zaboleq napisał(a):
Ale po co 550W :E?? Skoro 1 dysk, i5-2400 i nawet 6870 nie wezmą więcej niż 360 W to 450 powinna wystarczyć (z 80+ chociaż). Owszem można 550 jednak to już ponad 200zł??
Musisz imho obie poszukać info na necie ile twój proc+karta biorą max przy maksymlnym obciążeniu i bo tu mogą być wartości drastycznie inne niż średni pobór. Ale masz rację ,że zbyt mocnego zasilacza nie ma co brać , bo zbyt słabo obciążony zasilacz to też nie dobrze, może np. podawać zbyt duże napięcia , no i sprawność wtedy drastycznie spada.
No przynajmiej jakieś 3 lata temu tak było jak się o zasilaczach naczytałem.
Chyba aż 550 ci nie potrzebne , chyba ,że zamierzasz w przyszłości zmienić proca , dołożyć drugą kartę , albo dużo pierdół typu dodatkowe kości pamięci , urządzenia zasilane z usb , dyski twarde , jakieś neony w obudowie ;p
Zawsze też możesz spojrzeć w przedział pomiędzzy 450 a 550 , są jeszcze 500 i kiedyś jeszcze były 480 i 520 tylko nie wiem czy dalej je robią