Sam czekam na pelna wersje na Notke. Poki co jest pre-beta z paroma bugami i nie ma rysikowych aplikacji, wiec sie wstrzymuję (cyanogen mi jakos nie podchodzi)

X.

Wybrałem
http://www.htc.com/pl/smartphones/htc-one-x/#specs

Niestety duży

googlephone ftw


http://www.youtube.com/watch?v=Xtuxax8D ... r_embedded

Fajnie czytac takie cos, wreszcie post ktory pokazuje ze android jest w stanie spokojnie konkurowac z iosem.

Miałem 2 lata IOS i byłem zachwycony, potem dostałem HTC ot tak bo iphone jeszcze dobry był bo przecież bym się nie zamienił z zajebistego iosa

Okazało się że miażdży przede wszystkim ... swoboda ...
Można dodawać, usuwać, udostępniać, jest radio FM, można podłączyć do PC jako pamięć masową i wrzucić mp3 czy przegrać zdjęcia

wszystko działa tak po prostu

potem myślałem że zajebiste aplikacje są tylko na iphona bo przecież jest zajebisty - potem się okazało że niczego nie brakuje i wcale nie trzeba szukać alternatyw - wszystko jest i na andka w markecie z tym że nie potrzeba oczywiście karty autoryzować żeby darmowy program zainstalować wystarczy konto gmail

Jailbreak nie pomaga na ios w niczym oprócz pirackiego softu, na andku robi się roota co zwieksza dostęp do systemu.

dalej poleciłbym iphona mamie lub żonie - żona nie chce bo za duży i jej się nie wygodnie trzyma, już dwie szybki wymieniłem (upusciła 2 razy ale to kwestia tego że przy dzieciach naprawdę się smartfona ciężko jedną mała dłonią obsługuje) i teraz wożę go w samochodzie jako playera mp3

aha i iphone chyba nie ma funkcji routera WIFI żeby udostępnić neta np pięciu notebookom - nie miał na pewno ale może konkurencja na nich wymusiła, nie wiem. od roku mam andka.

inna sprawa 3 osoby u nas mają iphone 4 w pracy i wszyscy zgodnie ze mną biorą andka - akurat HTC One S lub X

Uuu Panie, to zes pojechal. Zajebista alternatywa dla Note i Nexusa, nie wiedzialem, ze HTC tez ma taki w swojej ofercie. Jedyne co mu brakuje, to SAMOLED.

X.

haha




hahahaha

ta tyle że kolega weźmie X ja raczej wezmę mniejszy ekran S
Orange ma zrobić tak że sprzeda iphone 4s na wolnym rynku i kupi nam te telefony - są w takiej samej cenie (X)

Zobaczymy czy mu wyjdzie taki myk.

edit
http://www.pcworld.pl/testy/opis/SMART0 ... One_S.html

mniejszy ma samoled

edit 2
jest jeszcze najmniejszy i najsłabszy HTC One V

Desh poczekaj na SGS3 jak ci sie nie spieszy

Spieszy sie innej osobie w firmie. Musi byc do 10 kwitnia albo na razie wcale.

iOS ma jedną przewagę - jeden sprzęt, więc po upgradach producent systemu wie jak to będzie działać. Z kurewskimi rozwiązaniami brandowanymi android potrafi ssać pałkę. Mnie obecnie motorola milestone strasznie wkurwia. Żeby mieć 2.3 to telefon musiałem zrootować, zresztą na 2.2 czekałem... prawie dwa lata i działał jak gówno. MIUI z 2.3 działa lepiej, ale... zdarzają się bardzo często zawiechy aplikacji - przeglądarki, mapy i nawigacji najczęściej. Zwiecha nawigacji wkurwia najbardziej.
Gdybym miał wybierać ponownie - wybrałbym jednak iPhona.

Na początku myślałem, że otwartość systemu to fajna sprawa, w motoroli oczywiście tego nie było, po zrootowaniu zaś... i tak z tej otwartości nie korzystam.

Miałem też Desire HD - dużo fajniejszy model, ale dla mnie był jednak za duży i brakowało mu klawiatury przede wszystkim.
ifon ma bardzo dużo zalet, odstrasza jednak cena. 3k za telefon to jednak przegięcie.
Jak się nie jest geekiem to otwartość szybko nudzi, nudzi nawet jak się jest geekiem, który na dodatkową zabawkę nie ma już czasu. Sam chciałem w orange wziąć ip, ale... simlock :/ Bo na pewno nie korzystałbym z niego w abonamencie orange tylko play. Abo można sobie opłacać i korzystać prywatnie, ale do ciągłego korzystania orange byłoby nieopłacalne.

Wyjaśniam nie jestem fanem androida, telefony i dzwonienie mam od lat za darmo i wybieram co wydaje mi się najlepsze.

Nie mam nic do iphona i wiem że andek ma wady właśnie tego typu że różny hardware ten sam soft. w HTC tego nie odczuwam dlatego trzymam sie HTC.

Miałem 2 iphony - nadal mam jeden, drugi raz do użytku na codzien wezmę HTC z andkiem.

Jednak wybieram andka i to wszystko, nikogo nie spróbuje nawracać bo mam w dupie czego kto używa a nie mam w dupie czego używam ja

Deshroom - coś świrujesz. Ja sobie nie wyobrażam by ktokolwiek kto miał styczność z iOS-em i Androidem zdecydowanie opowiadał się po stronie androida.
Android to już obecnie jeden wielki burdel na kółkach i losowanie czy aplikacja XXX zadziała na telefonie YYY z softem ZZZ czy trzeba będzie robić downgrade/upgrade/root/inne_kosmiczne_cudeńka by zadziałała, a może i tak nie zadziałać.
Na iOS-ie nie ma takich problemów. Żadnych.

Największą zaletą iOS-a (jak dla mnie) to prędkość działania - absolutnie żadnych przycięć w żadnej sytuacji, podczas gdy na Galaxy S1 przycina nawet książka telefoniczna.
Druga zaleta - genialny multitasking - ja zaglądam tam raz na tydzień i hurtowo kasuję te ~20-30 otwartych aplikacji. Ani mi szybciej nie zjada baterii, ani mi nie obciąża w widocznym stopniu procka. Spróbuj nawet na S2 odpalić 3 aplikacje.

A ten pierdzielnik tylko się pogłębia:
Przykład: Skype na S1. Nie dał się wykasować z aktywnych procesów, próbowałem ręcznie z task menagera, czyściłem pamięc, instalowałem task killery i nic nie pomagało - 2-3 minuty i Skype był z powrotem aktywny. Co lepsze ładnie sobie zżerał zasoby i ładnie zżerał baterię. Jadąc do Polanda na wakacja odinstalowałem u żony - i tak w PL by nie używała, a bateria 2x dłużej by trzymała. Po powrocie - już się nie udało zainstalować... Error blablabla. Ticket do google - nawet mi odpowiedzieli, tylko co z tego, że nieskutecznie. Żone kończy się umowa za 1-2 miesiące więc już nie walczymy, a żona już wie co wezmie

Ostatnio jadąc do Polski specjalnie za "grubą" kasę ściągnąłem sobie simlocka z mojego iphona - nie dałem się drugi raz wrobić w dostęp do neta z androida na galaxy żony. Szkoda kurwa moich nerwów i straconego czasu...

A co do ceny: SG3 będzie w cenie Iphona 4S jak nie wyższej. Oczywiście na początku. Po roku sprzedaż go za 1000zł, Iphone 4S rok po premirze to już każdy sobie sprawdzi ile będzie wart i oceni w co warto inwestować. Moja prawie już 2-letnia 4 straciła na wartości jakieś 10-20%

znasz mnie

Nie mam żadnych problemów z HTC. Miałem go w USA działało wszystko w Maroko działało wszystko.
Na co dzień działa wszystko.

Mój kolega z którym siedzę w pokoju (od 10 lat) ma od roku IPHONE 4 i też mu działa wszystko - choć przyznaje że teraz weźmie to samo co ja ale musi mieć wielki ekran

Wolny wybór.

co do simlocka (kupuj w erze wszystko jest bez simlocka)

marek sie rozkreca

Eee? To ty chyba nie masz pojecia, jak dziala android. Warstwe sprzetowa obsluguje jadro linuxa, na to jest polozona wirtualna maszyna Dalvik i dopiero tu jest odpalane cale oprogramowanie. Warstwa wirtualna gwarantuje to, ze aplikacje beda dzialac na kazdym sprzecie niezaleznie od hardwaru.

Co do ubijania procesow. Kurwa, w iOSie tez to robisz? Najgorsza rzecza w androidzie jest killowanie taskow. Android sam to obsluguje i sam prowadzi harmonogram, jesli mu cos killujesz, to ten harmonogram burzysz i system durnieje i zaczyna sie placz, jaki to android jest chujowy. Nie chcesz miec aktywnego procesu to uspij aplikacje, a nie po chamsku ja ubijasz. A Skype jest akurat tak skonstruowane, ze dziala i nasluchuje w tle, nie potrzebujesz, to kurwa odinstaluj.

X.

Dzięki X że to napisałeś bo nie chciałem tego tłumaczyć, (nie jestem ekspertem ale czytałem o tym) a już nie pierwsza osoba pisze coś o Task Killerach. Te aplikacje to jest naciąganie na kasę, bo są niepotrzebne.

Eee? To ty chyba nie masz pojecia, jak dziala android. Warstwe sprzetowa obsluguje jadro linuxa, na to jest polozona wirtualna maszyna Dalvik i dopiero tu jest odpalane cale oprogramowanie. Warstwa wirtualna gwarantuje to, ze aplikacje beda dzialac na kazdym sprzecie niezaleznie od hardwaru.

Xanth - ale ja nie muszę wiedzieć jak działa wysokoprężny silnik spalinowy i w jakiej temperaturze dochodzi do zapłonu gazów by siedzieć za kierownicą samochodu z takim silnikiem prawda? Więc jako użytkownika nie interesują mnie warstwy. To co piszę to są wrażenia organoleptyczne nabyte poprzez użytkowanie 2-ch telefonów na androidzie.
Zresztą na identycznych warstwach działa windows, podobny rozpizdziel i co chwila na forum sprzętowych widzisz wątek zaczynający się od słowa "mam problem"...


Co do ubijania procesow. Kurwa, w iOSie tez to robisz?
Nigdy nie miałeś telefonu na iOSie Sony Xperia ponad 2 lata temu w ogóle nie miała task managera i JEDYNĄ możliwością skasowania jakiegokolwiek procesu był task killer.


A Skype jest akurat tak skonstruowane, ze dziala i nasluchuje w tle, nie potrzebujesz, to kurwa odinstaluj.

I właśnie to jest jego problemem. Tak jak pisałem - jak go nie potrzebuję to chcę mieć możliwość jego wyłączenia. Na iOS-ie nie ma z tym problemu. Na androidzie jest.
Zresztą na iOSie ŻADNA aplikacja nie wpływa jakoś w znaczący sposób na działanie telefonu czy żywotność baterii, bo multitasking jest zrobiony zajebiście. Na androidzie niestety Skype w widocznym stopniu obciążał mi telefon a i bateria szybciej wysiadała (i to tak o 50%).

Zresztą odinstalowałem. I co? Zainstalować z powrotem się nie da. Wytłumacz teraz dlaczego, przecież "wirtualna warstwa zapewnia..."

W Skype na andku wciskasz menu > WYLOGUJ i wyświetla się okienko Wyloguj i Wyłącz TAK lub NIE.
Dodatkowo od razu daje opcje włącz przy starcie telefonu - można wyłączyć ten haczyk.

Właśnie tak zrobiłem w telefonie - teraz.

Nie pisz prosze o zywotnosci baterii i oprogramowaniu w iOSie, bo zaraz ci wyciagne problemy iOSa 5 z utrzymaniem baterii na jakimkolwiek normalnym poziomie niezaleznie od wersji iPhona. Przespales afere z tym zwiazaną? Chyba, ze faktycznie fanboye maja wylacznik w percepcji.
Zastanawiam sie tez, czy w komputerze masz taki sam burdel jaki miales w swoim telefonie z androidem, ze nie umiales w nim zapanowac nad aplikacjami? Faktycznie iPhone jest dla ciebie, w idiotoodpornym sprzecie nie da sie nic zepsuc, chyba, ze zrobi to sam producent

X.