach i dawali radę, dzisiejsza gimbaza by poruszać się do przodu potrzebuje rock solid 60fps.
Szczególnie debilnie to wygląda, ze problem został zauważony przy premierze tej generacji konsol. Jeszcze rok temu o tej porze każdy miał to w dupie i tak ja i Mendol grał w dobre gry, a nie gry które trzymają 60fps.
Ja kilka lat przegrałem w 720p i 20-60fps-ach, więc myślę, ze bez problemu dam radę pograć w 1080p i solid rock 30fps-ach nawet pomijając fakt, że zecydowana wiekszość (90%+) gier na PS4 trzyma 1080p i 60fps.

A jak dla kogoś jest to aż takim problemem to niech ogranicza się jedynie do gry na PC. I co kilka dni tak jak Aldatha z nudów (bo nie ma w co grać) wpada do wątku o PS4 by się wyżalić, że znów nie ma w co na PC grać wklejając jakiś durnawaty antyPS4 news.

Yup, to podsumowuje cały temat.

yep - pisitowska gamingowa elita - drogi sprzęt, a potem top10 PC opanowane przez farm simulatory i simsy. Bogactwo i hardcore. Nie to co te biedaki posiadające PC i kilka konsol. Logic...?

Posiadam mercedesa i dziesięć trabantów, bo mnie stać !!!

mercedes > mercedes + 10 trabantów..

Jeśli zbierasz byle co aby mieć dużo to faktycznie do tego spisu nawet można worek ze śmieciami dopisać, bo teoretycznie ma jakąś wartość.

Przyjmę inną logikę jako posiadacz konsol i peceta...
Pecet za 5k > pecet za 2k + ps4 + xbone - NA CHWILĘ OBECNĄ (konsole nie oferują nic ciekawego jeszcze)
Obecnie ps3 przedstawia większą wartość dla samych gier niż ps4 i xbone razem wzięte.

Gadanie, że grafika, rozdzielczość i fps nie mają znaczenia w grach AAA to pierdolenie frustratów, których nie stać na porządny sprzęt.
Dopóki nie kupiłem porządnego GPU to zadowalałem się 30fps w mmo, teraz nie wyobrażam już sobie grania w mniej niż 60... Różnica jest zauważalna.
Tak samo gram w 1920x1200 lub 1920x1080 (zależnie na którzy monitor rzucę obraz) i nie wyobrażam sobie upscalingu na ekranie, który jest do 1080 przystosowany, a przy upscalingu wygląda to po prostu chujowo i rozmyte.

30FPS jest bardzo spoko przy takim don't starve, przy którym można się zagrywać więcej niż przy tytułach AAA z ostatniego roku. Jednak przy takim infamous, który powinien być grą dynamiczną w 2014 roku wygląda to po prostu słabiutko.

Perełka.

Tczewiak - Przecież ty tego infamous na oczy nie widziałeś

Ja przyjmę inną logikę: gram w to co chcę na czym chcę i w ilu fpsach sobie chce. Te pierdzenia o braku rock solid 60fps w ~5% gier na PS4, to pierdzenia frustratów, których nie stać na inne zabawki i muszą zadowolić się jednym PC. Do pracy, do zabawy, do skype etc.
Ba całą dyskusję rozpoczął aldatha który musi wybrać PS4 czy wycieczka czy nowe buty na zimę...

candodiser - ty wtedy po drabinie na nocnik.

ales ty glupi. Moze teraz bedziemy sie wymieniac skanami dowodu osobistego?

Maro a co powiesz na rig specjalnie pod gry ? Ciężko sobie wyobrazić jak żona przepędza z tv, bo m jak miłość leci.
Skoro masz dwie konsole to może ktoś ma 2-3 kompy, na to już nie wpadłeś. ;> I to nie takie meble po 1,5k. ;>

Masz rację - w Polsce nie mamy takich luksusów jak ps4 i nie widzieliśmy na żywo gier na tą platformę. Pozostają nam chujowe pecety i nie potrafimy docenić leżenia na kanapie grając w 30fps.
Prawda jest taka, że gdyby nie gorączka w dniu premiery i tego, że ps4 od razu się rozeszły to bym to kupił kilka dni później i żałował. Nie z powodu fps, a z powodu braku gier. Obecnie nie ma nic co by przemawiało za nową generacją jeśli ma się sensownego peceta.
Taki hint mark - bo bluźniłem rok temu jak ty. Teraz peceta podpina się bez problemu do tv, bez problemu włącza się pada.
Kombinują ci, którzy chcą wycisnąć więcej. Lub na przykład podłączyć pada od ps bezpośrednio do pc, bo tak lubią.

Ale to już mu 10x wszyscy tłumaczyli a on, że jakieś kalibracje trzeba robić, sterowników szukać albo zatrudnić hindusa żeby zoptymalizował system. :|

no bo mentalnie to on jest w epoce 286, na ktorym odpalal nfs-a.

dlatego ja na szczescie odpuscilem i spokojnie czekam, az beda jakiekolwiek gry na ps4/x1.
na razie z ps+ na ps3 mam tyle gier, ze spokojnie na rok styknie.
poza tym podejscie sony do peryferiow jest po chuju fest i chyba z tego wzgledu w ogole sie wypne na ps4.

ja np. nie wiem po chuj podpinac pc do tv.
do gier, ktore nadaja sie do grania na pc, w zupelnosci wystarcza normalny monitor.

A co, PS4 nie będzie w stanie odpalić żadnej gry w 60 fpsach?

Po to, że jak sobie gram np. w wota to operuje z biureczka a jak chcę sobie zagrać w coś na najbardziej precyzyjnym kontrolerze do symulatorów żołnierza z kanapy to odpalam tv i delektuje się 60fps i 3x lepszą jakością gfx niż konsole. Każdy gra jak lubi mówił maro, ja lubię najwyższą jakość . ;>

W moim przypadku konsole się kurzyły i byłe bezużytecznym meblem, bo nie miały kiedy się wykazać wypierane non stop przez pc. Miałem trzymać na siłę żeby flexować meblami przed znajomymi ?

no ale tak kazdy moze przeciez zrobic.
na konsolach, mimo wszystko, jest pare fajnych gier, ktorych nie ma i nie bedzie na pc.
albo wiec grasz bo lubisz, albo jak sobtainera, jaraja cie tylko kolorowe obrazki w wysokiej rozdzielczosci ;p

Powiem tak - nigdy żaden ex nie był dla mnie must have i może dlatego. Jakby wiesiek 3 był tylko i wyłącznie na ps4 to uwierz, że bym kupił, ale tylko w tym przypadku. ;>
Serio dla normalnego człowieka wydatek rzędu 1,5k to przecież nic także nie róbmy z tego nie wiadomo jakiej burżuazji bo często mamy telefony za ponad 2k.

aktualnie 90-95% produkcji AAA działa w 1080p i 60fps, ale kto wie co przyniesie przyszłość.