Ja mam na fabrycznym chlodzeniu i fabrycznych ustawieniach wiatraka 90 stopni podczas gry na HD 4850 - wiatrak na 30% (nieslyszalny)
jak dam na 60-70% co jest granica komfortu jesli chodzi o decybele chlodzi w stresie do 65-70.
Na 100 nie wlaczam bo boje sie ze wiatrak wypierdoli przez obudowe i kogos zabije. Pozatym budzi sasiadow w nocy.
W tym momencie mam w spoczynku 80 st na karcie na fabrycznych ustawieniach. I to jest podobno normalna temperatura dla tej karty (chlodzenie jednoslotowe).
Kumpel kiedyc na GF 7900 bodajze (jaks mocna Platinum wersja czy cos takiego) jak gralismy w Stalkera to mial 105st. na karcie i gra sie NIE WYLACZALA jedynie "troszke" skakala.
Karta ma pare lat - smiga do dzis.
WNIOSEK: GPU naprawde moze swoje wytrzymac i nie ma sie o co bac. Takie moje zdanie.
A co do problemu koegi wyzej to moze nie lezy on w temperaturze bo 50-60 st. to dla GPU jeszcze arktyka. Chyba ze masz jakis felerny, wrazliwy model.