embe napisał(a):
Sąsiad kupił Sony rok temu, po miesiącu wyszła plama na matrycy z przebarwieniem żółtym, serwis nie uznał reklamacji ponieważ jest to w normie jaką przewiduje producent matrycy.
Znajomy miał podobnie na tv LG tylko że tam cały jeden róg zrobił się z niebieskim odcieniem, zgłosił to po trzech miesiącach w serwisie i uznano mu do naprawy że niby coś tam wystarczy poprawić jednak po kilku dniach kurier przywiózł mu nówkę do domu.
Jak widać różnie to bywa z tymi wspaniałymi produktami i o ile bardziej zaufałbym sony to jednak zapisy gwarancyjne i sam serwis jest tragiczny.
Panasonic to samo. U mnie sa zielone przebarwienia z jednej strony ekranu, od razu po wlaczeniu, ktore po 5minutach kompletnie znikaja ale wkurw zostaje. Serwis polozyl lache na to argumentujac, ze to normalne...